Witajcie. Nocka niespokojna, Gabrysia budziła się co godzinę, chciała jeść, possała 5 min i zasypiała. Nie najadała się i dlatego co chwilę się budziła. A poza tym nie spodobało jej się chyba łóżeczko i spanie przy zgaszonym świetle, w szpitalu była cały czas przy mnie a w pokoju paliło się światlo.poczatki są trudne
Szukamy pediatry na prawobrzeżu, musimy Małą dziś zarejestrować a nie mamy pojęcia kto jest dobry. Jak macie jakiegos lekarza godnego polecenia to proszę o info.tu nie pomoge.
teraz pytanie: od wczoraj prawie po każdym jedzeniu ma czkawkę, co to znaczy?? Że się nie najada? Czy z przejedzenia? Teraz jest chyba najedzona, bo 2 razy jej sie ulało, a czkawkę miała.każdy maluch ją ma - mój też. ponoć to normalne. na necie znalazłam, ze trzeba małego przystawić do cycka albo potrzymac pionowo.
Martynko czkawka oznacza ze mloda ma jeszcze nie wyksztalcony przewod pokarmowy i poprostu po jedzienu kiedy lyka powietrze reaguje w ten sposob.
jesli jje 5 min i zasypia to musisz ja obudzic, nie moze tak pojadac po kilka minutek..
co do spania to moze rzeczywscie roznica jest dla niej nowosica lae przyzwyczajaj ja do lozeczka i spania osobno, moze przy malej lampce? U nas na poczatku sprawdzala sie metoda - dziecko owiniete ciasno kocykiem i obok moja koszulka....
własnie tak dzis chcielismy zrobic, wydawalo mi sie, ze mam pelne piersi, ale polecialo doslownie troszkę. Zaraz spróbuje z tej piersi, ktora jej teraz nie karmilam i zobaczymy jaki bedzie efekt...
Jesli nie jestes pewna czy mala zjada wystarczajaco to daj jej swoje mleko z butelki, mozesz sciagnac wiecej niz na oko srednio zjada i bedziesz wiedziala czy spala dluzej.
Wiesz to najlepsza matoda, mozesz do tego zapisywac o ktorej jje i np co drugie karmienie dac jej butle ze swoim i zapisac ile wypila i jak dluga miala przerwe, bedziesz miala srednia.
O!! To koniecznie napisz jak poszlo! I nie zniechecaj sie lzami i krzykiem. NORMA :)dokłądnie!ja teraz małego karmię przed kapielą i jest o niebo lepiej; potem coś dojada po niej i śpi ładnie
Rybko jaka ty kurcze jestes wszechstornna :) Na wszytsko masz odpowiedz :)
Gabrysia jest śliczna :) Taka czarniutka :)
A co do ulania na czerwono ? Nie mam pojecia ::) chyba to zależy od inensywnosci tego koloru ::)
nie wiem nie chcem głupot pisac ale myśle tak jak by mi sie takie coś przytrafiło ::)
moze poporstu podrazniony ma przełyk od ulewania i dlatego jest czerwone ? Ale bardzo czerwone czy tylko torszke ?
Moze zadzwon do lekarza i sie zapytaj ? Bo ja naprawde nei wiem bo sama nie miałam takiej sytuacji .
Przykro mi, że tak wyglądała ta rozmowa...dobrze, że jutro już poniedziałek i mozna będzie zapisać małą do przychodni...
Przykro mi, że tak wyglądała ta rozmowa...dobrze, że jutro już poniedziałek i mozna będzie zapisać małą do przychodni...
oj tak, mam nadzieje ze uda mi sie wszystko zalatwic.
I kolejne pytanie: dawałyście albo dajecie swoim noworodkom witaminy? bo w ksiazeczce jej mam zapisana jakas witamine i napisane jest od 2 tyg zycia i jaka dawka,alezadnej recepty nie dostalismy, ani lekarz przy wypisie tez nic nie mowila, tylko dala recepte na spirytus ???
Kochana, nasze dzieciaczki mimo ze mają zaledwie kilka (nascie) dni - są juz o rok starszne ;)
Martynko swietnie wszsytko wyglada! Dobrze ze zapisujesz wszystko bo wtedy masz jasnosc \co i jak.
No i wszystkiego naj naj w nowym roku!
Dopiero teraz przejżałam cały Wasz nowy wątek, super, że jednak zdecydowałś pochwalić się swoją córeczką, Gabi zrobiła nam wszystkim niespodziankę, cieszę sieże macie już za sobą poród i że wszystko ok!!!Tylko Kochana poproszę o relację!!!!!!!!!!!!! ;D!!!!!!Poza tym Gabi jest przecudowna i jakie ma włoski!!!!!!!!!!!!!!!Super, że masz pokarm, i że wszystko zaczyna sięukładać a początki faktycznie są trudne ale Wy dajecie radę!!!!!!!!!!!!!!!!Martynko nawet nie wiesz jak się cieszę!!!!Słów mi brak!!!!!
Ach no i wszystkiego naj w nowym roku!!!!
Ach i o więcej fotek proszę!!!!!!!!!!!!!!!
Gratuluję!!!!!!!
Martynko WSZELAKIE WITAMINY PRZEPISUJE I ZLECA TYLKO LEKARZ !!!!!!
a juz w SZCZEGOLNOSCI WITAMINE D 3 !!!!
Martynko - chyba kazda z mam jest "nadgorliwa" w kwestii sprawdzania maluszka :D
Zdrówka i szczęscia z okazji TYGODNIA :)
A tak swoją drogą 2007 był dla mnie chyba najlepszym rokiem, wyszłam za mąż, urodziłam córeczkę...i już mi się chce płakać jak pomyślę, że się kończy :)
Nawet nie wiedziałam, ze tak szybko pójdzie, myślałam, ze dalej rodze, a tu poczułam już ciepłe ciałko na sobie i wieeelki krzyk:Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony:
tylko te wszelkie dolegliwosci wczesniej - ehhhh ::)
teraz uwazam, że kazda kobieta to przejdzie i dzielnie wytrwa do konca. :)no bo innego wyjścia nie ma ;)
Piekne relacja Martynko :D I to naprawde wspaniałe ze tak szybko sie zapomina o bólu... :)
Martynko, dopiero dotarłam ale gratuluję z całego serca urodzenia ślicznej Gabrysi :D
Przesyłam Wam buziaki :-* :-* :-*
Martynko- relacja piękna i wzruszająca, widzisz jednak fenaterol u Ciebie działał bardzo dobrze, skoro niemal zaraz po odstawieniu Gabi się urodziła!!Cieszę się, że tak szybko zapomniałaś o bólu, ale jak nie zapomnieć skoro masz taką cudowną córeczkę!!!!!Co do siusiania to chyba dobrze, gorzej byłoby gdyby nie robiła!!!!Buziaczki dla Wasi n czekamy na zdjęcia!!!!
Pięna relacyjka.. a ja się poryczałam aż....
Martynko odp na gg :D
Martynko pieknie opisałaś poród :Wzruszony: niestety nie umiem pomóc w sprawie prężenia się Gabrysi... tak więc tylko wysyłam ochy i achy nad Waszą corcią!! jest prześliczna!!
Popłakałam na relacji :przytul:
Popłakałam na relacji :przytul:
Martynko relacja przepiękna łezka w oku mi się zakręciła.
Czekam na fotki Gabrysi:)
Piękna relacja z porodu :'(
Dobrze, że to prężenie to nic groźnego :D
Martynko mamy taką karuzelę i huśtawkę i u nas to był strzał w 10 :D Myślę że u Was też tak będzie ;D
ale wypasiona karuzlea i bujaczek..wow :o
moj ma karuzele Canpola - z pozytywka i tez go ta melodia uspokoja :D
Martynko udanych zakupów... :D
Miłej niedzieli ;D
hi, hi a ja myślałam że to zakupki ciuszkowe :P
Martynko, gratulujemy córeczki :) Sliczna jest :) I wy tez pięknie wyglądacie i oby noce były zawsze przespane :)
Pozdrawiam
Ja tam na spozyczych tez zawsze cos "dla siebie" znajde :)
ja tez dzis wypuścilam sie na male zakupy :D
Martynka chodzi własnie o to żeby to w mleku nie lądowało tylko szło od razu do buzi...
a powinno się bezpośrednio do dzioba
Dzięujemy za porady.
A teraz pytanko: Można dwa razy podgrzewać ściagnięte mleko??
Martynko ciesze się że Gabi zdrowo rośnie!! Byleby lepiej spała!! no i fajnie byłoby gdyby spacerek sie udał:):) Pozdrawiam was cieplutko:)
Mleczka na pewno nie można 2razy podgrzewać, co do witaminki to ja daję na łyżeczce D3.
Buziaki
a powinna z dwa razy przyjść...a jak rodzina wyjątkowo nieporadna to i więcej chodzi...
A jak ty na [ierwszym spacerku ? Pewnie dumna jak cholera ;D
A krochmal nie wysusza ??
Mysmy tez malego w Oilatumie kapali jak mu skorka schodzila ale to guzik dalo i po prostu mocniej Go oliwkowalismy oliwka z Johnsona w zelu- zatrzymuje wiecej wody. I ładnie zeszlo :)
U mnie polozna byla tylko 2 razy :P
To może foteczka ze spacerku ? :)
To może foteczka ze spacerku ? :)
Martynka to i tak dobrze macie - u mnei nie byla WCALE.
Mojemu Kacperkowi chyba odpadl w 14 dobie zycia pepek. Zobaczysz bez niego bedzie duuuzo lepiej :) SKoro wisi na "niteczce" to kwestia godzin jak odpadnie :)
hmm..mi sie wydaje ze krochmal wysusza... i kapie sie dzieic jak maja wysypki -rądzik niemowlęcy np...
a my smarujemy łapki oliwa z oliwek (jdalną ;) ) - tak nam zalecono :D
Co szkola to inna metoda. Nam zakazano oliwki bo zatyka pory. Oilatum to ja musze uzywac na dlonie bo mam problemy skorne. A krochmal wysusza - dlatego stosujemy do na zmiany skorne typu tradzik.
Co do poloznej to ja sie nie moglam upominac bo nie mam nawet u kogo. Nawet nie wiem do jakiej przychodni nalezy tosia.
Marcia-Vall moja tez spi przy tych jekach i stekach...ale ja nie:)
Oby pomoglo!
martynko ja sie powtórze ale na brzuszek to przede wszystkim pomoże kładzenie na brzuszku
przed każdym karmieniem
Martynko i jak? Bylo lepiej?????
kochana - poki co to nie wyglada na kolki :) 3mam kciuki zbey tak zostało...
My dzis z Maksiem tez w nocy cwiczylsimy nózkami itd..bo stęki starszne az płakusiał..ale w koncu kupsztal był :D
Mam nadzieję, że się uporamy z tymi bólami i będzie lepiej :) Niech nasze dzieci tez odpoczną i w końcu zasną spokojnie:)
Martynko powodzenia na zaliczeniu :)
A nóż, widelec zdasz :) Trzymam kciuki za zalkę i za Gabi. Czy już Ci mówiłam, że bardzo lubię to imię :?: Kojarzy mi się z Muserowiczową bohaterką- jedną z moich ulubionych :D
Czy już Ci mówiłam, że bardzo lubię to imię :?:
Gabrysiu wszystkiego najlepszego..... :-* :-* :-*
Martynko ale mieliście przygodę :( Powiem Ci że my również baliśmy się żeby Mieszko się nie zakrztusił :-\ a on bardzo łapczywie jje :-\
My klepaliśmy go po pleckach i ułożyliśmy go na brzuszku na moich kolanach... ale tak naprawdę to nie wiem co dokładnie można robic w takiej sytuacji....
A na zdjęcia już się nie mogę doczekac ;D
No Matka, brawo :!:
Już Ci pisałam, że świetnie sobie radzisz :)
Gratuluję 3 tygodni na świecie. Buziaki dla rosnącej Gabi :)
nauczyłaś sie znakować zdjęcia :P ;D
oki
nie ma sprawy
a gdzie robiliście zdjecie do paszportu?
:Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony:
Ciotka - ale ona jest słodka!!! Ależ bym ją wycałowała :-* I jakie ma śliczne, czarne włoski :Wzruszony:
Ps. tylko o ciut mniejsze foty proszę... [/color]
przepraszam!! :) poprawię się
Pozdrawiamy
Martynka po pierwsze gratulacje z okazji 3 tygodni zycia Gabrysi :brawo_2:dziękujemy :)
Z tym krztuszeniem mielismy to samo , potrafil sie krztusic nawet przy cycku a z czasem mu minelo :)
Fotki sa rewelacyjne , jakie ona ma piekne dlugie czarne wloski :skacza:
Martynko, trzymam kciuki aby Gabunia się nie krztusiła więcej... domyślam się jak się przestraszyłaś :przytul:
Buzialki dla Gabi od Oli ;D
czesc Martynko!!!!!!
oglądam fotki Gabi i mi się mordka śmieje-przeciez to cukiereczek ślicznosci jest!!!!!
ps mam nadzieje ze te krzsztuszenie szybko minie!
Martynko na pewno z główką będzie wszystko ok.....
A co do ulewania ,,serkiem"...mówi się,że jak dziecko ulewa serkiem to tyje.....
Martynko napewno usg bedzie OK..
ja tez mialam podobnego stracha..mojego wzięli jeszcze w szpitalu na usg łebka..
Martynko dawno mnie nie było u was ale napewno mnie zrozumiesz. No więc powiem tylko tyle Gabrysia jest prześliczna ma słodkie pulsaki i nosek, wogóle cała taka do schrupania, a ty widzę że jesteś super dzielną mamusią i doskonale sobie radzisz. Gratuluję!!!!!!!!
Hmmmm wcale Ci sie nie dziwię....ona jest w końcu taka malutka....
Po prostu lekarz nie che przegapić wodogłowia....ot tyle. Chociaż faktycznie wzrost nie jest jakis kolosalny. Lepiej jednak zrobic jedno nadporgramowe USG, które nie boli niż coś zaniedbać.
Dobrze, że teraz są takie możliwości....mi też podejrzewali wodoglowie i lekarka mogla wtedy tylko mi łepek mierzyć i obserwować rozwój...
Zrobisz, wykluczą, bedzie ok.
..wodogłowie zwenętrzne, wewnętrzne, układ komorowy mózgu....taka ogólna ocena budowy mózgu...no własnie - Maksio mial to usg bo urodził się w zamartwicy... ::)
Większ znaczenie ma to u wcześniaków, bo one często mają wylewy dokomorowe krwi....a te sie potrafią przebic do mzgu i takie tam...ale to Gabi nie dotyczy...
no własnie - Maksio mial to usg bo urodził się w zamartwicy... ::)
Martynko, tulam Ciebie Kochana :przytul:
A jeżeli chodzi o wyjścia z domku na uczelnie i zostawianie Gabi z kims innym, to z tymi spacerami wcale nie jest zly pomysł. Skoro Gabi pięknie spi na spacerkach to chyba jest to najlepszym rozwiązaniem. Grunt, żeby była dobra pogoda.
A poza tym napewno nikt kto się Gabunią zajmuje nie pozwoli zrobić jej krzywdy ... a ograniczone zaufanie to chyba domena każdej Mamusi! :drapanie: :tak_2:
martynko doskonale cie rozumiem z tym zakrztuszeniem bo moja mała w wieku 3 tyg tak sie zakrztusiła ze wyladowalismy w szpitalu
ale to przez to ze nie umielismy jej pomoc
najlepiej jest usiasc i dziecko przelozyc przez kolano z glową w dół
i klepac po pleckach i nawet wywolac wymioty
no i ukladaj ja do spania na boczku i nawet podnies lozeczko
zycze zeby to sie nie powtórzylo bo my kilka mies zrywalismy sie z lozka na kazdy maly kaszelek jagody
kiedys w nocy nie slyszelismy burzy a slyszelismy jak zle przełkneła sline
halo - co u Was :D ??
Martynko... nie potrafię Ci pomóc więc tylko tulam Ciebie mocno :przytul: Mam nadzieję, że Gabunia zaśnie zaraz ładnie...
oj wspólczuje :-\
tulam mocno.... :-*
bidulko...
mam nadzieje, ze to przez pełnię i dzis bedzie o niebo lepiej
buziaki dla was!!
Martynko tulam Was mocno i trzymam kciuki żeby dzisiejsza nocka była lepsza....
Bardzo mi szkoda Gabrysi i Ciebie.... :'(
Mam nadzieję, że było to chwilowe załamanie.
Martynko jeszcze raz gratuluję.... :D
a huraganu nie zazdroszczę :o :o :o będzie się działo...
Martynko ale mimo wszystko staraj się karmic Małą z obu piersi, na zmianę, żeby się nie zdeformowały. Moja koleżanka ma masakre.... Fakt - Ona karmiła 3 lata :o I właśnie potem już tylko z jednej piersi. i jedną pierś ma gdzieś o dwa rozmiary większą i wygląda to okropnie... Sama mi pwoedziała ze chyba nigdy nie wyjdzie na plażę w kostiumie :(
Gratuluję zaliczeń :brawo_2:
śledzę i podczytuję,ale niestety nie udzielę żadnych rad :-[
Pozdrowienia z wietrznego Olsztyna :D
Kurde... bidulka... Ciekawe czemu wszystko ulała :-\ Jak mówisz że tego AŻ tyle było to wydaje mi sie ze niestety znowu będzie chciała niedługo jeść. I musisz Jej dać, wyjścia nie ma.
Martyna przyznam, że dziwne to z tym ulewaniem. Pytałas lekarza lub położnej co może byc przyczyną i jak się zachować w takiej sytuacji?
Gratuluję zdanych egazminów :brawo:
Pozdrawiam gorąco :-*
Martynko jesteś mega dzielna, podziwiam Cię!!!!mam nadzieję, że Gabi będzie grzeczna i da mamie odsapnąć!!Trzymajcie się dziewczynki!!
Nam położna mówiła, że takie "chlustanie" pokarmem u takiego maluszka to norma bo ma jeszcze nie zamknięte wejście do żołądeczka czy cuś takiego, trzeba tylko uważać, żeby się nie zakrztusiła i sprawdzać czy przybiera na wadze, bo jeżeli nie przybiera to są takie specjalne mleka dla dzieci z problemami ulewania, acha i trzeba pilnować żeby o uszka nie wleciało coby zapalenia nie było!!!
a w nocy prychania, prężenia, parskania, pierdzenia, pojękiwania itp. Normalnie cała gama dźwięków i wszystkie zwierzęta świata udaje...
a w nocy prychania, prężenia, parskania, pierdzenia, pojękiwania itp. Normalnie cała gama dźwięków i wszystkie zwierzęta świata udaje...
u nas jest dokładnie tak samo ;) a ja przy prawie każdym dźwięku zaraz na baczność przy niej stoję ;)
A wiesz, Amelka też raz tak ulała na pół twarzy, aż się przestraszyłam, ale z każdym tygodniem jest coraz lepiej. I ja juz wiem kiedy ona chce odbić lub cos jest nie teges po jedzeniu, bo miałczy tak dlugo az ja ktos podniesie i wtedy albo ponownie odbije albo uleje.
Martynko jak mala tak ulewa to wloz pod materacyk kocyk lub recznik zeby mala miala wyzej glowke, zapobiegnie to zakrztuszeniu i ewentualnem dostania sie pokarmu do uszka. Zapalanie uszek ... brr wiem co przezylam.Poki mała nie skonczy 3 miesiecy to w razie zapalenia tylko szpital. Zycze zeby wszystko sie w koncu unormowało.
Martynko... wczoraj Ola nie dała mi poczytać forum - kwękała i tylko u mnie na rękach i przystawiona do piersi się uspokajała.
Czytam o ulewaniu mleczka przez Gabrysię - też to wczoraj przeżyłam... :przytul: mam nadzieję, że nasze dziewczynki szybko z tego wyrosną a my nie będziemy się już musiały tym stresować... :przytul:
Tulam Was kochane z całych sił :uscisk:
Martynko u nas podobnie z ulewaniem...
a co ciekawe - moje zwykle ulewa, jakby wszytsko co wyoił zwraca,a sztuczne bardzo nie dużo..
chyba mu lepiej wchodzi modyfikowane :-\
martyna a te krostki to moze tradzik noworodkowy?
jak przyszedł tak pojdzie sobie - u nas tak było
My juz po USG, panie stwierdzila, ze Gabrysia ma dobrze poukladane w glowie i moze startowac na prezydenta ;D uuffff
OOO! Super że wszystko ok :D A zresztą - A nie mówiłam? ;) :P ;D
I takich cudnych chwil będzie coraz więcej:)
Może jakieś fotki małej Gabuni ;D
Martynko taki świadomy uśmiech do mamusi jest rewelacyjny ;D ;D ;D ;D zgadzasz się? ;D
Oj, to będzie trzeba uśmiech uwiecznić na focie i pokazać wszystkim forumowym ciociom :)
Martynko ja bym poszła do lekarza. U takiego Maluszka lepiej nie ryzykować. Buziaki
ps. Kochana czy ty masz może dzis imieninki ;) ?? na wszelki wypadek - wszystkiego dobrego :-* :-* :-*
Martynka i ja życze ci wszsytkiego najlepszego :-* :-*
Martynko - gratuluję zdanego kolejnego egzaminu :brawo_2:
Całuski dla Gabuni :-*
Martynko gratuluję zdanego egzaminu.... ;D ;D ;D
A mama dziś miala kolejny egzamin i zdała:)Noo, wielkie gratulacje!!!!!!
to nie pączek
ja dziś zjadłam 4 i małemu nic nie jest
moze daj jej sztuczne, moze sie nie najada???
kochana, mam nadzieje, ze juz śpi
Czyli już trzymam kciuki za egzamin, który się zaczął :) :)\\dokładnie popieram w 100%!!!!!A skoro Gabi wymiotuje po Twoim mleku a nie po sztucznym to może faktycznie to AR lepiej toleruje!!A ma biegunki??
A co do tego czy Ty wariatka..nieee..po prostu kochająca i troskliwa mamuśka ;) ;)
Martynko Kochana ty się tak nie zamartwiaj, Pola też niemal od początku jest na sztucznym i co??nic jej ie jest!!Oczywiście Twoje mleczko jest dla Gabi najlepsze ale nie za wszelką cenę, w końcu po coś te sztuczne mleczka wymyślili no nie???!!!!!!
Martynko sztuczne NIE JEST GORSZE!!!!!!!!!!!!!!!!! NIKT nie udowodnil ze dzieci chowane na sztucznym mleku rozwijaja sie gorzej!!!!masz rację ale jest presja społeczna na karmienie piersia
NIe bede sie kllucic....PRAWIE? Nie, sa ROWNIE dobre.
Czytalam u Vall ze maja byc foty :D
Pierwsza fotka na okladke !!
Ale ona ma jafne policzki :)
Martynko jesli moge cos doradzic - znakujesz zdjecia by uchronic je od wykorzystania przez osoby trzecie ?Jesli tak to proponuje gdzie indziej dawac znaczek bo latwo go wyciac a zdjecie wtedy pozostanie jak oryginal.
Martynko nastepnym razem jzu zrobisz inaczej. Krycie tylko zmniejsz np do 75 :)
Ucaluj "chomiczare" :)
Jakie sliczne dwie pannice :)
Gabunia jest przesłodka! Już się nie mogę doczekać aż ją zobaczę i wyściskam :-*
Martynko Twoje córeczka jest prześliczna i przesłodka! Wygląda na małego aniołeczka :)
Jeśli nie włączałaś telefonu to spróbuj wysuszyć go suszarką - czasami pomaga. A jak już spróbowałas włączyć to też spróbuj wysuszyć. Chociaż nie wiem czy po takim praniu to pomoże...
Martynko... u mnie Maksio dokaldnie mial to samo..po moim ulewał, wymiotowal, cofalo mu od razu...
po sztucznym - czasem uleje..ale wtedy jak zje za duzo ;) Teraz dostaje moje rano i wieczorem ściagnięte..ale zwykle jest go za malo na porcję wiec dokamrmiam sztucznym po takiej mieszance (konczy sztucznym) tez jest ok...
Oczywiscie zdarza sie ulewanie ale duzo mniejszym stopniu... Moje mleko mu poprstu nie służy............
A i jak juz pislam, uklad pokarmowy dojrzewa..z czasem tak czy siak powinno byc lepiej....
Z tym telefonem to dałas czadu, nie powiem ::)
piękną masz córeczkę :D
kochana idziesz jak burza z ta sesja... jescze tylko dwa egzmay i z głowy :D 3mamy kciuki cały czas ;D
Martynko a wy planujecie jakies dodatkowe szczepienia poza sojarzoną??
No mam nadzieje ze ten egzamin pojdzie dobrze a i pozostale dwa zaliczysz. W sumei nie wazna ocena wazne ze zaliczone :)
USG bioderek ... moj maly nosi dodatkowa pieluszke bo lekarza nie interesuja bardzo dobre bioderka ( takie ma Kacpi ) a idealne ::)
A czym szczepicie ? My tez nie zdecydowalismy sie na inne dodatkowe szczepienia. Maly do zlobka nie idzie i sadze ze to troche przesada choc pewnie wiekszosc z Was uwaza inaczej. Nas nikt na takie cuda nie szczepil. Co innego jak np rodzic jest lekarzem to wiadomo rozne swinstwa moze przyniesc ale taki "zwykly smiertelnik" sama nie wiem.
Martynko masz prześliczną córeczkę. Jestem zachwycona Gabrysią :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: Jest przesłodka :D :D :D :D :D
Gratuluję zdanych egzaminów, idziesz jak burza :brawo_2: :brawo_2:
Martyna to trzymamy kciuki za dzisiejszy egzamin i za następne :ok:
buziaczki dla Was :*
nio nio zdolna z Ciebie Mamusia :D Gratulujemy ( u mnie jescze tylko jeden został-rachunkowośc :-\ )
Martynka, ja w nocy nie przewijam małego, nie zapalam światła w pokoju, biorę go do karmienia w rożku w kótrym spi; inna sprawa, ze on przysypia przy cycku i takiego lekko zaspanego odkłądam do łóżeczka i sam zasypia.
Martynka, ja w nocy nie przewijam małego, nie zapalam światła w pokoju, biorę go do karmienia w rożku w kótrym spi; inna sprawa, ze on przysypia przy cycku i takiego lekko zaspanego odkłądam do łóżeczka i sam zasypia.
my przewiajmy małego w nocy...zwykle i tak to jest max dwa razy... choc prawda jest taka, ze zwykle ten pierwszy najdłuższy sen jest tak mocny, że pieluszka zwykle sucha :D Ale szczerze to nie wyobrażam sobie go nie przebrac... podobnie jak odłozyc do spania bez "odbeczenia"...
ANia albo masz dzieciaczka super, bezproblemowego :) ..albo jestes poprostu odważna!
Kochana a moze jest tak ze jak tylko mala sie zbudzi nad ranem Wy od razu myslcie "Trzeba ja uspac ale na pewno sie nie uda " i juz zle nastawieni podchodzicie do dziecka. Maluszek wyczuwa nerwy, strach, niepokoj i moze dlatego sie tak dzieje ?
Ja malego do teraz nie biore do bekania bo zcesto si eprzy tym wybudzal. Dalam tylko recznik pod materacyk zeby glowke mial wyzej. Teraz to inna historia mbo maly juz nie taki maly :)
no to moz eja jestem jaks przewrazlwiona..bo ręczniczek tez mam pod głowką..a jak Maksio spi? Bo moja zawsze ma glowke na bok jak lezy na pleckach i jak jej sie ulewa, to od razu splywa.
kurka ile łatwiej byloby be ztego "beka"...
Moze sie odważe ;)
co do przewijania to mój nie robi kupy w nocy - sprawdzone :Dmoja jak jeszcze robila kupy po kazdym karmieniu byla przewijana 3-4 razy w nocy, teraz po wielkich sikach 2 a i tak budzi sie z pelna, ciezka od sikow pielucha. A pampki na dodatek strrasznie smierdza,
a siku tez jest niewiele - wiem,z e to nienajlepszy pomysł ale po wielu obserwacjach wiem,ze małemu to nie przeszkadza (nie am tez odparzonej pupy)
ja małego zawsze kłądę na boku, moze dlatego nie obekuję go - on baaardzo żadko ulewa
kochane moj Maksio mimo ze kładziony na boku - to tak wariuje ze migiem jest na wznak, i kto go tam wie jak będzie miał akurat buźkę.. :-\
wiec dla mojego spokoju wole usłyszec bek..coc i tak potem zwykle uleje... :-\
Martynko... moze to nie kolka, tylko cos innego......
u mnie dla odmiany - uspilam malego ok 18.. jak wrócilam ok 21 pytam męża jak tam, patrze a maly nadla spi... Farciarz z tego mojego męża.. ;)
a czym szczepiliście??
no to ciesze sie ze przezylyscie szczepienia :)
a z psinką coz, pewnei do weta trzeba ::) ja mam troche wyrzuty ze naszego pupilka zaniedbuje, ale coż...
juz jets odp :D\
Martynko a jakie znamię ma Gabunia? Pytam bo Olcia też ma - na brzuszku. W szpitalu było jasnoróżowe i słabo widoczne a teraz jest malinowe i trochę urosło. Pediatra w szpitalu powiedziała, że to naczyniaczek ale ja na wizycie dopytam jeszcze co to jest i czy coś z tym robić... ::) czy tylko obserwować...
Hej Dziewczynki!!Cieszęsięże ostatnio nocka była już troszkę lepsza i mam nadzieję, że tak już zostanie!!!No i Gabi taka dzielna na szcepieniu, Pola wyła jak najęta ::)!!a może jakieś fociaki małego zucha??
Martyna odpowiedziałam ci u mnie w wątku o usg bioderek
ciekawe czy jak tak się napatrze na fotki Gabrysi to czy też takiego cudniastego szkraba urodze?! :P
AGULA my teraz robimy tak, ze od 16-17 Gabrysia nie spi do ok 20- w tym czasie marudzi, troche zajmie sie sama sobą, jak ja musze cos zrobic, a ona przystaje na cos takiego. Ok 20 robi sobie drzemke-czasami pol godz czasami godzine. Kąpiemy ja po 21;30, je i idzie spac. W nocy wstaje przeroznie,ale najczesciej o 0;30, 3, 5...sa dni,ze o tej 5 jeszcze zasnie, jak nie to marudzi ok godz, znow je i przysypia. Przewijam ja o 0:30 i 5 (jak nie zasnie, jak widze, ze bedzie kimala nie rozbudzam jej). Nie rozmawiam z nia w tym czasie, tylko szybkie przewijanko, hop siup do lozeczka i odplywa. Moze z czasem bedzie dluzej spala, zobaczymy.
Gabrysia jest prześlicznym bobaskiem - to fakt :D
Martynko czy ja mogę poprosić o jakieś nowe fotki :-*
Witaj Martynko!
Jesteś bardzo obrotną i zaradną Mamusią!!! :brawo: A spanko Gabi napewno się unormuje!
Pozdrawiam i przesyłam caluska w piętkę prześlicznej Gabrysi!!
Ps.
Gabi na tej fotce z opisu jest naprawdę cudna!!Śliczna dziewczynka!!!! :Serduszka: :Serduszka:
Takie naczyniaczki powinny zejsc do pierwszego roku życia dziecka . Zazwyczaj większosc dzieci je ma . Dominik miał koło noska , na czole ::) i mu zeszły . Natomiast koło uch i na głowce zostały .
No i nie jest to niebezpieczne .
Hej ślicznym paniom :)
Ps. Jak piesek? Byłaś z nim u lekarza?
Buziaki
Martynko Gabrysia po prostu tak ma że marudzi, inaczej nie umie nic przekazać. Na pewno Jej przejdzie, musisz być cierpliwa :-*
I cieszę się że psiak wyzdrowiał :)
Dzień dobry :D Jak tam u was. Mam nadzieję, że ta cisza to nie dlatego, że Gabrysia była "niegrzeczna" ;) Czekamy na zdjątka ;D
Lalunia :) A zdjecia z mama super :) Kurcze ja mam chyba 2 zdjecia z Kacpusiem :(
Ja widzę :D
Sama słodycz..... :D
A jak zaliczenia na uniwerku ?
Jaka Piękniunia ta Wasza Gabrysieńka!!!!! :Serduszka: :Serduszka:
Normalnie tylko ją schrupać!!!mniam mniam!!!
A egzaminki moja droga!? Spoko prędzej czy później bedą zdane!! Trzymam kciuki!!!
Udanego weekendziku!!
jaka piekna czarnula normanie ja chce miec drugie!!!!
Piekna malutka :) Jakie piękne ciemne oczka :o ;D
oj będzie sie opędzała od kawalerów ;)
:Wzruszony: :Wzruszony: :Wzruszony:
cud, miód i orzeszki poprostu ;) śliczna panienka - cała mamusia ;) ekstra minki robi :):)
cała mamusia ;)
:Serduszka: Gabunia :Serduszka: nic więcej nie dodam... no może jeszcze tylko, że Mamusia wyglądasz ślicznie :uscisk:
śliczności ;D
Gabrysia to taki śliczny aniołeczek :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: wcale nie widac że jest marudna...
Martynko już wkrótce Gabrysi przejdzie marudzenie i będzie na prawo i lewo rozsyłac uśmiechy non stop... ;)
Mieszko na początku siedział tylko przy cycu i też nie był taki radosny :P
Martynko ja teraz jestem "mądra" ponieważ mam już to za sobą... :P
patrząc na fotki Mieszka nie wyobrazam go sobie NIE radosnego!
Cytujpatrząc na fotki Mieszka nie wyobrazam go sobie NIE radosnego!
Martynko na zdjęciach wszystkiego nie widac... ;)
Dziękuję.... :przytul: :przytul: :przytul:
Dziękuję.... :przytul: :przytul: :przytul:
nie ma za co Kochana. Taka prawda:)
Śliczna maleńka!!!!!!!!
Dziękuję.... :przytul: :przytul: :przytul:
nie ma za co Kochana. Taka prawda:)
:-*
Marta ale mozesz zrobic dzieku paszport na rok. My wybralismy opcje na 5 lat.
Martyna - jedno słowo śliczna ta Twoja córeczka
a co do egzaminów to trzymam kciuki żeby poszły jak najlepiej
Matynko nadrabiam zaległości i jak zobaczyłam zdjecia to padłam!!!!sama słodycz, Gabi jest cudowna!!!!!!
Martynko masz prześliczną córeczkę :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany:
Śliczna i podobna do mamusi. Aż się nie chce wierzyć, że taka nieznośna :-\ Sama słodycz :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
Ale slodziaczek z tej Gabrysi :D a mama kwitnaco wyglada!!
ale charakterek od pierwszych dni pokazuje hehe
Martynko takie dzieci szybko sie nudza wierz mi. Kacperkowski jak mial chyba 3 miechy zaczal sie interesowac mata, teraz to juz na maksa bo umie wyciagac lapki po zabawki :)
A z tym zmeczeniem to mamy to samo jest placz i tarcie oczek - wtedy wiadomo ze smok i do lozka :)
Martynko nasz chrześniak też miał właśnie tak główkę cały czas na 1 bok - nie trzymał prosto. Moja siostra chodziła z nim na jakieś zajęcia bo to mięśnie czy ścięgna były z 1 strony za bardzo naciągniete. Na tych zajęciach on cały czas płakał i strasznie wył. Musisz podkładać pod tą stronę co się opiera no zwiniętą pieluszkę. Teraz ma 2,5 latka i już główkę trzyma prawie że prosto.
Oj a moze skoro trzyma i na lewa i na prawa strone to nie ma sie co martwic.
Czasem mam wrazenie ze to pzrewrazliwienie nie wtchodzi nam na dobre , latamy po sceccjalistach a Ci wymyslaja coraz to nowsze diagnozy .
kochana mojemu Maksiowi tez wymyslili jak mial ok 4-5 tyg ze ma nieznaczny, ale jednak prawostronny kręcz czynnosciowy - po polsku znaczy to ze własnie w prawo kałdzie głwoke - woli, lubi..w lewo, i na wznak gorzej...
Gabrysia w obie wiec nie o to chodzi..ale chodzi mi o to, ze to byla bzdura - tez mówiono nam podkaldac np worek z sola, zeby nie skrecal.. nie robilismy nic, jedyne co mowilismy do niego zwykle z drugiej strny bądz na wznak wlasnie.. kilak dni, tyg.. i nie ma probelmu z lewa, z prawa i na wzka :D
Więc moze poprostu jak sie bawicie, mowicie róbcie tak zeby musiiala odwrócic głowke na wznak zbey was zobaczyc :)
No to jak przechyla na obydwie to nie ma co podkładać. Może to w jakiś sposób naturalne - wyrobi się :) bedzie dobrze :) tylko obserwuj.
No to jak przechyla na obydwie to nie ma co podkładać. Może to w jakiś sposób naturalne - wyrobi się :) bedzie dobrze :) tylko obserwuj.
to pewnie od tego jak jej spiewalam ona sie odwracala..i tak jej zostalo :) :Mikrofon:
Martynko Ty testes tylko mama i wiele rzezcy Ciebie ( i inne mamy ) niepokoi.
Chodzi mi o to ze czesto jest tak ze nie warto pzresadzac. Idziemy do specjalisty a Ci mowia zeby mowic. Nasza pediatra stwierdzila ze ostatnio panuje moda na wzmozone napiecie miesniowe i z especjalisci "musza" cos powiedziec i czasem biora jakies diagnozy z powietrza, kaza robic Bog wie co a wcale nei jest to konieczne.
Dokładnie,a to wina m.in. for (?) internetowych, bo jedna cos napisze i pozniej leci lawina-kazda sie przyglada swojemu dziecku i cos sie dopatrzy, a to raczka nie tak macha, źle leży, nie kręci głową jak trzeba...a specjalisci na nas zarabiają:)
uuu:(:( No to musisz to chyba skonsultować bo tydzień to faktycznie dużo. ...
Będzie dobrze!! Buziaki!!
No i tu pojawia sie znowu matyczyne przewrazliwienie :P
Pomagac ciagle jej nie mozesz bo ja "rozleniwisz".
Jakie mala kupki robi ? Takie plastelinki czy rzadsze ?
Maluch kolezanki nie rozbil kupki dosc dlugi i wogoel mial z tym problem i pediatra polecila dawac 2 miesiecznemu maluszkowi soczek rozcienczony woda.
Pytalam bo moj Kacpus jak pzrechodzil z tych rzadszych do tych a'la pasta do zebow a potem plastelinka to nie chcial robic. Przyzwyczajony byl ze latwo mu szlo a tu trzeba bylo troszke sily wlozyc.
Nam pomagala herbatka koperkowa ale wiadomo nie na kazdego to działa.
Slyszalam tez ( ale nie wiem ile w tym prawdy ) ze maluszek karmiony cysiem moze robic kupke po kazdym karmieniu ale nie musi. I ze jak nie robi kupki to niby "dobrze" bo wiecej z mleka przyswaja. ::)
Mysmy jeszcze malemu dawali lek o nazwie Debridat jak maly nam stekal co rano.
Ale Twoja mala chyba wczesniej tez ulewala a tu chodzi o NASILONE objawy. Ale masz racje jak juz dzis tam bedziesz - zapytaj.tak, ulewala wczesniej, ale kilka dni bylo w miare ok a od 2 dni znow chlusta
Antalis daj spokój z tym przewrazliwieniem ::)
tez słyszałam,ze kupa moze byc codziennie albo co kilka dni i tez jest ok
ale najlepiej pogadaj z lekarzem - on oceni jaki Gabi ma brzuszek i czy ytrzeba jej pomagać czy taka jej uroda
czekam na wieści
Martynko :-* koniecznie skonsultuj.. lepiej rozwiac wątpliwości niz w nich tkwić...
a tydzien bez kupu to dosc dlugo.... nie chodzi newet ze to choroba, ale same wiemy jak my bysmy się czuły po tygodniu nie chodzenia do wc... ja mialam tak po porodzie..srednio fajnie :-\
mojemu jak sie bardzo łuszczyla skóra na główce to smarowałam linomagiem i przeszło raz dwawlasnie tez tym smaruje ale dopiero od 3 dni.
zresztą buźkę tez mu tym smarowałam i "suchość" przeszła
O o tym mowilam - lekarz wyskoczy z dniagnoza np. skaza, rodzic sie martwi a tu psinco a nie skaza.
Czy Ci specjalisci maja placone za takie durne diagnozy ?
Martynko idz idz i nie przejmuj sie gadamniem o dokarmianiu.
A nam na ciemieniuche ( tez mimo szczotkowania) pomogla olejuszka :)
No z Twojej kruszynki robi sie Pannica :)
Martynko tak sobie mysle i mysle ...
Maluszek moze miec problemy z kupka bo mało pije. Ile Gabrys wypija ? Moze to to ?
Znaczy nie przepada za smakowymi ?
A to moze taka "dorosla" herbatka jej zasmakuje ? Jak bylam w szpitalu to tam dzieciaczki dostawały własnie taka expresowke (nie jakies smieci made in biedronka tylko jakas SAGA czy cos takiego ). Normalnie zaparzały ja, tylko tak delikatnie w sumie by kolor miala a potem to sie jeszcze doprowadza do zagotowania.Troszku pocukrowac mozna ale serio troszku. Ja na poczatku tak dawalam, robilam sobie taka porcje na caly dzien i potem tylko podgrzewałam.
Wiecej pomysłow brak :)
moja sąsiadka ma tez taki problem i z mężem masują małemu brzuszek - wczoraj półgodziny masowania zaowocowalo kupą po pachy ;)
Co do glowki to nic sie nie martw, bo w efekcie Gabrysia bedzie miala sliczny ksztalt glowki, takie jajeczko a nie splaszczonaz tylu!
ja mam kilka rad
nie musisz jej masowac brzucha jak bedziesz ja kladła czesto na brzuchu
najlepiej przed kazdym karmieniem
nawet na kilka sekund
po drugie mozesz jej zaparzyc rumianku i to nawetr takiego mocniejszego
no i wode na czczo tzn np przed tym pierwszym porannym karmieniem
Martynko brawa za kupe!!
Co do glowki to nic sie nie martw, bo w efekcie Gabrysia bedzie miala sliczny ksztalt glowki, takie jajeczko a nie splaszczonaz tylu!
moj juz ma wyarte włoski centralnie na srodku tyłu głowki.... a gdzie indziej git.... no ale co ja mogę :-\
Znowu ja słyszałąm ze po rumianku mogą być zaparcia więc rumianek odradzam.
Już lepiej samą wodę albo koper.
A co do włosków to mój też miał wytarty placek na srodku z tyłu główki ale już pięknie odrastają :)
Martynko - cieszę się, że Gabunia w końcu zrobiła kupkę :brawo_2: Oby teraz częściej jej się to zdarzało :D
:-* dla Ciebie :-* i dla Gabuni :-*
Haha, ale śmierdzący wąteczek się zrobił. Gratki za zdanie egzaminu :D
:brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: dla mamusi za kolejny zdany egzamin i dla Gabuni za kolejną kupę ;D - wiedziałam, że teraz będzie już tylko lepiej ;)
hehe no dzielna dziewczyna.. przestała martwić mamę... ;D
a ten sam problem miała Agulkaa z Michałkiem... też nie załatwiał się przez 8 dni... tylko tam się okazało, że to chyba przez rumianek, który Agnieszka piła... już nie pamiętam, bo to dawno było... ona by musiała sama to przypomnieć,..
Gratuluję Martynko zdanego egzaminu :-* :-* :-*
Martynko wysłałam Ci pw ;)
Witaj Madzialeno narazie nie bede jej zamulała czymś innym niż koper i woda, niech najpierw to poprobuje, a rumianek, ktory jej kupilam sama wypiję.
kupkowe klopoty...cos o tym wiem ::) ehhh ja musialam uzyc czopki 3 razy, bo mi sie dziecko fatalnie meczylo, a teraz to juz woda lub herbaka w malych ilosciach i samo idzie ;)
Ja bym jeszcze na twoim miejscu wziela pod uwage czynniki zewnatrzne, pisalam juz u siebie w watku, ze wyczytalam, ze rowniz one moga miec wply na prace jelit maluszkow. U nas klopoty kupkowe byly wtedy kiedy moi rodzice nas odwiedzali. A tych czynnikow moze byc ponoc wiele...
a martynko dajesz jej wodę przegotowaną na czczo???na pewno pomoze.....
albo herbatke z Hippa na trawienie??
Martynko miłego weekendu życzę.... Buziaczki dla Gabrysi :-* :-* :-*
Ale masz pracowity dzień....
oj weekend faktycznie pracowity ::)
Powodzenia :-*
już przetłumaczyłam 11 stron :) :skacza: jeszcze tylko ok 70 ::)
spoko, mam czas do 02.03 :) chyba zdaze...jeszcze po drodze egzaminy
Ło matko!!!! :mdleje: :mdleje: :mdleje:
Witajcie Kochane, bardzo dziękuję za wszystkie rady!! Są dla mnie-początkującej mamy baaardzo cenne.
AGULA Gabrysia i tak jest dokarmiana proszkowym, więc juz od dawna nie jest na samej piersi, a od wczoraj wieczora prawie tylko na butli, bo nagle skończyło mi się mleko. Tzn jak ja nacisnelam to leciało, a Gabrysia nie miała chyba siły tak ciągnąć i próba jej nakarmienia kończyła się wielkim krzykiem rozpaczy. Na nasze nieszczęście byliśmy u moich rodziców, gdzie nie wzięliśmy jej ani mleka ani butelki (nie przypuszczałam, że tak sie moze wydarzyć) i maż w te pędy biegł do apteki kupić te rzeczy. Bidulka jak sie dorwała do butli, to myslalam, ze zje ja razem ze smoczkiem. W nocy czułam, że mleko napływa, to dostała piers i dziś rano, a teraz znów pustka. Tak więc pomału będziemy przechodzić na butelkę (co i tak zamierzałam zrobic jak Gabrysia skończy 3 m-ce, ale trzeba to przyśpieszyć). W nocy będę jej dawała pierś jeśli coś będzie. Szkoda moich i jej nerwów. Cieszę się, że w ogóle miałam okazję ja karmić chociaż 2 m-ce.
Milego weekendu!! U mnie będzie bardzo pracowity (nauka + tłumaczenia (jedyne 80 str) )
Witaj Martynko!!
Masz rację, to prawda. Szkoda Waszych nerwów, skoro Gabrysia zajada mleczko z butli (... razem ze smoczkiem ;D ) , to pewnie że nie ma co się stresować bo to i na Małą i na Ciebie źle wpłynie.
Trzymam kciuki za Niunię!!
Ucałuj Pięknotkę w piętulkę!!!
... faktycznie pracowity weekend! Mam nadzieję, ze już odpoczywasz? hihih ... a co Ty takiego wielkiego tłumaczysz???
Pozdrawiam!!
Martyniu wode Gabrysia polubi, spokojnie!
U mnie jest to samo. Marcel za Chiny wody nie wypie :(Martyniu wode Gabrysia polubi, spokojnie!
tu ja sie nie zgodze, Amelka sama wode wypluwa a czasem nawet ma odruchy wymiotne, musze dosladzac chcac nie chcac, choc czasem musialam jej wcisnac bez cukru
Dziś z okazji swojej miesięcznicy zrobiła mi mega prezent w postaci wielkiego kupska, po którym musiałam ją kąpać:)
O kurde.... :o I juz wcale nie zasnęła do tej pory?
pieknie uśmiechnięty pyzaczek ;DPyzak z niej straszny. Wczoraj nas wzielo na ogladanie jej zdjec jak byla noworodkiem i bylismy w szoku jak sie zmienila i urosla wszerz :)
no synowa mi sie kroi - prześliczna :D
(ciekawe czy będzie na pakiet narzekać ;) )
Ciekawe co jej jest ::)
tulam was mocno
:przytul:
:-* :-* :-* :-*
Martynko mama nadzieję że Gabi czuje sie lepiej... :przytul::przytul:
Martynko!!!to juz dwa miesiące??????kiedy zleciało????NAJLEPSZE ŻYCZENIA DLA GABI!!Ja tez tego nie wiem tete :) leci ten czas jak szalony!!! przeraza mnie to :)
ps sliczna fota!!
ale ślicznie Gabrysia się śmieje ;D
Śliczny uśmiech małego nieśpioszka!!!!!
Martynko nasze dzieci same wiedza najlepiej...ja wlasnie tez musze zapisywac-od jutra zaczne.
moj niby powin jesc ok 120ml co 4 godziny, a on rzadko wystrzyma 3 (chyba ze na spacerze), a zjad ajak mu pasuje albo wsio, albo 90, albo 80 ml.... zalezy od dnia, ochoty itd... Ja swego czasu spisywalam i sumowalam dawki dzienne - miescil sie w przedziale od 730-1000 ml... Mysle, ze te normy na puszce to kwestia umowna... :D
ps. a jakim mleczkiem karmisz Gabrysie??
o ja tez bebilon :) ale tam nie ma zadnej wypisanej porcji 110 ml ::) sa po 90, albo 120, a pozniej 150...
Dzidzia to nie maly komputerek zaprogramowany jak chcemy. Raz zje malutko a na drugi dzien wmoci wszytsko co by widzialo :P .
Jesli corcia przybiera na wadze to daj jej spokoj. Niewazne ile je.
tez syszłam ,ze bebilon jest najlepszy
buziaki!!
My dajemy NAN HA bo podobno ten jest najlepszy :)
Zapewne co "ludz" to inne zdanie :). Sadze ze nie ma najlepszego mleka - jest tylko mleko najlepsze dla danego dzieciaczka :D
A jak tam dzis nocka ?
P.S. Zobaczymy wyjsciowa Gabrysie ?
Martynka będą fotki wyjściowej Gabryni???? ;D ;D
Martynko ona jest taka piękna że słów mi brak ..........i bardzo do Ciebie podobna!!!A spotkanka zazdraszczamy .......
Jakie kochane małe kobitki ;D no dziewczyny jak się patrzy :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: Dzielne mamusie dbają o swoje córusie... :taktak: :taktak: :taktak:
Super, że dobrze się bawiłyście, szkoda, że dziewczynki coś nie miały humorku ;( następnym razem się poprawią...
Pozdrawiam..
Gabrysiatko jest urocze :D a jak się uśmiecha to można się rozpłynąć :D
Oleńka miała gości i prawie całą wizytę przespała... muszę jej chyba powiedzieć, że tak nie wypada hihi...
Jeszcze raz Martynko dziękuję za spotkanko ;D musimy jak najszybciej się spotkać ... Ty już wiesz gdzie ;)
tylko pozazdrościc tak miłego spotkanka :)
Piękne dziewczynki... :-*
ONA JEST PIĘKNA....... poprostu słodzieńka....
;D ;D ;D ;D ;D
Ale rozkoszny Pyzolek.....Tylko całowac po stópkach :Serduszka:
Gabrysia jest suuuper, eeextra, najjjj, a jej mam też fajna dziewuszka, już ja coś o tym wiem ;)Kasieńko kochana:) super, ze nas odnalazlas :) mam nadzieję na częstsze wizyty...nie tylko wirtualne:)
Hej Martynko, w końcu Cię odnalazłam. . . i postanowiłam coś napisać. Mój pierwszy post na tym forum :) Ale jestem z siebie dumna :P
Buziaki dla was kochanieńkie :-*
super fociaki!!!
i super linijka w podpisie!!
Martyna Gabi ma taką słodką minkę, jest cudowna :grin:
taki z niej Aniołeczek
Pięknie wygląda Gabrysia z tatusiem i mamusią :D śliczną ma sukieneczkę.... :D :D :D :D
Śliczności maleńkie!!!
Sliczna Gabrysia ech tak rzadko ja widzimy na fotkach, ze az milo na serduchu jak sie patrzy :D
Ciężko wymyślec , bo nie wiadomo jaka będzie pogoda . Zawsze można ubrac sukienusie i do tego z 2 party rajstopek ;) i będzie ciepło :)
Martynko moja miła, czy ubierzesz Gabrysię w ubranko typowe do chrztu czy inną sukienusię to i tak nie ma znaczenia, bo Gabi śliczniutka jest i we wszystkim wygląda jak mała księżniczka!
Poza tym moim skromnym zdaniem kupowanie ubranka na jeden raz to zbędny wydatek, zamiast tego można Gabuni kupić coś bardziej użytecznego ;)
Buziaczki dla mojej ulubienicy :-*
hejka dziewczynki :-*
w stroju chrzcielnym nie pomoge ::) , ale faktycznie to co pod spodem malo wazne, co wlozyc na wierzch to jest pytanie....
no moj w granicach 800-1000ml zalezy od chęci...
ale liczysz razem z tym co w nocy??
no moj w granicach 800-1000ml zalezy od chęci...
ale liczysz razem z tym co w nocy??
tzn do co po 24 zaliczam do dnia nastepnego.
hej, co tu tak cicho?? dziewczyny??
Mam takie wyrzuty, ze nie moge sie nia zajmowac teraz jak chce!!
To jak Martynko chcesz to ja ją popilnuję w sobotę na uczelni :) bo i tak będę w szczecinie, Zbyszek na uczelni a ja będę czekać, wiec mogę zrobić coś pożytecznego i zaopiekować sie Gabi:D
Muszę Ci się pochwalić! W najbliższą sobotę tj. 8 marca wybieramy się ze Zbyszkiem do Dworku Hetmańskiego :) musimy w końcu wykorzystać naszą nagrodę . . . . swoją drogą opłacało się iść na te targi ślubne :D
A jak się prezentuje twój stan wiedzy na ASC?
kochana minie sesja nadrobicie zaległosci z Gabi :-* Uszka do góry!
Och Martyna1985 Ty wiesz, jak ja Cię podziwiam :?: Nauka, dom, dzidzia. Mało jest tak zorganizowanych ludków na świecie. Gabi ma świetny przykład w swojej mamusi. Więc uśmiech nr3 proszę i Carpe diem.
Martynko, dziękuję za wspólnie, mile spędzony czas :-*
Buzialki dla Gabuni Kochanej :-*
GRATULUJE zamknięcia sesji ;D
SPACER !!!! TO BARDZO DOBRY POMYSŁ!!!
dajcie znać to i my sie wkręcimy - no o ile mozna :-* :-*
A to tylko Panie z wózkami mogą iść na spacer ;) ??
A w Dworku było suuuper :)
Buziaki dla Gabrysi!
GRATULUJĘ Martynko zakończenia sesji :-* ;D :-*
Witaj Martnko!
Gratulacje z okazji zakończenia sesyjki! :brawo_2:
Gabrysia rośnie jak na drożdżach!Śliczna słodka niunia!
Mam nadzieję, że nie bierze Ją żadne choróbsko a oczka ma może podkrążone tylko i wyłącznie od zmęczenia. A jak sie całą piąstkę wsadza do buziulki to potem widac efekty!hhihi
Ucałuj ślicznotke! :Serduszka:
Pozdrawiam!!
Martynko ja również nie mogłam rozłożyc naszego łóżeczka turystycznego :P trzeba najpierw podnieśc środek łóżeczka do góry.... a dopiero wyprostowac barierki ;)
Czuje sie jak jakis debil:)
Matynko gratuluję zakończenia sesji!!!jesteś mega dzielna kobietka!!!!!!PODZIWIAM!!!!!!!!!!!!!! :skacza: :skacza:
a z tą koncentracją to ja też tak mam czasami czuję się jak analfabetka ::), w ciąży myślałam że to minie ale Pola ma już ponad pół roku, ciekawe co będzie po drugim bobasku ;)
Martynko u nas w łóżeczku nie było instrukcji obsługi :P dopiero poszłam do sąsiadki i Ona mi pokazała jak go rozłożyc.... mam nadzieję że chociaż troszkę Ci podpowiedziałam jak go rozłożyc ;) jak postawisz to łóżeczko to pociągnij dokładnie za środek materaca do góry żeby był stożek i zacznij prostowac barierki.... jak wszystkie wyprostujesz to rozłóż ten środek/materac na prosto i gotowe ;)
Kurcze zostao to łóżeczko w Polsce bo bym Ci zrobiła zdjęcia po kolei jak się składa ;)CytujCzuje sie jak jakis debil:)
Martynko nie pisz tak o sobie ponieważ to nie prawda :przytul: poprostu jesteś przemęczona i nie możesz się skoncentrowac.... potrzebujesz porządnego odpoczynku i relaksu :-*
Martyna - ja mam tak samo
słabe pocieszenie ale moze to normalna reakcja po porodzie :P ;D ;D
a czy ja moge was załamać?
ja urodzilam 9 mies temu i nadal mam ogrony problem z koncentracja rozumowaniem
troszke pomaga mi w tym szkola bo niestety wymaga chociazby mądrego ściągania
Martynko cieszę się że mogłam pomóc z łóżeczkiem :-* :-* :-*
zapisuje się do klubu zdekoncentrowanych ;D
a czy ja moge was załamać?ja chyba musze jakies studia zacząć bo cofam sie w rozwoju
ja urodzilam 9 mies temu i nadal mam ogrony problem z koncentracja rozumowaniem
troszke pomaga mi w tym szkola bo niestety wymaga chociazby mądrego ściągania
:-* :-* :-* środowe buziaki dla Ciebie i Gabryni:)
Martynko tak to już z naszą koncentracją jest że praktycznie jej nie ma :P ;D
dziewczyny, ja mam tak samo!!!
moje studia i praca dyplomowa wymagają bardzo kreatywnego i twórczego myślenia, a to jest teraz dla mnie ponad siły :-[
Widziałam dzisiaj tą śliczną pannicę ;D :-*
Dziękuję Martynko za wspólnie spędzony czas - mam nadzieję, że będzie tak częściej ;D
ja chyba musze jakies studia zacząć bo cofam sie w rozwoju
a w rozkojarzeniu to biję juz rekordy ::)
::) ::) ::) ::) to moze ja lepiej poczekam na męża...nie wiem, czym to jest spowodowane, ale odkąd mam Gabrysie wszystkie instrukcje, opisy są dla mnie mega skomplikowane...to chyba niemożność koncentracji...nawet jak w niedziele ciacho robilam to czytalam M przepis a on mi pokolei tłumaczyl!! Czuje sie jak jakis debil:)
... chyba większość z nas to przechodzi!Dekoncentracja totalna!Brak skupienia czasem zerowy! ;D ... ale Ty to chociaż studiujesz moja Droga!A ja skończyłam studia prawie 5 lat temu i chyba z moim myśleniem coraz gorzej!!! ;D
a co u mojej slicznej synowej :) ??
Cicho tu jakos??
Na boku jakies spacerki z Matim sie urządza ;) no, no ::) Pakiet czuwa ;D
Witaj Martynko!
... chyba większość z nas to przechodzi!Dekoncentracja totalna!Brak skupienia czasem zerowy! ;D ... ale Ty to chociaż studiujesz moja Droga!A ja skończyłam studia prawie 5 lat temu i chyba z moim myśleniem coraz gorzej!!! ;D
Całuski dla Ślicznotki Cudnej!!! :Serduszka:
I Udanego weekendu!
Pozdrawiam!
:hahaha: "Na boku jakies spacerki z Matim sie urządza no, no Pakiet czuwa" - ale się uśmiałam :hahaha: Dobrze Martuś, tak trzymaj - pilnuj synowej! Co to za randki po bokach? hihihi
:D :D :D
o kurcze...
ale mamy krechę ;D ;D ;D
Asiu - widzisz - musisz z nami chodzić na spacery - nie bedzie wtedy żadnych problemów ;)
... chyba większość z nas to przechodzi!Dekoncentracja totalna!Brak skupienia czasem zerowy! ;D ... ale Ty to chociaż studiujesz moja Droga!A ja skończyłam studia prawie 5 lat temu i chyba z moim myśleniem coraz gorzej!!! ;D
mam to samo :)
koncentruję się tylko przy robieniu zdjęć, wykonywanie mojego zawodu.. leży.. :P
joł no to autbusowa podróz z kupa nie fajna :-\
ale weekndziek i pogaduszki z dziadkami - super :D
ps. a ja poprosze jakies nowe fotki Gabrysi :D
nigdy jej takiej nie widziałam i oczywiscie bylo mi troszkę przykro, ze do mnie tak się nie cieszyznam to, znam :)
Bardzo łądne ruszajace się dziecko...
A co do znieczulicy, to ja na to leję....nie dyskutuję, tylko biorę swoje. Niezależnie od potoku słów jaki płynie z drugiej strony...
Wszystkie zdjęcia śliczne :D :D :D Gabrysia jest przepiękną młodą damą :D :D :D
Ale ostatnie zdjęcie Gabrysi z tatą rewelacyjne :serce:
Martynko jakie auto kupiliście?
Cudne foty - Gabunia jest śliczna :-*, a na ostatnim zdjęciu to wykapany tatuś :D
A fotel widzę, że nie tylko Tobie służy :D :D
Gratuluję zakupu autka :kierowca: :auto:
Gabrysia przesliczna!!!!!!!!!!!
A opel omega kombi :ok: :D
no cudny początek dnia ;D
Martnko przesyłam buziaczki i troszkę słoneczka na lepszy początek dnia... :-* :-* :-* :-*
Ja już mam super począek jak popatrzyłam na Gabrysię :D :D :D
Śliczna na wasza córcia :Serduszka: Aż się wierzyć nie chce, że taka niedobrucha, ale ja wiem jak małe niewinne dzieciątko może dać w kość.
Martynko czytalam u Ani, ze wasz pediatrta odradzał Wam ostatanio szczepienia na rota... a niby why??
My wzięlismy od razu... a jutro (hehe znwou równo idziemy na wizyte) mamy druga, ostatnia dawkę :)
Martnko przesyłam buziaczki i troszkę słoneczka na lepszy początek dnia... :-* :-* :-* :-*
Ja już mam super począek jak popatrzyłam na Gabrysię :D :D :D
Witaj Werciu:) wczoraj pokazywalam fotki Miesia na naszej-klasie! Ma takie samo zdanie jak ja:) Mieszko jestt uroczy!!
Dziewczyny, moja Gabryska bardzo czesto sie zanosi, az cala sinieje!! Nie moge na to patrzec, tak strasznie to wyglada!! Za kazdym razem staje mi serce, czy zlapie oddech...
ostatnia fotka..najbardziej mi sie podobuje, w sam raz do rameczki ;Dmnie tez;) niedlugo biore sie za wywolanie fotek i ta pojdzie na pierwszy ogien:)
oj ja tez ani jednje foty jeszcze nie wywolałam... ::)
tak ta ostania jest super!!!
Ale śliczna sesyjka :skacza: i jakie uśmiechniete modelki :skacza: śliczności....
No to mamy aniołęczka :) A fotki beda?
My tez nie :)nie liczac z fotek kosciola jak ja polewali:)
Gabrysia została oficjalnie aniołkiem :D :D :D :D :D
martynko poprostu twoja córcia dojrzewa i juz bedzie grzeczną dziewczynką :)
Gabi waży dobrze - troszke mniej niz mój mati a zawsze tak było ;)
oooo to za tydzien spotkamy sie w kinie - ja tez chce ten film zobaczyc
Martynka Zdjecia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
piekne Gabrysiątko :D
Ależ śliczna niunia ;D moje kofffane Gabrysiątko ;D
Ale tak krzyczy, że nawet to dzieciątko obok Was w kościele zatyka uszy :hahaha:
Pulpecik :o niewiele ponad 5 kg i ty mowisz pulpecik ;)
(a jak dł jest Gabi?)
Slicznosci moje :)
67 ?????????
to strasznie dluga jest
oj podziel sie troszke :)
boże jaki śliczny aniołeczek
ale fajnie że was zobaczę w środę wkońcu nasze dzieci się poznają :):):):)
Slicznie wygladala ta Twoja "chomiczara" :)
A jak tam nozka ? Boli jeszcze ?
I drzewko juz posadzilam :)
Dlaczego mi się twn link nie otwiera ???mi ten tez nie...zaraz cos naprawie.
A ja dopiero zobaczyłam zdjęcia Gabrysi z chrztu :oops: :oops: :oops:
Ślicznie wyglądała mała księżniczka :-* a skarpetki bardzo mi się podobają ;D ;D ;D ;D ;D
Martynka nic sie smoczkami nie przejmuje, moja tosia juz danow powinna miec 4 a nadal ma 3 :)
moja tez pije z 3
my chwile próbowlaismy z 2 ale Maksio sie krztusił i poza tym jadł bardzo szybko i mial problemy potem.. :-\
choc teraz jak zagęszczamy to chyba znowu zaczniemy bo to badziewie tak szybko"scina się" ze przez ta mała dziurke nie chce leciec....
my korzystamy z TT...
a dzieci czasem pozniej wolą zmiany.. przez te smoki szybciej sie leje i czasem nie nadążają ;)
Ale ślicznotka kochana :skacza:
I ja zalotnie się uśmiecha ;D ;D ;D
Ale tatuś będzie zazdrosny o Gabrysię ;D ;D ;D ;D ;D ;D z takim uśmiechem i z taką urodą to Gabrysia będzie miała dużo adoratorów ;D ;D ;D ;D
łoo matko.... jaka ślicznotka :D :D :D My god..... ;D
ps. a kina i spota zazdroszcze bardzoooooooooooooooooooooooooooooo!
ale slodziak ;D
hihihihi Martynko ale opisałaś Gabrysię :D :D :D :D :D
Śliczną masz córeczkę :-* :-* :-*
Normalnie się :Serduszka: Napatrzec sie nie mogę...
A na co idziecie do kina???
Słodziak mój kofffany ;D Razem z Olką moją będą podrywać chłopców na baletach a matki przy winku będą obgryzać pazury ze zdenerwowania hehe
ps. jakies foty będa :) ??
ps. jakies foty będa :) ??
nie bedzie fot Marcia. Juz nie bede zamieszczala ich na forumie i te, co byly poprosilam o wykasowanie. Ale ja chyba zostaje... ::)
STO LAT babo ;D
dołączamy się do życzonek!!!!
:-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
a fotki Gabrysi ze spaceru w spacerówce masz???
Spóźnione, ale najlepsze :D Martynko. Sto lat w zdrowiu i ... młodości :D
Wszyscy nam pochorowali :-\
:(
chociaz komórą trzeba było
naprwde jestem ciekawa jak wyszedł tort bo może ja też sama zrobię ???
jejku to już w następny wtorek :o
Martynko nie wiem czy jesteś tego świadoma ale Twoja córcia ma dziś imieniny ;D
Składam jej więc najpiękniejsze życzonka!!!! :-* :-* :-* :-* :-*
też sie miałąm pytać czy to dziś Gabi świętuje ;-)
czy kupiłam ciasto do pracy
taaaaaaaaa jasne....
zważysz później....
do tego czasu trochę Ci przytyje....będziesz miała lepszy nastrój....
170zł x 2, bo po 13 m-cu są dwie dawki. Dla mnie cena nie jest ważna, jakby trzeba było to bym i 300 zapłaciła. Ważne jest zdrowie Gabi.
A to u nas nie było po Proirixie zadnych skutkow ubocznych, zreszta nigdy po żadnej szczepionce nie było :)
:D :D :D
Jak Gabrysia reaguje na śnieg? :D