Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4032183 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ANNUUSSIIA

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 952
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1500 dnia: 26 Lutego 2009, 11:28 »
dzięki liliann :D
Wiesz co Aniu nie powinno być problemu z tym czy Zu zaakceptuje nową karuzelę, przynajmniej moja Maja nie miała żadnych zastrzeżeń. Zepsuła się właśnie z canpola pozytywka i kupiliśmy nową  zupełnie inna i wydaje mi się że ta jej bardziej przypadła nawet do gustu bo potrafi naprawdę długo do niej gugać, uśmiechać się.



Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1501 dnia: 26 Lutego 2009, 11:42 »
co do karuzeli to my mamy jedna z tanszych i najzwyklejszych i Lena ja  uwielbia,słyszałam i czytałam ze karuzele powinny byc najprostsze i miec jak najmniej kolorow i bodzcow zewnetrznych i taka tez kupilismy:)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1502 dnia: 26 Lutego 2009, 11:45 »
Tylko to latanie i nakrecanie pozytywki mnie rozwalalo...chce na pilota ::)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Katrinka
  • My:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4400
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.08.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1503 dnia: 26 Lutego 2009, 14:26 »
anusiaaa może coś jest w powietrzu bo moja też śpi dzisiaj w dzien a tak to w wózku albo w aucie..  ;) cwaniara jedna!
Może po tej szczepionce wczoraj  ;) a karuzelki jeszcze nie mamy - ale wiem ze na chrzciny dostanie mała na pilota ;)
Moja na mleczku nan ha juz 3 dzien jest lepiej noo zobaczymy czy to zniknie .. ale ulewa strasznie po nim !!


Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1504 dnia: 26 Lutego 2009, 15:47 »
Moje dziecko przespało dzisiaj 22-4:30 i od 5:30-8  :o
Wyjątkowo...
Normalnie śpi 21-24,1-4,5-8.

Później od 8 do 10:30 jedzenie i rozglądanie się po świecie. Spanie do 13:30, jedzonko, godzinka aktywności i teraz znowu śpi.
Zastanawiam się czy to dobrze  ???
Przybiera na wadze na bank, widzę po buźce, a póki co nie mam skąd wagi pożyczyć...

W pon. druga wizyta położnej-to się dopytam w sprawie szczepień. Co i jak.

Mam do Was doświadczone mamuśki pytania od laika:
1. O której najlepiej wychodzić z dzieckiem na spacery?
2. Jak karmicie swoje dzieciaki (cyckowe) raz jedna, raz druga pierś? Czy jedna do oporu? I po ile min.? Czy też do oporu, aż wypluje lub zaśnie?
3. Czy to źle, że mi mały czasem zasypia przy cycku?
4. Jak ubieracie na spacer swoje dzieciaki?

Buziaki i dziękować za odpowiedzi.
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1505 dnia: 26 Lutego 2009, 16:16 »
Ola mój mały mając 12 dni praktycznie cały czas spał...albo jadł ;) aktywności praktycznie w ogóle nie było ;) zatem widać, że masz ciekawskiego synka :D

Co do cyckowania to się nie wypowiadam, a jeśli chodzi o spacerki- my wychodzimy około południa. Zależy wszystko jak wypadnie nam karmienie. Jeśli powiedzmy o 10... to czekamy do kolejnego (ok 13) i po nim idziemy na spacer. jeśli po 11 to po siamanku, odbiciu wyłazimy na świeże powietrze. A jak ubieram? Jest w domowych ciuszkach plus na to nakładam taki cieniutki polarkowy pajacyk z zakrytymi łapkami plus na to zimowy śpiworek i czapa :) chwilowo nakładam dwie- cieniutką bawełnianą i na to grubą zimową, bo ta z koleji jest ciut przy duża i odstaje po bokach. Przykrywam jeszcze kocykiem i jadę :D

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1506 dnia: 26 Lutego 2009, 16:39 »
Ola to ja napisze w sprawie karmienia cycem - u nas było tak że do oporu jedną pierś, potem drugą. No chyba ze nie zjadł jednej do końca i długo spal, to ja potem dawalam ta drugą. I ZAWSZE dawalam na zmianę, nie przyzwyczajałam go do polubienia np. lewej bo nie jedna moja znajoma miala potem niewymiarowe cycki, no i też w tej drugiej o wiele mniej pokarmu.

Na początku Szymek mi wisiał nawet 40min na cycku, potem najadał się w ok. 10-15min. Wiec Bartuś ma prawo jeszcze wisieć długo na cycku. Co do zasypiania to lepiej jak dziecko nie zaspypia przy cycusiu żeby się nie nauczyło, bo potem będziesz miala problem. Poruszaj Jego bródką, jak juz cyca nie ciągnie to znaczy, ze już nie chce i powinien spac.

co do spania to u nas Maly też praktycznie cały czas spał, więc to normalne. Ogólnie moje dziecko zawsze dużo spało. Teraz nawet jak usnie w dzien to śpi 2-2,5h (juz raz ale całkiem niedawno spal jeszcze 2 razy w dzien).

Spacerek tak jak Ania napisala - najlepiej ok. południa, zalezy jak wypada karmienie. Jesli śpi ok. 13 to ja bym właśnie nakarmila i żeby ta drzemka wypadala mniej wiecej tak jak zawsze, zeby na dworku nie marudził.

A co do ubierania na dwór to się nie wypowiadam bo mój czerwcowy był więc gorąco było.


Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1507 dnia: 26 Lutego 2009, 16:48 »
Jak Go werandowałam, to ubierałam dokładnie jak Ty Aniu z pominięciem tego polarkowego pajaca.
Jutro - jak będzie ładna pogoda to idziemy na pierwszy spacerek :D

Jak widzę, że przysypia na cycku, to mu zabieram. Ni wyciągam na siłę, tylko wsadzam palucha do buziaka. Później pośpi troszkę przytulony do mamusi i leci do łóżeczka...Czasem śpi od razu, czasem się wybudzi i coś sobie poogląda, potarmosi łapkami i sam zaśnie.

Kurde, wszędzie Nam mówili, że karmić co 3 godz... No ale jak przy okazji mam szanować sen mojego malucha? Jak śpi-wybudzać?
Czy czekać aż sam wstanie...
Póki co, czekam aż sam się obudzi.

Laktacja chyba mi się unormowała lub normuje. Mały więcej wsuwa z rana i wieczorem, ale ja i tak mam wrażenie, że coś jest nie tak  ::)
Chyba sama sobie szukam problemów ::)  :-[
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1508 dnia: 26 Lutego 2009, 16:55 »
lady_yes  gratuluję syneczka, sądząc po fotce w liczniku jest śliczny  ;D

A co do cycowania, to powinien opróżniać jedną pierś do oporu, minimum 15 - 20 minut aktywnego ssania, a nie żucia, w ten sposob dostanie wszystkie rodzaje mleczka: pierwsze rzadkie do napicie, drugie sycące i trzecie deserek. Jak z jednej się nie naje to wtedy podajesz drugą tyle ile będzie chciał, potem następne karmienie zaczynasz od tej napoczętej.

Co do ubierania, to noworodki bardziej niż starsze dzieci się wychładzają, bo nie regulują jeszcze sobie same oraz prawie w ogóle się nie ruszają. My robiliśmy tak: ma spod wózeczka kładłam kocyk żeby nie podwiewało w dupkę, ubierałam małą tak jak "chodzi" po domu i w zależności od temperatury zakładałam welurową bluzeczkę albo nie i na to ciepły kombinezon i czapeczkę (czapeczka tez stosowana do pogody), teraz jak jest cieplej to ma welurowa i kaptur a jak mrozy były to polarowa i kaptur. I calego takiego miska ładuje do śpiwora i wio na spacer.

W tym wieku normalne jest zasypianie przy cycu, to meczy, spróbuj pic shake'a przez słomkę o średnicy milimetra  ;D :D

na spacer najlepiej gdy najcieplej, czyli ok południa i modelowo jest gdy zawsze są to stale pory. My zawsze spacerujmy ok 1230-1200.

Kurde, wszędzie Nam mówili, że karmić co 3 godz... No ale jak przy okazji mam szanować sen mojego malucha? Jak śpi-wybudzać?
Czy czekać aż sam wstanie...
Póki co, czekam aż sam się obudzi.


Teoria teorią a rzeczywistość swoje. Juz wcześniej była dyskusja wybudzać czy nie.
Ja w dzień nie wybudzałam, ale na wieczorną kąpiel już tak. Trzeba robić tak żeby dziecko było członkiem rodziny a nie dezorganizowało za bardzo jej życie. Jak ładnie przybiera to bym nie wybudzała ani w dzień ani w nocy. Ja moja na początku musiałam wybudzać co 2 godziny w dzień i co 4 w nicy, bo się domagała i mało przybierała, tak było przez pierwszy tydzień w szpitalu.

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1509 dnia: 26 Lutego 2009, 16:57 »
Tak jak Anetka pisze jedna piers do oporui pozniej druga bo jak w trakcie bedziesz zmieniala to ały bedzie jadł tylko ta pierwsza faze czy tzw picie.Co do ubierania to ja tez ubranie w ktorym jest w domku,jesli jest mrozik to na to  sweterek albo bluze i na to kombinezonik,kiedys zakladalam dwie czapeczki jedna cieniutka bawelniana bo ladnie przylegała do głowki i na to luzniejsza grubsza welurkowa albo  typowa zimowka i kapturek a teraz zamiast czapki bawelnianej zakładam opaske wtedy jestem spokojna ze jak czapeczka odstaje  to uszka sa zakryte.

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1510 dnia: 26 Lutego 2009, 17:19 »
gem moim zdaniem te zaparcia to od mleka

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1511 dnia: 26 Lutego 2009, 17:22 »
Wróciłam z przychodni i...słów mi brak >:(

Ostatnio pediatra z przychodni kazał nam przyjechać na szczepienie między 4 a 6 tygodniem, zdziwiłąm się, że tak wcześnie, ale lekarz chyba wie co robi, więc przyjeżdżamy dzisiaj, jest jakaś inna pani doktor i mówi, ze absolutnie szczepienia nie będzie dziecko jest za małe, ma mieć skończone 6 tygodni, a że na jej oko Daria jest drobna i chyda, to jak skończy 7 tygodni

Powiedziała, że za mało przybiera na wadze (3950, 2 tygodnie temy było 3550, na moje oko w porządku)

No i nie wiem co z tą wagą, ile ona powinna ważyć? ??? Mnie się wydaje, że jest dobrze, ale lekarka mi mói, że w 5 tygodniu powinna ważyć ponad 4 kg :-\

Ech dobrze, że mamy swojego prywatnego pediatre, chyba muszę jego zapytać o zdanie

A i właśnie liczymy ile kosztują wszystkie szczepionki, wychodzi nam, ze trzeba by jakiś bank obrobić :D


Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1512 dnia: 26 Lutego 2009, 17:42 »
co pediatra to inne zdanie  ::) znam ten ból... :-\

a jeśli chodzi o szczepionki..no fakt tanie nie są...ale za to spokój...bezcenny...
« Ostatnia zmiana: 26 Lutego 2009, 17:48 wysłana przez Zaneta_81 »
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1513 dnia: 26 Lutego 2009, 17:55 »
Ta lekarka ogólnie była dziwna   :-\

Mówię jej, ze mała od soboty ma problemy z kupą, opowiadam historię kup :D  mówię jakim mlekiem dokarmiam, a ona mi przerywa i pyta " A pani ma zaparcia?" mówię, że owszem, a ona" widocznie po pani to odziedziczyła" mówię, że problem jest od soboty dopiero wcześniej kupa była co 3 godziny, a ona "widocznie jej się zmieniło"   >:(

Normalnie ręce mi opadły


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1514 dnia: 26 Lutego 2009, 18:08 »
200g na tydzien to jest ok...

a szczepienie pierwsze to dzieć MUSI mieć skończone 6 tygodni
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1515 dnia: 26 Lutego 2009, 21:06 »
ehh Ci pediatrzy... szkada gadac   :-\ Co znaczy że dziecko musi ponad 4 kg? Je? Przybiera? A że mało... taka jej uroda, że będzie drobna. Pediatrzy mają fioła na punkcie wagi. Nas też wiecznie straszono że mało waży... Na co ja odpowiadałam że przybiera równomiernie i w siatce się mieści... Na co lekarze " no tak ale w dolnej granicy normy"... No ale w normie, tak? więc nie widzę problemu. Dziecko je, rozwija się i to jest najważniejsze  :)

♡ Szymon & Leon ♡

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1516 dnia: 26 Lutego 2009, 21:17 »
moj tez wiecznie na dolnych centylach
az zaraz sprawdze na ktorym teraz sie miesci...

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1517 dnia: 26 Lutego 2009, 21:24 »
A Filip równiuteńko od początku wagowo na 25 centylu:)

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1518 dnia: 27 Lutego 2009, 08:43 »
A ja się na tych centylach wogóle nie mogę połapac :oops:

Aaa i jeszcze mi pani doktor dała sposób na odbicie dziecka, kazała potrząsnąc dzieckiem po jedzeniu, cyt. "jak butelką wody mineralnej, mleko pójdzie do żołądka, a gaz się odbije"

No nie wiem, jakbym potrząsnęła Darią po jedzeniu, to  bym była zarzygana od głowy po stopy :???: Wystardczy, że ją czasami chcę ubrac na spacer po jedzieniu i ulewa po każdymprzewróceniu na boczek

Pierwszy raz się spotkałam z taką lekarką :D


Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1519 dnia: 27 Lutego 2009, 08:52 »
ja pie...ole... tą babą trzeba potrząsnąć... skąd ci lekarze się biorą...?

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1520 dnia: 27 Lutego 2009, 08:56 »
Ja tez w te cewntyleto dopiero sie wgryzam 8)

Musze zakupic Persen...od wczoraj od 16 Zu sie wlaczyla taka maruda, ze szok....idzie sie pochlastac :'(
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1521 dnia: 27 Lutego 2009, 08:59 »
i chyba byłaś u niej ostani raz, co?
a co do centli - wejdz na www.siatkicentylowe.pl

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1522 dnia: 27 Lutego 2009, 09:18 »
Teraz spadłyśmy na.... 90 centyl :) na początku Pati ulokowała się na 97 :)

Potrząsnąć??? niech ktoś nią potrząśnie  :o


Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1523 dnia: 27 Lutego 2009, 09:38 »
Anusiu to pediatra z przychodni, u nas nie masz przypisanego dziecka do jednego pediatry, tylko jest ich troje i mają dyżury, codziennie inaczej, ale mam nadzieję, że już więcej na nią nie trafię >:(

A z tą siatką to mi wychodzi kwadracik między 10 a 25 ??? nie kumam o co chodzi :D


Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1524 dnia: 27 Lutego 2009, 09:53 »
aa widzisz - u mnie w przychodni jest sie zapisanym do kontretnego lekarza


Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1525 dnia: 27 Lutego 2009, 10:12 »
Gemini to dziwnie tam macie. Ja też mam konkretnego lekarza którego sama wybieralam i zawsze do tego samego idę.
Co do siatek to wagowo my jesteśmy między 75 a 90 ale wzrostowo młody wyszedł poza siatki :)
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1526 dnia: 27 Lutego 2009, 10:55 »
W samej Częstochowie jest tak jak u Was, ale na mojej wsi jest właśnie tak dziwnie, że nie masz jednego, swojego lekarza

Na szczęście nasz prywatny jest jeden i całkiem do rzeczy facet jest :)
Aaaa i jeszcze jedno

Dziewczyny czy ja karmiąc mogę się wspmóc czymś na dodanie energii? Śpię, jakby tak zebrac do kupy, jakieś 4 do 5 godzin na dobę. Jak dla mnie to trochę mało, mam kryzys od kilku dni, jak karmię małą w nocy to przysypiam, w dzień jestem w stanie zasnąc w ciągu minuty, wystarczy, że na chwilę się położę. I tak, kawy nie wolno, red bulle wogóle odpadają wiadomo, ale może jest coś co by mnie postawiło na nogi? Żimne prysznice na dłuższą metę nie są możliwe :D


Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1527 dnia: 27 Lutego 2009, 11:00 »
Gem, ja w sprawie lekarza. Ja też na wsi mieszkam. Zawsze, jak potrzebuję pediatry dla Bartka, to po prostu rejestruję go do naszej lekarki, zwyczajnie do tego, a nie innego i koniec. Też kiedyś trafiłam na taką jedną..."mądrą" głowę. Od tej pory umawiam się zawsze do naszej.

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1528 dnia: 27 Lutego 2009, 11:01 »
Gem a naucz się karmić na leżąco - mała będzie ssać a ty się zdrzemniesz.
albo wykorzystuj każdą chwilę na drzemkę bo 4-5 godz na dobę to strasznie mało
ja w nocy karmiłam w leżąco i to było dla mnie wybawienie

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #1529 dnia: 27 Lutego 2009, 11:03 »
Centyle nie trudna sprawa jak pisze Ania
po jednej stronie (lewej) masz kg na dole masz wiek Darii na skrzyzowaniu wychodzi Ci wynik...moja Maja długooo jechala na 10potem zblizyla sie do 3...teraz jest na 25 i looz.To tylko orientacyjne wytyczne..dla lekarza,dlanas czy aby dziecko przybiera i czy własciwie przybiera.
ja juz sie nie wypowiem o "naszym " przypadku -podczas wizyty u pediatry....niektóre z Was pamiętają-ze skwitowała mnie "tak to jest jak sie późno dzieci ma" i "histerie" odwala-kiedy mówiłam ze Maja nie je,wymiotuje i nie spi wcale.....serio to myslalam ze potym G ją rozniesie-ale to niczemu by nie służyło..mamy swojego prywatnego pediatre-ufam mu-do potworka z przychodni ide tylko na szczepienia...
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.