Autor Wątek: Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...  (Przeczytany 1049641 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2340 dnia: 22 Września 2006, 13:53 »
Cytat: "AndziaK"
ale dwie dziewczyny za świadków to chyba trochę nie teges


Moim zdaniem to nie jest wazne zy to bedzia 2 kobiety czy facetow czy 4 osoby. Wazne jest to kto jes odpowiedni na to "Stanowisko" ale tez kogo My chcemy bo to Nasz dzien --jakby nie bylo.
Jesli TY chcesz przyjaciółke to powinnas a miec. Wiem tez ze ciezko jest facetow przekonac do paru rzeczy oczywistych dla nas.



Offline ela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2341 dnia: 22 Września 2006, 13:56 »
ewelinkaaa7, nie mam zdjecia pierscionka bo były dwa ale takie jak wkleiłaś zdjecie . A tak wogóle to na Piłsudskiego jest 3 złotników :D ale domyśliłąm sie ze chodziło o toen koło placu .
Tak wiec na pierscionek poczekamy do jutra-na zdjecie
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2342 dnia: 22 Września 2006, 13:56 »
Cytat: "AndziaK"
Bo chrzestni raczej powinni być z rodziny ale świadkowie chyba nie muszą co?

pewnie, ze swiadkowie nie muszą..chrzestni niby też..u mojego R. w zeszłym roku siostra wychodziła z mąż i wzięła na świadka przyjaciółkę, a jej mąż kolege, chociaz oboje mieli po bracie..a teraz są chrzciny ich synka i mój R. jest ojcem chrzestnym, chrzestną jakaś znajoma..


Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2343 dnia: 22 Września 2006, 13:57 »
Ewelinko ale jak to będzie wyglądać jak R. będzie miał siostrę, a ja psiapsiółkę? Zaraz będę beee, bo on ma rodzinę, a ja "pogardziłam" rodziną i mam koleżankę. Chyba by mnie ukamienowali za to !!!!!



Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2344 dnia: 22 Września 2006, 13:58 »
Ale dziekuje za chęci. Czyzby te dwa byly za 200 i 2008 zl. Jesli oczywiscie pamietasz.
Wkelje zdjęcie jutro jak mi siostra zrobi. Wczoraj to sie tak szybko dzialo ze dzisiaj bede go ogladac dokladnie.



Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2345 dnia: 22 Września 2006, 14:00 »
AndziaK - wiem ze to tak cięzko przed cała rodzinka. No ale  Oni też musza
( musieliby)zrozumiec Ciebie.I troszke wyrozumialosci z ich strony.



Offline ela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2346 dnia: 22 Września 2006, 14:00 »
No jeden jakos 208 a drugi to nie widziałam ceny , ale oni chowaja ceny jak są wysokie aby na samym starcie nie zrazic klienta do kupna :D
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2347 dnia: 22 Września 2006, 14:01 »
Ten za 208 mial skaze dlatego nie wzielismy.A faktycznie byly dwa.
Cytat: "ela"
ale oni chowaja ceny jak są wysokie aby na samym starcie nie zrazic klienta do kupna


wiem wiem



Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2348 dnia: 22 Września 2006, 14:06 »
Hahaha niezły manewr z tymi cenami  :lol:

Nie słyszałam o tym  :D

Może w ten weekend będziemy mogli spokojnie pogadać o weselu i coś uda się w tej sprawie ustalić. W sumie jest jeszcze trochę czasu :)



Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2349 dnia: 22 Września 2006, 14:07 »
Ania, a gdzie macie weselicho :?:


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2350 dnia: 22 Września 2006, 14:08 »
AndziaK, moj braciszek mial za swiadka swojego najlepszego przyjaciela ( czyli obecnie mojego Narzeczonego :mrgreen: ) a moja bratowa miala kolezanke. I powiem Ci ze jak sie dowiedzialam ze jako siostra nie bede swiadkowa to zrobilo mi sie strasznie przykro :( ale przemilczalam ten fakt bo to ich slub byl i mieli prawo robic co chca. Troche wiec rozumiem mame Twojego Lubego ze nalega na ta siostre!!! Ale tak na prawde decyzja powinna nalezaec do was nie do mamy i jak wybierzecie kogos innego, czy dwie kobiety to i tak wam nic nie beda mogli zrobic...przeciez was nie wydziedzicza za to :?
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2351 dnia: 22 Września 2006, 14:09 »
Cytat: "anusiaaa"
tak na prawde decyzja powinna nalezaec do was


Z tym sie wlasnie zgodze.



Offline nicole_lucy

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 56
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2352 dnia: 22 Września 2006, 14:09 »
Oj na szczęsie u mnie świadkową bedzie moja siostra, a świadkiem M. Jego brat. Branie na świadków najlepszych przyjaciół to normalne, tak jak na chrzestnych dzieci. Ja mam kilka naprawde bliskich mi osob, ale niestety moge ich wyroznic tylko tym, ze Ich na slub i wesele zaprosze.

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2353 dnia: 22 Września 2006, 14:20 »
Dzięki za wszystkie słowa. Jak cos ustalę to dam znać. :)
Gosiu wesele mamy w Czernej w OSP (remizowy klimacik) :) :mrgreen:



Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2354 dnia: 22 Września 2006, 14:39 »
Andzia aw czernej jest taki fajny zamek albo klasztor? znajoma miała tam plenerek ŚLICZNY!
Andzia ja Ci powiemze u mnie było tak samo ja chciałam na swiadkowa przyjaciólkę ale mama sie uparła i koniecznie ma byc mój breat , chocxiaz on jest srtrasznie roztrzepany iaz nazbyt"zabawowy" I ja niestety miałam z nią o to awanturę bo to ona płaci i ona decyduje! i bedzie mój brat!A mój W. tez chciał swojego kuzyna a nie siostrę (on u niej nie był swiadkiem bo nie chciał) no ale tez bedzie miał siostrę skoro u mnie bedzie brat i tak jego mama tez chciała! Trudno jakos to przezyje- i to raczej ona mi bedz chyba musiała byc pomocna bo przeciez z bratem siusiu nie pójde robic nie?

Offline szajo

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1621
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.IV.07
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2355 dnia: 22 Września 2006, 14:48 »
AndziaK :) no dziekuje za pamiec  :oops:   :mrgreen:

 widze ze same dobre newsy  :mrgreen:

ewelinkaaa7 baaardzo bardzo sie ciesze  :mrgreen: i gratuluje  :mrgreen:


Offline akto
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 268
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2356 dnia: 22 Września 2006, 14:51 »
dobrze że u mnie nie ma takich problemów, ja od samego początku mówiłam że moją świadkową bedzie moja psiapsiuła i nikt nie zgłaszał zadnego sprzeciwu...
ja nie byłam świadkową na ślubie mojej siostry, bo byłam za mała, jak urodziła się moja siostrzenica to miałam nadzieje że bedę chrzestną i bylo mi troche przykro, że mnie o to nie poprosili, ale przeciez nie ma takiego obowiazku...



Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2357 dnia: 22 Września 2006, 14:56 »
Aniutek własnie w tym Kalsztorze będę brała ślub :)
Dziewczyny mam nadzieje rozwiązać problem świadków w ten weekend albo kiedyś tam. Nie bedę naciskać (narazie) bo najpierw spróbuję po dobroci. Potem idę na wojnę   :ckm:  ;) Hahahha alem groźnam jestem co?



Offline szajo

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1621
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.IV.07
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2358 dnia: 22 Września 2006, 14:59 »
Cytat: "AndziaK"
Dziewczyny mam nadzieje rozwiązać problem świadków w ten weekend albo kiedyś tam.


ehh to ja mam farta z tymi swiadkami ;) swiadkiem bedzie kuzynka... bracia sie nie obraza na pewno...  :mrgreen:  jeden za mlody 2 hehe... no nie jego klimaty  :lol:
trzymam kciuki  :mrgreen:


Offline Katrinka
  • My:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4400
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.08.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2359 dnia: 22 Września 2006, 17:34 »
Ewelinkaaa gratuluje pierścionka!! i czekam rowniez na zdjecia!!


Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2360 dnia: 22 Września 2006, 19:14 »


A oto jednak jest On :)

Zareczyny opisze w wątku odpowiednim :)



Offline cafe

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2361 dnia: 22 Września 2006, 19:28 »
Musze ci powiedziec ze naprawde bardzo łądny :) Tylko wczesniej pisałas ze nie ma tych jasnych oczkow? to jednak sa? Zreszta niewazne, bardzo sie ciesze ale to juz Ci mowilam ;)

Na szczescie ja tez nie mam problemu ze swiadkami. Ja mam brata i on bardzo chcial aby byl moim swiadkiem wiec mu wytlumaczylam, ze swiadek to bardzo odpwiedzialne zadanie, trzeba chodzic, zalatwiac, pomagac mlodym i sie wycofal :D No bo ja chce swoja przyjaciolke :) Robert ma siostre natomias ale dla niego to nie robi problemu, bedzie kolega bliski, a siostra pewnie sie ucieszy :) Nigdzie nie slyszalam ze swiadkami maja byc osoby z rodziny, i bym sie wkurzyla jakby mi ktos narzucal brata czy siostre. Takrze AndziuK nie daj sie, to ma byc osoba zaufana, ktora ci doradzi, bedzie caly czas pomagadc, to welon, to sukienka, wiec jesli masz sredni kontakt z siostra swojego przyszlego to ja bym sie nie poddala naciskom!!!
[/url]

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2362 dnia: 22 Września 2006, 19:30 »
Cytat: "cafe"
Tylko wczesniej pisałas ze nie ma tych jasnych oczkow? to jednak


Zdawalo mi sie .

Mam problem z licznikami, gdzie mam wpisac te 3 kody co są??



Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2363 dnia: 23 Września 2006, 10:10 »
Cytat: "AndziaK"
Dziewczynki mam pewien problemik  :(  Mały, ale ważny.

Otóż chcę by moją świadkową była przyjaciółka, natomiast mój R. upiera się że musi to być ktoś z rodziny (a że ma tylko siostre to ją chce). Mam co prawda brata, ale ja chcę Madziunię !!!
 
Jak mam go przekonać? Jakich użyć argumentów? Pomocy !!!


Ja mam podobny problem....Moja siostra jest ode mnie o polowe mlodsza -ma dopiero 12 lat i jej na swiadka niestety poprosic nie moge....Za o Ar poprosil juz swojego kolege. Ni i kiedys tam siedzielismy z Tesciowa i zaczelismy mawiac temat kogo prosimy na swiadkow no i Pani B mowi ze wypadaloby poprosic siostre Ar - Monike....Dlugo sie nad tym zastanawialam nad tym i doszlam do wniosku ze to troche nie wporzadku...ze wypada - to oze i owszem, ale ja sie z jego siostra tak nie "koleguje" jak np z moja kumpelka ze studiow. No i doszlam do wniosku ze kumpelke poprosze - Ar tu akurat ne mial nic przeciwko :) Juz jaj poprosilam, ale Tesciowa jeszcze o tym nie wie....i mam pewne obawy jaka bedzie reakcja jak sie dowie.....

Offline nicole_lucy

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 56
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2364 dnia: 23 Września 2006, 11:23 »
Powiem Ci, ze jakbym byla w takiej sytuacji jak Ty to bym wziela przyjaciolke. Siostre na druhenke. Ja uwazam, ze jeden swiadek ma byc od Panny Mlodej, a drugi od Pana Mlodego. Wiec skoro Twoj narzeczony juz poprosil kolege, to Ty masz prawo poporsic kogo uwazasz. Jezeli byscie sie z Jego siostra przyjaznily to ja nie widze problemu, ale jezeli nie to dla mnie sprawa jest oczywista.

Zreszta kiedys, gdzies czytalam, ze Mlodzi byli u ksiedza i ten im kazal wybrac takich swiadkow, ktorzy znaja kazdego z nich przynajmniej po 12 lat. (Tzn. Twoj siwadek Ciebie, a mlodego Jego). Dobra, wiem, ze to nie jest tak, ale zawsze moza nieco dostosowac to do wlasnych celow. Nie zebym perfidna byla  8)  8)  8) .

Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2365 dnia: 23 Września 2006, 21:25 »
No i wlasnie dlatego juz poprosilam kolezanke - odwrotu nie ma :) wiec bedzie tak jak ja chce :) W koncu to moj slubik :)

Offline the_rose

  • Prawdziwa miłość przenika tajemnice i samotność kochanej osoby, pozwalając jej zachowć swoje sekrety i pozostawia jej wewnętrzną wolność
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1433
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2366 dnia: 24 Września 2006, 13:31 »
czesc dziewczyny...jestem w szoku, ze tak juzw szystko macie pozałatwiane...hmmm a my nie mamy jeszcze nic. Ale sie nie sresuje bo mój kuzyn zacząl organizowac wesele na 28 października 2006 roku w śierpniu 2006 roku i maja wszysko mniejwięcej zaklepane..miejmy nadzieje ze wesele bedzie oki:) Pozdrawiam serdecznie
Mama Aniołków 8tc,7tc i 5tc




Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2367 dnia: 24 Września 2006, 14:22 »
Cafe dzięki za słowa otuchy, zresztą wszystkim Wam dziękuję  :D
Co do tych świadków, to po wczorajszym teatrzyku z siostrą R. w roli głównej przyrzekłam sobie że ta smarkula nigdy nie będzie moim świadkiem i już !!!!! :twisted:  :twisted:  :twisted:
Długo by to opowiadać, ale w każdym razie tak sobie postanowiłam i tak zrealizuję. Nie chcę też za nic tam z nimi mieszkać, ale z tym będzie problem.... Pozyjemy, zobaczymy.

A teraz coś przyjemniejszego. Byliśmy z R. wczoraj znów oglądać pierścioneczki. Tym razem w Chrzanowie ("Biały Domek"). Wybór wielki, pierścioneczki piękne :) Mamy troszę odmienne zdania ale generalnie jeden podoba nam się tak samo. Jak tylko będę miała go już na paluszku to zaraz będę się chwalić. Widzę że z grona Niecierpliwych tylko ja jestem jeszcze "nienarzeczoną" :)

No to lecę bo jedziemy do Krakowa pobuszować po sklepach i połazić po Ryneczku.



Offline Olaa
  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2368 dnia: 24 Września 2006, 14:23 »
Cytat: "the_rose"
mój kuzyn zacząl organizowac wesele na 28 października 2006 roku w śierpniu 2006 roku


faceci........... :mrgreen:
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline akto
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 268
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #2369 dnia: 24 Września 2006, 16:22 »
ja sie w najblizszym czasie wybieram na pierwsza rundkę po warszawskich salonach ślubnych, ogólnie to mam problem bo lista wymagań jakie musi spełniac moja sukienka jest dluga i szeroka:
* po pierwsze musi byc biała
* musi miec zakryte ramiona
* najlepiej by bylo, gdyby miala dodatkowe ramiączka podtrzymujace sukienke

mam kilka typów, które mi się podobały po tym jak je ogladalam w internecie, ale albo sa niebotycznie drogie, albo nie sa dostępne w Polsce...

w naszych przygotowaniach w sumie nie za duzo się zmieniło, dostalismy menu z ktorego możemy wybrać propozycje na nasze wesele, musimy się ostro wziąść za szukanie zespołu, fotografa i kamerzysty, a ponieważ ślub bierzemy we wtorek to musimy również znaleźć drukarnie w której zrobimy zaproszenia żeby je dużo wcześniej rozdać...