Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4038399 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1080 dnia: 30 Stycznia 2009, 22:24 »
możesz...zjedz sobie
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1081 dnia: 30 Stycznia 2009, 22:28 »
 ;D
« Ostatnia zmiana: 30 Stycznia 2009, 22:37 wysłana przez ela »

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1082 dnia: 30 Stycznia 2009, 23:00 »
a cynamon nie jest alergenny ? bo tak gdzies czyałam.
ale ryz z jabłkami - mniam mniam



Offline peacelove
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 344
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1083 dnia: 31 Stycznia 2009, 04:24 »
Kamilkowi też się robiła taka skóra na stópkach i w zgięciu stawów skokowych - nam pomogła oliwka Hipp z mleczkiem migdałowym (najpierw smarowałam kremem - Hippa, Bubchen i Nivea - ale nie pomagało)

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1084 dnia: 31 Stycznia 2009, 10:00 »
Chyba muszę kupić oliwkę Hippa, ta maść apteczna nic nie daje, a skóra aż jej schodzi ze zgięć nózek

Oj ryż z jabłkiem chyba też sobie zrobię :) Zresztą brakuje mi pomysłów na obiady dla matek karmiących :D Podeślijcie mi jakieś pomysły proszę :)


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1085 dnia: 31 Stycznia 2009, 13:33 »
a nam na podobne zmiany pomagał krem emolium lub oilatum...
do tej pory nic innego nie używam...

a szmpon oilatum to rewelacja jakich mało... mam włochate od urodzenia dziecko
raz po zastosowaniu czegoś innego do mycia główki, Ewie zaczęło się robić coś ala ciemieniucha
przed kapielą posmarowałam głowę oliwką, pomasowałam, potem kąpiel i mycie głowy Oilatum, potem trochę szczotkowania na mokro i zeszlo raz na zawsze, od tamtej pory nie śmiało się pojawić...
włoski też ma po ni mięciutkie śliczne, skóre na głowie idelaną...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1086 dnia: 31 Stycznia 2009, 13:42 »
Jabłka i cynamon - myślę, że możesz śmiało. U nas też skórka zchodziła ze stópek głównie..... mieliśmy nic nie robić, bo u tak małego dziecka jeszcze się skórka adaptuje.. samo przeszło. Co do wody..... Kropla Beskitu lub żywiec podgrzany w mikrofali od ok 4-rtego m-ca życia jak zaczęliśmy podawać butle.


Offline beyonce

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 960
  • Płeć: Kobieta
  • Tylko w twoich dłoniach jestem jak melodia...
  • data ślubu: 18.08.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1087 dnia: 31 Stycznia 2009, 13:49 »
A mozna robić mleko na zwykłej wodzie przegotowanej ?

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1088 dnia: 31 Stycznia 2009, 13:57 »
 :drapanie: no chyba tak

my dajemy przegotowaną w razie awarii, czyli braku mineralki. A robimy mleczko na wodzie Nestle

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1089 dnia: 31 Stycznia 2009, 15:21 »
My dawaliśmy mineralke ( już nie pamiętam jaką) do 2 miesiąca, a teraz przegotowana woda. Gotuje troszke dłużej, więc beyonce bez obaw :)

♡ Szymon & Leon ♡

Offline BETI

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2161
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1090 dnia: 31 Stycznia 2009, 15:32 »
My też juz powoli odchodzimy od mineralki.Ostatnio kupowaliśmy Primaverę,ale teraz już praktycznie kranówa.Czasem się kupi jeszcze wodę ale już niekoniecznie. 

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1091 dnia: 31 Stycznia 2009, 17:23 »
Mamuśki mam problem, Pola od jakiś dwóch trzech dni chodzi "jak pijana", zatacza się chwilami tak jakby traciła równowagę, nie weim co o tym myśleć. Fakt, że jest osłabiona bo ma biegunkę, ale ta wydaje się być skutkiem zębów, dwie dolne czwórki idą nam ewidentnie, mała nie chce gryźć w zasadzie pije tylko mleko i kaszki. Czy powodem tego "zataczania się" może być ogólne osłabienie organizmu czy raczej szukać neurologa??


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1092 dnia: 31 Stycznia 2009, 17:29 »
Ja bym szla do neurologa ::)
Może się to wydac smieszne co teraz napisze ale moj zwierz (pies) mial podobny problem i okazalo się, ze to powazna choroba ::) wiec tym bardziej z dzieckiem bym nie ryzkowala.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1093 dnia: 31 Stycznia 2009, 18:02 »
Anusiaa jaka choroba??To się nie dzieje cały czas, tylko jak np. biegnie to od czasu do czasu "obija" się o jakiś mebel. Kurcze teraz to się wystraszyłam :(


Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1094 dnia: 31 Stycznia 2009, 18:05 »
Nika lepiej idź do neurologa  ::)



rybkawiedenka
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1095 dnia: 31 Stycznia 2009, 18:10 »
Nika moim zdaniem nic jej nie jest. Tosia miala dokladnie to samo. Zresztą do dziś potrafi idąc do pokoju odbić się od framugi, potem od ściany, upaśc waląc głową o podłoge, zebrać się i iść dalej.
Z tego co kojarze to Pola jest w podobnym wieku do Tosi i podczas naszej wizyty u neurologa - właśnie z tego powodu - usłyszeliśmy ze to norma w tym wieku, że dziecko nie do końca potrafi poradzić sobie z ilością bodźców zewnętrznych i koordynacja ruchowa względem "nadąrzania" za samym sobą nie do końca się zgrywa. Krótko mówiąc - dziecko za szybko chce robić niż potrafi i dalego notorycznie sięchwiele i kołysze.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1096 dnia: 31 Stycznia 2009, 19:00 »
No ale widzisz Rybka - poszlas do neurologa bo cie to niepokoilo wiec ja na miejscu Niki tez bym poszla dla swietego spokoju ;)

A moj piesio mial cos z blednikiem ::) ale to PIES!
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1097 dnia: 31 Stycznia 2009, 19:05 »
Aniusiu my byliśmy u neurologa bo Antosia miała serię badań ze względu na problemy ze snem i fakt że nawet leki psychotropowe na nią nie działały. Pediarta dwuktornie zlecał badanie u neurologa, akurat zbiegło się to z ukończeniem przez Tosię roku i 3 miesięcy i zdecydowanym nasileniem się "przewracania".

Oczywiście że można z Polą iść do neurologa, ja wyrażam tylko swoją opinię żeby Nine uspokoić, bo wcale nie musi być coś złego z Poli błędnikiem.

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1098 dnia: 31 Stycznia 2009, 19:07 »
Rybko bardzo mnie uspokoiłaś, Anussia też myślałam właśnie o błędniku....Zobaczę co powie na to nasza pediatra. Pola z całą pewnością nie jest spokojnym dzieckiem, ma 100 pomysłów na minutę, a takie chwile "zachwiania" zdarzają się jej zwłaszcza wtedy kiedy chce zrobić trzy rzeczy na raz, więc Rybkowa teoria byłaby w naszym przypadku słuszna. Poza tym jest osłabiona niedawno przebytą anginą i obecnym ząbkowaniem. Ale macie dziewczyny rację jeżeli nasz pediatra będzie miała choć cień wątpliwości to na pewno do neurologa się udamy. Opieram się tak na zdaniu naszej lekarki ponieważ ona zawsze bardzo dokładnie ogląda Polę i  obserwuje jej reakcje, a jeżeli zauważa coś niepokojącego odrazu zleca dodatkowe badania. Dzięki dziewczyny za odzew jesteście BOSSKIEEE!!


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1099 dnia: 31 Stycznia 2009, 19:08 »
jeśli to błędnik, to proponuję laryngologa...
ale przy błędniku to by rzygała...i chwiała się non stop...w ogóle by prosto nie szła...
aczkolwiek zapalenie błędnika też rozważać można...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1100 dnia: 1 Lutego 2009, 11:28 »
czyli mówicie, ze ten pijacki chód będzie sie nasilał...  :o
"Maniek" nasz tez tak  ma...kilka razy dziennie zaliczy framuge, szafke, czy sciane....
a dodam ze chodzi juz dobrze, ale ma takie "momenty" :)

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1101 dnia: 2 Lutego 2009, 00:02 »
I mój Dominik to kaleka  ;D
Idzie po prostej i nagle sie przewraca robiąc serie fikołków :) heheeh
 On nawet jak stoi to się potrafi wywalic a wygląda to tak jak by się potknął stojac ;)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1102 dnia: 2 Lutego 2009, 00:13 »
On nawet jak stoi to się potrafi wywalic a wygląda to tak jak by się potknął stojac ;)
Ja tak mam, a kończę w tym roku 25 lat  :skacza:
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1103 dnia: 2 Lutego 2009, 13:44 »
Mam smieszne pytanie ;D wiadomo, ze zimne raczki nie znacza, ze dziecku jest zimno, a zimny nos ???
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1104 dnia: 2 Lutego 2009, 13:49 »
Wg mnie zimny nos też o niczym nie świadczy. Oskar też miewa zimny nosek czasami. U dzieciaczka sprawdza się kark. Jak ten jest ciepły to wszystko w porządku.

Pochwalę się, że Oskar po Lacidobaby nie ma już problemów z kupką  ;D



Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1105 dnia: 2 Lutego 2009, 13:56 »
Wiem, wiem..sprawdzam kark ale tak sie zastanawialam bo Zuzka ma czesto wlasnie zimny nos ::)

Mowisz, ze po Lacidbaby nie ma problemow z kupką...ja wlasnie dzis dostalam to od pediatry do antybiotyku bo niesety Zuzia dalej jeszcze kaszle...moze nam tez pomoze ::)

martulka,  a Wy na sztucznym jestescie?
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1106 dnia: 2 Lutego 2009, 14:22 »
Tak jesteśmy na sztucznym. Przez 2 m-ce Oskar dostawał trochę mojego i resztę (czyt. większość) sztucznego.

anusiaaa przy antybiotyku doustnym kupy zawsze są luźniejsze. Dopóki Oskar dostawał Zinnat lub Bactrim kupy miał rzadkie i nie było problemu. Jak wyzdrowiał i przestał dostawać leki zaczęły się problemy mimo dopajania. Kilka razy pomogłam mu kawalątkiem czopka glicerynowego. Teraz daje mu Lacidobaby i kupki są luźniejsze, dzięki temu mały juz nie ma problemów z jej wydaleniem.



Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1107 dnia: 2 Lutego 2009, 14:47 »
a u nas kupka rzadka od daaaawnaaaaa :( jej zielonowatoś nie spodobała się wczoraj teściowej i dziś kupka powędrowała do badania. Może w końcu się wyjaśnią problemy z papusianiem  :-\  Nasz Szczypiorek był dziś ważony i przez 2 i pół miesiąca przytył 1 kg. Oj na mamusię to się nie podała  ::)

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1108 dnia: 2 Lutego 2009, 14:56 »
no  wlasnie jak to jest z kolorem kupki przy sztucznym mleku?bo od niedawna przeszlismy na sztuczne  i kupki sa zieolone czy to jest normalne?czy mam sie czyms martwic?aha i czy przy sztucznym podawac wit D?

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1109 dnia: 2 Lutego 2009, 15:02 »
Jak Wiktor dostawał mleko Bebiko HA to robił zielone kupki. Jak skończył 2 m-ce zmieniłam mu mleko na Bebilon i kupki zrobiły się żółte.
Oskar od początku dostaje Bebilon i kupki tez ma żółte.

Nam pediatra kazała podawać wit.D przy sztucznym mleku.