Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4015102 razy)

0 użytkowników i 9 Gości przegląda ten wątek.

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #870 dnia: 14 Stycznia 2009, 21:54 »
Gabriela też ma zdjęcie, na którym wcale nie jest do siebie podobna!

Offline ANNUUSSIIA

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 952
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #871 dnia: 14 Stycznia 2009, 23:53 »
Cześć Dziewczyny, am nadzieję, ze przyjmiecie mnie do swojego grona. Moja Mała kończy jutro miesiąc.... do tej pory było wszystko dobrze, jadła i spała. W dzień miała swoje godziny czuwania. Ale dzisiaj się załamałam nie wiedziałam co jej jest, od paru dni ma kolki ale radzimy sobie masowaniem brzuszka i w ostateczności krople simple. Natomiast wczoraj wieczorem po kąpieli po prostu krzyczała nie umiałam jej uspokoić , no i dzisiaj przy każdym karmieniu zjadała z 50 ml ( Mała jest niestety na sztucznym, mimo moich starań pobudzania herbatek mleko zanika z dnia na dzien) i płacz, rozmasowałam brzuszek, odbiła popiła z 10 ml i znów krzyk, po jakimś czasie usilnej walki żeby przestała krzyczeć zasypiała, ale na krótko bo znów robiła się głodna bo za mało wcześniej zjadła. Nie umiem jej pomóc... jestem momentami bezsilna, zrozpaczona, tak bardzo boje się żeby nie spadła na wadze, bo ma dopiero 3100. przez miesiąc przybrała ładnie, ale jak taki stan jak dziś utrzyma się .... widać , że jest głodna ale jak by nie mogła jeść....



Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #872 dnia: 15 Stycznia 2009, 08:00 »
Moze mleczko Jej nie pasuje? Bidulka :-(

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #873 dnia: 15 Stycznia 2009, 08:49 »
a moze ma pleśniawki bo piszesz, że głodna a jesc nie moze  ::)

Offline ANNUUSSIIA

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 952
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #874 dnia: 15 Stycznia 2009, 10:35 »
dzisiaj już lepiej.... :)
co prawda w nocy ulała dwa razy a wczeaśniej żadko jej się to zdarzało. Ale teraz zjadła całą butle pomarudziła tylko chwilkę pomasowałam brzuszek i śpi. Może jestem przewrażliwiona , może miała wczoraj gorszy dzień. Ania a czym objawia się ta pleśniawka?? Bo buźkę w środku ma czystą, nie widzę żadnego nalotu. Mleczko ma od początku takie same, a może przestać smakować-pasować mleko dziecku



Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #875 dnia: 15 Stycznia 2009, 10:52 »
pleśniawki to jakis nalot w buźce - często przeszkadza właśnie w jedzeniu
nie wiem dokładnie - nas to minęło.
może to był rzeczywiście gorszy dzień.

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #876 dnia: 15 Stycznia 2009, 11:14 »
Z kolkami jestem na bieżąco więc wiem o czy mówisz. Tylko to co opisujesz to mi wygląda na bóle brzuszkowe a nie na takie stricte kolki. Może nie mogła kupki zrobić? może była zagazowana? Musisz spróbować wtedy pomóc jej np puścić bączki,spóbuj położyć na brzuszku. Dopóki nie będzie spokojna to nie ma sensu karmić bo jak ją tak boli przy karmieniu to takie karmienie jest jeszcze gorsze, nałyka się powietrza i koło się zamyka.
Co do kropel sab simplex to doraźnie podane nie działają, my je podajemy regularnie 3x dziennie.
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline ANNUUSSIIA

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 952
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #877 dnia: 15 Stycznia 2009, 23:10 »
Była u nas pani doktor, zadzwoniłam się zapytać co to może być i powiedziała że pacjenta koło nas i przyjdzie z wizyta:) Stwierdziła, że mała je bardzo łapczywie i po prostu łyka powietrze i ma problem z wypuszczeniem gazów.Kazała mi zmienić butelkę ( chociaż w szpitalu polecili mi tommy tipi- nie wiem jak to się pisze) narazie zmieniliśmy na chicco taką fizjologiczna. No i masować brzuszek jak do tej pory,odstawic te kropelki simple i narazie dawać małej epsumisan 4razy dziennie. Jakoś te kropelki działają szybciej, mała z tej butelki jakoś wydaje mi się że nie łyka tak powietrza, bo dzisiaj jest dużo lepiej.



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #878 dnia: 15 Stycznia 2009, 23:35 »
Anusia rewelacyje butelki to butle dr Brown'sa
moja Młoda uleawała masakrycznie, też miewała bóle brzuszka....te butelki bardzo nam pomogły...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #879 dnia: 15 Stycznia 2009, 23:51 »
no ja mam tommee tippee i jestem zadowolona ale to każdy ma inne zdanie najlepiej się dostosować do dziecka...a ja też karmię tylko butelką poprzez ściąganie mojego, zaczęłam ok małej 3 tygodnia i tak do dziś...bywało źle mi z tym ale teraz już tak weszłam w rytm że nawet nie odczuwam tego póki co źle...mam kontrolę nad tym i tak mi się to spodobało...też ulewała ale jak wypijała 160ml a teraz 130-140ml i jest spokój...choć ona wleje w siebie ile jej się by nie dało a potem właśnie ulewa...


Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #880 dnia: 15 Stycznia 2009, 23:54 »
I ja słyszałam o tych butelkach , że są rewelacyjne !

A co do karmienia i mleczka to jezeli sie robi mieszankę modyfikowanego to ważne też aby nie mieszac  , potrząsając butelką tylko wymieszac delikatnie np. łyżeczka aby nie narobic niepotrzebnie "baniek" powietrza  w mleczku .
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline ANNUUSSIIA

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 952
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #881 dnia: 15 Stycznia 2009, 23:59 »
o to o tym mieszaniu to nie wiedziałam, a co do butelki być może mojej małej nie pasują choć, może dlatego że ona tak łapczywie je. Dzięki lilian, jutro kupimy i wypróbujemy tą butlę.



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #882 dnia: 16 Stycznia 2009, 17:21 »
Aniusiu z butli Brownsa nie leci tak łatwo, trzeba się napracować na smoczku, żeby poleciało...
zatem szybkie lapczywe picie odpada...zmęczy sie i będzie pić spokojniej, wolniej...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #883 dnia: 17 Stycznia 2009, 15:31 »
My też mamy Brownsa i zdiagnozowany refluks ::), a że mala jest na modyfikowanym dostaje mleczko Bebilon AR i już nie ulewa :) ale smoka do tego mleczka to musielismy z największą dziurą kupić a i tak musi sie napracować, żeby wypić.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #884 dnia: 17 Stycznia 2009, 17:41 »
AR jest okropnie gęste...
jeśli mogę Ci coś poradzić to daj na początek np 20ml AR a potem już dalej normalne mleko...te 20 ml "złapie" resztę mleka w żołądku i nie powinna ulać...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #885 dnia: 19 Stycznia 2009, 16:23 »
na samym początku po przygotowaniu AR nie jest wcale gęste
gęstnieje pod koniec

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #886 dnia: 20 Stycznia 2009, 16:04 »
Dziewczyny, jakie są sposoby na gazy i kupke.

Młoda po tym mleku to ma takie bobki jak plastelina i nie umie ich wypachac, co ja bardzo wkurza...a najczesciej ochota na kupe przychodzi jej o 3 nad ranem.
Masuje brzuszek, nozki do brzuszka dociskam, termometr tez byl w uzytku ::), lezenie na brzuszku czasami pomaga, czasami nie.
A dzis w nocy to meczyly ja wlasie gazy...jakby byla "zagazowana" ::)

Jak ulzyc dziecku??

 
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #887 dnia: 20 Stycznia 2009, 16:23 »
może spróbuj podać herbatkę koperkową...
 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...

Offline ANNUUSSIIA

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 952
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #888 dnia: 20 Stycznia 2009, 16:30 »
Mi lekarka zaleciła podawanie na przemian herbatki rumiankowej i koperkowej, oprócz tego 4 razy dziennie dostaje po 5 kropelek espumisanu i jak narazie jest dobrze, skończyły się kłopoty z gazami i bólami brzuszka nie wiem czy były też kolki, w każdym razie mała jest w miarę spokojna. Mam do Was pytanko, karmie córcie(ma miesiąc i 5 dni) bebiko 1 i teoretycznie powinno jej to starczyć na 3 h ale nie zawsze jej wystarcza, czy dla niemowląt są jakieś mocniejsze tzn bardziej zaspokajające głód mleczka. Moja koleżanka swojej 2 miesięcznej córci daje jakiś kleik do mleczka ale nie mogę za bardzo nic na ten temat znaleść



Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #889 dnia: 20 Stycznia 2009, 16:32 »
Gesciejsze i bardziej sycace jest wlasnie AR czy GR. Niech sie specjalistki wypowiedza :-D Ja nic innego bym nie dawala.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #890 dnia: 20 Stycznia 2009, 16:34 »
po AR będziesz miała plastelinowe - gęste kupy
niestety noworodki pozbawione mleka mamy i jego właściwości przeczyszczających mają problemy z wypróżnianiem, szczególnie po ARce...

Masuj brzuch, dawaj np Infacol...spróbój podać jakiś probiotyk do mleka typu Acidofil, Dicoflor....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline ANNUUSSIIA

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 952
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #891 dnia: 20 Stycznia 2009, 16:35 »
No właśnie ja też tak bez konsultacji nie podam jej czegoś o czym nic nie wiem. Stąd moje pytanie.



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #892 dnia: 20 Stycznia 2009, 16:42 »
...dziecko to nie zegarek...nie starcza jej na trzy godziny a na dwie, to karm po dwóch...
ja bym nie włączała jej jeszcze kleików ani mleka AR bez potrzeby
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #893 dnia: 20 Stycznia 2009, 17:18 »
No wlasnie od dzis rana jej daje koperkową ale nie bylam pewna czy to dobrze :) i ile taki maluszek moze jej pic ??? i czy jak pije herbatke to glukoze tez bo kazali mi ja dopajac glukoza ???


lila, a co to jest ten Infacol ???
« Ostatnia zmiana: 20 Stycznia 2009, 17:19 wysłana przez anusiaaa »
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #894 dnia: 20 Stycznia 2009, 17:21 »
to kropelki na kolki
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #895 dnia: 20 Stycznia 2009, 17:25 »
jest jeszcze plantex - w saszetkach do rozpuszczenia w wodzie

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #896 dnia: 20 Stycznia 2009, 17:51 »
yhy...dzieki :-*

Sie boje narazie dawac cokolwiek bez kosultacji z lekarzem ::) Jakąś schize mam, że Zu uszkodze ::)
Ale o wszystko wypytam lekarza w czwartek :)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #897 dnia: 20 Stycznia 2009, 18:33 »
My na problemy z gazami podajemy debridat, ale to na receptę jest. I też daję Oskarkowi herbatkę rumiankową - ok. 100 ml na dobę.

A z karmieniem co 3 godziny też mieliśmy problem. Był czas gdy Oskarowi nie wystarczało mleczka i ciągle chciał więcej. Doszło do tego, że wypijał mleko ze 150 ml wody i 5 miarek. Na szczęście mu przeszło i teraz wystarcza mu co 3 godz. 120 ml wody i 4 miarki mleka. A też już miałam myśli o zagęszczaniu kleikiem.
A herbatkę koperkową muszę zakupić, albo ziołową z hippa.



Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #898 dnia: 20 Stycznia 2009, 19:05 »
Anusia, nam na bruszkowe problemy plantex fajnie pomaga.
Na szczęście odpukać, kolki mijają także powoli odstawiamy już sab simplex.
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #899 dnia: 21 Stycznia 2009, 00:20 »
Dziewczyny, ale widziałam dzisiaj hardcore. Wychodzi z NETTO młoda mamusia - taka tam młoda siksa w ciuchach a'la doda ale o 3 rozmiary za małych. Laska prowadzi wózek a ja tak patrzę i coś mi w tym wózku nie pasi. W wózku siedzi dziecko, tak na oko miało 8 miesięcy może więcej tylko ten wózek jakiś taki dziwny. Przyglądam się i już do mnie dociera co jest nie tak.
Dziecko siedzi w gondoli! Nie w spacerówce a w gondoli.  Główka mu wystaje mocno ponad budkę i tak siedzi bez żadnego oparcia. Trzeba mieć wyobraźnię...
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"