[sandrunia]

współczuje tych trudnych dni    ale jeszcze trochę i wszystko wejdzie w rutynę, najgorsze co może być to płacz dziecka z bólu, a my dorośli nie za bardzo możemy pomóc

[Vall]

Anusiaaa mam nadzieje, ze ta lekarka pomoże!

choc ja pamiętam, ze moj maly tez przez pierwszy miesiac, póltora miał dziwne ataki płaczu - ja wyłam razem znim - korzytsalismy i z suszarek, i kropel itd....
Ostatecznie jakos sie unormowało... abstrahując, ze nam alergie wmówili i jadl przez pól roku PEPTI! (jak sie okazało zupełnie nie potrzebnie)

[kuchasia]

Ja Lene dokarmiam sztucznym i pytałam lekarki  czy moge jakie chce czy  jakies konkretne ona poleca i powiedziala mi ze mam robic tak jak mi serce mowi,kazdemu dziecku inne mleko podchodzi,chyba ze cos by sie zlego dzialo to mam sie z nia skontaktowac bo moglo by to swiadczyc np o alergii.Wiec ja najpierw podawalam NAN ale po jakis czasie zaczela bardzo ulewac  wiec na wlasna reke zmienilismy na Humane i caly czas ja teraz podajemy i jest ok...

[Elcik]

Mi się wydaje, że nie ma co się jednego mleka trzymać kurczowo: co dziecię, to brzuszek inny. Ja strzeliłam w NAN HA (ryzyko alergii po mnie może mieć) i był to strzał w 10.

3mam kciuki za poprawę! i znalezienie sposobu.

Dziewczyny mam pytanie. Dostałam ze szpitala zalecienie, żeby z małą pokazać się w ciągu 7 dni od wyjścia ze szpitala u pediatry w przychodni. Ale nie bardzo mi się uśmiecha ciągnąć małą po przychodniach, teraz kiedy jest epidemia grypy, a ona jest jeszcze taka malutka. Czy mogę sobie odpuścić tą wizytę? I iść dajmy na to, za dwa tygodnie? Czy to koniecznie powinno się iść po tygodniu?

I drugie, bardzo głupie pytanie Kiedy będę mogłą wykąpać się w wannie? Ile czasu musi minąć, żeby sobie można poleżeć w piance?

[Elcik]

A nie macie osobnej poradni dla dzieci zdrowych i chorych? Jak nie, to to jest chore....

Co do wanny to nie wiem, bo my mamy brodzi, ale pewnie jak już dziecię będzie w miarę sztywne myślę, ok 6 m-ca.... my od 7 -dmego kąpaliśmy w brodziku najpierw w siedzonku a teraz już na macie.

[jagodka24]

jesli chodzi o mleko to nie wydaje mi sie zeby lekrza powinien sie upierać przy jednym rodzaju
tak jak dziewczyny pisały co dziecko to inny brzuszek i trzeba szukac
nie bój sie zmienic
ja napewno bym zmienila
a może zmien na jakies HA one są delikatniejsze dla brzuszka?
wiesz lekarz lekarzem ale matka widzi dziecko na codzien i wie najlepiej

jesli chodzi o przychodnie to nie dziwie ci sie wcale ze nie chcesz isc
i nie idz!!!! zadzwon i zapytaj co w takiej sytuacji masz zrobic
mnie sie wydaje ze twoj wybrany pediatra powinien przyjsc na wizyte patronażową
poczekaj jak przyjdzie pielęgniarka środowiskowa i jej zapodaj temat

a jesli chodzi o kąpiel to wlasciwie od ciebie zalezy
ale po pierwsze przemysl sprawe z pianką bo te plyny są dla niemowląt czyli od mies życia
a dlugie wylegiwanie w wodzie może wysuszać skóre
noworodka raczej kąp w mydełkuy delikatnym bądz płynie typu oliatum juz bez mydła poprostu oblewać
a jesli chodzi o wanne to może ci byc niewygodnie trzymac ją w dużej wannie
mnie napewno byloby niewtgodnie
ja zaczełam kąpac mała w duzej wannie jak zaczeła siedziec bo wczesniej nie uzywałam zadnych gąbek tylko ręce
tzn mąż uzywał   bo ja nie kąpałam

O kąpiel to się pytam o siebie Mnie się chce do wanny

Położna środowiskowa już była, miała ze 100 lat i gadała takie głupoty, że miałam ochotę wyrzucić ją z domu ( m. in. kazała mi dopajać małą pomimo, że jest na piersi) na większość pytań odpowiadała, "No sama nie wiem" , o przychodnie też powiedziałą, ze nie wie, ale w sumie jak chcę to mogę poczekać

Poprosiłam właśnie męża, żeby zadzwonił do prywatnego takiego pediatry, powiedział, zeby z małą ze dwa tygodnie wogóle jeszcze nie wychodzić, więc spoko, siedzimy w domku

Gem, ja wzięłam dłuuugą kąpiel chyba po 4 dniach, wcześniej brałam prysznic, albo krótką kąpiel na leżąco:)

Do przychodni na 100% bym nie poszła.

[Zabcia]

Gemini a ja myslalam, ze jezeli mam caly czas uplawy to nie moge brac kapieli. Ja bralam caly czas prysznic, dopiero po 6 tygodniach i wizycie kontrolnej u ginekologa wzielam pierwsza kapiel. ale jak widac sa dziewczyny np martyna, ktore wczesniej braly kapiel. Tez mi bylo bardzo teskna za dluga kapiela z ksiazka 

[anusiaaa]

Hej,

Gem nam powiedziala polozna ze nie trzeba sie trzymac tego tygodnia, mozna pozniej isc...no ale my i tak wczesniej tam wyladowalismy
Kąpałam się też po 4-5 dniach.

Mała ładnie przespala noc, budzila sie na karmienie i ze dwa razy lekko zaplakala. Ale kurde kaszle i to wcale nie mniej niz wczoraj...wlasnie byla pielegniarka zrobic zastrzyk i w czasie zastrzyku Zu zrobila kupke...sama z siebie i to nie bobki tylko taka normalną...moze to ta Humana Fajnie by bylo, gdyby te kupki byly takie luzniejsze niz te boby. No i zjadla dzis normalnie 80 ml, a nie jak wczoraj po 30-40

Annuussiiaa ja tez sie balam zmieniac mleko...teraz juz nie mam oporow bo czuje, ze tak powinnam zrobic

[Elcik]

Jeżeli chodzi o Twoją kąpiel to myślę, że można, tylko nie w gorącej wodzie.... mi do skończenia okresu połogu zalecano tylko prysznic jako znacznie bardziej higieniczny i zmniejszający ryzyko krwotoku (jak się tak do gorącego położysz to może być nie fajnie). A że mam tylko prysznic to nie miałam takiego dylematu

No to widzę, ze muszę jakoś wypośrodkować z tą kąpielą

Zresztą krwawienie już prawie ustało, więc chyba niedługo spróbuję

[jagodka24]

aniusia a tą humene to jej dajesz AR czy zwykłą


wlasnie ja źle zrozumeiałam głupia jestem  ja dlugo nie kąpałam sie w wannie tylko prysznic

[anusiaaa]

Humane zwykla daje i Zu wcale nie ulewa,,,wydaje mi sie, ze pochopnie w szpitalu ta Ar-ke dali

Pytanie mam: moja mama jest na antybiotyku kaszle i ma katar, Zu jest na antybiotyku - kaszle i ma katar czy mama moze jeszcze byc jakoś dodatkowym niebiezpieczenstwem dla Zuzi?? Czy zarazic ja moze skoro Ona i tak chora...bo nie wiem czy  moge Zu z mama zostawic

[jagodka24]

no to widzisz jakiekolwiek bys jej mleko zwykle dała to kupy by sie unormowały

a z chorobą to nie wiem ale wydaje mi sie ze jak bierzę mama antybiotyk to juz chyba nie zaraża

[martulka]

Nam dzisiaj pediatra poleciła Lacidobaby na problemy z kupą.

[liliann]

probiotyki czasami pomagają
u nas był okres, że pomagały, potem przestały...
ale spróbować warto...

[ANNUUSSIIA]

Zmieniłam mleko na nan activ , dzisiaj teraz dostała je pierwszy raz ale mamy dzień bez kolki, tylko po jednym razie to nie jestem w stanie nic stwierdzić, no może to, że ostatnio od dwóch dni zamiast jak zwykle 120-130 nieraz nawet 140 ml zjadała 90 i to z trudnościami, a dzisiaj pierwszy raz o 21 dawałam jej nowe mleczko i spokojnie wypiła 130 ml. Niunia ma przepukline pępkową, dość dużą, wczoraj lekarz nalepił jej plaster, wepchnął jej pół brzuszka do środka- tak to wygląda- czy jak ma ten plaster to może przez to mniej jeść?? I tak się zastanawiam czy na brzuszku mogę ją kłaść?? Bo nie chce żeby ją bolało, albo miała jakiś dyskomfort.
Dzięki za pomoc w sprawie mleka:D

[jagodka24]

annnuuusia jesli ma przepikline to nie wiem jak z brzuszkowaniem
musisz lekaza spytac

mam nadzieje ze zmiana mleczka pomoże

[anusiaaa]

A ja sie przyszlam pochwalic

Wczoraj Zu zrobila dwie kupki i to bez mojej pomocy, sliczne..nie bobki tylko takie mieciutkie...nie wiem, co pomoglo, ale jest 3 podejrzanych:
a) Humana
b) zaczął dzialac probiotyk BioGaia
c) Sab Simplex (ale to raczej na gazy nie na kupki).

Poza tym Zu spala cala noc, z jedna pobudka na jedzonko i ktotkie przytulanko Potem o 6 jedzonko i spi dalej Wczoraj zakoncertowala tylko przez 20 min. Nie chce zapeszac ale oby tak dalej

Kaszelek zeslabl, katarek tez...jestem dobrej mysli, a jutro kontrola u lekarza.

[jagodka24]

jezu aniu to kamien z serca
ja obstawiam mleko i probiotyki

a może te płacze to byly przez jednak mleko? a nie kolki

Super, że już lepiej, oby nie zapeszyć!!My też dzisiaj w domku bo Pola nad ranem zwymiotowała i miała gorączkę, teraz już jest ok i nawet sama jeść woła więc może to tylko jakaś niestrawność. Niestety w Poznaniu tak jak wszędzie zresztą panuje straszna grypa i zapalenie płuc, u Poli w żłobku w poniedziałek było tylko 6 dzieci, większość leży w szpitalu z zapaleniem płuc, cześć podobno w dość ciężkim stanie. Nasza mała w ubiegłym tygodniu też siedziała w domu na antybiotyku, tylko na szczęście miała "tylko" anginę!! Jak czytam o tych wszystkich problemach i chorobach na początku, przypomnę sobie przez co my przeszliśmy i co się teraz dzieje, to aż tracę odwagę na drugie dziecko :/

Ania, super!!

[jagodka24]

nika mówisz ze az tak źle??
ja sie strasznie boje tych chorób ale kurde nie można ciągle z tymi dzieciakami siedzieć w domu

u nas znowu jelitówka na szczeście o łagodnym przebiegu

Jagódko podobno tak, ale wiadomo, że nie można ciągle z dzieckiem w domu siedzieć, centra handlowe odpadają ale spacer na świeżym powietrzu po Piotrowie raczej Jagódce nie zaszkodzi. U nas to ja już nie wiem co jest niby wymiotów nie ma ale temperatura po Nurofenie spadła z 38,5 do 37,7 i się utrzymuje więc nie jest zupełnie ok. Jutro idziemy do lekarza a dziś póki co obserwacja. Do tego wychodzą dolne 4 co pewnie potęguje złe samopoczucie Poli....

[Wercia]

Aniu nareszcie poprawa dla Zuzi to też musiało być męczące... bidulka...
Nika zdrówka Wam życzę  tutaj też jakaś epidemia grypy mam nadzieję że Mieszko nie załapie szczepilismy go na grypę i zapalnienie płuc.....

Werciu a co to za szczepionka na zapalenie płuc??My na grypę nie szczepiliśmy bo nasza pediatra nam odradziła, zresztą teraz są takie mutacje wirusa, ze nawet szczepione dzieci rozkłada. Do lekarza jedziemy już dziś bo temperatura znowu podskoczyła do 38,5, podałam kolejną dawkę Nurofenu spadła ale zobaczymy jak będzie dalej. Boję się, ze to nawrót anginy....

[jagodka24]

nika ja na spacer po wsi sie nie wybierm bo ugrzęzne w błocie 

[anusiaaa]

Kurcze, Nika...daj znac co z Mala...no normalnie te choróbska wstretne wszedzie są

Zu dostala kolejny zastrzyk, pielegniarka mnie nastraszyla bo mowi, ze sie boi jej dac, bo to takie malenstwo, ze szok moze byc po tym zastrzyku ( ze nie rozumie dlaczego nas do szpitala nie wyslali) i siedze teraz caly czas i sie na Mala gapie czy oby wsio ok

Mala spi, od czasu do czasu sie budzi bo bączek idzie i ją boli...kurcze musze zapytac lekarza dlaczego ją to boli