[Jagna77]

My przy problemach  kolkowych zmienilismy mleko na Bebilon Comfort (ma zmniejszona ilosc laktozy) u nas pomoglo i uregulowalo kupki choc kolki nie przeszly ale byly krotsze i slabsze...

Anusia ja też mam wrazenie, że Darię przy kupie i bączkach boli, bo płącze i się pręży, nie wiem co z tym robić

[Wercia]

Nika my szczepimy tutaj w Irlandii i nie wiem czy te szczepionki są w Polsce
Ja chciałam zaszczepić tylko na grypę ale Pani pielęgniarka powiedziała że mają też taką dwa w jednym co jest przeciwko zapalneiu płuc i tą zaszczepiła Mieszka... powiem szczerze że nie wiedziałam że jest taka szczepionka
Nie wiem też jaki jest koszt takiej szczepionki ponieważ tutaj wszystkie są za darmo.... nawet takie dodatkowe jak na grype...

No właśnie Werciu ja o takiej w Polsce nie słyszałam, u nas kiepsko po kolejnej dawce Nurofenu gorączka po 2,5 godz. znowu skoczyła do 38,5 czekam żeby tym razem panadol podać. nie wiem co to może być bo Mała wygląda dobrze tylko jeść nie chce....

[ANNUUSSIIA]

No właśnie ja też mam takie wrażenie bo woczoraj to spała sobie słodko puściła bąka i zaczęła płakać, no nic zmieniliśmy mleczko i czekamy na efekt. A mała dzisiaj po szczepieniu troszkę marudna, sama nie wie za bardzo co chce, śpi za chwilkę nie śpi.

[liliann]

nie ma szczepionki przeciwko jednostce chorobowej a patogenowi...
czyli moze być przeciwko wirusowi grypy i jakiemuś patogenowi powodującemu zapalenia płuc...a to może być Haemofilus, Streptococcus pneumoniae...i kilka innych...i chroni tylko przed zapaleniem płuc wywołanym przez tegoż właśnie....na inne zapalenie płuc można sobie spokojnie zachorować, pomimo tejże szczepionki
aczkolwiek wierzę, że patogen został wybrany taki, jaki sieje największe spustoszenie i tu mam nadzieję, że wśród dzieci (że była to szczepionka dedykowana dla dzieci) bo u dorosłych bywa często inaczej...

My już po lekarzu, generalnie nie wiadomo co jest, bo oprócz gorączki są tylko powiększone migdały ale to podobno jeszcze po anginie. Mamy dawać Nurofen, Bactrim i Panadol jeżeli zajdzie taka potrzeba i czekać co będzie dalej, poprawi się czy rozwinie. Teraz jest lepiej Pola odzyskała humorek, właśnie siedzi, ogląda teledupki i zajada cheeriosy na sucho. Trzymajcie kciuki coby się z tego nic gorszego nie rozwinęło!!!

[Wercia]

Tak Liliann ta szczepionka była tylko dla dzieci... Ja dostałam inną....

[liliann]

fajna idea takiej skojarzonej szczepionki....a masz gdzieś nazwe napisaną?
bo sie zastanawiam jaki był ten drugi patogen...mam swoje typy, ale wiesz....zawodowa ciekawość mnie żre

[Wercia]

Niestety nie mam jej zapisanej... nie miałam wtedy książeczki Miesia i została tylko zapisana w jego karcie zdrowia
W sumie to poszłam wtedy na swoje badania i Pani pielęgniarka sama spytała czy nie chce zaszczepić Miesia....

[liliann]

szczepionka na grypę dla maluszka to dobry pomysł...szczególnie żłobkowego czy przedszkolnego
w przyszłym sezonie zafunduję Ewie...trzeba tylko pamiętać, że tak małe dziecko pierwszy raz trzeba zaszczepić dwukrotnie...


a Mieszko Pneumokoki miał szczepione z urzędu prawda???

[**sloneczko**]

  witajcie i tu

Jak dobrze, że znalazłam w końcu ten wątek - widzę, że problemy z papusianiem nie tylko u nas  kicha.

My przerobiłyśmy już Espumisan, Sab Simplex, probiotyki i Bebilon Pepti, a kolki i tak się pojawiają. Wprawdzie nie codziennie, bo mała ma ataki co kilka dni, ale nic nie pomaga tylko ululanie i melek w buzi - po jakimś czasie wymęczona usypia. Do tego dochodzi jeszcze krztuszenie się mlekiem, wypluwanie, tylko chlipnie wode i tyle.

a tak przy okazji szczepień - szczepicie dzieciątka na meningokoki i rotawirusy?

a może doświadczone mamy podpowiedzą co zrobić jak maluszek nie chce leżeć na brzuszku? Bo Maja poleży max 2 minuty, potem zaczyna się denerwować - stęka, kwęka i szybko przechodzi w płacz 

słoneczko, my szczepiliśmy na rotawirusa i niedługo szczepimy na pneumo. Meningo sobie odpuścimy narazie.

Moja też leżeć nie chciałam i jej nie zmuszałam. Jak już była bardziej kumata to ją zabawiałam.

[liliann]

Słoneczko trzeba kłaść malca, nawet na te kilka minut z czasem poleży dłużej...
ja miałam brzuszkooporne dziecko, tym bardziej, że bardzo mocno mi ulewała, a na brzuszku to już w ogóle...
kładlam...kładłam...kładłam...
w końcu w 6 miesiącu polubiła
teraz może leżeć i bitą godzinę...

[**sloneczko**]

yhy czyli kłaść potem na rączki utulić i znów kłaść i tak w kółko  może polubi. Zapisać i zapamiętać.

no właśnie jak to jest z tymi meningokokami? bo ja myślałam, że będziemy szczepić na wsio, a pediatra mówi, że tylko pneumo i żeby resztę sobie darować. A ja mam pietra - najchętniej to bym ją zaszczepiła wszystkimi możliwymi szczepionkami 

[liliann]

meningokoki jak chcesz to spokojnie poczekaj, do drugiego półrocza życia...
najpierw pneumo...

[**sloneczko**]

tak, tak. Maja już miała być szczepiona w 6 tygodniu, ale z racji małego przybierania na wadze i 3 innych szczepionek w tym dniu - pneumo zostały odłożone na luty

liliann czyli jednak lepiej zaszczepić?

[liliann]

Słonko to juz Twoja decyzja....
ja tylko sugeruję, że ważniejsze i jakby bardziej pilne są pneumokoki i od nich należało by zacząć...

[**sloneczko**]

ważniejsze i jakby bardziej pilne są pneumokoki i od nich należało by zacząć...

tak też uczynię

[anusiaaa]

To jedyne co w moim dziecku jest ok   to chęć leżenia na brzuszku Uwielbia to...no chyba, ze na maxa jest wściekla....jak teraz...tata lula...mamy klasyczna kolke

[Wercia]

a Mieszko Pneumokoki miał szczepione z urzędu prawda???

Mieszko co prawda do przedszkola pojdzie dopiero po wakacjach ale zaszczepiliśmy go na grypę i to zapalenie płuc...
Pneumo i menigo są tutaj w zestawie podstawowym szczepień darmowe
Jeszcze za żadną szczepionkę dla Mieszka nie płaciłam a wszystkie były skojarzone....

[liliann]

wiesz są kraję, które stawiają na profilaktyke...no i mają na to kase...

[dziubasek]

nadrobiłam 5 stron.... jezoooo jak Wam współczuję tych brzuszkowych problemow.... u nas, odpukać, narazie brzusio jest ok....
Mały jest na pokarmie mieszanym- cyc plus Bebiko HA 1 (mam za mało mleczka) i też mam pytanko do doświadczonych mam:
czy będąc na mieszanym systemi karmienia powinniśmy dopajać jakąś herbatką? wiem, że przy samym sztucznym jest to wskazane... ale skoro dostaje także cyca (plus to co uda się odciągnąć) to chyba nie muszę jeszcze dopajać?

[anusiaaa]

Ania, no to masz fuksa, ze wsio ok u Nikosia...oby tak dalej...a mleczka moze bedzie wiecej.

Ja jeszcze nie doswiadczona, bo 4 tygodniowa mamuska (ale juz co nie co wiem ) raczej nie dopajaj jak karmisz cycusiem.

My to chyba mamy kolki, ale raz są dłuższe, a raz krótsze...moze tak byc

[dziubasek]

my dwa dni po szpitalu mieliśmy ciężkie... wydawało się, że to brzuszek... a okazało się, że dzidzia była po prostu głodna   ehhh jak sobie o tym pomyśle to mnie ciary przchodzą!!!

[martulka]

dziubasek póki Nikoś dostaje twoje mleczko to nie musisz go dopajać.

A ja mam pytanie o wygotowywanie butelek i smoczków. Kiedy przestałyście to robić, a tylko zalewałyście wrzątkiem?
Drugie pytanie o proszek dziecięcy. Jak długo prałyście ubranka w tym proszku i kiedy przeszłyście na normalny?

Moja mala z kolei strasznie mi sie krztusi przy karmieniu. Próbowalam juz karmic w roznych pozycjach, ale ona je tak lapczywie, ze i tak sie krztusi.Nie wiem juz sama jak ja ukladac przy karmieniu

Problem mamy natomiast z bardzo suchą skórą. Na zgięciach rączek i nóżek, Daria ma wręcz popękaną skórę, i małe ranki Kąpiemy ją w Oilatum, jeszcze w szpiatalu pediatra zapisał jej maść robioną w aptece, ale widzę, ze niewiele to pomaga. Co mogę jeszcze zrobić na tą jej suchą skórkę?

kup jakiś krem z emolientami
np emolium(super,bardzo polecam.U nas rozwiązał ten problem) albo SVR seria dla dzieci z AZS (Topalysse-nie pamiętam jak sie pisze)

[dziubasek]

Gem a może zmień butelkę? Jakiej używacie? Ponoć dr. Brownsa są świetne i powoli dozują pokarm. My mieliśmy inny problem- butelki Aventu w ogóle nie pasowały synkowi- nie umiał z niej ciągnąć... mają bardzo twardy smoczek. zmieniliśmy na TT i jest dobrze.
Co do suchej skórki- nie pomogę...

aaaa przypomniała mi się rada mojej położonej- jak dzidzia się ksztusi podmuchać jej delikatnie w buzię. Nie wiem po co i jaki to ma cel- ale mój synio się szybciutko uspokaja

Martulka ja już w tej chwili nie po każdym karmieniu wygotowuje butelki... zalewam wrzątkiem, a mniej więcej 2 razy dziennie wygotowuje  PS> Dziękuję za odpowiedzi.

Na razie Daria je tylko z cycka, mam butelki z Aventu, ale wogóle jej nie pasują, mam jeszcze jedną Canpola, muszę ją wypróbować. Z tym, że je przez nakłądki z Aventu, bo po trzech dniach miałam tak zmasakrowane sutki, że nawet mowy nie było, żebym ją przystawiła

Ja też nie wygotowywuję, najczęściej wrzucam nakładki i smoczka do wrzątku na chwilę i tyle