Całkowicie Cię,
Fasolku, popieram. Masz rację, nie można miłości partnerskiej i miłości matczynej "wkładac do jednego worka". Męża kochamy inaczej, dziecko też obdarzymy równie silną, ale, że tak powiem "inną" miłością. No wiecie o co mi chodzi?

Taka jest kolej rzeczy - kochamy bezgranicznie nasze dzieci, po jakimś czasie te dzieci zakładają swoje rodziny, żyją własnym życiem. Ale wciąż TAK SAMO MOCNO je kochamy. Ta miłość się nie zmienia, mimo tego że dzieci są daleko i już nie biegają po domu z beztroskim uśmiechem na ustach. Fakt - tego brakuje na pewno każdej matce(ojcom zresztą też). Wiem, jak moi rodzice przeżywali moj pierwszy wyjazd do Irlandii na dwa miesiące. Było mi bardzo przykro że ich tak zostawiłam. Dziś, po ponad dwóch latach wyjazdów i powrotów, muszę stwierdzić że to wszystko wyszło nam na dobre. To, że odchodzę z domu, jest smutne zarówno dla nich jak i dla mnie, ale te rozstania nas zbliżyły. Nigdy nie miałam takiego kontaktu z rodzicami, jak teraz. Nigdy się tak nie dogadywaliśmy. Mimo tego, że, podkreślam, dla żadnej ze stron to nie było łatwe. Z pewnością trudniej byłoby to znieść mamie, gdyby była sama, lub tacie, gdyby to on był sam... Ale taka jest kolej rzeczy, i każdy rodzic to rozumie, docenia i z pewnością cieszy się szczęściem swojej pociechy.
Wydaje mi się
Werciu że zadręczasz się tym, że odeszłaś z domu od mamy i zostawiłaś ją samą. Pomyśl inaczej - ona z pewnością jest szczęśliwa, że odnalazłaś miłość swojego życia i z pewnością modli się, trzyma kciuki, by Wam wyszło. Akurat jej się nie udało. Ale teraz pokłada całą nadzieję w Waszym związku wierząc, że będziecie ze sobą do końca!
Być może boisz się mieć dzieci, bo boisz się "skończyć" jak Twoja mama. Ale moim zdaniem ten strach powinnaś przełamać. Oczywiście nie nalegam byś zmieniła decyzję, tylko
piszę własne zdanie 
Dziecko to najpiękniejszy cud, jaki może się przydarzyć dwóm kochającym się osobom
Werciu oczywiście że będziemy, przynajmniej ja będę, Cię odwiedzać! Dlaczego miałabym tego nie robić? Jak już wiele razy pisałam - szanuję każde zdanie, uważam że każdy może myśleć, co tylko chce i robić tak, jak chce. Kochana, ile osób, tyle opinii, zdań i myśli. Taki już jest ten świat

Gdyby nie to, to na świecie byłoby nudno!