Milcia, Tymki chyba tak mają - u nas to samo.
Ja stosowałam camilię ale szczerze to nie wiem czy pomagała... Było różnie - raz ok, a innym razem i tak, mimo camilli, kończyło się podaniem przeciwbólowego paracetamolu w syropie

Cena wysoka, ale w głowie inaczej jak wiem, że robię co tylko można, więc pewnie znów kupię bo już drugie opakowanie nam się skończyło.
Ewelina - chciałabym żeby wychodzenie ząbka trwało te wasze dwa tygodnie, u nas na miesiące się przekłada

Jednak najlepiej u nas sprawdził się Hascosept w sprayu... polecił nam go zaufany pediatra zaraz po tym jak zobaczył rozpulchnione i przekrwione dziąsełka małego.
Hmm.. Dobre to mówisz... Nie słyszałam, by podawano to na ząbkowanie, ale złapię się wszystkiego co dozwolone... Liliann, możesz coś na temat Hascosept, do stosowania przy ząbkowaniu, powiedzieć?