Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4032633 razy)

0 użytkowników i 21 Gości przegląda ten wątek.

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22110 dnia: 6 Grudnia 2012, 20:50 »
Pochwalę się moimi Mikołajkami  :)






Offline b@by

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2332
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.08.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22111 dnia: 6 Grudnia 2012, 20:53 »
chlebosia sliczne masz dzieciaki :D


Offline stokrota86

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1491
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22112 dnia: 6 Grudnia 2012, 21:21 »
Chlebosia, ale śliczne rodzeństwo, a na tym drugim zdjęciu widać jak bardzo podobni są do siebie :)

No będę tak próbowała w takim razie przesunąć tą pierwszą drzemkę (i tym samym spacer) chociaż po 10-15 minut dziennie. Chociaż do tej 11 to też ją przetrzymuję, nie raz już od 10 marudzi, zależy o której wstanie rano. I tak zimową porą spacery wolę po 12, bo niby to "najcieplesza" pora dnia  ::)



Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22113 dnia: 6 Grudnia 2012, 22:28 »
Gdzie śpią / spały Wasze noworodki?

My spędziliśmy 9 dni w szpitalu, wtedy oczywiście mały spał ze mną, po powrocie do domu przez prawie tydzień spał ładnie w łóżeczku, czasem nad ranem braliśmy go do siebie (wygodniej mi było karmić na leżąco), a od wczoraj mamy wesoło - cały dzień, noc i dzisiejszy dzień mały zasypia tylko przy cycu lub na rękach u mnie lub męża, po czym zaraz po odłożeniu do łóżeczka przebudza się i zaczyna płakać... Usypiamy, odkładamy, przebudza się i tak w kółko...

Dodam, że przez te wszystkie dni spał ładnie, po 3, 4 h, często musiałam go wybudzać na karmienie. Chyba niemożliwe, żeby się tak szybko przyzwyczaił do zasypiania na rękach czy noszenia?

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22114 dnia: 6 Grudnia 2012, 22:42 »
oj selena.!.nie doceniasz Synia ;D ;D ;D ;D,wg mnie maluszki maja tak slina potrzebe bycia blisko ze az jest to nie 'do zniesienia"(dla mamy  by byla jasnoc ;)"Ja z Nelka przez tyg bylysmy w szpitalu 'odlaczone"ona najpierw na IT potem na inku,wiec jak mi sie udalo jakos dostac to swieto bylo..potem chyba 3 dni(ale w inku+troszke kangur.) i wyjazd do domu..wiec miala mnie -niemal wcale.i ta mala terrorystka mimo ze najdla sie piersią chcila byc blisko...duzo,bardzo duzo(i uwag tesciowej itp) kosztowalo mnie aby ona spala sama...najedzona,wykapana ,zdrowa..tylko konsekwencja-ale on jest tak malusi ze 'regulacje' odlozylabym na -za jakis czas- ;) a cycowanie i rękowanie-jest jakby wpisane w ten wczesny okres macierzynstwa...mnie sie wydaje ze tak zwyczajnie jest..
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22115 dnia: 6 Grudnia 2012, 22:44 »
Tak mu bezpiecznej i cieplej to tego sie domaga. Moj collin taki byl, od urodzenia spal ze mna, a wlasciie na mnie, ze wzgledu na swoja chorobe zeby chociaz chwile sie przespac spalsmy razem do ok 8mz, maxa od poczatku bralam do lozka do siebie, le jak szybko przestal sie budzic pszedl do lozeczka i tam spi tylko.


Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22116 dnia: 7 Grudnia 2012, 07:50 »
Mój noworodek a teraz już niemowlak śpi w swoim łóżeczku, Liwka też od początku w swoim łóżeczku spała. Bywają chwilę kiedy Jagoda nie tyle chce cycusia ile po prostu się przytulić więc się przytulamy ale później jest odkładana do swojego łóżeczka, jeśli chce jeszcze to dalej się przytulamy i znowu odkładamy do łóżeczka. Z Liwią było tak samo odkładałam aż do skutku nawet kosztem nieprzespanych nocek. Nie jestem zwolenniczką wspólnego spania też ze względu bezpieczeństwa.

Co do przyzwyczajenia do noszenia maluchy przyzwyczają się bardzo szybko  ;)

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22117 dnia: 7 Grudnia 2012, 09:27 »
Moja nigdy nie spała ze mną, nawet w szpitalu. Tego to już w ogóle sobbie nie wyobrażam zważywszy na to jakie tam mieli wąskie łóżka i bez barierek :(
Całymi dniami wisiała na cycu, na początku karmiłam nawet do 4 nad ranem ciągiem i wtedy zdarzyło mi 1 raz się przysnąć, ale zaraz się przebudziłam. Nie potrafiłabym zasnąć z dzieckiem. Jak miała 5 tyg. zaczęła przesypiać noce (w swoim łóżeczku), ale w dzień nadal karmiłam godzinami i ona przysypiała przy cycu, więc ona ze mną spała, ale ja z nią nie  ;)

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22118 dnia: 7 Grudnia 2012, 10:05 »
chlebosia piękne mikołajki  :-* :-*
Uśmiechy mają identyczne  ;D ;D
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22119 dnia: 7 Grudnia 2012, 10:22 »
Moja często spała na mnie, aż obie byłyśmy mokre  ;D
Najczęściej jednak sypiała w kołysce, w szpitalu (miała 14 miesięcy) spałyśmy razem
Lila jest strasznym pluszakiem przytualkiem. Do tej pory potrafi marudzić w czasie jazdy autem, że ona chce tulić i baziaki dawać  ;D


Offline stokrota86

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1491
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22120 dnia: 7 Grudnia 2012, 10:45 »
Mój noworodek, teraz już prawie dorosły bobas  ;D na początku spał ze mną ale z zupełnie innych powodów niż u Was. Majka po urodzeniu leżała przez 9 dni na patologii noworodka, więc od początku nie mogłam mieć jej przy sobie. Bardzo to przeżywałam i jak już wyszła do domu to bardzo dużo przebywałymy razem. Na początku w nocy spała w łóżeczku, bo bałam się, że ją przygnieciemy, ale potem co raz częściej spała z nami, przez jakiś czas, dokaldnie nie pamietam. Ona też się domagała przytulania oczywiście (nie cyca, bo nie karmiłam bezpośrednio), ale to ja miałam tą silną potrzebę bycia z nią, o której piszecie. Rownież ze względu na to, że nie udało mi się małej karmić piersią, karmiłam za to laktator... A teraz śpi w swoim wyrku, za wyjątkiem nocy kiedy jest chora albo ząbkuje ;) bardzo sobie cenię z tego względu chustowanie :)



Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22121 dnia: 7 Grudnia 2012, 12:20 »
Moja Natalka (5 tyg) ma dokładnie to samo, wieczorem na rękach u mnie czy u męża ładnie śpi a odłożona do łóżeczka/łóżka natychmiast otwiera oczy ::) mąż się dziwi, że tak wygodnie jej na rękach spać :P ale to tylko wieczorami, w dzień nie ma problemu. W szpitalu mała spała ze mną i w domu też... mamy duże łóżko, mąż się przeniósł do drugiego pokoju i tak śpimy.. tyle że mąż zaczyna się buntować i chce wrócić do mnie, a ja się strasznie boję o małą... jak mam ją przy sobie to słyszę każde kwiknięcie, widzę kiedy jej się ulewa, a jak będzie spała w swoim łóżeczku mogę czegoś nie usłyszeć czy nie zauważyć. Łóżeczko stoi w naszej sypialni ale na końcu łóżka, obok nie ma miejsca żeby ustawić. Też bym chciała spać z mężem ale strach o dziecko jest większy... wy tak nie miałyście?
Natalka 4.11.2012

Offline kobietka
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2289
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22122 dnia: 7 Grudnia 2012, 12:37 »
Proszę Was o pomoc. Moja chrześnica (15miesiecy) nosi ubranka na wzrost 98-104cm. Jaki to jest standardowy rozmiar np. z 5.10.15?

Offline kobietka
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2289
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22123 dnia: 7 Grudnia 2012, 12:40 »
I jeszcze jedno pytanie. Co fajnego mozna kupić w Smyku? Mam dwa upony na mały rabat i chciałąbym je mądrze wykorzytać. Może jakieś pomysły na gwaizdkowy, niedrogi prezent właśnie dla chrzesnicy albo cos dla mojej Małgosi?

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22124 dnia: 7 Grudnia 2012, 12:56 »
Moja chrześnica (15miesiecy) nosi ubranka na wzrost 98-104cm.
nie uwierze w to nigdy w życiu  :o :o

Offline eovina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4120
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26-12-2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22125 dnia: 7 Grudnia 2012, 12:58 »
Moja ma 16 miesięcy i ciąle nosi 86
Ola 01.08.2011
Zofia 10.01.2014

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22126 dnia: 7 Grudnia 2012, 13:03 »
98 to 2-3 latka
104 to 3-4 latka
Według standardów.
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22127 dnia: 7 Grudnia 2012, 13:14 »
Proszę Was o pomoc. Moja chrześnica (15miesiecy) nosi ubranka na wzrost 98-104cm. Jaki to jest standardowy rozmiar np. z 5.10.15?

Moja prawie 4 latka nosi ten rozmiar ;D wiec cos tu jest nie halo :D

W 5 10 15 zawsze kupuje jej rozmiar i nigdy nie było "skuchy" :)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22128 dnia: 7 Grudnia 2012, 13:20 »
Spore dziecko, moja 2-latka zaczęła właśnie nosić 92  ;D
Wg moich obserwacji ciuszki z 5-10-15 trzeba brać rozmiar większe. Ja bym teraz swojej wzięła 98


Offline kobietka
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2289
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22129 dnia: 7 Grudnia 2012, 13:33 »
Pytałam jej mamy i taką informację uzyskałam:) Natalka jest wysoka, chyba po ojcu (198cm). Jeszcze raz dopytam, żeby nie było zonka ;)
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22130 dnia: 7 Grudnia 2012, 13:42 »
Może chce o rozmiar czy dwa większe tak żeby mieć na przyszłość.
Wiadomo na teraz na pewno ma w co ją ubierać  ;)
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22131 dnia: 7 Grudnia 2012, 14:08 »
Moja Natalka (5 tyg) ma dokładnie to samo, wieczorem na rękach u mnie czy u męża ładnie śpi a odłożona do łóżeczka/łóżka natychmiast otwiera oczy ::) mąż się dziwi, że tak wygodnie jej na rękach spać :P ale to tylko wieczorami, w dzień nie ma problemu. W szpitalu mała spała ze mną i w domu też... mamy duże łóżko, mąż się przeniósł do drugiego pokoju i tak śpimy.. tyle że mąż zaczyna się buntować i chce wrócić do mnie, a ja się strasznie boję o małą... jak mam ją przy sobie to słyszę każde kwiknięcie, widzę kiedy jej się ulewa, a jak będzie spała w swoim łóżeczku mogę czegoś nie usłyszeć czy nie zauważyć. Łóżeczko stoi w naszej sypialni ale na końcu łóżka, obok nie ma miejsca żeby ustawić. Też bym chciała spać z mężem ale strach o dziecko jest większy... wy tak nie miałyście?

A tego że ty jej coś zrobisz niechcący się nie boisz ? Właśnie między innymi ze strachu o dziecko Jagoda z nami nie śpi, ma swoje łóżeczko postawione przy naszym łóżku.

Moja 3 latka nosi rozmiar 110  ;)

Offline b@by

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2332
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.08.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22132 dnia: 7 Grudnia 2012, 14:10 »
moj juz od dluzszego czasu nosi 104, ale jest wysoki, wiekszosc ludzi daje mu minimum 3 latka


Offline izulek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5931
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22133 dnia: 7 Grudnia 2012, 14:24 »
moj majac 18 mcy nosil niektore bluzki 98, tyle ze rekawki siegaly do lokci :)


Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22134 dnia: 7 Grudnia 2012, 14:25 »
b@by to ile on ma wzrostu ?? Wysoki chłopak ;D


Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22135 dnia: 7 Grudnia 2012, 14:29 »


A tego że ty jej coś zrobisz niechcący się nie boisz ? Właśnie między innymi ze strachu o dziecko Jagoda z nami nie śpi, ma swoje łóżeczko postawione przy naszym łóżku.

A no właśnie się nie boję... śpi w odpowiedniej odległości, ja śpię na jaśku a nie na poduszce i jakoś się nie boję...
Natalka 4.11.2012

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22136 dnia: 7 Grudnia 2012, 14:34 »
No to jeżeli nie śpi przy twojej głowie to też możesz nie usłyszeć jak jej się uleje np. A z tym jaśkiem to nie zrozumiałam o co chodzi, co ma do rzeczy na czym ty śpisz ? Też ci się ulewa ? ! ;D

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22137 dnia: 7 Grudnia 2012, 14:37 »
Moi spali z nami obaj ;D Od urodzenia do 3 mca.

Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22138 dnia: 7 Grudnia 2012, 15:00 »
No to jeżeli nie śpi przy twojej głowie to też możesz nie usłyszeć jak jej się uleje np. A z tym jaśkiem to nie zrozumiałam o co chodzi, co ma do rzeczy na czym ty śpisz ? Też ci się ulewa ? ! ;D

Ulewa mi się ;D nie no chodzi o to żeby jak najmniej rzeczy otaczało dziecko, co by czymś przez przypadek jej nie nakryć czy żeby coś się na nią nie osunęło :P ja z tych mocno przewrażliwionych jestem ::)
Natalka 4.11.2012

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #22139 dnia: 7 Grudnia 2012, 15:03 »
My teraz śpimy czasami w 4. Dzieciaki pomiędzy nami. Ciasno ale lubię to.