Autor Wątek: 100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza  (Przeczytany 73769 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #570 dnia: 15 Lipca 2006, 09:10 »
Cytat: "anulka33"
każdy ślub jest trochę inny i każdy jest piękny

tak to prawda ja prawie zawsze na ślubach płaczę ale ze wzruszenia

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #571 dnia: 15 Lipca 2006, 12:09 »
Do ślubu 49 dni.

Już wiem, że Ave Maria będzie w wersji Bacha - Gounoda.

Wykorzystłam dziś pierwsze promienie słoneczne, znowu poopalałam się nieco w ogródku.

Teraz podzielę się z Wami sprawą, która budzi moje wątpliwości: co można mieć pożyczenego na ślub? Nowa będzie suknia, dodatki, etc. Niebieskie akcenty - wiadomo podwiązka, stara, nawet bardzo, będzie moneta w buciku, ale co z pożyczoną rzeczą? Nie mam pomysłu  :roll: Myślałam, żeby od kogoś pożyczyć pierścionek, ale chciałabym, aby na ręce były tylko obrączka i pierścionek zaręczynowy. Naprawdę nie wiem, wszystko mam własne, niczego mi do ślubnego image już więcej nie potrzeba :)
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

rybkawiedenka
  • Gość
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #572 dnia: 15 Lipca 2006, 12:21 »
Moze porzycz od mamy lancuszek, albo cos na reke? Moze pozycz bawelniana chysteczke od babci? Ja tez sie zastanawiam co pozyczonego moge miec...

Offline aniula

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 717
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #573 dnia: 15 Lipca 2006, 14:09 »
Azzurra miałam ten sam problem, ale zadzwoniła do mnie moja siostra i powiedziała, że pożyczy mi swoją podwiązkę ( co prawda miałam już kupioną ) ale nic innego do pożyczenia nie przyszło mi do głowy i w dodatku jej była ładniejsza od mojej  :D

A co do twrałej to zastanów się jeszcze. Ja też mam bardzo oporne włosy i zrobiłam sobie trwałą i nawet wtedy włosy się za bardzo nie zakręciły.

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #574 dnia: 15 Lipca 2006, 14:36 »
Kurcze, też się ostro zastanawiam nad czymś pożyczonym, no bo co??? Podwiązka to dobry pomysł, biżuteria też mogłaby być ale ciężko trafić w gust, moja szwagierka miała pożyczony welon!!!  :D

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #575 dnia: 15 Lipca 2006, 16:31 »
No to widzę, ze nie tylko ja mam taki problem!! Ja pomyślałam nad wsuwkami do włosów :P :P

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #576 dnia: 15 Lipca 2006, 17:05 »
Cytat: "dziubasek"
Ja pomyślałam nad wsuwkami do włosów  

OOOOO, to też jakiś pomysł dziubasku!!!  :D

Offline Agutka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1802
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.08.2006
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #577 dnia: 15 Lipca 2006, 19:34 »
cos pozyczonego poiadasz----hmmmm...ja chyba bede miec pozyczone kolczyki bo tez zadnej innej opcji nie widze :roll:
Relacja z tego Jedynego Dnia :) Zapraszam  Gość
http://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?p=119076#119076

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #578 dnia: 15 Lipca 2006, 21:42 »
Dzięki za rady dziewczyny, pomyślę o tym, ale:
1. Kolczyki mam, łańcuszek też. Branzoletki nie przewiduję, bo mają tendencję do zahaczania.
2. Spinki też muszę sobie kupić, żeby były takie sprężyste, no bo niby od kogo miałabym je pożyczyć?
3. Chusteczka to jest bardzo dobry pomysł, tylko gdzie ja ją włożę? :)
4. Podwiązka... to jednak element bielizny, wolałabym nie pożyczać.

Chyba jednak będzie ten pierścionek, trudno, tylko do kościoła, potem go zdejmę.


Cytat: "aniula"
A co do twrałej to zastanów się jeszcze. Ja też mam bardzo oporne włosy i zrobiłam sobie trwałą i nawet wtedy włosy się za bardzo nie zakręciły.


Muszę spróbować, jeżeli chcę mieć fryzurę z lokami. Warto zaryzykować, bo z prostych włosów nic mi się nie podoba, je mam na codzień, TEGO DNIA chcę wyglądać inaczej :)
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

rybkawiedenka
  • Gość
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #579 dnia: 15 Lipca 2006, 21:51 »
Azzura chusteczka, jak nieduza, to nie powinna sprawiać kłopotu :)

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #580 dnia: 15 Lipca 2006, 23:31 »
Cytat: "rybkawiedenka"
Azzura chusteczka, jak nieduza, to nie powinna sprawiać kłopotu


A gdzie proponujesz ją schować? Bo mnie przychodzi do głowy tylko gorset  :roll:
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

rybkawiedenka
  • Gość
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #581 dnia: 16 Lipca 2006, 00:52 »
Nie wiem jak wyglada Twoja suknia, ciezko mi doradzić. Moja teściwa podpowiedziała swojej córce żeby ją wsuneła pod pache, wiem dość zabawnie to brzmi, ale ona tak zrobiła i miała chusteczke pod reką cały czas. A ta moneta któa wkladasz w bucik jest Twoja? BO jak nie to przecież jest pożyczona....

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #582 dnia: 16 Lipca 2006, 10:09 »
Cytat: "rybkawiedenka"
Moja teściwa podpowiedziała swojej córce żeby ją wsuneła pod pache


No to u mnie się nie da. Może jednak wsunę ją w gorset.

Cytat: "rybkawiedenka"
A ta moneta któa wkladasz w bucik jest Twoja?


No niestety teraz już tak, dostałam między innymi właśnie ją od rodziców Szymona na urodziny... :roll:

48 dni do ślubu.

Dziś poszukiwań kafelków ciąg dalszy. Marzy mi się fiolet do przedpokoju.. :) Ale ciężko raczej będzie.
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline busia

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 293
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #583 dnia: 16 Lipca 2006, 21:13 »
Dziękuję Azzurrko, za trzymanie kciuków - niestety nie pomogło ;(
Trudno, obrona musi poczekać.
A wracając do tematu ślubu, czy Wy, moje kochane, odrobinkę nie przesadzacie, z tym starym, nowym, niebieskim, pożyczonym itd.
Wprawdzie nie mam szerokiej wiedzy na ten temat, ale zwyczaje te wydają mi się być rodem z amerykańskich filmów, podwiązki z resztą też. Może się czepiam, może jak sama będę przygotowywać swój ślub to wszystkie te przesądy nabiorą dla mnie znaczenia, ale... no nie wiem. Strasznie się tym przejmujecie, a wydaje mi się, że jednak nie podwiązka jest najważniejsza w tym dniu.
Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam - absolutnie nie miałam takiego zamiaru, takie po prostu jest moje zdanie.
Buziaczki
Nasze życie będzie jak poemat...


Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #584 dnia: 17 Lipca 2006, 00:46 »
Cytat: "busia"
nie pomogło


Bardzo mi przykro :( Nie wiem, co Ci napisać... Na pewno za drugim razem pójdzie świetnie.

Cytat: "busia"
A wracając do tematu ślubu, czy Wy, moje kochane, odrobinkę nie przesadzacie, z tym starym, nowym, niebieskim, pożyczonym itd.


Nie :) To taki miły zwyczaj, wart kultywowania.

Cytat: "martini"
Azzurra, pozycz od kolezanki lakier do paznokci i polakieruj palce u stop


Rewelacujny pomysł! :hahaha: To się nazywa kreatywność :)
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #585 dnia: 17 Lipca 2006, 09:42 »
lakier do paznokci to świetny pomysł i cały czas będziesz miała przy sobie coś pożyczonego  :mrgreen:

Offline Lilkuś

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1447
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #586 dnia: 17 Lipca 2006, 10:19 »
Azzurra dzięki za zaproszenie :) połowa wątku za mną a w pracy dużo pracy :( czemu tak musi byc, ze po urlopie wszystko sie wali??

powodzenia w przygotowaniach !!! to juz bardzo nie dłogo:)
czy bardzo sie stresujesz?? a Twój luby??

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #587 dnia: 17 Lipca 2006, 10:22 »
Cytat: "Lilkuś"
czemu tak musi byc, ze po urlopie wszystko sie wali??


Też się nad tym często zastanawiam :)

Cytat: "Lilkuś"
czy bardzo sie stresujesz?? a Twój luby??


Ja bardzo, ale Szymuś nie. ;)
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #588 dnia: 17 Lipca 2006, 10:24 »
Do ślubu 47 dni.

Dziś zapisałam się na intensywny program w klubie fitnesu - wykupiłam miesięczny karnet, mogę teraz codziennie chodzić na areobik i do siłowni, a raz w tygodniu do sauny. Zaczynam od jutra. Strasznie się na to cieszę, bo to pomoze mi rozładować stres przedślubny. Jak ćwiczę, to myślę tylko o tym, jaka jestem zmęczona :)
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline Dorota77
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 780
  • data ślubu: 12.08.2006
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #589 dnia: 17 Lipca 2006, 12:50 »
Cytat: "azzurra"
Dziś zapisałam się na intensywny program w klubie fitnesu - wykupiłam miesięczny karnet, mogę teraz codziennie chodzić na areobik i do siłowni, a raz w tygodniu do sauny. Zaczynam od jutra. Strasznie się na to cieszę, bo to pomoze mi rozładować stres przedślubny. Jak ćwiczę, to myślę tylko o tym, jaka jestem zmęczona

Ale masz fajnie, ja też bym tak chciała.

Offline Ecia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1128
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #590 dnia: 17 Lipca 2006, 14:54 »
azzurra podziwam, że Ci się chce :) Ja po przyjściu z praktyk mam już tylko ochotę na prysznic i zimne piwko :mrgreen: A też powinnam się wybrać, bo ręcę mam jak patyczki, zero mięśni prawie... Ale już się tak wybieram od pół roku, więc nie wiem czy się w końcu zmobilizuję :)


Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #591 dnia: 17 Lipca 2006, 20:44 »
Cytat: "azzurra"
Dziś zapisałam się na intensywny program w klubie fitnesu - wykupiłam miesięczny karnet, mogę teraz codziennie chodzić na areobik i do siłowni, a raz w tygodniu do sauny. Zaczynam od jutra. Strasznie się na to cieszę, bo to pomoze mi rozładować stres przedślubny. Jak ćwiczę, to myślę tylko o tym, jaka jestem zmęczona

No to podziwiam i zazdroszczę samozapracia, końmi by mnie tam nie zaciągnęli  :wink:  Leniwa jak wół jestem jeśli chodzi o wysiłek fizyczny  :D

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #592 dnia: 17 Lipca 2006, 22:06 »
Nie ma co podziwiać, ani zazdrościć. Mam wybór - albo będę ćwiczyć i w ten sposób rozładowywać energię, albo oszaleję ze stresu przedślubnego :) Wybór był łatwy.

Jeżeli potrzebujecie motywacji - wykupcie drogi karnet. Na mnie to działa, szkoda mi marnować kasy, więc chodzę na zajęcia :)
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #593 dnia: 17 Lipca 2006, 22:16 »
Wiem coś o tym :) Kupiłam karnet na basen za 100zł (o wartości 120zł) i teraz co 2 dni chodzę jak szalona :) Do 2 września muszę go zużyć :)

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #594 dnia: 18 Lipca 2006, 10:20 »
Do ślubu 46 dni.

Mamy XXI wiek, a mi (kilku ulicom w okolicy) na 36 dni odcięto wodę... Wyobrażacie to sobie? Dobrze, że chociaż łaskawie na kilka godzin wcześniej uprzedzili o tym...  :evil:  :evil:  :evil:

Dziś podzielę się z Wami, z jakich elementów ślubno-weselnych zrezygnowaliśmy, a co za tym idzie, które pociągnęły za sobą oszczędności:

 :arrow: nie mamy dekoracji auta, tylko miśki, które kiedyś wkleiłam
 :arrow: nie będzie też tablic na samochód
 :arrow: żadnych naklejek, ani zawieszek na alkohol
 :arrow: nie będzie też dekoracji klatki schodowej, bloków, nic w tym rodzaju
 :arrow: kamerzysta będzie tylko do pierwszego tańca

Kiedy się na to zdecydowaliśmy, nie chodziło o oszczęności, po prostu tego nie chcieliśmy, ale jedno pociąga drugie :)
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline busia

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 293
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #595 dnia: 18 Lipca 2006, 10:45 »
Ja w takim razie podejrzewam, że zaoszczędzimy jeszcze więcej, bo także z wielu typowych "dodatków" zrezygnujemy, też dlatego, że po prostu nie chcemy. Na pewno nie będzie kamerzysty, nad fotografem się zastanowimy, ale żadna "ustawiana" sesja nie wchodzi w grę.
Nasze życie będzie jak poemat...


Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #596 dnia: 18 Lipca 2006, 10:53 »
Cytat: "busia"
Na pewno nie będzie kamerzysty, nad fotografem się zastanowimy


Busiu, ja też cały czas zastanawiam się nad ustawianą sesją. Jeżeli już, to po powrocie z podróży poślubnej, pomyślimy jeszcze... Rozumiem, że możesz nie chcieć kamerzysty na ślubie i weselu, ale fotografa proponuję jednka zatrudnić, to jednak niesamowita pamiatka jest, takie zdjęcia ze ślubu. Potem będziecie pokazywać dzieciom, jak TEGO DNIA wyglądaliście. :)
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline busia

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 293
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #597 dnia: 18 Lipca 2006, 11:12 »
więc właśnie myślę, że fotograf raczej będzie, ale nie będziemy robić żadnego "studia czy pleneru" bo takie fotki po prostu się nam nie podobają - takie upozorowane i nienaturalne
Nasze życie będzie jak poemat...


rybkawiedenka
  • Gość
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #598 dnia: 18 Lipca 2006, 11:33 »
Azzura my na cywilnym mamy fotografa, ktory bedzie z nami gdzies do 22 - podczas imprezy. Koszt - 300 pln bo nie wywoluje nam zdjec tylko dostaniemy wszystko na plycie.
Na koscielnym byc moze bedzie jakis operator z kamera ale to juz zostawaim tatcie w koncu jest rezyserem filmowym wiec jakiegos kolezke moze sprowadzic. (chcial sam to krecic ale sie nie zgodzilam). Koszt zerowy. Zdjecia bedzie nam robil tata moj bo zanim zostal rezyserem byl fotografem wiec od razu nas poinformowal ze on nam "Strzeli" sesje. Ale na 100% nie bedzie to taka ustawiana sesja.
Autko mamy wlasne, wiec koszt nam tez odpada. Ewentualnie kupimy kokardeczki na klamki.
Czyli jak widac mozna na slubie troszke zaoszczedzic :)

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #599 dnia: 18 Lipca 2006, 11:42 »
Cytat: "rybkawiedenka"
Czyli jak widac mozna na slubie troszke zaoszczedzic


Pewnie, że można. My mamy fotografa na takiej samej zasadzie jak Wy - nie dostajemy albumów, itp. więc koszt jest mniejszy. Jak czytam, że niektórzy liczą sobie 2000 PLN, to mi sią aż słabo robi ;) A fotograf to profesjonalista, który zajmuje się obsługą różnych imprez - koncertów, itp, a kiedyś pracował dla gazety. Zdjęcia ślubne tylko przy okazji. Moim zdaniem jest bardzo dobry.

Zapomniałam, że samochadu też nie wypożyczamy, tylko wykorzystujemy to, co jest w naszym zasięgu.

Swoją drogą, to fajnie jest mieć Tatę, który będzie odpowiadał za film i zdjęcia. To jest bardzo ważna pamiatka.
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...