Autor Wątek: Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...  (Przeczytany 1049359 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2160 dnia: 19 Września 2006, 11:12 »
Cytat: "oosta"
zalezy, ile rodzajów mięsa propnują..jest jakis tego podział, ale łacznie wychodzi prawie 2 całe porcje dla każdego..


no u mnie rodzajow miesa- samego miesa proponuja 6, wiec jak bedzie po 90 wszystkich 6 to to kupa jedzienia bedzie  :shock:  ale Pan nam powiedzial, ze z regoly jest tak, ze widac co schodzi, co nie, i czasem wszystkiego nie stawiaja, poprostu dostosowuja sie do tempa schodzenia jedzenia ze stolow, takze mysle, ze bedzie dobrze  :mrgreen:


Cytat: "lady_yes"
Proszę przyjść tydzień przed ślubem z listą gości i ustalić menu...  Ocipiał facet....


No u mnie musze to zrobic najpozniej na dwa tygodnie przed slubem, ale podejrzewam, ze wszystko rozlozy sie samo w czasie, poniewaz jade do Polski na tydzien przed slubem, wiec raczej licze na pomoc rodzicow i zalatwienie tego droga telefoniczna lub mailowa. Chociaz osobiscie tez sie tam wybiore zeby zobaczyc co i jak.  :wink:


Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2161 dnia: 19 Września 2006, 11:18 »
Cytat: "olkahof"
poprostu dostosowuja sie do tempa schodzenia jedzenia ze stolow

w końcu to nie pierwszyzna dla nich..na pewno się znaja i wiedzą, jak to wszystko w praktyce wygląda..mają doświadczenie..


Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2162 dnia: 19 Września 2006, 11:20 »
Cytat: "oosta"
w końcu to nie pierwszyzna dla nich..na pewno się znaja i wiedzą, jak to wszystko w praktyce wygląda..mają doświadczenie..


wlasnie  :mrgreen:  zaufam ekspertom, bo to naprawde mili i uczciwi ludzie, wiec sie nie martwie  :mrgreen:


Offline szajo

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1621
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.IV.07
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2163 dnia: 19 Września 2006, 11:22 »
witam  :mrgreen:

ee ja tez do Dominikanow chce :) w pazdzierniku... a Lady_Yes  :mrgreen:  daj znac jak sie czegos dowiesz :D
ja wracam dokladnie 1 pazdziernika...  :mrgreen:  moze bedziemy razem chodzic :D
w jakie to dnie jest?  :mrgreen:


Offline Lilkuś

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1447
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2164 dnia: 19 Września 2006, 11:30 »
Cytat: "szajo"
w jakie to dnie jest?



Diminikanie:
- uaki przedmałzeńskie w każdy poniedziałek od 19.15 do 21.00 (5 spotkań)
- poradnia rodzinna w czwartki od 18.00 (2 spotkania INDYWIDUWALNE )

Offline nicole_lucy

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 56
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2165 dnia: 19 Września 2006, 11:43 »
My menu ustalamy najpozniej dwa tygodnie przed weselem. Wiec spokojnei mozemy wczesniej. Ale juz sie boje mojej mamy, bo wedlug niej wszystkeigo bedzie za malo, mamy 3 gorace dania, stwierdzila ze maja byc 4, porcje tez chce zwiekszyc dwa razy. Bedzie ciezko boj w tych kwestiach.

W Krakowie Dominikanie tez maja dobra opinie co do nauk. Wlasnie M. niedawno powiedzialam, ze moze bysmy zrobili przed nowym rokiem. Od marca chce isc do pracy, bede pisac magisterke i przygotowania ślubno - weselne, to bedzie bardzo duzo.

Zarezerwowalam terimin w kościele. Bedzie godzina 15.00. Fajnie wyglada wpisik z naszymi nazwiskami.

Offline szajo

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1621
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.IV.07
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2166 dnia: 19 Września 2006, 11:51 »
Cytat: "Lilkuś"
uaki przedmałzeńskie w każdy poniedziałek od 19.15 do 21.00 (5 spotkań)


no to spoczko :D a trza sie jakos zapisac, jakas ofiara?
i trzeba co kazdy poniedzialek chodzic?  :mrgreen:
no to by bylo na tyle z moich pytan  :mrgreen:


Offline Olaa
  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2167 dnia: 19 Września 2006, 11:54 »
szajo, a skąd dokąd lecicie?
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline Lilkuś

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1447
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2168 dnia: 19 Września 2006, 12:54 »
Cytat: "szajo"
no to spoczko  a trza sie jakos zapisac, jakas ofiara?
i trzeba co kazdy poniedzialek chodzic?  
no to by bylo na tyle z moich pytan



my akurat poszlismy i było 1 spotkanie z zerii 5 spotkań :) bo od 18 wrzesnia sie dopiwero zaczeły. Lepiej zadzwonić i sie upewnić kiedy jest pierwsze spotkanie :)
nie ma żadnej ofiary :D
podejrzewam,z ę co poniedziałek bo to cykl 5 spotkań i na każdych omawiany jest inny temat :)

Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2169 dnia: 19 Września 2006, 13:04 »
Witajcie dziewuszki!
no unas to wychodzi po 3 mieska na kazdego jakos ( bo niektórzy faceci zjedza pewnie po 2 lub #0 jak mój luby np. on pewnie wcisnie w siebie ze 3 ( takiemu to dobrze bo taka chudzina) a tak poza tym to my mame menu calustkie tylko niektóre rzwczy tam dso wyboru i mamy przyjść na 2 tyg przed ipowiedziec na co sie zdecydowalismy!
A mam pytanko do Was kochane odnosnie nauk! Bo mój luby był u siebie w parafii bo u nich nauki sa w weekendy i sie za nie nie płaci tak jak u nas ( po 150 zeta) a jak wiadomoi u nas sa w tygodniu i ochorych godzinach i mojemu lubemu to nie pasuje bo po1. praca zmianowa a coto kogo w prascy obchodzi,że ktos ma nauki po.2 to 70 km odległośc! i mnie by było łatwiej chodzic tam te 3 weekendy niz u nas w tygodniu zeby on sie taszczył! To czy ja musze powiadomic mojego ksiedza z mojej parafii ,że zamierzam je odbyc u narzeczonego?? I czy on mi na to musi wyrazac jakąś zgodę?Có zu mnie w parafii księżą nie należą do szczególnie miłych!

Offline szajo

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1621
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.IV.07
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2170 dnia: 19 Września 2006, 13:07 »
z londynu (stansted czy jakos tak  :lol:  ) do GOleniowa  :mrgreen:


Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2171 dnia: 19 Września 2006, 14:13 »
hej, jestem padnięta, więc napisze krótko... oosta ta pani w Krzeszowicach ma katalogi u siebie. może ci ewentualnie sama cos zaprojektować. przykladowych sukni raczej u niej nie zobaczysz, choc nie dam sobie głowy uciac bo moze sie cos od lipca zmieniło.

poza tym co u mnie - wizyta z zespołem została przełozona i chyba dzis pojedziemy do gościa. mam nadzieje że sie uda. nie bardzo wiem o co powinnam pytać. jak to było u was?


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2172 dnia: 19 Września 2006, 14:20 »
Cytat: "Ewelina_Michał"
nie bardzo wiem o co powinnam pytać. jak to było u was?


Ja pomimo ze znalam moj zespol wczesniej i wiedzialam jak grali wypytalam o takie szczegoly jak:
 :arrow: co graja na samo wejscie
 :arrow: co proponuja na pierwszy taniec
 :arrow: jakie zabawy maja w planach organizowac
 :arrow: do ktorej maxymalnie grac beda godziny
 :arrow: czy dojazd wliczony jest w cene (nie byl, wytargowalam 50 zl zamiast 100)
 :arrow: jaki maja sprzet
 :arrow: kazalam im pokazac jakies ostatnie wesele zeby zobaczyc jak wygladaja
 :arrow: spytalam jak beda ubrani bo spotkalam sie z sytuacja ze Pan speiwajacy w zespole byl w jeansach, oz grozo
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2173 dnia: 19 Września 2006, 16:19 »
Rzeczywiscie trudno nadazyc za Wami :D Tak poza tym przerazacie mnie z ta iloscia spraw juz zalatwionych :P
My narazie mamy kosciol i miejsce na impreze z tym, ze caly czas zastanawiam sie nad slubem na swiezym powietrzu.. jeden ksiadz uwaza ze powinna byc zgoda biskupa inni nie.. ile kosztuje namiot, jak to w ogole zorganizowac..
O jedzenie, tort itp sie nie martwie bo jest sprawdzone, dekoracje nasze podobno sa do zrobienia wiec teraz wielkie poszukiwania muzy i fotografa.. Tak w ogole dziewczyny nie boicie sie ze za pare miesiecy spodoba Wam sie co innego?:>

Offline Lilkuś

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1447
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2174 dnia: 19 Września 2006, 16:23 »
Cytat: "KaJaWRC"
Tak w ogole dziewczyny nie boicie sie ze za pare miesiecy spodoba Wam sie co innego?:>



ojj ja nie raz sie nad tym zastanawiałam - co bedzie jak np. w marcu spodoba mi sie inna suknia itp  :roll: ostatecznie uważam, ze pierwszy wybór najlepszy - zawsze sie tego trzymam bo nie raz działam instyktownie, nie myśląc i dobrze na tym wychodzę :D:D

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2175 dnia: 19 Września 2006, 16:23 »
Cytat: "KaJaWRC"
Tak w ogole dziewczyny nie boicie sie ze za pare miesiecy spodoba Wam sie co innego?



Ja nie mam takich obaw ....restautacja na pewno mi sie nie spodoba inna bo juz objezdzilam wszystkie okoliczne a przez 11 miesiecy nowe nie powstana.
Fotograf tez byl poszukiwany dosyc dlugo i wybralabym go za miesiac czy za szesc miesiecy i tak.

A jest jeszcze jedna kwestia im pozniej rezerwujesz tym gorsze miejsca, grajki, fotografy itp ci sie trafiaja bo ci lepsi sa juz dawno pozajmowani. :mrgreen:
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2176 dnia: 19 Września 2006, 16:46 »
nOo powiedzmy,ze tak jest!
A mojego spotkanie z zespołem jeszcze nie było( tylko mój W. z nimi gada- bo to kolega)ale niech no tylko ja sie z nimi zobacze to juz ich zasypie gradem pytań!
Ale jak na razie to sie drugiej płyty nie doczekałam miał mój chłop ale sie okazała źle nagrana, bedzie dopiero w srode bo kolegio w pracy nie ma bo miał wesele dwudniowe- poniedz i wtorek! A juz mnie to zaczyna irytowac, ze on umowy nie chce zaliczki też- bo tokolega ! Qja bym wolała moiec to dopięte na ostatni guzik! Fotograf tylko mnie zapisał a kazał przyjsc w styczniu lub lutym na podpisanie umowy!
A ja osobiscie tez uwazam ze 1-szy wybór najlepszy!

Offline Lilkuś

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1447
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2177 dnia: 19 Września 2006, 16:50 »
Aniu udaj sie do swojej parafii i doqwiedz sie osobiście. U Dominikanów np. ksiadz nic sie nie pytal oprócz tego która para ma u nich slub - wynika z tego, ze nauki można odbyć w każdej parafii... ale zapuytaj księży u siebie.

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2178 dnia: 19 Września 2006, 16:51 »
Ja z zespolem tez nic nie ustalam, Irek ostatnio dzownil i mowil ze wszystko jest ok. Ufam mu  :mrgreen:  i mysle ze bedzie ok.


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2179 dnia: 19 Września 2006, 16:51 »
Cytat: "Aniutek83"
Fotograf tylko mnie zapisał a kazał przyjsc w styczniu lub lutym na podpisanie umowy!


Tak sie zastanawiam dlaczego chce zwlekac z tym tak dlugo skoro i tak trzeba to podpisac. Dlaczego nie moze zrobic tego teraz tylko w styczniu...dla mnie troszke to dziwne :shock:
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2180 dnia: 19 Września 2006, 16:57 »
no tak pani tam pracujaca powiedz ,że jeszcze jest tyle czasu,ze nie ma sie co spieszyc z umowami- zapisała tylko to co chce , nazwisko date itp.
Tak samo ksiądz powiedz,że on nie prowadzi kalendarza na przyszły rok i zeby przyjśc w styczniu!
no tak musze sie dowiedziec o te nauki pójde do naszej parafii w grudniu zeby mnie znów nie ochrzanił,ze za wczesnie przychodzer! Tak tylko,ze to inna diecezja u narzeczonego itp. A mójproboszcz  jest tak łasy na kase ,ze pewnie cięzko to bedzie załatwic!

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2181 dnia: 19 Września 2006, 17:00 »
Cytat: "Aniutek83"
A mójproboszcz jest tak łasy na kase ,ze pewnie cięzko to bedzie załatwic!



Idz a sie nie przejmuj i nie gadaj tyle. Powiedz jak sprawy stoja i ze nie bedziecie mogli chodzi na te nauki do ciebie bo nie jest to poprostu fizycznie mozliwe do zrealizowania...no chyba ze wam indywidualnie zrobi w weekendy heheheh
Zobaczymy co ci powie, jak bedzie "fikal" to dopiero bedzie problem a teraz sie nie przejmuj na zapas bo sie nerwicy dorobisz przed slubem :wink:
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline anetka161
  • 16.06.2007-nasz wspaniały dzień
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1657
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2182 dnia: 19 Września 2006, 20:11 »
Dla mnie tak samo powiedział chłopak z zespołu,że umowę spisze sie w styczniu.Wiec zapytałam dlaczego tyle muszę czekać i wolałabym ją podpisać teraz to powiedział,że jeszcze nie mają przygotowanych umów na przyszły rok :roll: .Także wpisał mnie do kalendarz tzn zarezerwował mi datę.A gdy bedzie miał umowy to ma zadzwonić i mamy ją podpisać.

Offline nicole_lucy

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 56
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2183 dnia: 19 Września 2006, 20:34 »
CO do nauk to my nie bedziemy chodzic na nie do parafialnych kosciolow bo tam takowych nie ma. Tylko w niektorych kosciolach sa i to w kazdym w inny dzien, zeby dostosowac do ludzi.
Ja bylam w niedziele u ksiedza zapytac kiedy mam przyjsc, zeby date i godzine zarezerwowac, a On mi powiedzial: "A to wpiszemy od razu". Zreszta w mojej parafii jest 10-12 slubow rocznie, wiec z terminem raczej nie byloby problemu nawet jakbym miesiac wczesniej przyszla. Powiedzial mi tylko, ze chce poznac Narzeczonego i zebym Go przyprowadzila. Jak mialam do ksiedza jakis watpliwosci (bo to nowy proboszcz) to teraz Go coraz bardziej lubie.

Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2184 dnia: 19 Września 2006, 21:10 »
bylismy u orkiestry. wróciłam toszke zdołowana bo chyba gdzieś zakodowałam sobie sporo niższa cene. a tu. razem z poprawinami wyszło nam 2250 złoty. hmm podobno to i tak nie jakos przesadnie duzo, nie orientuje sie w cenach, ale znajomi mieli zespół za 3 a inni znów za prawie 4 tysiace wiec moze to nie jest jakas wygórowana cena. poleciła nam tego goscia szefowa naszego lokalu, od paru innych osób tez słyszelismy że sa dobrzy. mam nadzieje ze  zagraja dobrze. w zasadzie to jest juz cena za wszystko i nic wiecej nas nie interesuje. dojezdzaja we wlasnym zakresie, sprzet  i gadzety sa w ich kwestii. z tego co zrozumialam co do ubioru to przebieraja sie w zaleznosci od repertuaru..hmm  ze na poczatku sa w sposob klasyczny, wizytowy ale to sie w trakcie zabawy zmienia. graja srednio do 4 rano i od 13 - 20 w poprawiny.
to duza cena?? mam jakis dyskomfort ale juz sie zdecydowalismy. oby bylo ok.

a co do reszty przygotwan to jak sie uda jutro pojedziemy na nasza sale zobaczyc jak wyglada po remoncie. moze jakies fotoski cykne jesli sie uda.


Offline anetka161
  • 16.06.2007-nasz wspaniały dzień
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1657
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2185 dnia: 19 Września 2006, 21:15 »
My za swój zespół będziemy płacili 1700zł tylko za jeden dzień.Więc myślę,że wasz wcale nie jest drogi :mrgreen:

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2186 dnia: 20 Września 2006, 08:05 »
Cytat: "Aniutek83"
nOo powiedzmy,ze tak jest!
 A juz mnie to zaczyna irytowac, ze on umowy nie chce zaliczki też- bo tokolega ! Qja bym wolała moiec to dopięte na ostatni guzik!

ja też..a wczoraj dzwoniliśmy do kepeli..okazało się, że to, że wstępnie zarezerwowaliśmy ich, nic nie znaczy..niestety zapomnieli nam powiedzieć, że po wstępnej rezerwacji do około 3 dni trzeba podpisac umowę i wpłacić zaliczkę..ich wina..a że byli w trasie, nie mogli sprawdzić, jak jest z naszym terminem..w sumie najgorsze jest to, ze oni podlegaja jakiejs agencji, która im tez ustala imprezy..a w ogole zamieszanie z ta kapela..a ja sie uparłam i chce tą, żadnej innej..dziś mają dzwonić..więc teraz siedze jak na szpilkach i czekam na telefon..


Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2187 dnia: 20 Września 2006, 08:09 »
Cytat: "Ewelina_Michał"
bylismy u orkiestry. wróciłam toszke zdołowana bo chyba gdzieś zakodowałam sobie sporo niższa cene. a tu. razem z poprawinami wyszło nam 2250 złoty.

nie jest to wygórowana cena..zwłaszcza za dwa dni..jesli sa dobrzy, nie żałuj..orkiestra jest bardzo istotna i nie ma co oszczędzać na niej...


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2188 dnia: 20 Września 2006, 08:26 »
Cytat: "Ewelina_Michał"
wyszło nam 2250 złoty.


Ja za swoja orkiestre place 1500 zl+ 50 zl za dojazd, a jakbym chciala dwa dni to 2000zl, wiec ten twoj zespol chyba nie bierze az tak duzo...jeszcze jest kwestia tego ilu ich tam jest w zespole..wiadomo..im wiecej tym drozej.

Cytat: "oosta"
okazało się, że to, że wstępnie zarezerwowaliśmy ich, nic nie znaczy


No i wlasnie o tym mowie, nie zawsze jest tak ze jak cie wpisze do jakiegos notesu to juz jest go=itara i masz problem z glowy.  A jak masz umowe to sie juz nie wykreca bo jak sie wykreca to poniosa koszty.
Ja wszedzie podpisywalam umowe i wplacilam zaliczki wiec jestem pewna ze nikt mnie nie wykiwa <mam nadzieje> :)
a ja wykiwa bedzie slono placil.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2189 dnia: 20 Września 2006, 08:33 »
Cytat: "anusiaaa"
No i wlasnie o tym mowie, nie zawsze jest tak ze jak cie wpisze do jakiegos notesu to juz jest go=itara i masz problem z glowy. A jak masz umowe to sie juz nie wykreca bo jak sie wykreca to poniosa koszty.

z hotelem sprawa była prostsza..zarezerwowaliśmy wstępnie bez umowy i zaliczki..ale umowilismy się tak, że jak ktoś będzie interesował się naszym terminem, kobietka do nas dzwoni i wtedy podejmujemy ostatecznie decyję, podpisujemy umowe i wpłacamy zaliczkę..tak powinno być..