czad 
Groźna Mysz
jest the beściarksa 
O tak the best a taka spokojna sie wydajesz 
Ale fotki cudne 
Groźna Mysz wymiata
a ja wcale nie chcialam wyglądać groźnie

Ale super fotki
Mysz...ale z siostra jesteście podobne! To bliźniaczka??
Ciuszki super
i co do podobienstwa to naprawde wygladacie jak blizniaczki 
jaka roznica wieku jest miedzy Wami kochana 
no podobna podobna, ale to nie bliźniaczka, jest starsza o 2 lata ode mnie
SLICZNA Mama z Ciebie

i jaka chudzinka 
dziękować

Chciałam podzielić się z wami swoimi pomysłami i rozterkami...
Dziś na tapecie:
pokoik dla dziecka. Mamy już łóżeczko- dostaliśmy od znajomych, jest białe. Wybrałam do niego meble również białe- oczywiście ikea się sprawdziła

Oto fotki:
łóżeczko, na którym raczej znajdzie się przewijak

szafa...może niezbyt dziecięca, ale może posłużyć bejbikowi dłużej

i komoda w komplecie do szafy

Zawsze mebelki będę mogła czymś oblepić, jeśli będzie wyglądać "bezpłciowo" no nie??? Raczej zrezygnuję z obklejania ścian, bo za bardzo nie mam na to pomysłu. Myślałam też żeby nad komodą i łóżeczkiem- bo one byłyby po jednej stronie zamontować białą długą półkę i zamiast oblepiać ściany kolorowymi naklejkami, mogłabym na półce poukładać miśki i pluszaki i byłoby przytulniej.
Muszę niestety liczyć się z tym, że będzie ciasno i nic więcej tam nie wcisnę, bo pokoik ma 2x2 metry, w jednej ścianie ma wnękę na dużą szafę- stąd decyzja o jej zakupie.
Jak większość z Was wie mieszkamy w tym domu od lutego i nie mieliśmy dwóch pokoi na górze urządzonych- i w sumie dobrze, bo teraz może musielibyśmy zmieniać...
Urządzenie takiego pokoiku- czyli zakup mebli i gadżetów, jest kosztowne, zwłaszcza, że jak już napisałam ten pokoik nie jest urządzony (jest w nim tylko stojak z lnianymi półkami,deska do prasowania, i teraz kupa rzeczy dla bejbika), dlatego planujemy kupować regularnie coś, żeby tak nas nie szarpnęło po kieszeni

bo widziałyście i wiecie same jaka ta lista rzeczy potrzebnych jest długa...

Mi to planowanie, obmyślanie i urządzanie sprawia ogromną przyjemność i radość, bo wkładam we wszystko całe serce i może zbyt mocno, ale przeżywam każdy szczegół- taka już jestem

Najlepiej to chciałabym już mieć wszystko poustawiane i układać ciuszki w szafie...ale na to będę miała duuużo czasu.
W sumie pokoik będzie bardzo "delikatny", bo ściany są beżowe, do tego białe meble i pluszaki na półce- sprawią wrażenie delikatności, ale mnie się to nawet widzi. Nie każdy pokoik dla dziewczynki musi być różowy i lalki barbie czy coś...
I jak wam się podoba mój pomysł- bo to narazie tylko pomysł! Wiem, że trudno wam sobie wyobrazić jak to będzie wyglądało, ale mam nadzieję, że mi coś podpowiecie i zasugerujecie

Pozdrowionka
Ps. Niunia dziś daje o sobie znać częściej niż zwykle
