Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4029054 razy)

0 użytkowników i 7 Gości przegląda ten wątek.

Offline .caril.

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10757
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21660 dnia: 7 Listopada 2012, 11:38 »
Aga, prowadzicie działalność?

sprawdź tutaj: www.ekurierska.pl

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21661 dnia: 7 Listopada 2012, 11:49 »
Koszt wysłania około 35zł - firmą 7 . Koleżanka ostatnio wysyłała

Skąd te ich głupie wyceny na stronach. 7ka wyliczyła mi właśnie 120zł :D


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21662 dnia: 7 Listopada 2012, 11:55 »
mi raz gdzieś wyliczyło ponad 6000 za paczkę do Grecji  :P

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21663 dnia: 7 Listopada 2012, 12:53 »
Aga ja najtaniej wysyłam firmą K-EX, popatrz sobie.

Offline Paulincia:)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21664 dnia: 7 Listopada 2012, 13:33 »
:*:*:*


Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21665 dnia: 7 Listopada 2012, 22:13 »
Ja nie moge...Niko zasnal ze smoczkiem! juz drugi raz dzis...czyzby mu sie odmienilo??? a o ile spokojniej zasypial teraz wieczorkiem jak aniolek  :)
Musialam sie pochwalic  :P


Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21666 dnia: 7 Listopada 2012, 22:38 »
Znam to uczucie  :) Mimo tego, że zapierałam się będąc jeszcze w ciąży, że smoczka nigdy nie podam to jak już małej przeszedł odruch wymiotny i w końcu go załapała to byłam mega szczęśliwa ;)

Dziewczyny ja mam pytanie jak ubieracie swoje dzieci w taką pogodę? Na spacerach widuję mamy z dziećmi w kombinezonach zimowych i tak się zastanawiam co one mają pod nimi i czy im nie zaciepło? Moja pannica wozi się w spacerówce ze śpiworem z owczej wełny i wydaje mi się, że byłoby jej w kombinezonie za ciepło... Ubrana jest w cienkie rajstopy i spodnie (np. jeansy, sztruksy), albo w ciepłe skarpety i spodnie na podszewce, do tego podkoszulka, bluzeczka i na to kurtka i nie zdarzyło mi się, aby była zmarznięta - zawsze jest cała ciepła. Jak to u Was/Waszych dzieci wygląda?


Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21667 dnia: 7 Listopada 2012, 22:54 »
Kombinezon mamy ale uważam ze jeszcze za ciepło. Ubieram w rajstopki _ jeansy/sztruksy - jakieś ciepłe spodnie :) U góry body z długim, bluzka z długim ale cienka (tak zazwyczaj chodzi po domu bo nie podnosimy jakoś bardzo temperatury) na to jakaś bluza lub sweterek i kurtka zimowa, ale nie za gruba. Czapa i szalik. No i butki, ale też jeszcze nie zimowe.

Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21668 dnia: 7 Listopada 2012, 23:03 »
U nas sprawdza się jedna warstwa więcej niż my.

Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21669 dnia: 7 Listopada 2012, 23:41 »
Dziewczyny ja mam pytanie jak ubieracie swoje dzieci w taką pogodę? Na spacerach widuję mamy z dziećmi w kombinezonach zimowych i tak się zastanawiam co one mają pod nimi i czy im nie zaciepło?
Ewa ja też mnóstwo takich dzieciaczków widzę,a zwykle najbardziej dziwię się w centrach handlowych czy komunikacji miejskiej,że mamuśki nawet śpiworków czy kocyków nie otwierają/odkładają na bok.Nieraz widziałam dzieci w grubych,zimowych kombinezonach,takich samych czapkach i szalikach dodatkowo opatulone grubym kocem czy wepchnięte w gruby śpiwór.Bezcenne są miny,gdy widzą,jak ubrany/odkryty ;) jest Kuba. :) Co ja poradzę,że to gorący chłpak i nawet gdybym chciała to nie pozwoli mi ubrać siebie za grubo. ;)
Zastanawiam się tylko w co ubiorą/czym opatulą te matki swoje dzieci zimą przy -10 st. ::)

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21670 dnia: 8 Listopada 2012, 06:18 »
body z krótkim albo długim, jeansy lub inne spodnie, czasem tylko legginsy, skarpetki, ewentualnie buty :) wieczorem czasem cienka bluza i cieniutka czapeczka jeśli wieje  ;)

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21671 dnia: 8 Listopada 2012, 07:26 »
Anią dodaj że jesteś w Grecji ;D
Malgosiask dokładnie. Albo czasem nawet nie jedna więcej, a po prostu grubsza.

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21672 dnia: 8 Listopada 2012, 09:12 »
A specjalnie tak przewrotnie nie dodałam  :P

Jeśli chodzi o jedną warstwę więcej, to ostatnio pediatra się wypowiadał, że to tylko dla dzieci do 3 miesiąca. Potem ubieramy tak jak siebie, ewentualnie czapeczka na uszy

Offline neta88sc

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1785
  • Płeć: Kobieta
  • "najważniesze jest niewidoczne dla oczu"
  • data ślubu: :serce::serce:
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21673 dnia: 8 Listopada 2012, 09:53 »
Ja moją Zosię ubieram w jesienny kombinezon -  taki polarowy - nie jest gruby ani nie jest cienki.
Pod spodem ma przeważnie śpiochy. jeśli jest zimniej to zawsze jeszcze coś tam jej ubiore.


Offline baska98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10161
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31 maj 2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21674 dnia: 8 Listopada 2012, 10:54 »
Aga ja wysyłałam kurierem na wózek (3 wielkie pudła - stelaż, z gondolą, nosidełko + siedzisko do spacerówki) i jak się nie mylę wysyłałam 7 i zapłaciłam 50zł...

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21675 dnia: 8 Listopada 2012, 11:31 »
Ubieram dzieci tak jak siebie tylko rajstopy im zakąłdam pod spodnie a sobie nie. NIe siedzą już w wózku, ale gdyby mieli siedzieć a nie biegać to wzięłabym kocyk żeby przykryć nózki jakby coś.

Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21676 dnia: 8 Listopada 2012, 11:37 »
Mam pytanie do mam,które karmiły maluszki Bebilonem 1.
Czy zauważyłyście zmianę (na lepsze) w robieniu kupki po przejściu na Bebilon Comfort 1?
Kuba często męczy się z brzuszkiem,dziś np.już 4 dzień walczymy o "2",wychodzi plastelinowa i niewielkie ilości,sporo gazów ale nic poza tym....

Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21677 dnia: 8 Listopada 2012, 14:31 »
Ja mam pytanie z innej beczki, a nie wiem gdzie je zadać... Jest Was tu sporo, wiec zapewne któraś z Was wie - po jakim czasie rozpuszczalne szwy się rozpuszczaja?



Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21678 dnia: 8 Listopada 2012, 14:33 »
jolanga hmm... no po prostu się rozpuszczają... 7 dni , 14... jakoś tak. Ja miałam rozpuszczalne i jakoś tego nie sprawdzałam ;) Jeden szew miałam wrażenie długo się rozpuszczał bo tak mnei ciagnęło w tym miejscu i kuło.

Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21679 dnia: 8 Listopada 2012, 14:38 »
Gabiś tak po prostu to one właśnie rozpuścić sie nie chcą  :(... mija juz prawie miesiąc, a one dalej są i kłują  >:(



Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21680 dnia: 8 Listopada 2012, 14:55 »
Mam pytanie do mam,które karmiły maluszki Bebilonem 1.
Czy zauważyłyście zmianę (na lepsze) w robieniu kupki po przejściu na Bebilon Comfort 1?
Kuba często męczy się z brzuszkiem,dziś np.już 4 dzień walczymy o "2",wychodzi plastelinowa i niewielkie ilości,sporo gazów ale nic poza tym....

U nas była duża poprawa i dość długo Karola piła to mleczko, więc polecam spróbować.

Offline Lili-liliana

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.05.2010r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21681 dnia: 8 Listopada 2012, 15:43 »
jolanga ja miałam 5 tygodni i nie wiem czy już wszystkie czy nie. Jedne szybko drugie dłużej.
Podobno myjac mydłem i często wodą zalewajac szybciej się rozpuszczaja.
Natalia 26.04.2012 Bartłomiej 10.01.2018

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21682 dnia: 8 Listopada 2012, 15:47 »
Jolanga no mnie ten jeden kuł z 2 miesiące jak nic...

Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21683 dnia: 8 Listopada 2012, 17:23 »
U nas była duża poprawa i dość długo Karola piła to mleczko, więc polecam spróbować.
Dzięki,w takim razie kupię i sprawdzimy,czy i u nas pomoże.W necie inne babki widziałam też sobie chwalą.

Szukałam info jak wspomóc leczenie anemii i natknęłam się na info o kozieradce.Wiedziałyście,że ma takie szerokie zastosowanie? :o http://luskiewnik.strefa.pl/farmakologia/trigonella.html  A na laktację któraś z Was stosowała?Z ciekawości poczytałam jakieś forum i babki twierdziły,że bardzo im pomogła...

Offline stokrota86

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1491
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21684 dnia: 8 Listopada 2012, 17:27 »
Dziewczyny ja mam pytanie jak ubieracie swoje dzieci w taką pogodę? Na spacerach widuję mamy z dziećmi w kombinezonach zimowych i tak się zastanawiam co one mają pod nimi i czy im nie zaciepło?
Ewa ja też mnóstwo takich dzieciaczków widzę,a zwykle najbardziej dziwię się w centrach handlowych czy komunikacji miejskiej,że mamuśki nawet śpiworków czy kocyków nie otwierają/odkładają na bok.
Ja tak samo, aż samej mi się wtedy gorąco robi. Nawet jak wchodzę do Lidla na moment to Majkę odkrywam i rozpinam a co dopiero jak idę na większe zakupy... A jak ją ubieram: body i bluzka z długim, rajstopki (tak jest w domu ubrana), spodnie ale nie ocieplane. Do tego butki, bo ostatnio jak jej stopy zmarzły to aż były fioletowe, kurtka jesienna. Czapka bawelniana. Jeśli zakładam kombinezon (jesienny welurowy) to bez spodni pod spod i butów. Przykrywam ją kocem, cienkim w sumie i zapinam w śpiwór, ale nie ocieplany, taki z xlandera. Na pewno nie jest jej za ciepło bo jak ją rozbieram to jest po prostu ciepła. Bez koca całe nogi miala zimne. Wychodzę z założenia, że jeśli na spacerze głownie śpi a na pewno się nie rusza jeszcze, bo nie chodzi to takie rozwiązanie jest w sam raz. Dla porównania dodam, że teraz sama zakładam pod spodnie rajstopy a pod sweter i kurtkę bluzkę z długim, czapkę lub opaskę i rękawiczki. ;)



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21685 dnia: 8 Listopada 2012, 17:29 »
Cytuj
  kozieradka A na laktację któraś z Was stosowała?
stosowała...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21686 dnia: 8 Listopada 2012, 17:51 »
Z jakim efektem?

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21687 dnia: 8 Listopada 2012, 18:30 »
ciężko powiedzieć...
mleka mam więcej jak  Ewką, ale i tak za mało do wykarmienia Tymka...
Ziółek (kozieradki i innych) nie biorę już od kilku miesięcy a ilość mleka zależy od mojego nastroju
i nocnego odciągania mleka....syn noce przesypia...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21688 dnia: 8 Listopada 2012, 19:20 »
A stosowalas herbatę czy w formie kapsułek i z jaką częstotliwością?Ja mam dość Karmi,a właściwie to jego odgazowywania,więc chętnie wypróbuje coś nowego.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21689 dnia: 8 Listopada 2012, 19:27 »
piwo bezalkoholowe zamiast karmi proponuję...dla mnie kami jest a słodkie...
a piwo oczywiście z gazem, no bez jaj, ileż można...  ::)
Kozieradkę brałam w kapsułkach (brałam 3 x 1), kupiłam na allegro sprowadzane z USA bodajże, ale produkowane przez dobrze mi znaną firmę Puritans Pride...


"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos