Autor Wątek: 100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza  (Przeczytany 80472 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1020 dnia: 13 Sierpnia 2006, 12:45 »
Do ślubu 20 dni.

Dziś kafelkarz skończy swoje "dzieło", a my malowanie kuchni. Trzeba będzie wszystko posprzątać, ale zostanie nam już tak niewiele, żeby mieszkanko było gotowe do ostatecznej przeprowadzki. Będziemy musieli kupić masę rzeczy, takich potrzebnych do codziennego funkcjonowania, właściwie niemal wszystko, od sztućców począwszy, a na pościeli skończywszy, ale z tym poczekamy na "po ślubie", bo niewiadomo przecież, co dostaniemy w prezencie. ;) Jak już uporamy się ze sprzątaniem, to zrobimy sobie pyszną kolację i będziemy się delektować naszą nową, piękną, czyściutką kuchnią!  :mrgreen:
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline sylwanika

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • data ślubu: 02.09.2006r.
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1021 dnia: 13 Sierpnia 2006, 21:46 »
No to "chwała" panu kafelkarzowi, że skończył wreszcie  :mrgreen:

My nie musimy nic praktycznie kupować, bo wszystko nowiutkie (mojej Mamy, która nigdy w tym mieszkaniu nie zamieszkała) mamy, chyba, że za chce nam się kupować modne rzeczy  :lol: żartuję oczywiście, ale to duże udogodnienie, kiedy nie muszę naraz tylu rzeczy kupować  :) ale i tak do swojego mieszkanka kupuje się z miłą chęcią ja już masę rzeczy pokupowałam, bo nie mogłam się opanować  :mrgreen: skusiłam się na przykład na 6 talerzyków do ciasta z galerii za 220zł i wtedy stwierdziłam, że po mału się starzeję  :oops:  :mrgreen:

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1022 dnia: 14 Sierpnia 2006, 10:58 »
Kupowanie na raty jest całkiem ok - my w sumie dużo rzeczy już mieliśmy swoich jak się wprowadzaliśmy do wrocławskiego mieszkania, ale teraz dużo braków wychodzi - a to jakaś narzuta na łóżko, a to deska do prasowania.. jest tego oj jest.. a potem jak się trzeba będzie znowu przeprowadzać to pewnie umrę przywalona tymi wszystkimi "nachomikowanymi" rzeczami :)

Offline busia

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 293
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1023 dnia: 14 Sierpnia 2006, 11:48 »
Azzurrko, trzymam kciuki za surdut ;) mam nadzieję, że rzeczywiście do 3 razy sztuka.
Nie dałaś znać co z remontem. Skończył się wreszcie?

Azzurrko, mam nadzieję, że nie będziesz miała nic przeciwko żeby w Twoim wątku ogłosić coś szalenie dla mnie ważnego! Moje kochane forumki - Mój M oświadczył mi się w ten weekend! Jeżeli jesteście ciekawe szczegółów to zapraszam do wątku; Zaręczyny w Różnościach Ślubnych.
Jestem niesamowicie  szczęśliwa!
Nasze życie będzie jak poemat...


Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1024 dnia: 14 Sierpnia 2006, 12:30 »
Cytat: "busia"
Azzurrko, mam nadzieję, że nie będziesz miała nic przeciwko żeby w Twoim wątku ogłosić coś szalenie dla mnie ważnego! Moje kochane forumki - Mój M oświadczył mi się w ten weekend! Jeżeli jesteście ciekawe szczegółów to zapraszam do wątku; Zaręczyny w Różnościach Ślubnych.
Jestem niesamowicie szczęśliwa!


Nie mam nic przeciwko, strasznie sie cieszę!!!!!!! Moje gratulacje, jak tylko zjem śniadanie ;) to na pewno przeczytam! Cudownie  :serce: Naprawdę siedzę i się szczerzę do kompa  :mrgreen:

Cytat: "busia"
Nie dałaś znać co z remontem. Skończył się wreszcie?


Kafelka są położone, kuchnia pomalowana, teraz musimy jeszcze pomalować jeden pokój i przedpokój i wszystko doczyścić... To mnie w sumie najbardziej przeraża, bo pył jest dosłownie wszędzie! Masakra! Każdą jedną rzecz trzeba umyć :(

Cytat: "Beth"
Kupowanie na raty jest całkiem ok


Też tak myślę :) Zaczynamy dzisiaj - Okap do kuchni, rolety, karnisz i jeszcze coś pewnie się trafi.  8)

Do ślubu 19 dni.[/b]

Dziś w końcu wpłacimy zaliczkę na salę, jakoś nie mogliśmy nigdy się zebrać, załatwimy sprawę dolotu do Warszawy na naszą podróż poślubną i powysyłamy okołoślubne maile, np. do ojca, który udzieli nam ślubu, z czytaniami i modlitwą wiernych, do skrzypaczki, bo wybraliśmy instrumentalną wersję "From this moment on" jako podkład przysięgi i wymiany obrączek, i do DJa. Uwielbiam długie weekendy  8)

A tak poza tym, to jestem dzisiaj bardzo szczęśliwa, moje kochanie zrobiło mi wczoraj przepyszną kolację i cudownie było cieszyć się odnowioną kuchnią  :serce:
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline busia

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 293
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1025 dnia: 14 Sierpnia 2006, 12:44 »
Cytuj
Uwielbiam długie weekendy


ja też uwielbiam, ale dziś muszę iść do pracy  :/
Ale i tak się cieszę, że mam pracę :lol:
Azzurrko, cieszę się że kafelkowanie skończone, ale faktycznie, sprzątanie po remoncie, to najgorsze sprzątanie wogóle. Trzymaj się!
Ja zmykam do pracy!
Nasze życie będzie jak poemat...


Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1026 dnia: 14 Sierpnia 2006, 15:02 »
O mamo, miałam 100 postów do nadrobienia ... już nie pamietam o czym czytałam  :wink: , dużo się u Ciebie dzieje, to dobrze, życzę powodzenia w dalszych przygotowaniach .... to już niedługo ......

Offline sweetcoffee

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 451
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1027 dnia: 14 Sierpnia 2006, 18:33 »
Cytat: "azzurra"
wybraliśmy instrumentalną wersję "From this moment on" jako podkład przysięgi i wymiany obrączek

wow ale będziecie mieli piękną ceremonię zaślubin będzie tak romantycznie  :serce:

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1028 dnia: 14 Sierpnia 2006, 20:31 »
Cytat: "~monika~"
uż nie pamietam o czym czytałam


To i tak miło, że do mnie zaglądasz jako młoda mężatka  :D Dzięki!

Cytat: "sweetcoffee"
ale będziecie mieli piękną ceremonię zaślubin


Każda jest romatyczna, ale rzeczywiście dla mnie ta właśnie będzie najpiękniejsza i najbardziej romantyczna, bo NASZA  :mrgreen:

Właśnie wróciłam z areobiku i tylko palce mnie nie bolą, to mogę klikać... Dostałam taki wycisk, że czuję każdy mięsień, każdy niemal drży, a sprzątanie czeka  :|

Ale oczywiście zamiast pracować, to naszły mnie dziwne pytania:
1. Jakim nazwiskiej podpisuje się "cyrograf"? Jeszcze panieńskim, czy już męża?
2. Jaka jest kolejność tańców? Tzn. z kim mam zatańczyć po pierwszym? Z moim Tatą?
3. A z toretem, kto kroi pierwszy kawałek?
4. Co mam zrobić z wiązanką ślubną po ślubie, są jakieś zwyczaje?

Coraz więcej mi takich "głupot" po głowie chodzi. To pewnie stres przedślubny ;)
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1029 dnia: 14 Sierpnia 2006, 21:20 »
Ja też na razie jestem zielona, ale mniej więcej znam odpowiedź na te pytania  :)
1. Cyrograf podpisujesz 3 razy (bo są 3 kopie - jedna dla księdza, jedna dla usc, jedna dla Ciebie) swoim panieńskim nazwiskiem - robisz to prawnie po raz ostatni! :)
2. Po pierwszym tańcu powinno się zatańczyć najpierw z Tatą Pana Młodego, a następnie ze swoim, a dalej jak już będziesz chciała, chociaż to oczywiście panowie proszą Cię do tańca i dzięki temu nie musisz się przejmować :) Ale ja wychodzę z założenia, że to są niuanse akurat z którym Tatą kiedy zatańczysz. Powinno się w sumie obtańcować wszystkich panów, ale nie trzymałabym się tej zasady jakoś kurczowo.
3. Pierwszy kawałek kroisz Ty z Szymonem, jednym nożem. Zwyczaj jest taki, że podajecie tort swoim rodzicom, możecie podać też po kawałku dziadkom, ale z tego co wiem to się rzadko to stosuje. Zazwyczaj po prostu kroicie 4 kawałki, dajecie rodzicom, a potem przekazujecie nóż kelnerce.
4. Po całym ślubie (w sensie weselu i ślubie) czy tylko po kościelnym? Bo z tego co wiem to po kościelnym wiązanka stoi przed Tobą na stole weselnym głównym. Potem zazwyczaj bierzesz ją do domu i zasuszasz, a w pierwszą rocznicę spalasz. To ma niby symbolizować, żeby miłość nie uschła. Podoba mi się akurat ten zwyczaj i chyba tak zrobię, ale nie jestem przekonana czy będę czekała cały rok, bo nie lubię jak mi się coś kurzy ;)
Mam nadzieję, że lekko pomogłam :)

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1030 dnia: 14 Sierpnia 2006, 21:44 »
Cytat: "Beth"
Mam nadzieję, że lekko pomogłam


Bardziej niż lekko, ogromnie!   :blagam:  

Ciekawe ile jeszcze takich wątpliwości będę miała... Jak przygotowania niemal zakończone, to co mam do roboty?  :mrgreen:

Przypomniałam sobie właśnie, że ta moja nieszczęsna księga gości musi zostać ozdobiona, poduszeczka wypchana i będę mogła do ślubu iść!  :twisted:  :twisted:  :twisted:  :twisted:
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline sylwanika

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • data ślubu: 02.09.2006r.
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1031 dnia: 14 Sierpnia 2006, 23:04 »
Azzurro mój remont też dobiega końca  :mrgreen: panele już i w kuchni i w pokoju są położone jutro będą robione listwy przypodłogowe, pokój i kuchnia pomalowane, łazienka skończona zostały małe wykończenia - szczegół, kasetony w pokoju wraz z listwami wykończeniowymi zrobione nie mogę uwierzyć, ale już coraz lepiej... I tu możemy sobie podać łapki, bo ja tak samo jak i Ty będę biegała ze ściereczkami po mieszkanku i porządkowała z tego osławionego białego kurzu  :mrgreen:
Azzurrka a co do slubu i wesela to na pewno wszystko będzie dobrze, więc rób sobie pachnące lawendą (uspokaja :wink: ) napij się lampkę dobrego winka i ciesz się, bo już nigdy więcej nie będziesz szykującą się do ślubu panienką  :lol:  :mrgreen:

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1032 dnia: 15 Sierpnia 2006, 18:46 »
Do ślubu 18 dni.[/b]

Dziś malujemy przedpokój, jeżeli nie dziś, to jutro na pewno go skończymy. Już naprawdę widać koniec tej ciężkiej pracy ;)

Niestety wczoraj zabrakło czasu na "okołoślubne" maile, a dziś musimy je wysłać.  :twisted:

Zastanawiam się tylko jeszcze nad tym podkładem na skrzypcach w czasie przysięgi. Pomysł szalenie mi się podoba, ale jak to brzmi "na żywo" i na kasecie, spotkaliście sie z tym kiedyś? W końcu przysięga to najważniejszy moment ślubu, chcę, żeby było to słychać... :roll:
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1033 dnia: 15 Sierpnia 2006, 19:04 »
Azzurra - ja się jeszcze z czymś takim nie spotkałam i jakoś tak nie wydaje mi się to dobrym pomysłem.. Goście też mogą być za bardzo zdziwieni. A przecież przysięga to najważniejszy moment i jeśli np. muzyka będzie grała za głośno, to efekt może być mierny..

Offline ela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1034 dnia: 15 Sierpnia 2006, 19:09 »
Cytat: "azzurra"
Zastanawiam się tylko jeszcze nad tym podkładem na skrzypcach w czasie przysięgi

Tez się nie spotkałam ale pomysł wydaje mi sie ciekawy jeżeli tylko skrzypeczki będą ledwie słyszalne .
Możesz zawsze wybrac sie do kościoła na jakiś ślub gdzie właśnie takie coś ma miejsce i sama ocenić czy ci sie podoba czy nie .
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline sylwanika

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • data ślubu: 02.09.2006r.
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1035 dnia: 15 Sierpnia 2006, 20:12 »
Gratuluję końca remontu u nas też zmierza ku schyłkowi jest coraz ładniej i lepiej  :mrgreen:

co do skrzypiec nie wypowiadam się, bo nie mam pojęcia, ale wydaje się, że powinno być dobrze, jeśli faktycznie to będzie cichutko grane  :)

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1036 dnia: 15 Sierpnia 2006, 20:12 »
Skrzypaczka napisała, że da sie zagrać to cichutko, więc chyba tym nie powinnam się martwić. Jakoś reakcja gości mało mnie obchodzi ;) Jak się zdziwią, to tym lepiej@ Chciałabym, żeby nasz ślub zapiamiętali.

Elu, tylko że jak mam się dowiedzieć, na którym ślubie będzie podkład muzyczny w czasie przysięgi? "Nasza" skrzypaczka niczego nie gra w tym czasie i jesteśmy pierwszymi, którzy ją o to poprosili, ona sporadycznie grywa na ślubach, tak po znajomości...  :roll:
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline Olita

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 97
  • data ślubu: 23.06.2007
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1037 dnia: 15 Sierpnia 2006, 20:37 »
Gratuluję nowej kuchni :!:
Jestem ciekawa jak ją urządziłaś. :)  :?:
Myślę,że przysięga z podkładem będzie piękna,nawet jeśli nie każdy ją usłyszy- w końcu o Wasz moment!
Ślub coraz bliżej...troszkę zazdroszczę :wink:

Offline busia

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 293
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1038 dnia: 15 Sierpnia 2006, 20:50 »
Jak zobie czytam o tym podkładzie muzycznym w czasie przysięgi, to cały czas mam wrażenie, że Wy, tzn młodzi i tak w tych całych emocjach wcale tego nie usłyszycie. Tak mi się wydaje. Ale jeżeli będzie słychać na filmie z ceremonii, to powinien być świetny efekt.
I przypomniało mi się też coś odnośnie "podkładu" do przysięgi. Coś absolutnie koszmarnego, czego żadnej forumce nie życzę na jej ślubie: byłam kiedyś na ślubie, na którym w czasie przysięgi młodych ludzie szli z ofiarą do koszyków umieszczonych przed ołtarzem. Wyobraźcie sobie, młodzi wypowiadają najważniejsze w tym dniu słowa, a nikt na to nie zwraca uwagi, bo wszyscy się pchają do koszyków pieniędzmi, szeleszczą trzymanymi w rękach kwiatami, stukają obcasami itd.
Ja wtedy nie poszłam z tą ofiarą bo byłam oburzona. Niestety nie wiem, jak zareagowali na to młodzi, bo po ceremonii złożyłam im tylko życzenia i nie spotkałam się z nimi do tej pory, ale wydaje mi się, że nie bardzo im się to podobało.
Nasze życie będzie jak poemat...


Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1039 dnia: 16 Sierpnia 2006, 09:58 »
Cytat: "Olita"
Jestem ciekawa jak ją urządziłaś.


Dziękuję za gratulacje ;) Kuchnia jest w kolorach białym i niebieskim, białe i niebieskie kafelki na ścianie i podłodze, białe szafki i stół, jedna ściana jest niebieska, a reszta biała. Niebieski klosz, niebieska firanka, dodatki niebieskie. Mnie się podoba ;)

Cytat: "busia"
przypomniało mi się też coś odnośnie "podkładu" do przysięgi. Coś absolutnie koszmarnego, czego żadnej forumce nie życzę na jej ślubie: byłam kiedyś na ślubie, na którym w czasie przysięgi młodych ludzie szli z ofiarą do koszyków umieszczonych przed ołtarzem. Wyobraźcie sobie, młodzi wypowiadają najważniejsze w tym dniu słowa, a nikt na to nie zwraca uwagi, bo wszyscy się pchają do koszyków pieniędzmi, szeleszczą trzymanymi w rękach kwiatami, stukają obcasami itd.
Ja wtedy nie poszłam z tą ofiarą bo byłam oburzona. Niestety nie wiem, jak zareagowali na to młodzi, bo po ceremonii złożyłam im tylko życzenia i nie spotkałam się z nimi do tej pory, ale wydaje mi się, że nie bardzo im się to podobało.


Nigdy o czymś takim nie słyszałam, dziwny zwyczaj... Takiego "podkładu" bym nie chciała, ludzie mają siedzieć i nas podziwiać  :mrgreen: , a nie kręcić się po nawie.

Do ślubu 17 dni.[/b]

Przez ten remont niestety nie udało się wysłać tych okołoślubnych maili. Musimy się dzisiaj koniecznie tym zająć. Muszę wybrać sobie czytanie, bo to, że Szymon będzie czytał Hymn o miłości to już pewne. Ja chciałabym fragment Pieśni nad pieśniami, ale poza tym zaczynającym się od słów: "Połóż mnie jak pieczęć na swoim ramieniu...", wszystko wydaje mi się nieco zbyt erotyzujące ;) A ten jest dość krótki, nie wiem więc, co  tym fantem zrobić. Może Wy znacie jakieś piękne fragmenty ze Starego Testamentu?
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1040 dnia: 17 Sierpnia 2006, 10:11 »
Cytat: "martini"
bukiet swiadkowej zostaje w kosciele.


Nie mam świadkowej, tylko świadka. Chciałam być jedyną kobietą przy ołtarzu  :mrgreen:

Do ślubu 16 dni.[/b]

Wyobraźcie sobie, że dziś rozdajemy 3 ostatnie zaproszenia. Strasznie nam się to przeciągnęło. Na szczęście te osoby od początku wiedziały, że są zaproszone, więc właściwie to tylko formalność.

Niestety okazało się, że kilka osób nie będzie mogło być na naszym ślubie weselu, więc ostatecznie zamkniemy się w 40 osobach + dzieci. Cóż, trudno. Mam nadzieję, że mimo to będzie fajnie. Bo kto powiedział, że duża liczba gości gwarantuje dobrą zabawę? ;)
 
Ponieważ właściwie kilka dni nic nie robię, jeżeli chodzi o przygotowania ślubne, boję się, że coś mi umknie. Jutro rozpiszę sobie dzień po dniu, czym mam się zająćź, żeby nic mi nie umknęło.  8)
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1041 dnia: 17 Sierpnia 2006, 10:19 »
Cytuj
Jutro rozpiszę sobie dzień po dniu, czym mam się zająćź, żeby nic mi nie umknęło.

Ja dokładnie tak zrobilam ale jakiś tydzień przed. Mimo, że dużo wcześniej straliśmy się wiele rzecyz załatwiać to właśnie w tym ostatnim tygodniu było tego całe mnóstwo, ciężko było zapamiętać co kiedy należy zrobić. W ruch więc poszły kartki i mazaki i zapisane zawisły u mnie w pokoju. To dobry pomysł, mobilizuje do działania .;)

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1042 dnia: 17 Sierpnia 2006, 10:35 »
Właściwie to co mam czekać do jutra, dzis zrobię listę  :mrgreen:
1.Dzisiaj - ostatnie zaproszenia
2.Piątek 18.08. - maile okołoślubne (odkładane od niedzieli ;) ), zarezerwowanie dolotu do Warszawy na podróż poślubną
3.Sobota 19.08. -  przymiarka sukni
4. Niedziela 20.08. - porozmawiać z Mamą Szymona o poduszeczce na obrączki
5. Poniedziałek 21.08. - kupić materiały i wykonać księgę gości, pojechać na zakupy alkoholu, soków, itp.
6. Wtorek 22.08. - pojechać do domu i zacząć drugą turę opalania w ogródku (byle pogoda była ) ;); do tego czasu muszę posprzątać mieszkanie po remoncie!
7. Środa 23.08.
8. Czwartek 24.08.
9. Piątek 25.08. - kosmetyczka
10. Sobota 26.08.
11. Niedziela 27.08.
12. Poniedziałek 28.08 - fryzjerka
13. Wtorek 29.08
14. Środa 30.08. -  zrobienie tipsów; powrót do Wrocławia, zakupy kosmetyków i rzeczy potrzebnych w podróży poślubnej
15. Czwartek 31.08. - wracam do Wrocławia, spowiedź, spotkanie z ojcem, który udzieli nam ślubu, ostatnia lekcja tańca, spakowanie się na podróż poślubną
16. Piątek 01.09. - odbiór sukni, prasowanie jej, powrót do Świdnicy, spakowanie "niezbędnika"

Nie ma tego chyba wiele. Mam nadzieję, że nic nie pominęłam.  :twisted:
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

rybkawiedenka
  • Gość
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1043 dnia: 17 Sierpnia 2006, 10:54 »
AZZURA JAK TY MASZ TO WSYZSTKO CUDOWNIE ZORGANIZAWANE!
Niesamowite! Ja biore slub tego samego dnia a nawet w polowie sie tak nie przygotowuje....chyba sie musze za siebie wziac!

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1044 dnia: 17 Sierpnia 2006, 10:57 »
Rybko, bo aj jestem panikarą, dopóki czegoś nei załatwię, to się będę denerwować i źle spać po nocach. Jak pisałem tę listę, to dotarło do mnie, jak to już niewiele! Tyle czekania, tyle przygotowań, a za kilkanaście dni w końcu sie stanie. :)
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

rybkawiedenka
  • Gość
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1045 dnia: 17 Sierpnia 2006, 11:07 »
Nie jestes panikara tylko jestes super zorganizowana! Ja tak sobie mysle ze 2 tygodnie to jeszcze kupa zcasu, ze mam jeszcze go za duzo na kupienie podwiazki, poduszeczki, i innych robiazgow. Ze menu jeszcze nie do konca ustalone, ze nie wiem nawet jakie beda alkohole....bo jeszcze ponad 2 tygodnie!

Offline Olita

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 97
  • data ślubu: 23.06.2007
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1046 dnia: 17 Sierpnia 2006, 20:19 »
Cytat: "azzurra"
"Kuchnia jest w kolorach białym i niebieskim, białe i niebieskie kafelki na ścianie i podłodze, białe szafki i stół, jedna ściana jest niebieska, a reszta biała. Niebieski klosz, niebieska firanka, dodatki niebieskie. Mnie się podoba


brzmi obiecująco :wink:
widzę teraz skąd Twój nick azzurra:wink:

ja jestem na etapie wybierania mebli,baaaaardzo to lubię :)

Cytat: "rybkawiedenka"
AZZURA JAK TY MASZ TO WSYZSTKO CUDOWNIE ZORGANIZAWANE!

popieram i podziwiam  :brawo_2:

Offline sylwanika

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • data ślubu: 02.09.2006r.
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1047 dnia: 17 Sierpnia 2006, 22:05 »
Kurcze już tylko 16 dni nie wiem jak to będzie my dziś byliśmy u księdza i śmialiśmy się z nim do łez, więc jeśli tylko On będzie udzielał nam ślubu to będzie superowo  :mrgreen:

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1048 dnia: 18 Sierpnia 2006, 12:54 »
Do ślubu 15 dni.[/b]

Jak patrzę na to, jak dzień mija za dniem, to dochodzę do wniosku, że na ostatniej prostej wszystko nabiera zawrotnej szybkości, a kiedy do ślubu było pół roku, to wydawało mi się, że mija tak wolno :)

Wymyśliłam wczoraj kolejne pozycje do listy rzeczy niezałatwionych. Muszę kupić sobie wkładki do butów, żeby dać w nich radę przetańczyć całą noc ;) Możecie coś mi polecić? Myślałam o wkłdkach Scholla, ale nigdy ich nie miałam, nie wiem, czy są dobre...  :roll:

Poza tym, czy nie wiecie, czy można na podeszwę przyczepić coś, żeby buty się nie ślizgały? Bo nie wiem, jaki będzie parkiet na naszej sali, a długa suknia wystarczająco utrudni taniec, nie chcę jeszcze martwić się o buty  :twisted:
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
100 dni narzeczeństwa, 100 dni do ślubu! Azzurra odlicza
« Odpowiedź #1049 dnia: 18 Sierpnia 2006, 13:04 »
Odwiedziłam właśnie dziś stronę www.twojapogoda.pl, tam jest prognoza pogody na najbliższe 16 dni i 2. września ma padać i być tylko 18 stopni.  :| Ale nie sądzę, żeby w takie długoterminowe prognozy można było wierzyć...  :roll: Oby! 18 stopni jakoś przeżyję, nawet bez bolerka powinnam dać radę, ale deszcz to już gorzej...  :|
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...