Autor Wątek: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...  (Przeczytany 270703 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jane

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 145
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.08.2012
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #660 dnia: 27 Lipca 2011, 22:59 »
Ja już parę sukienek przerobiłam i powiem wam, że to co nam się podoba a to w czym dobrze wyglądamy niestety nie zawsze idzie w parze. ja miałam całkiem inny pomysł,a jak założyłam taką skromną to się zakochałam :P. Nie wiem jak u was na salonach, ale mi mówili że jak teraz zarezerwuje a spodoba mi się jakaś z nowej kolekcji to mogę sobie zamienić po tej cenie co mam umowę.

Offline aniolek86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2682
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: :Serduszka:18.08.2012r. :Serduszka:
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #661 dnia: 28 Lipca 2011, 01:12 »
emm-a to Ty chudzinka jesteś :-*
jane- no właśnie zdaję sobie z tego sprawię,że to co na wieszaku albo w internecie fajnie wygląda to na nas już niekoniecznie ;)

Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #662 dnia: 28 Lipca 2011, 09:54 »
no tłuściochem raczej nie jestem ;-) ale to za sprawą biegania - dlatego jak wczesniej pisalyscie o dietach,to polecalam ten sport. Ja jem co chcę i ile chcę, choć przyznaję, że nie są to duże ilości, tzn. jadam niewielkie porcje, ale jeśli chodzi o słodkie...masakra ;-) ja co weekend piekę ciasta - uwielbiam piec i uwielbiam ten zapach w domu :-)no i uwielbiam je  jeść :-) to sa duże blachy i naprawdę sporo tego zjadam, poza tym mam slabosc do czekolady - uwielbiam łakocie :skacza: i naprawdę dużo ich zjadam. Jak robimy z P. zakupy, to ja zawsze ciągnę do regałów ze slodyczami :-) a on tylko wzdycha...;-)
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline Buuuś

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 501
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2012
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #663 dnia: 28 Lipca 2011, 10:41 »
Jane - no to super masz w tym salonie... jak ja pojdę to też będę o to pytała bo to by było idealne rozwiązanie mojego dylematu (czyli wyprzedaż czy nowa kolekcja ;) )
No i pozostaje nam dziewczyny mierzyć, mierzyć i jeszcze raz mierzyć by znaleść tą jedyną  ;D a nie oglądać się na obrazki  z neta... no i nie zapominajmy że obsługa salonu powinna być po to by nam szczerze doradzić w czym nam będzie dobrze, w końcu te panie siedzą w tym biznesie jakiś czas i oko powinny mieć -  a nie tylko wciskać i zachwalać byle co by tylko sprzedać...
p.s. ja od września zapisuję się na pilates  ;D

Offline martynek

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 97
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.04.2012
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #664 dnia: 28 Lipca 2011, 13:28 »
Dziewczyny chcialam sie pozegnac z wami na jakies dwa tygodnie bo wyjezdzam na wakacje z moja kochana mala rodzinka :):D;D
I nie bede miala dostepu do inernetu... Pewnie po dwoch tygodniach bede miala sporo do nadrobienie :P hehe no ale dam rade :P ;)

A wam życze dziewczyny  udanych poszukiwań sukni ślubnej!!!!!! ;]  Pozdrawiam :* :)   


Offline Kasikac

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 1
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2012
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #665 dnia: 28 Lipca 2011, 13:29 »
Czesc dziewczyny :)
Moj slub dopiero za rok, i dopiero zabieramy sie za organizacje niewiem czy nie za pozno bo czytalan na forum ze niektorzy nawet poltora roku wczesniej sale rezerwuja, no ale zobaczymy jak to bedzie mamy kilka na oku, ale jeszcze nie wybralismy, jak sobie pomysle to az mnie to przeraza ile tego wszystkiego jest do zalatwiania, ale napewno podołamy :) pozdrawiam
[link=hxxp: www. suwaczek. pl/][image noborder]hxxp: www. suwaczek. pl/cache/dc1d79b0f0. png[/image][/link]

Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #666 dnia: 28 Lipca 2011, 13:42 »
Martynek udanego wypoczynku :-) oby Wam pogoda dopisała :-)

Witaj Kasikac :-) na pewno ze wszystkim zdążysz, ponad rok to sporo czasu :-) my niecały miesiąc temu podpisalismy umowę z wlascicielką sali, a ślub i wesele dokładnie za 9 miesięcy :-) co za znacząca odleglosc czasowa ;-)))
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline nusiak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1832
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2012r.
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #667 dnia: 28 Lipca 2011, 14:26 »
Dziewczyny, jak mówiłam byłam dziś na kolejnej akcji poszukiwania sukni:).
Trochę się wściekłam, bo chodziłam od salonu do salonu i miałam wrażenie, że panie mają totalną zlewkę...jak słyszą, że ślub za rok:/ może to moje wrażenie, ale jakoś nie wyczułam dobrej dla mnie aury, do czasu...;)
najpierw Pretty Woman: dowiedziałam się, że nie wypożyczają już tegorocznej kolekcji, dopiero nową która będzie chyba pod koniec października. Wyprzedaże zaczynają się w okolicach września, więc warto zajrzeć bo suknię można kupić za połowę ceny.
kolejny Lisa Ferrera, niestety nie znalazłam tam nic dla siebie, ale poszłam nastawiona na wypożyczenie, a nie kupno, może dlatego:)
dalej Arvena - suknie śliczne, ale pani (miła) wytłumaczyła mi, że pod koniec sierpnia będzie obniżka obecnej kolekcji i tak samo suknie można kupić za połowę ceny, w tym dodatki także -50% (welon, bolerko, halkę)

Już zniechęcona, że nigdzie sobie nic nie pomierzyłam załapałam smuta;), na to moja Mama mówi, żeby przejść jeszcze do ul.Bogusława i przez Krzywoustego wrócić do domu, bo na Bogusława też coś jest... i tak wpadłam na salon La Mariette:)
Panie baaaardzo miłe, nic nie komentowały że ślub za rok w lipcu, więc można poczekać, tylko dały katalog, a później zaprosiły do przymierzalni:) i bardzo trafnie doradziły mi modele - bo chciałam przymierzyć fason literki "A" lekko rozszerzaną na dole:)
Jak mi się uda, to w swoim odliczaniu wkleję zdjęcie z salonu w sukni:)
Co najlepsze, cena sukni nowiutkiej z halką to 2100zł, więc od razu przeszła mi ochota na wypożyczanie tylko na zakup nowiutkiej:D

Dziś poczekam aż emocje zejdą, ale jak moja Mama mnie zobaczyła, to powiedziała że ta, ta i tylko ta:D

Więc Anjuszka dobrze napisała, że trzeba się rozejrzeć bo czasami cena zakupu może być nie wiele wyższa od ceny wypożyczenia (biorąc pod uwagę także kaucję), a mamy suknie szytą na siebie :tak_2:
Acha i dekolt Pani powiedziała, że jak chcę to mogą zrobić w serduszko:D lub wszyć push-up'y, z czego się cieszę bo ja lekko płaska jestem:P
[/url]  [/url]

Offline aniolek86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2682
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: :Serduszka:18.08.2012r. :Serduszka:
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #668 dnia: 28 Lipca 2011, 14:45 »
Kasika-jeszcze sporo czasu mamy do sierpnia ;D
Martynek-udanego wypoczynku! :-*
nusiak-chociaż tyle,że w jednym salonie panie nie robiły problemów  :) ja też jestem lekko płaska, więc fajnie wiedzieć,że wszywają te push-up'y  :P

Offline nusiak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1832
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2012r.
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #669 dnia: 28 Lipca 2011, 14:53 »
aniolek86 z tych poduszek push-up ucieszyłam się najbardziej:D i nie trzeba się w staniku cisnąć:D
Fajnie też, bo suknia akurat ta ma fiszbiny przez całą długość, więc i się fałdki robić nigdzie nie będą;), a talia będzie wyprofilowana:)

Piękne te suknie, mogłabym je cały dzień mierzyć:D
W sumie wszystkie, które mierzyłam pani pościągała z manekinów, więc mogłabym i z salonu kupić jak będzie wyprzedaż, ale za taką cenę niech szyją na mnie:P jak się zdecyduję;)
[/url]  [/url]

Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #670 dnia: 28 Lipca 2011, 15:43 »
nusiak super! :-) koniecznie wklej zdjęcia :-)

trzeba będzie się wybrać na te wyprzedaże :-)
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #671 dnia: 28 Lipca 2011, 15:51 »
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline xanth

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 822
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2012
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #672 dnia: 28 Lipca 2011, 17:20 »
haha! wkleiłaś zdjęcie jednej z naszych forumowiczek i mojej koleżanki z liceum :D
ja też się z Wami dziewczęta żegnam bo wyjeżdzam do grecji dorobić na wesele~!

Offline aniolek86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2682
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: :Serduszka:18.08.2012r. :Serduszka:
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #673 dnia: 28 Lipca 2011, 17:35 »
emm-a cena sukienki bardzo fajna ;D
xanth- miłego zarabiania pieniędzy ;)

Offline Buuuś

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 501
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2012
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #674 dnia: 29 Lipca 2011, 08:36 »
Hej dziewczyny :) udanego urlopu wam życzę oraz skutecznego dorabiania pieniążków  :D
no i ładnej pogody nam wszystkim życze, bo nawet siedząc w pracy milej jest gdy słonko za oknem świeci a nie kolejny dzień strugi deszczu  :(

nusiak garatuluję skutecznej wyprawy  ;D oby i mi się tak poszczęściło by trafic na dobry salon.

Ale powiedzcie dziewczy bo mnie się w głowie nie mieści, że taka jest obsługa w większości salonów że zlewają przyszłoroczne panny mlode... Ja rozumiem że mają teraz szczyt tegorocznego sezonu ślubnego, poprawki itp... ale czy tak trudno udzielić informacji, uśmiechnąć się, pozwolić się rozejrzeć  ??? a nie ptrzeć wrogo i mruczeć coś pod nosem że jeszcze rok jest. Przecież po to są wyprzedaże żeby kupować  :) bo tegoroczne panny młode maja już swoje sukienki... a przecież to jest tych pań praca a odwiedzające salon osoby to potencjalni klienci - czyli ich zarobek  :P

Offline Jane

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 145
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.08.2012
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #675 dnia: 29 Lipca 2011, 09:34 »
Ja też tego nie rozumiem, i dziwi mnie to że niekiedy nawet nie dadzą przymierzyć sukienki. Raz usłyszałam, że jak się zdecyduje to się dopiero przymierzy ;/ jak mam wybrać sukienkę skoro nie wiem jak na mnie wygląda?? To tak jakbym miała wybrać salę ze zdjęcia. Jak się tak zapytałam jednej Pani to nie wiedziała co ma powiedzieć  więc wyszłam i już nie mam zamiaru tam wracać. 

Offline aniolek86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2682
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: :Serduszka:18.08.2012r. :Serduszka:
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #676 dnia: 29 Lipca 2011, 11:16 »
Ja też nie rozumiem takiego traktowania w salonach i chyba dlatego,żeby się nie denerwować to teraz nie będę chodzić  :P
pójdę w zimie to może łaskawszym okiem na mnie patrzyć będą ;D

Offline nusiak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1832
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2012r.
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #677 dnia: 29 Lipca 2011, 17:30 »
ja chodziłam w godzinach 10:00-12:00 i żadnego natłoku nie widziałam, bardziej znudzone panie:). Czy każda panna młoda, która rok wcześniej rozgląda się za sukniami to musi być jakaś napalona? Może ktoś wyjeżdża albo ma inne powody dla których chodzi już teraz...Tym bardziej właśnie, że są obniżki i warto się zorientować co i jak:)...

Nie no mierzenie dopiero po podjęciu decyzji?:D gratuluje pomysłowości salonowi w którym tak traktują ludzi;)
Wiadomo, że suknie do mierzenia są narażone na przybrudzenie, czy inne historie, ale po to właśnie są modele salonowe do przymiarek i po to tez co jakiś czas suknie oddaje się do czyszczenia.

Wiadomo też, że w salonie gdzie jest miła atmosfera na pewno coś się sprzeda:), bo na samą myśl rozbierania się przed rozkapryszoną panią z obsługi, wciskaniu sukni na mnie i wiązania gorsetu robiło mi się słabo i wycofywałam się z salonu;)

Faktem jest także, że nie wszędzie pozwolą robić fotki (ochrona praw bla bla). Miałam jednak aparat w pogotowiu i akurat w salonie FREYA i la Mariette nie było żadnych przeciwwskazań, aby uwiecznić siebie w sukni na zdjęciu:D
[/url]  [/url]

Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #678 dnia: 29 Lipca 2011, 17:54 »
ja też przy każdej przymiarce robię zdjęcia :-) tylko jak dotąd, żadna suknia mnie nie powaliła na kolana....
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline martha87

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 43
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2012
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #679 dnia: 29 Lipca 2011, 18:29 »
nusiak w takim razie dawaj zdjęcia Ciebie w sukniach. Nie każ się prosić  :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :tupot:

jeśli te kobiety w salonie siedzą i nic nie robią więc dla rozrywki mogłyby dam nam w sumie wam po przymierzać. Co to za frajda siedzieć w pracy 8 godz na tyłku i się nudzić......  :drapanie: :drapanie: :drapanie: :drapanie: :drapanie:

xanth dużych zarobków życzę  :) :)

Offline nusiak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1832
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2012r.
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #680 dnia: 29 Lipca 2011, 18:31 »
Anjuszka chciałam dodać w swoim odliczaniu, ale nie mogę wstawić żadnego pliku:( mimo tego, że mały rozmiar zdjęć:/
[/url]  [/url]

Offline Buuuś

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 501
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2012
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #681 dnia: 30 Lipca 2011, 11:02 »
a takie pytanko z innej trochę strony: czy jakoś się specjalnie przygotowywałyście jak szłyście do salonów? jakie buty, bielizna, czy coś jeszcze okazuje sie być przydatne przy mierzeniu czy można śmiało tak prosto z ulicy ? :)

Offline nusiak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1832
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2012r.
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #682 dnia: 30 Lipca 2011, 11:11 »
Buuuś ja dla własnej wygody ubrałam sobie białe figi i stanik z odpinanymi ramiączkami.
Na pierwszą przymiarkę wzięłam sobie nawet buty kremowe;), ale tutaj akurat Pani dała mi jakieś z salonu, więc za drugim razem szłam bez butów. Nie malowałam się też za mocno, żeby nie wypaćkać sukni, ale Panie bardzo sprawnie mnie przebierały, więc było ok:)
Acha, na drugi raz poszłam w rozpuszczonych włosach, bo za pierwszym razem powpinałam trochę spinek i się suknie haczyły przy zdejmowaniu:).

W jednym salonie Pani zakładała mi halkę, w drugim zakładałam ją sama. Więc jeżeli nie przeszkadza Ci paradowanie przed Panią z obsługi w staniku i majtasach to ok, a jakbyś się trochę krępowała to proponuję założyć jakieś rajstopy;)

Ja ogólnie mam różne fazy, więc przygotowałam się i miałam zakodowane, że idę mierzyć;). Rano prysznic, lekki balsam (żeby nic tłustego) i na prawdę lekki makijaż - miałam się nie malować, ale wyglądałam akurat jak śmierć więc nie chciałam ludzi straszyć;)

To moje małe doświadczenia;)
[/url]  [/url]

Offline Buuuś

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 501
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2012
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #683 dnia: 30 Lipca 2011, 11:21 »
Dzięki nusiak za poradę  :D
a z tym paradowaniem przed paniami to chyba trzeba jakos "przełknąć" bo jednak sporo takich sytuacji przy szukaniu sukni będzie więc lepiej starać się przywyknąć niż się stresować i jeżyć przy każdej przymiarce bo to przecież miłe wspomnienie ma być   :D
A o makijażu tak myslalam - nie za dużo by nie upaprać sukienek, ale bez niego z domu też bym nie wyszła  ;) z tym że przez pracę ja będę szła do salonów dopiero po 15 no chyba że sobota, ale nie wiem czy wtedy "tegorocznych" panien nie będzie na ostatnie przymiarki.

Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #684 dnia: 30 Lipca 2011, 11:24 »
Buuuś rusza na przymiarki :-) ja zazwyczaj maluję się bardzo delikatnie, więc i na przymiarki tak było :-) stanik mialam bez odpinanych ramiączek, po prostu je zsunęłam - raz mialam cielisty, raz w kwiatki :-) przy sukni nie ma to znaczenia, bo gorset jest na tyle gruby, że i czarny kolor stanika by nie przebijal :-) no i noszę ze sobą buty - klapki na szpilkach, bo nie lubię ubierać butów "po kimś";-) taka moja schiza;-) zatem żeby nie ubierac tych salonowych, mam swoje - obcas jest mniej więcej tej wysokości, jakiej będzie przy ślubnych . Włosy mam upięte do góry, bo do slubu tez tak będzie, więc jak panie zakladają mi welon, to wiem, mniej więcej jak to będzie wyglądalo :-)
Tak w ogole to uwielbiam mierzyc suknie slubne :-)))

Wiesz niusiak, dzwonilam do arveny - pani bardzo mila powiedziala,że pod koniec sierpnia będą wyprzedaże,ale tylko niektorych modeli...Szkoda,że  tylko niektorych :-(
Mam nadzieję, ze może wlasnie na wyprzedażach w jakims salonie cos upoluję ;-)

Dziewczyny, wybieracie się dzis na galę slubną w stylu retro do muzeum techniki? Mój P. pracuje,ale znalazłam towarzyszy i zamierzam tam wpasc :-)
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline nusiak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1832
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2012r.
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #685 dnia: 30 Lipca 2011, 11:34 »
..co do Gali, to ja dziś pracuje:/ więc mi odpada, za to na Wielką Galę Ślubną już sobie wpisałam w kalendarz, że 15 stycznia 2012 muszę mieć wolne:D
Ja brałam salonowe buty, ale tylko dlatego, że miałam podkolanówki na nogach;), inaczej też nie wezmę butów, które ktoś już mierzył...

Najlepiej zadzwonić i zapytać, czy namierzenie sukni trzeba się zapisywać. Bo u nas w kilku salonach dostałam odpowiedź, że po 16 -17 są przymiarki tegorocznych panien młodych :), więc lepiej przyjść wcześniej

W Arvenie panie były miłe:), ale akurat jakaś panna robiła przymiarki i w ogóle skoro ja szukam na przyszły rok, to zaprosiły mnie właśnie w sierpniu. Ale ja już chyba nie będę szukać...:)
[/url]  [/url]

Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #686 dnia: 30 Lipca 2011, 12:02 »
no tak, Ty już masz swoją Arizonę :-)
A podkolanowki czy skarpetki to dobry pomysl :-) zamiast nosic buty, schowac do torebki skarpetki:-) lżejsze i mniej miejsca :-)

Wczoraj bylam u fryzjerki podciąć koncówki - ostatecznie, jak zwykle:-), obcięla mi trochę więcej i pocieniowala - te wlosy jakies krotkie mi się teraz wydają....jak P. mnie zobaczyl, nieco się skrzywil;-) bo mialam niby tylko podciąć...;-0
Mialam wlosy do polowy plecow,a teraz troszke za ramiona....;-) chyba do slubu juz nie podcinam ;-) to juz niecale 9 miesięcy!!!! :-)
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline Jane

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 145
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.08.2012
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #687 dnia: 30 Lipca 2011, 19:46 »
Chyba zacznę jeździć po salonach w szczecinie :p tam macie takie miłe Panie :).
Może też się wybiorę na tą galę w styczniu. Byłyście kiedyś już tam? Czy opłaca się jechać?

Offline xanth

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 822
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2012
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #688 dnia: 30 Lipca 2011, 20:53 »
ja byłam na gali w grudniu, jak dla mnie super mimo że wiele osób dowiedziało się o gali parę dni przed nią (chodzi mi o kamerzystów, menadżerów sal weselnych itp.) przynajmniej tak mi mówiono. Mam bardzo dużo ulotek, poznałam dja, którego po prostu chcę mieć, znalazłam suknie moich marzeń, mimo że jeszcze nie miałam daty ślubu i o nim nie myślałam tak intensywnie :) ja uważam że warto jechać na taką galę ślubną, ale z warszawy bym się nie wybierała do szczecina tylko po to :D

a tak w ogóle, to żegnam was miłe panie! wracam w październiku!!!
jak wrócę to zakładam swoje odliczanko! mam nadzieję, że mnie miło przywitacie!!

Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2012 czyli nasze 356 dni do...
« Odpowiedź #689 dnia: 31 Lipca 2011, 09:44 »
owocnej pracy xanth :-)

Ta wczorajsza gala kiepska,bardzo malo wystawców...

Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.