Ale slodziaczek z tej Gabrysi
a mama kwitnaco wyglada!!
ale charakterek od pierwszych dni pokazuje hehe
dziękuję Olu:) charakterek ma po mamusi:) ja ją coś wkurzy to juz na maksa i ma focha:)
Dziś przyszła w końcu mata edukacyjna. Martwi mnie jednak (nie od dzis), że Gabrysia prawie w ogóle nie trzyma głowki na wznak, tylko na bokach...myslalam, ze ta mata ją zmobilizuje ale tez ma głowkę na boki, ew. spojrzy na zabawki u góry ze skosa...
Wczoraj próbowałam rozgryźć moją Córę, o co jej tak naprawde chodzi i próbowałam zgodnie z ksiązką jezyk niemowoląt rozwiązac jej zagadki:) I co zauważyłam: ze jak jest mega zmęczona, to placze razem z zanoszeniem sie i trzeba ja polozyc do lozeczka, wlaczyc karuzelę. Czasami zaśnie od razu, a czasami trzeba popracowac, isc kilka razy i wlozyc smoka, poglaskac, polulać (chyba, ze w odpowiednim momencie zauwazy sie zmeczenie i da sie jej spokoj, to zasnie sama). Dwa: bardzo szybko sie nudzi. Na lezaczku polezy ok 10 min, chyba, ze ja bardzo czyms zainteresuje, albo siedze przy niej i gadam-wtedy dłuzej. Wieczorem przysypia ok 19-20 na ok godz. drzemkę , pozniej kąpiel, jedzonko i sama w lozeczku zasypia. A najlepiej jej na golo od pasa w dól...wtedy jest w siódmym niebie, ale i to starcza na ok 20-30min:)