DiJeyDi doskonale Cię rozumiem. Mam podobny problem.
Wczoraj robiłam listę gości. Mam 96 osób (sama rodzina + 4 koleżanki z mężami), a wesele na 150 maksymalnie, bo sala więcje nie pomieści.
Problem w tym że moja mama ma 10 rodzeństwa

(to nie pomyłka) tak więc samej rodziny to ok 70 osób. Mój R. na szczęście ma małą rodzinkę, ale za to teściowa zaprasza ciotki z dalekiej rodziny i tu znów będzie problem

, bo ja naprawde nie moge już nikogo wyrzucić z listy.
Co do zapraszania kuzynów to mam ich 32. Z tego 3/4 w wieku "dorastania czyli mam chłopaka i dziewczynę". jednak sprawę rozwiązałam tak:
- kuzyni których dziewczyny czy chłopaków znam i wiem że są od dawna i planują ślub proszeni są razem
- reszta nawet w wieku 22 lat sama

- powód? Musiałabym mieć ok 150 osób od siebie jeśli kuzynostwo miałoby przyjść z kimś.
Po ślubie siostry parę osób się obraziło i nie przyszło ale kij im w oko. Jak będą organizować swoje to zobaczą jak to "fajnie" jest mieć taką wieeelką rodzinę.
O kurczak kończę bom się rozpędziła
