Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4029280 razy)

0 użytkowników i 6 Gości przegląda ten wątek.

Offline Daruda

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13436
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21840 dnia: 17 Listopada 2012, 17:33 »
u mnie też walka z rękawicami;-) nosimy 5- paluszkowe ;-) w połowie spaceru sa zdejmowane;-)



Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21841 dnia: 17 Listopada 2012, 20:55 »
Dziewczyny jak to jest z gorączką przy idących zębach? Mój mały ma od rana 38 stopni gorączki i innych objawów brak.Je normalnie ,po oczkach tylko widać,że gorączka jest.Dałam mu nurofen. Tak pomyślałam,że może idzie ząbek,bo jeszcze żadnego nie ma.Ale czy może być tak,że gorączka jest,a ząbka nie widać?nawet dziąsła nie są opuchnięte.



Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21842 dnia: 17 Listopada 2012, 21:13 »
u nas jest podobnie
temperatura podwyższona od kilku dni, wcześniej żadnych objawów a dzisiaj dostał ślinotoku więc pewnie to zęby  ::)

Offline stokrota86

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1491
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21843 dnia: 17 Listopada 2012, 21:45 »
Chlebosia, u nas też po dziąsłach nic nie widać, kompletnie. Gorączki wprawdzie nie ma, ale od wczoraj mała ma takie mega rozwolnienie, że aż się wystraszyłam czy to nie jakiś wirus cholerny. Ale stawiam na zęby, bo dziś już jest lepiej. Za to teraz walczę z mega odparzeniem tyłka, bo głupia postanowiłam tą kupę zebrać wilgotną chusteczką czego nie robię praktycznie nigdy. No i masz babo placek...  ::)



Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21844 dnia: 17 Listopada 2012, 22:10 »
Dziewczyny jak to jest z gorączką przy idących zębach? Mój mały ma od rana 38 stopni gorączki i innych objawów brak.Je normalnie ,po oczkach tylko widać,że gorączka jest.Dałam mu nurofen. Tak pomyślałam,że może idzie ząbek,bo jeszcze żadnego nie ma.Ale czy może być tak,że gorączka jest,a ząbka nie widać?nawet dziąsła nie są opuchnięte.

ha... zapytam inaczej... Mój Maciek wczoraj temperatura 40,8.... żadnych innych objawów. Czuł się doskonale, skakał i się bawił. Nie był nawet rozpalony za bardzo... termometr na pewno jest ok ;) Rano przebiła się ostatnia piątka. Dziecko zdrowe. Możliwe że od zęba ???

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21845 dnia: 18 Listopada 2012, 13:48 »
Gabiś jak by moje dziecko miało taką gorączkę to bym zawału dostała.Kaszle,katary,oskrzela to jakoś tak na mnie nie działa jak gorączka u dziecka.

A ile czasu może trwać gorączka przy ząbkowaniu? I czy można wychodzić na dwór?   Zuza przechodziła wszystko bezobjawowo i nie mam doświadczenia z zębami i gorączką.





Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21846 dnia: 18 Listopada 2012, 16:52 »
chlebosia ona zawsze ma taką... Raz miał tak wysoką i tylko katar... robiliśmy wszystkie badania - takie jego urok. 2 dni takiej gorączki i dziecko zdrowe... Zawału dostaję szczególnie jak nagle się budzi w nocy z taką gorączką... Mam w głowie wszytskei myśli co by było gdybym się nie obudziła i nie zbiła...  ::)

Offline baska98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10161
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31 maj 2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21847 dnia: 18 Listopada 2012, 20:35 »
ja widząc u Majki taką temp myślałam, że osiwieję ::)

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21848 dnia: 18 Listopada 2012, 20:39 »
Ja się Wam dziewczyny nie dziwię.

A czy któraś stosowała na ząbkowanie roztwór Camilia? dobre to?



Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21849 dnia: 18 Listopada 2012, 20:47 »
chlebosia moim zdaniem oprócz żelu Orajel nic nie działa. A Baby Orajel polecam ;)

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21850 dnia: 18 Listopada 2012, 20:50 »
A dostanę to w aptece?



Offline stokrota86

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1491
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21851 dnia: 18 Listopada 2012, 20:52 »
A moja koleżanka używa tej camillii i polecała mi. Nie kupiłam bo moje dziecko przechodzi ząbkowanie dużo lżej niż jej, ale wg niej jest dobre.



Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21852 dnia: 18 Listopada 2012, 21:03 »
Ja marzę o zdrowym dziecku które łagodnie przejdzie ząbkowanie.
Mam wrażenie że Tymkowi przy ząbkowaniu nie pomagało nic, a każdego ząbka odchorować musieliśmy wszyscy w ten czy inny sposób.
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21853 dnia: 18 Listopada 2012, 21:13 »
my stosowaliśmy camilie z bardzo dobrym rezultatem. nie wiem co w tym takiego jest, ale przynosiło ulgę małemu. niestety to co jest dużym minusem tego środka to cena, młody potrafił jęczeć i męczyć się już na 2 tygodnie przed faktycznym wyjściem ząbka.
Jednak najlepiej u nas sprawdził się Hascosept w sprayu... polecił nam go zaufany pediatra zaraz po tym jak zobaczył rozpulchnione i przekrwione dziąsełka małego.


Gabiś
  • Gość

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21855 dnia: 18 Listopada 2012, 21:21 »
Milcia, Tymki chyba tak mają - u nas to samo.
Ja stosowałam camilię ale szczerze to nie wiem czy pomagała... Było różnie - raz ok, a innym razem i tak, mimo camilli, kończyło się podaniem przeciwbólowego paracetamolu w syropie ::) Cena wysoka, ale w głowie inaczej jak wiem, że robię co tylko można, więc pewnie znów kupię bo już drugie opakowanie nam się skończyło.
Ewelina - chciałabym żeby wychodzenie ząbka trwało te wasze dwa tygodnie, u nas na miesiące się przekłada :-\
Jednak najlepiej u nas sprawdził się Hascosept w sprayu... polecił nam go zaufany pediatra zaraz po tym jak zobaczył rozpulchnione i przekrwione dziąsełka małego.
Hmm.. Dobre to mówisz... Nie słyszałam, by podawano to na ząbkowanie, ale złapię się wszystkiego co dozwolone... Liliann, możesz coś na temat Hascosept, do stosowania przy ząbkowaniu, powiedzieć?

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21856 dnia: 18 Listopada 2012, 21:22 »
hania3033 mogę powiedzieć tylko tyle, bądź dzielna - ząbkowanie na szczęście się kończy  :-*
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21857 dnia: 18 Listopada 2012, 22:15 »
Cytuj
możesz coś na temat Hascosept, do stosowania przy ząbkowaniu
nic...Ewa ząbkowała niezauważenie...
a teraz zaopatrzyłam się w orajel, dzięki pewnemu dobremu duchowi...bo Tymki chyba faktycznie ząbkują ciężko...

a na poważnie Hascocept to to samo co Tantum Verde...
działa przeciwzapalnie, przeciwbólowo
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21858 dnia: 18 Listopada 2012, 22:17 »
A myślisz że roczniakowi można od czasu do czasu psiknąć? Bo co prawda jest napisana dawka dla dzieci poniżej 6 r.ż., ale nie wiem czy roczniak się kwalifikuje... ::)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21859 dnia: 18 Listopada 2012, 22:30 »
psikaj spokojnie...
 
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21860 dnia: 18 Listopada 2012, 22:38 »
ja przy infekcji dostalam dla Neli(1r) tv.Lila podziel sie dobrym duchem prosze-mi sie konczy wlasnie-miej serce dla osoby co Ci go pokazala plizzzzz ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21862 dnia: 18 Listopada 2012, 22:43 »
o dziekuje serdecznie!!Mam te paste z elmo +szczota na palec-genialnie sprawdza sie przy pierwszych myciach+masowaniu dziąsel.mam tez odzywke te ułatwiajaca rozczesywanie(dla dziewczynek z afro w szczególnosci ;D ;D ;D)-bardzo dobrze sie sprawdza.
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21863 dnia: 19 Listopada 2012, 07:19 »
Dzięki. Skoro można to na pewno zakupie.
Dziewczyny jest jakiś sposób na rozwolnienie u malucha? Od trzeciej w nocy do 3:30 walnął trzy kupy, każda następna coraz rzadsza. Potem jakoś dosnął i teraz od 6:30 już dwie właściwie to podbarwiona smierdzaca woda. Szkoda mi go bo dupka boli, już cała odparzona :( podejrzewam, mam w sumie nadzieję, że to od zębów... Sporo pije więc tu jest ok, ale można jakoś powstrzymać tą rzadzioszke?? Jagody na deser (ponoć działają ściągająco) a co poza tym?

Offline stokrota86

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1491
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21864 dnia: 19 Listopada 2012, 08:56 »
O skąd, ja to znam, chyba z ostatniego weekendu;) ja podałam brobiotyk, gdzieś czytałam ze pomaga i chyba faktycznie, bo na nast dzień była ogromna poprawa. w sobotę to chyba było z 7 kup i to bardzo wodnistych. W niedziele już dużo lepiej. Odstawiłam na ten czas owoce żeby dodatkowo nie zakwaszać kupy i na obiad dostaje mięsko z ryżem i marchewką, czy to co też pomaga "zatrzymać" awarię ;)



Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21865 dnia: 19 Listopada 2012, 10:03 »
Dziewczyny może znowu porusze problem zaparć.
Lilian jesli mogłabys coś doradzić byłabym bardzo wdzięczna bo już sama nie wiem co robić.
Moja Zu nigdy z kupkami nie miała problemu. Zawsze robiła bez problemu codziennie. Kiedy zblizały sie 2 urodzinki za namową pediatry przeszłam na mleko kartonowe . Zaczał się problem z kupą i bólem brzuszka. Odstawiłam więc mleko ale ,że to był juz czas na zmianę mleka z bebiko 3 na bebiko 4 ....tak też zrobiłam. Od tamtego czasu problemy z kupą były katastroficzne. Kupa codziennie lub co drugi dzień ale bardzo twarda i duuuża. NAwet nie wiedziałam ,że może dziecko tak dużą "dorosłą" kupe zrobić. Męczyła sie kilka miesięcy a ja nie wiedziałam co robić. W końcu lekarka poleciła lactulozę. Pomogła. Zuzia sie odblokowała, kupy były normalne. Po odstawieniu znowu powrót problemu.  Sama odstawiłam bebiko 4 i podawałam znowu 3 zmiana była ogromna. Kupa zrobiła sie normalna.  Po pewnym czasie problem wrócił choc na pewno nie w takim nasileniu. Twarda kupa wystepuję co jakiś czas . Podaję  ciagle dicoman 3kapsułki 2 x dziennie, pilnuje diety - wyłaczyłam mleko zupełnie, nie je jogurtów, białego pieczywa ( po rogalikach czy bułeczkach białych jakby się kupa zatwardzała ale może to zbieg okoliczności) itd.  Kupa jest codziennie ale co jakis czas jest wielki twardzioch który powoduje nawet pękniecie sluzówki bo krewka sie pojawia. Boli ja na pewno.
Moje pytanie  to przede wszystkim
- czy dicoman nie uzależni i czy jest bezpieczny dla wątroby i nerek....nie wiem czy mogę podawać tak bez przerwy. Działa na pewno dobrze ale obawiam się uzależnienia jelit. Może na takiej samej zasadzie działa siemie lniane? Może kupic olej z lnu lub oliwe z oliwek i podawać
- czy to moze byc alergia na pokarm...tak też własnie uważam ale każdy mi mówi ,że jest za wczesnie na testy. Może zrobić choćby z krwi na białko, jajo i pszenicę? Może to uczulenie na gluten??
Nie mam pojecia i brak mi juz sił i pomysłów.
Wszystko co zje i wypije zapisuję skrupulatnie. Moja pediatra jakoś nie jest skora do jakiejs wiekszej pomocy choć sie nie dziwie bo chyba raczej alergolog czy gastrolog bardziej by pomógł.
Nie wiem czego sie złapać...jak poznac co powoduję zaparcie? Nie ma żadnych innych oznak  np wysypki itd tylko ta twarda kupa......
Jeśli ktokolwiek ma takie problemy może coś poradzicie?
Lilian przepraszam ,że zawracam Ci głowę ale jesli mogłabyś jako fachowieć cokolwiek podpowiedzieć?

Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21866 dnia: 19 Listopada 2012, 12:46 »
To ja jeszcze z innej beczki - czy zimą/jesienią przykrywacie jakoś bardziej swoje dzieci? Adaś ma taka kołderkę całoroczną, ale odnoszę wrażenie, że jest po mamusi ciepłolubem i najchętniej by się opatulił puchową kołderką. Są w ogóle takie dla dzieci? Powinno się tak przykrywać?

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21867 dnia: 19 Listopada 2012, 13:16 »
maggi-80 ja jak Niko ma zimne raczki to okrywam go kocykiem i na to kolderke. Chociaz z regoly to i tak sie odkopuje w nocy.


A ja mam pytanie jeszcze z innej beczki. Co na plesniawki na ustach? Niko ma 1 na ustach a czy ma w buzi to nie widze  :-\


Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21868 dnia: 19 Listopada 2012, 13:28 »
Maggi tymek wiecznie rozkopany. Nawet jak przykryje końcem jak już zasnie (wcześniej nie ma szans bo zwala) to i tak za chwilę kocyk jest w nogach ::) dlatego śpi teraz w grubszych rajstopkach + skarpetki, body z dlugim i jakaś koszulka cienka też z dlugim. I jak jest tak ubrany to nawet nie próbuje przykrywać. Tylko mam wrażenie że nie chodzi mu o to że gorąco jak przykryty tylko po prostu nie lubi jak mu się coś plącze, czyt. koldra. Nie lubi być przykryty i tyle.

Macie jeszcze jakieś propozycje co do tego zwolnienia??

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #21869 dnia: 19 Listopada 2012, 13:28 »
Tfu! Rozwolnienia miało być. Pisze z tel... ::)