może być pieczone, ale przyprawy naturalne i mało tłuszczu lub wcale

byle nie smażone, bo to może (ale nie musi) powodować kolek etc. J zawsze wolałam zapobiegać niż leczyć, więc jadałam gotowane, po tygodniu już "normalne" jedzenie mi nie smakowało

przyprawiaj sobie bazylią, oregano, wykorzystuj warzywa do nadawania smaku i aromatu
Krupnik najlepiej, bo jest bardzo wartościowy, pomidorówka na początku nie, bo moze być za kwaśna, ogórkowa tym bardziej. Z zabielaniem nie mam pojęcia, troszkę pewnie można zabielić....Rosołek możesz,ale nie ma za dużo wartości i treści
