Autor Wątek: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki  (Przeczytany 675876 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7590 dnia: 3 Marca 2012, 23:33 »
Ja też bym nie siedziała z nią w przedszkolu, to chyba nic nie da. Daj rano kaszkę (moja do tej pory wypija co rano 150ml mleka na dzień dobry) i potem już śniadanko w przedszkolu.

Aaaa i jak macie na śniadanko w weekend parówki, to ja bym za godzinkę kaszki jej nie dawała. Tylko do obiadu przetrzymała. Niech wie, że jak nie zje śniadania, to potem jest dopiero obiad. Tak to uczysz ją, że jak nie zje to i tak dostanie to co lubi za chwile.. to po co ma jeść :)


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7591 dnia: 4 Marca 2012, 13:37 »
Jestem po prostu za miętka ;) Bo czemu ma dziecko głodować...

Dziś na śniadanie jajecznica - nic nie tknęła. Absolutnie nic, nawet nie wzięła do ust. Kilka razy powtarzałam, że ma siedzieć dopóki wszyscy nie skończymy i jakoś wysiedziała - choć doopka ją swędziała :) Dostała kaszę to pół zjadła sama a pół ja jej dałam. Za to potem owoce sama wszamała aż wygrzebywała z pustej miseczki.


Ewa no właśnie pewnie to tak szybko zleci, że zanim się obejrzymy a tu już będzie nasz termin... :)

Nikola ale zjada zupę :) Natalka też uwielbia zupy - drugie dania mogłyby nie istnieć no chyba że jakieś mokre - czyli w sosie, pulpety czy inne takie.


Wczoraj byliśmy u znajomych co mają 3,5 letnia Lenkę i Natalce tak się podobało - zwłaszcza zabawki (inne niż w domu) że nie chciała wychodzić... A i tak zagościliśmy tam prawie do 22, ale dziewczyny jakoś się w miarę bawiły jak nie razem to każda sobie i też były dzieci z głowy :)



Offline ziomaleczka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3245
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12.09.2009
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7592 dnia: 4 Marca 2012, 13:52 »
Kongratulejszons!!! Z okazji III trymestru :) Ale czas leci....

Z dylematami jedzeniowymi nie za bardzo pomogę... Wszystko przed mną i moją Anulką :)




Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7593 dnia: 4 Marca 2012, 17:05 »
No widzisz, chyba tylko pogłębiasz problem... bo po co ona ma jeść jajecznice skoro wie, że zaraz zje kaszkę... no po co, ja też bym nie jadła :) i tak rosną niejadki lub jadki tylko co niektórych potraw...

Ona nie będzie głodna, nie ma takiej opcji. Jak raz czy dwa zaburczy w brzuchu to może skuma mechanizm... no ale decyzja należy do Ciebie :)


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7594 dnia: 4 Marca 2012, 19:35 »
Ela może i tak... Ale ja po prostu sobie nie wyobrażam jak po nocce miałabym ją przetrzymać głodną jeśli nie zje śniadania. Chyba muszę jakoś psychicznie się przestawić.

Dziś kupiliśmy dla Natalki buty na wiosnę z ccc, koszt - 70zł... A myślałam, że w max 50zł się zamkniemy...



Na żywo są śliczne.

I powiem Wam że czuję się coraz bardziej ociężała. Jeszcze rano jest w miarę ale im późniejsza pora dnia tym gorzej.



Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7595 dnia: 4 Marca 2012, 19:56 »
Przecież mówiłam Ci, że biegasz jak sarenka :)

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7596 dnia: 4 Marca 2012, 20:04 »
A my takie z Deichmann za 49 :)



Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7597 dnia: 4 Marca 2012, 20:11 »
Ania no mówiłaś ;) hehehe

Ela o, fajne! Tylko ja chciałam półbuty a to są adidaski. Nawet fajne były w ccc za 39 zł, czarne z kwiatuszkami wyszywanymi, ale potem już kupię trampki jej albo coś w ten deseń. Jedne buty na wiosnę jej chyba stykną.



Offline kitki82

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1419
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7598 dnia: 4 Marca 2012, 23:07 »
ja bym też nie dawała jej potem kachy jak nie zjadła śniadanka, u nas nie ma problemu je wszystko parówki jajecznice , jajka na miękko nawet sama se obiera, kanapki ze wszystkim tylko osobno chlebek i to co na nim :) tylko właśnie kaszy nie tknie


Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7599 dnia: 5 Marca 2012, 07:23 »
ło matko jak ten czas leci.. już 7 miesięcy... a dopiero co czytałam że w ciążę zaszłaś  ::)

W sprawie jedzenia się nie wypowiem za wiele bo ja z tych co twierdzą że dziecko z głopdu nie padnie. A zjeść ma to co jej przygotuję, jak nie na pierwsze to na drugie śniadanie albo na obiad, dlatego Nikola je to co dostaje.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7600 dnia: 5 Marca 2012, 13:58 »
Dziś rano nie mogłam Natalki dobudzić - zeszło nam na to 15 minut. Myślałam, że mówię do ściany  ;D ;D ;D

Ale kurcze katar jej zgęstniał i w nocy się męczyła, w dzień też leci i się trochę męczy przez to ale jakoś żyje :)

Dałam jej na śniadanie kaszkę.

R. odwiózł ją do przedszkola, buziak ale Natalka zaraz się wraca bo Pani nie było - poszła do drugiego pomieszczenia, jak Panią zobaczyła to od razu w długą, Panią za rączkę i już jej nie ma.

Ja odbierałam, no i cud - Natalka podjadła trochę obiadku :) śniadania nie chciała, ale za to obiadek - Pani ją podkarmiła ale usiadła i coś zjadła. A poza tym grzeczniutka i ładnie i chętnie się bawi.

A jak ja przyjechałam to jak się ucieszyła  ;D od razu buziaczek i przytulanki :)


A ja dziś spędziłam miłe przedpołudnie z Ewą - dużym brzuszkiem takim jak mój  ;D ;D ;D ;D

Ewa a wiesz, że ja jeszcze przez 10 minut nie mogłam wyjechać, bo ta policja co stała to okazało się, że ktoś zaparkował na wjeździe do bramy. I jak chciałam wyjeżdżać to akurat stanęła laweta ale taka inna - nie wciągała samochód tylko podnosiła go w powietrze i nakładała sobie na plecy. Ja tu patrzę na zegarek co by po Natalkę jechać a tu się dłuży... A jak załadowali to przylecieli Ci, od samochodu i z powrotem im ten samochód ściągali...



Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7601 dnia: 5 Marca 2012, 15:26 »
Wow! Świetnie, że Natalka chociaż troszkę zjadła :) Małymi kroczkami do przodu ;)

Nieźle z tą lawetą :) Jak wyjeżdżałam to dalej tam stała, aż się bałam czy samochodu o nią nie obetrę :P Obyło się bez strat ;)

A pisałam że mam taki sam brzuchol jak Ty, to nie chciałaś wierzyć ;D


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7602 dnia: 5 Marca 2012, 15:37 »
Ile ja się naprzeklinałam czekając... Tylko sobie myślałam w duchu oby im ten samochód nie spadł na inne bo wtedy to by dopiero heca była...

No nie chciałam wierzyć, ale teraz to brzuchy tak szybko rosną że będę wierzyć we wszystko :)

A zakupiłaś coś jeszcze?



Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7603 dnia: 5 Marca 2012, 15:39 »
Ta laweta to nowa laweta ZDiTM, co tak głośno o niej było. Też miałam przyjemność ją oglądać, jak ściągała jedno auto z Podgórnej.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7604 dnia: 5 Marca 2012, 15:41 »
Ja o niej nie słyszałam nic  ;D Wszystko fajnie i pięknie ale jakby nie musiała wystawiać takiej nogi na drugi pas to by było super, a tao to wystawiła nogę i zator się zrobił bo nikt nie może przejechać.



Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7605 dnia: 5 Marca 2012, 15:48 »
Nie Pati, miałaś rację, nic ciekawego nie było. Za to wracając kupiłam ciastka w sklepiku... Za to są tak pyszne, że mam ochotę wskoczyć w samochód i pojechać po jeszcze :P Dobrze, że mnie tak nogi napierniczają, że nie mam siły palcami ruszać ;)
Za to 5-10-15 widziałam piękną kurteczkę jesienno - zimową przecenioną na 25zł. i ciągle o niej myślę, bo oczywiście nie kupiłam...  ::) Pewnie w środę tam zajadę i oczywiście już jej nie będzie...  ::)


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7606 dnia: 5 Marca 2012, 17:08 »
Ciastka :brewki: hehehe

Czemu nie kupiłaś? Trzeba było brać :) Ale może jeszcze będzie a jak nie no to wiesz, gdzie zawsze coś można znaleźć ;)

A wiesz że te plamki z kurtki zeszły?  ;D ;D ;D


Teraz Natalke grzeję w domku. Może jak się wygrzeje to trochę jej ten katar zejdzie, bo jej drzemka potrwała jakoś z godzinkę a potem mimo chęci spania to katar nie dawał jej takiej możliwości. A przecież o 7 wstała, więc na bank by dłużej pospała, no ale może uda się aby wieczorem szybciej zasnęła.



Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7607 dnia: 5 Marca 2012, 17:15 »
Ty już pranie zrobiłaś? ;D Zdolna jesteś ;D
Ja co prawda też czekam, aż druga tura się wypierze, ale piorę nasze (moje i męża) normalne ciuchy :) Dla Kulki zacznę prać w kwietniu :) Planowałam w maju, ale ostatnio stwierdziłam, że jak już teraz nogi odmawiają mi posłuszeństwa, to później nie wystoję tyle przy desce do prasowania ;)
Mam nadzieję, że będzie ta kurtka. Chyba jutro wyrwę się z domu, bo nie wytrzymam :P


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7608 dnia: 5 Marca 2012, 17:31 »
Ja nie lubię jak mi zalega :) Ale ja teraz piorę w naszym proszku a potem - plan jest taki aby zacząć po 30 tygodniu - wyprać drugi raz w proszku dzidziusiowym i dopiero wtedy prasować. Teraz to tylko pranie, jak się wysuszy to składam i do szafki.



Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7609 dnia: 5 Marca 2012, 17:32 »
Ale ładne butki :)

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7610 dnia: 5 Marca 2012, 18:52 »
My mamy butki na wiosnę, cale ze skórki z CCC za 80PLN.

Gratuluję III trymestru!

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7611 dnia: 5 Marca 2012, 20:38 »
Nam syry nie urosły i mieścimy się w butki sprzed zimy :)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7612 dnia: 6 Marca 2012, 08:48 »
Ninka te butki też coś tam mają ze skórki, ale już nie pamiętam co ;)

Japcio my na jesień mieściłyśmy się w buty z wiosny więc wtedy zaoszczędziliśmy - teraz już się nie dało ;) chyba że bym jej palce wycięła ;)



Dzisiejsze wstawanie szybsze :) Natalka z uśmiechem wychodziła z domu, ale jak było w przedszkolu to nie wiem bo R. rozładował się telefon i jeszcze nie zadzwonił. Za to nocka... Masakra... Te gile mnie chyba wykończą. Jej gile. I ją prawie też wykończą... Oby ten wstrętny kaszel jak najszybciej nas opuścił.

Dominiś w brzuchu szaleje - czasami mam wrażenie że on tam ma jakieś 24h party  ;D ;D ;D



Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7613 dnia: 6 Marca 2012, 09:01 »
Za to moja dzisiaj kategorycznie odmówiła pójścia do żłobka. I musiałam ją ciągnąć  ;D A to już drugi rok :)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7614 dnia: 6 Marca 2012, 09:18 »
Wieści od R. - dziś Natalka trochę popłakała, ale przyszła Pani i się uspokoiła. Pewnie zaraz poszła się bawić i zapomniała. Taką mam nadzieję. Zobaczymy co powie mi Pani jak przyjadę po nią.

A teraz - idę sprzątać  ;D



Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7615 dnia: 6 Marca 2012, 09:21 »
Tylko się nie przepracuj :D

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7616 dnia: 6 Marca 2012, 13:12 »
Już za późno. Sypialnia na górze wymyta na błysk, kolejna półka zwolniona na garderobę Dominisia :) - już ma 3 pełne po brzegi szuflady ;) Ale złożę te wczorajsze pranie i ju cała ta półka będzie zapełniona ;)
Zdjęłam z okien  ręczniki - przykleiłam je na taśmę klejącą aby zaciemniały pokój, ale normalnie jaki ten pokój jest super jasny :) Tak fajnie w nim jest, że strasznie żałuję że jest on niezamykany i trzeba iść do niego po schodach. Ale jest jak jest i trzeba to jakoś wykorzystać.

R. twierdzi że nie ma nic takiego co można by było dokupić do rolet aby były zaciemniające... Muszę się zorientować w temacie, no bo chyba coś wymyślili? Jak na okno można przyczepić jakąś taśmę zaciemniającą to chyba na roletę też coś takiego istnieje?

Z wieści przedszkolnych: Natalka rano się zaraz uspokoiła szybciutko. Jak ja przyszłam to akurat Natalka jeszcze jadła obiadek, Pani poszła sprawdzić a ona chyba usłyszała mój głos bo zaraz skończyła jeść i przybiegła z płaczem... Moja mała bidulka  :-*

Oczywiście już twierdzi że jutro nie idzie do przedszkola, nie chce bawić się z dziećmi... :) ciekawe jak będzie jutro.

Byli dziś na spacerku, więc ja już z nią popołudniu nie będę wychodzić, pogrzeję ją w domku. No i w dodatku rysowała farbkami :) Pani mówiła, że na początku zwiewała ale potem jak zobaczyła że wszystkie dzieci siedzą i malują to ona też :) No i widziałam jej obrazek - drzewo pomalowane :) pewnie z pomocą Pani, ale to już plus że wysiedziała :)

A ja teraz się relaksuję po tym moim pracowitym poranku ;)



Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7617 dnia: 6 Marca 2012, 13:19 »
Są rolety zaciemniające, i są rewlacyjne! W pokoju robi się noc i jest ciemno jak w ....  Co do zamykania góry - mozecie postawić dwie ściany - tak jak my i macie górę zamkniętą :)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7618 dnia: 6 Marca 2012, 13:54 »
Ja wiem, że są rolety zaciemniające ale nie chcę tych już zmieniać bo mało nie kosztowały ;) wolałabym dokupić to "coś" aby się zaciemniły ;)

A ścianek nie chcę bo te okna są w głupim miejscu - nad schodami i jeśli byśmy te ścianki dołożyli to pokój byłby strasznie ciemny i taka mała klitka by się zrobiła.



Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7619 dnia: 6 Marca 2012, 14:19 »
Natka chyba się właśnie zorientowała, że to przedszkole nie jest taką odskocznią, ale będzie na stałe... także pewnie teraz będzie mały kryzysik. jestem jednak pewna, że szybko go pokonacie! Z tego co piszesz Natalka jest bardzo otwartą i rezolutną dziewczynką.

Odnośnie rolet- u nas w pokoju chłopców mamy normalne rolety w prowadnicach na oknie- jaśniutkie, przepuszczające światło plus do tego zamontowaną taką zwykłą, montowaną na ścianę ciemno-granatową roletę, która w dzień niemal całkowicie zaciemnia pokój! Nie kosztowała dużo, coś ok 100zł, a ułatwia nam życie bardzo...