Dobrze, że rośnie. Czemu będą problemy wiosna?
Pewnie, że dobrze, tylko trochę za szybko, ma już prawie rozmiar 3-latka...
wiosną od samego początku jeździmy na działkę, a tam dzieciaki mają pełen luz i swobodę- cały dzień biegają, szaleją, mała jeździ na rowerze, hulajnodze- słowem pełen ruch. I zawsze na wiosną mała ma problemy z kolanami- właśnie przez zbyt szybki wzrost, który na wiosnę jeszcze bardziej przyspiesza. Nie może zasnąć, budzi się w nocy z bólu i placze...porównując ich, mały rośnie jeszcze sporo szybciej niż mała (ona nosiła ten rozmiar na niecałe dwa latka, mniej więcej), więc na bank też będzie cierpiał...

teraz mała potrafi wytłumaczyć, ale w jego wieku to był tylko płacz i cierpienie
