Autor Wątek: Dwa serca przez miłość połączone w jedno, bijące dla nas dwojga -> 15.05.2010 r.  (Przeczytany 358990 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
jeju musze sie wypowiedziec jeszcze na temat kosciola i jego zasad.
Tylko własnie Werciu biorac slub w danej wierze zgadzasz się z jego zasadmi  ;)

Z jednej strony zgadzam sie, powinnismy wierzyc, postepowac zgodnie z zasadami. ale Ci co okreslaja siebie katolikami i potepiaja innych naprawde zyja wg tych zasad? ja wierze ale nie zgadzam sie z kosciolem. sami zapracowali na ta opinie. oczywiscie sa wyjatki.
ksiadz da rozgrzeszenie mordercy, gwałcicielowi a mi nie chcial dac bo mieszkam z moich chlopakiem?
zabijesz, zgwalcisz- nie ma problemu - przyjmij Komunie Swieta.
bierzesz slub cywilny - spadaj na bambus, nie jestes godzien.
jak dla mnie troche dziwne wartosci!

mamy XXI wiek a wiekszosc ksiezy zostalo w sredniowieczu, pomijajac zmiane furki na mercedesa - z tym nie maja problemów.

skoro stosowac te zasady to wszystkie a nie te ktore sa wygodne w danej chwili.
skoro jest sie prawdziwym katolikiem to seks przed slubem tez jest chyba zakazany? hmmm
nikogo nie chce urazic ale wyrazam swoja opinie
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Trzeba odróżnić te wartości które ustalone zostały przez kościół parę wieków temu i te którymi księża się kierują w chwili obecnej, dwie różne sprawy  ::)

Offline Doris85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2841
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.12.2008r :) NA ZAWSZE RAZEM
 :-* :-* :-* wpadłam zostawic


Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
dokładnie ja tez napisałam że ewangelia to jedno a niektóre zachowania księzy to drugie w dzisiejszych czasach ;)

hmmm tylko tak naprwde znacie jakies konkretne przykaldy gdzie ksiadz dał rozgrzeszenie gwałcicielowi czy mordercy ??
w sumie to ja sie z tym nie soptkałam, oprócz Papieża który wybaczył kolesiowi który chciał wtargnąc na jego zycie, ale Papiez to był człowiek jedyny w swoim rodzaju  ;)

Mnie poprostu zadziwia to że ktoś bierze ślub koscielny a po slubie w kosciele zjawia sie np na chrzciny dziecka, potem na komunie a potem na jego ślub  ::)
Bo tak naprawde po co mu ten slub kościelny  ??? skoro i tak nie uczestniczy w życiu Kościoła ??
« Ostatnia zmiana: 25 Czerwca 2009, 13:38 wysłana przez Justys851 »



Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
a mnie nie dziwi.
mozna wierzyc a nie brac udzialo w tej calej szopce ze wzgledu na niechec do instytucji kosciola.
wiara to jedno a kosciol to drugie

bede teraz okropna ale nasz ksiadz ma cennik w kosciele
czemu mam sobie odmowic bialej kiecki skoro place za ta przyjemnosc tysiac zlotych
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
No dobra to dlaczego akurat wyznajesz ta wiare, skoro tylko wierzysz w Boga , a Bóg przeciez jest w kazdje innej wierze , to dlaczego akurat wiara katolicka ??
Przeciez w białej kiecce możesz wziaść ślub cywilny , to dlaczego akurat w Kościele i przyrzekając przed Bogiem że wychowasz potomstwo w wierze katolickiej?? a to nie jest tylko wiara w Boga lecz wszystkie jej zasady i nie mówie tu o zasadach jakie księza sobie wymyślą tylko mówie o ewangelii, przykazaniach itd  ;)

Wiara katolicka to jedno ale wiąże się z kosciołem , to nie sa dwie osobne rzeczy ::)



Offline agu-s

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7420
  • Płeć: Kobieta
ale dyskusja ;D

nie wypowiem się w tym temacie bo nie chce się denerwować 8)

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
hmm moze i masz Justys racje, to fakt. ale kosciol sam sie skomercjalizował i doprowadzil do takiego poziomu. to tylko ludzie, tacy sami jak my.
zreszta czemu mam sobie odmawiac calej tej oprawy? hmmm
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
do mnie pasuje stwierdzenie "antyklerykalna" :) nie potepiam nikogo, sama nie chce byc potepiana za swoje podejscie. kazdy ma swoj rozum i wie jak postepowac :)
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Ja też nikogo nei potępiam za to w co wierzy  ;)
Tylko pytam z ciekawości poprostu  ;)
Poza tym nie rozumiem księzy gdy żadają kasy itd, ale rozumiem ich gdy ktoś przychodzi po bierzmowaniu do kościoła z zamiarem wzięcia slubu i oni wymagają więcej lub robiąjakieś "ale" -  tu ich rozumiem , bo to tak jak byś np z bratem się nie oddzywała a po np 5 latach cos od niego chcesz i idziesz o to poprosić jak gdyby nigdy nic  ::)
przynajmniej ja tak do tego podchodze  ;)
ale dobra koniec tematu bo Werce watek zaśmiecamy  ::) ;)



Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
no wlasnie :)
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline margolka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3579
  • Płeć: Kobieta
O rany ale się naczytałam o księżach  ;) Mnie dziś ksiądz powiedział, że jak przyniosę weselną to zgodzi się byśmy dokumenty podpisywali w dniu ślubu  :P


Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Hehe , my nawet zanieśliśmy proboszczowi po weselu  ;D



Offline Diankusia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 669
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.05
Ale tu sie temat rozwinal i to bez Werki.

Właśńie gdzie jest Werka?

Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
Wercia tym razem będzie miała sporo do nadrobienia ale w swoim wątku  ;)

 :-* :-* :-* dla Ciebie Werciu

Offline arvena

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 445
  • Płeć: Kobieta
  • Mów, niech Twoje słowa wzburzą krew...
  • data ślubu: 25.07.2009
no własnie, jakos werka zamilkła,
wiec poki co pozdrówki zostawiam ;)


odliczam

Offline Castia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5409
  • Płeć: Kobieta
  • totalnie zakochana
  • data ślubu: sierpień 2009
buziaczki zostawiam  :-* :-* :-*



Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
haloo haloo :)



Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
witajcie kochane  :-* :-*

awaken witaj kochana  :-* :-*
Wercia tym razem będzie miała sporo do nadrobienia ale w swoim wątku  ;)


przede wszystkim nie zaśmiecacie mi wątku!!!!  ;) ;) fajnie ze każda z nas ma swoje zdanie i je wyraża  ;) ;) ja bardziej podzielam podejście naszej pauli  ;D ;D wiecie co mnie najbardziej smieszy...  podejście ze bierze sie ślub Tylko po to by miec dzieci  ::) Ja absolutnie nie podzielam tego zdania... można mieć dzieci bez ślubu... Ja uważam, że ślub bierze się w imię miłości!!!  to jest dla mnie najwyższa wartości i najwspanialszy dar od boga... znacie moja historię to może tez i dlatego tak bardzo doceniam miłość... to jest bezcenny skarb, który towarzyszy nam przez całe życie... wiem co to znaczy nie byc kochaną, odrzuconą... widzę moja mamę i serce mi krwawi... dlatego tych słów jestem w pełni świadoma... Dzieci sa ważne jednak najważniejsza jest miłość...  :Serduszka:

dziękuję, że mnie odwiedzacie, pomimo tego ze mnie nie ma.... ja miałam pracowite kilka dni za sobą... kupa nauki... prezentacja i egzamin  ::) ach... tamten egzamin okazało sie, ze zaliczyłam na 3,5 poza tym z prezentacji dostałam 5 i egzaminu 4  :hopsa: :hopsa: Średnia z tego semestru 4,5 :skacza: Mówię wam jak się cieszę!!!!! Czyli kochane... 
:hopsa: :hopsa: :hopsa: Mam już absolutorium Uniwersytetu Wrocławskiego!!!!  :hopsa: :hopsa: :hopsa: :hopsa:


jeszcze tylko praca mgr...  :Olaboga: :Kill: oj... tu gorzej...  ::)

Morgan
  • Gość
Mhm tylko z tego co piszesz to dzieci nie rodza się z miłosci????
Najważniejsza jest miłosci, a dzieci się rodzą z miłosci i nie ważne czy ze związku ślubnego czy nie, po prostu są z miłosci.

Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
reniu ja tego nie napisałam.... jednak biorac pod uwage zycie... moze zabrzmi to okrutnie ale to jest obiektywna uwaga... dzieci rodzą się z miłości ale i nieuwagi, czy nieostrożności, gwałtów, głupoty i niewiedzy, kazirodztwa... itd. ale mnie teraz zlinczujecie ale taka jest prawda  ::) 

Morgan
  • Gość
Wnioskując... kółko się zamyka... dla Ciebie ważniejsza jest miłośc od dzieci... więc wspolczuje Twoim dzieciom, ktore ewentualnie będziesz miała, bo mhm zamiast dac im jak najwięcej miłosci bedziesz powielała patent swojej rodziny?I Twojego dzieciństwa? Ja na Twoim miejscu mając dziecko robiłabym wszystko, żeby miało odwrotnie niz Ty.

Nie wtrącam się już  ;D Nie mam zamiaru nikogo linczowac  ;D

Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
Reniu zaczęłaś 100 stronę :)
Werka gratuluje 100 stronnic :)

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
reniu oczywiście ze miłość jest ważniejsza  ;) jeśli kiedyś będę miała dziecko to dam mu tyle miłosci ile trzeba jednak uwazam, że miłośc dwoja ludzi jest ważniejsza... dziecku potrzebni sa oboje rodziców... -po pierwsze... po drugie dzieci rosną, zakładają swoje rodziny a ty, bez miłości pozostajesz sama... Owszem dzieci odwiedzają, troszczą sie... ale to nie to samo co partner, z którym spędzasz całe swoje życie az do śmierci... nie mylmy tu pojęć... Na tragedie w mojej rodzinie nie miałam wpływu... stało sie... trzeba jakoś zyć... jednak mając kochającą matkę brakowało mi drugiej osoby... ojca... moja mama jest szczęśliwa, ze ma nas ale jest ch* samotna... przez to udziela mi sie rozdarte serducho i czasami zal, ze nie mogę sie podzielić na 2 werki... A co do mojego powielenia patentu, reniu właśnie stawiając na miłość, uważam ze jest to droga, ku temu by jego nie powielać  ;) absolutnie nikomu nic nie narzucam... ;) ;) kochana ja juz wiele przeżyłam, rzeczy które wam nawet do głowy nie przychodzą, z którymi aby zyc musze sie kazdego dnia zmierzać, pragnienia których juz nigdy nie doświadczę, rany które się nigdy nie zaleczą... 

gosiu faktycznie... wow 100 strona  :hopsa: :hopsa: :hopsa: no to oblewamy 100 -tkę  :pijaki:

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Aaaaaaale się rozwinął temat. Ja nie chcę się już wypowiadać, chyba dziś nie mam siły na myślenie na te tematy :skacza:
Ale melduję że nadrobiłam zaległości i gratuluję wysokiej średniej! :) No i 100 stronki :skacza:
Buziaczki!  :-* :-* :-*


Morgan
  • Gość
Widzisz tak sie składa, ze mam pojęcie... bo mój mąz wychowywal się bez ojca od 7mego MIESIĄCA swojego życia.
Poza tym... nie znam Twojej mamy, ale przeciez mogla ulozyc sobie zycie od nowa... moze nie chciala a moze byly inne czynniki nie wiem... ale przeciez TY nie przezyjesz zycia za nia Wercia!!!
Nie chce zebys pomyslala tez ze ja chce Ciebie albo Twoja mame obrazic, bo nic z tych rzeczy.
Poza tym skad wiesz, że Twój mąż też Cię nie zostawi za jakiś czas?Kochacie się.... ale nikt niczego nie jest do końca pewnym, przecież życia nie przewidzisz!!! I co wtedy Werciu? Będziesz żyła jak Twoja mama?? Zamiast sobie pomóc??Co powiesz wtedy o miłosci?I o tym, ze nie masz dzieci?Bo mhm bałas sie je miec? Widzisz Twoja mama napewno sie cieszy, że miała Ciebie bo z nia byłaś .... ale Ty też masz swoje zycie... ludzie mają gorzej Werciu... zawsze tak myśl. Nigdy nie wiesz co czeka Cie w życiu.
Oczywiście życze Wam jak najlepiej!!! Nie chce żebys pomyslała, że przewiduje Twoje życie itd... Tylko skoro tak sie wgłębiasz z jednej strony to pomyśl tez o drugiej stronie... każdy kij ma dwa końce.
Tak samo jak mowiłas mi kiedys, ze byc żonką cywilną, to dla Ciebie jak wcale nie byc żoną... no więc gdybyś się kiedys rozstała z mężem po kościelnym, to oczywiście już zoną nigdy nie będziesz tak?.... Bo z kimś innym będziesz mogła miec juz tylko cywilny... chyba ze zalatwisz uniewaznienie koscielnego.

Aha... wracajac do mojego listu do Papieża. Juz sie dokładnie dowiedziałam o co chodzi :)) Papież udziela rozgrzeszenia i wysyła list do Biskupa z mojej diecezji. Pierwsza spowiedz wraz z tym listem ma sie wtedy u biskupa. Można wtedy normalnie juz chodzic do spowiedzi i do komunii.
To sa przypadki wlasnie takie jak ja miedzy innymi, kiedy ma sie rodzine i dzieci i chce sie je wychowac zgodnie z zasadami. Czekam wiec na odpowiedz :))

Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
reniu to, ze mojej mamy życie się tak potoczyło a nie inaczej w dużej mierze jest wina tego człowieka i ludzi którzy zamiast nam pomóc oceniali nas i gnębili...  chciała nas chronić, za wszelka cenę wychować... teraz jak sama mówi, że nie potrafiłaby sie zwiazac z kimś, boi się i wcale sie jej  nie dziwię... ja tez sie boję...   ja wiem, ze nie wiadomo, co zycie przyniesie... wiele razy pisałam wam tu obawach... dlatego też tu również można odnieść się do znaczenia miłości i jej wielkiej wagi w naszym zyciu... jeśli będziemy sie kochac to razem, bedziemy silniejsi, razem wiele przetrwamy, bedziemy sie szanowac, nasza miłośc i to co nas łaczy, czyli i  nasze dzieci... jednak bez miłości wszystko sie rozwali jak w mojej rodzinie... a wtedy nikt nie będzie szczęśliwy  :-[   

Offline Doris85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2841
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.12.2008r :) NA ZAWSZE RAZEM
Wercia czytając to wszystko to nie mam pojęcia co mam powiedziec ??? ale powiem ze zgadzam sie tu z Morgan nie wnikam co kiedys sie tam u was wydarzyło-ale moja mama tez nie miała lekiego zycia i ja tez z moją młodszą siostrą,gdybym miała powiedziec co w przeszłosci sie stało to naprawde była bys bardzo zaskoczona-Werciu nie tylko ty miałas problemy i czy je dalej masz to nie wiem ale powiem ci jedno ze ludzie naprawde uwiesz mi straszne rzeczy przechodzą-ale jednak nie podaja sie i walczą,prubują sobie na nowo ułozyc zycie


Offline werka23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6124
  • Płeć: Kobieta
  • Dwa serca przez miłość połączone stały się jednym
  • data ślubu: 14.02.2009 15.05.2010 :i_love_you:
dziewczyny nie mozna generalizowac ludzi... jedni reaguja tak inni w inny sposób... moja mama nie che sie z nikim zwiazać, ma jakis uraz i trzeba to zrozumiec  :-\

druga sprawa... mówice, ze zle mysle, ze stawiam na miłość, na pierwszym miejscu... wiec nie obraznie sie, jesli zadam wam pytanie... wzięłyście slub lub planujecie go TYLKO dlatego ze checie mieć dzieci? czy  dlatego, ze kochacie, przezyć zycie być z ukochana osoba i wychowac w miłosci potomstwo... czegos tu nie rozumiem... wybaczcie aLe dla mnie zwiazek tylko po to aby miec dziecko jest bez sensu... wiele takich małżeństw nie istnieje...

reniu trzymam kciuki za twoja srawe  ;)

Morgan
  • Gość
Doris85 a ja bym dodała jeszcze do tego, że własnie ludzie gadają gadają... a nie ma sie tym wcale co przejmowac.... niech sobie gadają... pogadaja i przestana bo znajda sobie inny temat do rozmowy i do plotkowan... a ludzie ktorzy zamiast pomoc to gnebia... to trzeba ich po prostu olac i życ swoim a nie innych zyciem. Gdybym ja miala sluchac ludzi i patrzec jak mnie gnebia i sie w tym zaglebiac to nigdy niczego bym nie osiagnela...

Nikt z Nas (tak mysle-mowie teraz za siebie glownie) nie bral slubu tylko po to zeby miec dzieci.... gdybym chciala miec dzieci to nie bralabym slubu jeju... zrobilabym se dziecko i juz  ;D Nie o to mi chodzilo Werciu :)

DZIEKUJE ZA KCIUKI! :)
« Ostatnia zmiana: 29 Czerwca 2009, 15:07 wysłana przez Morgan »