Autor Wątek: Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...  (Przeczytany 1053886 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2070 dnia: 16 Września 2006, 22:47 »
No wlasnie duz osob mi mowi ze dobrze wybralismy :) Szef jest naprawde bardzo spoko :) Wykazuje duzo uwagi, doradza kombinuje jak wszystko zrobic zeby bylo ok dla nas :) A powiedz mi, jak ustawiliscie stoly i jak udekorowaliscie sale??? Robila Wam to moze firma corki szefa Norda?? Bo ja sie zatsanawiam nad wynajeciem wlasnie jej firmy.

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2071 dnia: 16 Września 2006, 22:54 »
Tak - sale dekorowała nam Paulina, ponieważ uznaliśmy, że ona zna przecież salę a jej pomysły nam się podobały. Mieliśmy dodatki w kolorze bordo.
Stoły ustawiliśmy w kształcie litery U - my siedzieliśmy naprzeciwko orkiestry, po prawej stronie moja rodzinka, po lewej rodzina Tomka i młodzież...
W moim albumie sś jakieś zdjęcia z mojego wesela...chyba (nie pamiętam, bo coś tam kasowałam) ... Jeśli tam nie ma - to potem je wkleję i zobaczysz.
Tak dla podpowiedzi - wesele w Nordzie miała też Monia i Agulkaa.

Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2072 dnia: 16 Września 2006, 23:00 »
Moni to cosik widzialam, zreszta pamietam jej wypowiedzi na temat tego lokalu. Tak  to Nord byl pierwszym lokalem do jakiego pojechalismy. A wybralismy sie tam, poniewaz tu na forum bardzo duzo dobrego na ten temat przecztalam :) Jak juz tam pojechalismy, zobaczylam sale, porozmawialam z szefem to doszlam do wniosku ze nie ma sensu szukac czegos innego - bo tu jest ladnie i fajnie :) Bo w pierwszej wersji chcialam Boncze p bardzo mi sie podobala. Ale tez swoje tu przeczytalam, a druga rzecz tam jest za mala sala na nasze wesele. Poszperam w Twoich fotkach, ale to jutro.. bo dzis juz padam - wczoraj bylam na duzej imprezce i moj organizm zaczyna sie wlansie teraz dopominac o sen.. Takze do poczytania jutro :)

Offline cafe

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2073 dnia: 16 Września 2006, 23:18 »
Znalazłam zdjecia sali Nord, 38 stronka  :mrgreen:  Tez mi sie bardzo podoba i bardzo ładnie jest udekorowane głowne miejsce dla młodych :)
[/url]

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2074 dnia: 17 Września 2006, 09:16 »
Byłam wczoraj w dwóch salonach...wszystkigo mi sie  odechciało po wczorajszym dniu, ktory zresztą został podsumowany jednym krótkim zdaniem "Jeden telefon i ślubu mnnie będzie"...


Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2075 dnia: 17 Września 2006, 10:56 »
Cytat: "olkahof"
szystkigo mi sie  odechciało po wczorajszym dniu, ktory zresztą został podsumowany jednym krótkim zdaniem "Jeden telefon i ślubu mnnie będzie"...


Ola, o co chodzi :?:  jak to slubu nie będzie :?: co za telefon :?:


Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2076 dnia: 17 Września 2006, 10:57 »
Wlasnie... ja tez teraz przeczytalam te informacje i sie zasmucilam... czy cos sie stalo??

Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2077 dnia: 17 Września 2006, 11:37 »
Ola jak to ...??? co sie stało???


Offline Migotka

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 87
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18-08-2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2078 dnia: 17 Września 2006, 11:42 »
Anetko, podpisalismy juz umowe:) tzn, nasi Rodzice za nas podpisali bo my jestesmy w tej chwili w Irlandii i sami bysmy tego nie mogli zrobic... takze na tym etapie wszystko za nas zalatwiaja Rodzice, teraz szukaja zespolu...

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2079 dnia: 17 Września 2006, 11:45 »
Cytat: "Migotka"
takze na tym etapie wszystko za nas zalatwiaja Rodzice, teraz szukaja zespolu...

dobrze, że macie takich rodziców..my też na razie umowę mamy podpisaną tylko z hotelem, gdzie bedzie przyjęcie..może uda nam się jeszcze we wrześniu podpisać umowe z orkiestrą..


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2080 dnia: 17 Września 2006, 12:02 »
Czesc dziewczynki, wkakuje na chwile zeby wam powiedziec ze za 4 godziny pierwsze spotkanie naszych rodzicow..brrrrrr..beda rozmowy  o weselu itp. Trzymajcie kcikui :? A jutro z rana relacja jak poszlo!!! Oczywiscie jesli chcecie?
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2081 dnia: 17 Września 2006, 12:02 »
Byłam wczoraj ze znajomą na tym przymierzaniu, które kompletnie sie nie udało... pomyslalam, że pojade do Polski, ale mój pomysl został stratowany na samym początku.
Nie wiem co mam zrobić z tą sukienką, niby mam umówione wszystko na to szycie, ale nie wiem czy będę wogóle w tej sukience dobrze wyglądała... :(
Irek mnie zapewnia że w grudniu pojedzie ze mną nawet do innych miast żebym tylko coś wybrała. Ok. Tylko co będzie jak nie wybiorę?? Będzie trzeba coś szyć na gwałtu rety i tak czy siak będę musiała polecieć do Polski na przymiarkę. Oczywiście może być też tak, że coś wybiorę. Ale trzeba brać dwie opcje pod uwage...No i tak sie rozmowa toczyła, na co odezwała sie znoajoma, która już jest dawno po ślubie, że Irek sie wtrąca niepotrzebnie, bo to sprawa panny modej, ona uważa że to jest moja sprawa czy dam za tą sukienkę 350zl czy 3500zl...i stwierdziła, że to wszystko dlatego, ze robimy wspolne wesele i razem za wszystko placimy. Troche mu nagadała- w sumie wypowiadajac tylko swoje zdanie. Irek sie zdenerwował, że on nie po to zap**** żebym ja na widzi mi sie leciala do Polski, bo te pieniadze maja leżeć na ślub odłożone, że 3500zl za sukienke napewno nie da....Probowalam wytlumaczyc, ze sie nie zdecydowalam jeszcze na nic, a 3500zl to tylko mi sie ta suknia podoba, przeciez jej nie kupuje. Poza tym to nie jest dziwne ze martwie sie o to jak bede wygldala w tym dniu. No to on wtedy juz sie wkurzyl  i powiedzial, ze nie chce nic juz wiedziec co ja zrobie to moja sprawa, a jak chce to jeden telefon i slubu nie bedzie.


Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2082 dnia: 17 Września 2006, 12:07 »
Wszystko wyszlo poprostu z różnicy zdań. My nie mieszkamy jeszcze całkiem sami, bo mamy wspołlokatorów, którzy chcąc nie chcąc uczesticzą troche w naszym życiu a my w ich. Chociaz oboje staramy sie nie wtracac w prywatne sprawy. Irek stwierdził, że to jest jego ślub i nikt mu nie będzie mowił co i jak ma robić.
Faktycznie trzeba przyznac, że Irek po1 nienawidzi zakupow, jest poprostu chory jak jedziemy cos kupowac, no chyba ze ma baaaardzo dobry dzien  po 2 bardzo szanuje ciezko przez siebie zarobione pieniadze.
Jest mi strasznie przykro, ze temat akurat dotyczyl mojej sukni  :cry:  tymbardziej, ze naprawde sie nie zdecydowalam.
Uwazam ze oboje maja racje w pewnych kwestiach, ale za nic nie chcialam takiej sytuacji.

To prawda ze on sie troche zbyt angazuje w moja suknie, a wlasciwie jej cene...ale z drugiej strony pieniadze sa nasze wspolne, mimo to jednak nie powinnam przeciez sie stresowac przy wyborze sukni, bo to ma byc przyjemna rzecz no nie...

Nie wiem co zrobic...sa rozne za i przeciw, rozne sugestie i pomysly...tylko, ze jestem w tej cholernej Anglii to jest problem!!!

Jak bede w swieta w grudniu to nie wiadomo, czy 3 dni miedzy swietami a sylwestrem beda otwarte


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2083 dnia: 17 Września 2006, 12:08 »
Olus nie martw sie, te slowa byly przez Irka powiedziane w zlosci, a jak wiadomo wiele nie potrzebnych rzeczy wtedy wypada z naszych ust. Prosze, nie martw sie i nie smutaj bo kiedy opadna emocje wszystko juz bedzie dobrze!!! :serce:  :przytul:
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2084 dnia: 17 Września 2006, 12:40 »
Olu ja z tą suknią poczekałabym do grudnia.... przez telefon poumawiaj się w różnych salonach w Twojej miejscowości (okolicy) na przymiarki ( żebyś miała pewność, że będą mieli dla Ciebie czas) i jestem przekonana, że coś wybierzesz!! szkoda, że nie jesteś z okolic Szczecina... poleciłabbym Ci sprawdzone salony. POza tym w grudniu na pewno będą przeceny kolekcji z 2006 roku- tak bylo pod koniec 2005 roku i z tego co mówią już "stare" mężatki tak jest rok w rok...takze cenowo powinno  być ok. Ustal może z narzeczonym do jakiej kwoty możesz sobie zaszaleć... i wtedy będziesz szukała :) Ja swoją suknie akurat szyłam bo chciałam ją mieć uszytą przez konkretną osobę, ale była robiona na wzór sukienki, która nowa, nie po przecenie kosztowała 1600zł, czyli bardzo przyzwoicie. W tych cenach szyje producent AGA- zorientuj się może, czy w twojej okolicy jakiś salon sprowadza ich kiecki.

Nos do góry :)

Pozdrawiam

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2085 dnia: 17 Września 2006, 12:48 »
Olu, dziubasek mądrze mówi..do kwietnia zdarzysz suknie wybrać..

Cytat: "olkahof"
niby mam umówione wszystko na to szycie, ale nie wiem czy będę wogóle w tej sukience dobrze wyglądała...

skoro masz szycie zamówione, to nie ma obawy..zdarzysz jeszcze wybrać czy tez sprawdzić wzór, który Ci sie podoba i potem uszyć..poczekaj do grdnia i wtedy postanowisz ostatecznie..


Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2086 dnia: 17 Września 2006, 12:58 »
Cafe fajnie wygląda ta sala w Ratuszowej. Nie moglam skojarzyc gdzie to jest.



Offline cafe

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2087 dnia: 17 Września 2006, 15:48 »
Dzieki Ewelinka Tyle ze jak powiedziałąm Robertowi ze bedzie zółty kolor dekoracji to kategorycznie powiedział, że NIE. A ja juz wczoraj byłąm taka przekonana, juz ja widziałąm w tym kolorze, ehhh, pomysle jeszcze w takim razie nad łososiem :)

Cytat: "Dziubasek"
poleciłabbym Ci sprawdzone salony


A mi mozesz polecic? Ja tak sie zastanawiam miedzy szyciem a wypozyczeniem sukni, chociaz duzo osób mi mowi ze uszycie wychodzi prawie w tej samej cenie jak kupienie, moze troszke wiecej.  A mozesz mi powiedziec takze kto tobie szył? jesli można wiedziec :) i jakies namiary na priv, byłąbym bardzo wdzięczna :)
[/url]

Offline cafe

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2088 dnia: 17 Września 2006, 16:00 »
Oj, bład, miałam na myśli ze uszycie wychodzi w tej samej cenie co wypozyczenie a nie kupienie ;)
[/url]

Offline anetka161
  • 16.06.2007-nasz wspaniały dzień
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1657
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2089 dnia: 17 Września 2006, 16:08 »
Cytat: "cafe"
Tyle ze jak powiedziałąm Robertowi ze bedzie zółty kolor dekoracji to kategorycznie powiedział, że NIE

Szkoda :roll: .Ładnie by wyglądała w tym żółtym.

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2090 dnia: 17 Września 2006, 16:17 »
Cytat: "cafe"
Dziubasek napisał/a:
poleciłabbym Ci sprawdzone salony



A mi mozesz polecic?



Pewnie- na pierwszy rzut oczywiście polecam Centrum Mody Ślubnej na Kaszubskiej. Chyba jeden z najlepszych salonów ślubnych w Szczecinie...no i sprawdzony przeze mnie także z czystym sumieniem POLECAM.
Z doświadczeń koleżanek mogę polecić również Arvene na Jagiellońskiej.
Natomiast stanowczo odradzam Scarlet na Wojska Polskiego i GiGi na Krzywoustego.
Wiem także, że w Kaliszu Pomorskim (ok 80 km od Szczecina) jest pracownia krawiecka, która za grosze szyje fantastyczne suknie ślubne, ale ja niestety zrezygnowałam z ich usług ze względu na odległość. Podobno wystarczy tam przyjechać dwa razy, a suknie szyją piękne. Jakbyś się decydowała na nich to najpierw pochodź po salonach i poprzymierzaj kiecki (najlepiej orginalne, firmowe, aby móc znaleźć ich zdjęcie w necie) i potem razem z fotą uderzaj do nich... tylko uwaga- są zapisy na spotkania.... W tej chwili nie mam do nich kontaktu, ale wiem, że kiedyś przewijał się temat zakłądu w Kaliszu także trzeba dobrze przekopać forum. W październiku jak coś będę miała do nich telefon- spotkam się z koleżanką która tam szyje kieckę.

Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2091 dnia: 17 Września 2006, 18:20 »
Dziubasek, Ty szylas swoja sukienke w CMS? Bardzo mi sie podobala Twoja sukienka i wlasnie do CMS sie wybieram po ten wazny zakup.

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2092 dnia: 17 Września 2006, 19:04 »
Jasne dziewczyny, dzieki za dobre słowo. Wybralismy się dziś do prawdziewej chińskiej restauracji i spędziliśmy fajny dzionek, bez nerwów...w końcu to ne ze mną dyskutował tylko z naszą współlokatorką  :roll:  nawet nie wspominaliśmy na temat ślubu i było super. Z ukienką to się zastanowię co zrobić, bo może byc tak, że pojedziemy tydzień przed świętami, żebym miała czas na szukanie sukni i załatwienie innych spraw.
Zastanawia mnie tylko jedno...Jak już napisałam Irek nienawidzi zakupów, poprostu niecierpi i chodzi na nie ze mną tylko dlatego, że nie mam tu zbytnio koleżanek, z którymi mogłaby pojechac na cały dzień. Więc szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie, że on pojedzie ze mna, i moimi towarzyszkami do pobliskich miast....
Ale postaram sie jakoś to zorganizować to wszystko sama, tak żeby nie być uzależnioną od Irka w sensie transportu.
Bardzo potrzebny był widać taki dzień tylko we dwoje :serce:
Dziekuje dziewczyny za dodawanie otuchy i dobre rady   :uscisk:


Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2093 dnia: 17 Września 2006, 19:08 »
ciesze się Olu ze wam sie ułożyło.

co do szukania sukni to hmm najlepiej jak np Irek woziłby was, albo w czasi gdy wy byscie poszły do salonu on miał czas na jakies swoje zakupki czy wypad do kolegi. hmm a jesli nie to polecam jakas koleżenke dorwac. dziewczyny lubia takie eskapady po tego typu sklepach  i  na pewno chętnie ci pomogą.


Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2094 dnia: 17 Września 2006, 19:11 »
olu Ty sie tak nie przejmuj z kiecka zdążysz na spokojnie, mam kolezanki które były w ciąży i szytbko brały ślub i w 2 mies znalazły ta wymarzona, baa nawet im ja uszyto! niektóre kolezanki jeszcze 2 mies przed nawwert nie miały wybranej!A który facet lubi zakupy( mój nienawidzi)
ZDĄŻYSZ ZOBACZYSZ! Jeszcze sie bedziesz śmiać z tego co pisałas!
Anusiaa czekam na relacje kochana!

Offline anetka161
  • 16.06.2007-nasz wspaniały dzień
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1657
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2095 dnia: 17 Września 2006, 19:18 »
Cytat: "Aniutek83"
ZDĄŻYSZ ZOBACZYSZ! Jeszcze sie bedziesz śmiać z tego co pisałas!

Dokładnie.Olu z sukienką będzie dobrze zobaczysz.Całkowicie zgadzam się z tym co napisała Aniutek

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2096 dnia: 17 Września 2006, 19:37 »
Nie wiem dziewczyny. Właściwie moge się tylko sugerować waszymi opiniami. kochane jesteście.

Jednak przykro mi było, że wczoraj poszło o moją sukienke, na dodatek siedziałam między nimi dwoma i sluchałam z bu stron...Ona ta znajom juz od dłuzszego czasu miała cos do niego, że taki jest okropny jeśli chodzi o zakupy...bo naprawde jest, a sukienka, jako ze wczoraj byla przymiarka i ogolnie mowa o sukni, to miała pretekst żeby mu wygarnąć...
ech czym ja sie martwie...i tak zrobie co bede chciala...nawt wbrew Irkowi, bo jestem pewnze jak mnie tego 8 kwietnia zobaczy to powie albo przynajmniej pomysli, ze wiedzialam co robie i bylo warto.  :P


Offline anetka161
  • 16.06.2007-nasz wspaniały dzień
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1657
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2097 dnia: 17 Września 2006, 20:03 »
Cytat: "olkahof"
ech czym ja sie martwie...i tak zrobie co bede chciala...nawt wbrew Irkowi, bo jestem pewnze jak mnie tego 8 kwietnia zobaczy to powie albo przynajmniej pomysli, ze wiedzialam co robie i bylo warto.

No widzę,że zaczełaś pozytywnie myśleć :wink:

Offline cafe

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2098 dnia: 17 Września 2006, 21:34 »
Dziekuje Dziubasku(Aniu) :* Co do Kalisza to  musze to wszystko dokładnie przemyslec, bo faktycznie niby dwie przymiarki ale jednak Szczecin mam blizej ;) Mimo wszystko jakbys pamietała to spytaj o ten numer a ja poszperam na forum odnośnie tego zakładu :)

Anetko Wiem że zółty bbb ładnie by pasował, prawde mowiąc myslałam, że moj Robert nie bedzie się wtryniał w takie sprawy, no ale sie myliłam. Byłabym chociaż spokojniejsza gdyby powiedział że łososiowy może byc, a tak.... pewnie sie dowiem od niego na temat koloru dopiero w marcu bo to przeciez jeszcze tyle czasu. Ehhh

Cytat: "Olkahof"
powie albo przynajmniej pomysli, ze wiedzialam co robie i bylo warto


Na pewno powie, że było warto :) Jestem tego pewna :) My wszystkie Panny Młode 2007 bedziemy ślicznie wygladac i emanować szczęściem :) :) :) i
[/url]

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2099 dnia: 17 Września 2006, 22:33 »
zdjęcia sukni mojej siory