To nawet nie chodzi o to dziewczyny, ze ja nie chce jej zostawic, bo bede tesknila czy cos (bo bede), ale boje sie ja zostawic z tymi osobami. Z meżem czy moja mama nie byloby problemu...no trudno, jakos sobie poradzimy.
A co do USG główki, to musimy je zrobic, bo na ostatniej wizycie pediatrę zaniepokoił zbyt szybki wzrost od czasu porodu. Przez 2 tyg urosła Gabi głowka 2.5cm...Nie kazala sie jeszcze stresowac, bo byc moze źle jej zmierzyli w szpitalu, a poza tym jak stwierdzila, kazdy inaczej mierzy. Mąż był przy tym jak jej mierzyli po porodzie i sam mówił, ze jakos dziwnie to zrobili a poza tym ona miala glowe wydłużoną przez przeciskanie sie przez kanał i jak jej wróciła do normalnosci, to od razu powiekszyla sie (tak sie nam wydaje). A druga sprawa, to taka, ze ona spi caly czas na boku i glowka moze jej sie tak smiesznie splaszczac po bokach a z tylu wydluzac...no nie wiem, zobaczymy.