Autor Wątek: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki  (Przeczytany 673276 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7470 dnia: 27 Lutego 2012, 14:17 »
Ale macie zagwozdkę. Ale tak jak teraz napisałaś to chyba bym się na to tańsze zdecydowała. W końcu za te 3600 już na fajne wakacje pojedziecie :)

Patrycja a dobrze Cię zrozumiałam- jesteś teraz na l4? Czyli byłaś wcześniej na wychowawczym na Natalkę?


Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7471 dnia: 27 Lutego 2012, 19:26 »
Ja bym też wybrała to tańsze. I jeszcze ta opcja puszczania na 4 godzinki jest super. Natalka by się zaaklimatyzowała, teraz byłoby ci lżej, a jak pojawi się Dominiś, to byś też miała dużo łatwiej.

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7472 dnia: 27 Lutego 2012, 19:32 »
Ja mam samochód swój, więc faktycznie mogę się zapakować i jechać. Nie będę narzekać. A co ma zrobić Anjuschka jak ona i musiała sama zawozić i potem odbierać jadąc z Tomkiem? Jakbym miała tylko odbierać to nie byłoby dramatu.

Nie musiała, a musi :) I tak codziennie rano pakuję Tomka i Paulę w zimowe ciuchy i sio do samochodu. Po południu tak samo. Najgorzej, jak był śnieg i trzeba było nagrzać, odśnieżyć czy obskrobać szybki w aucie. Ale człowiek szybko się przyzwyczaja, no i mój Tomek jest pogodnym dzieckiem i nie denerwuje się, jak musi trochę poczekać.

Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7473 dnia: 27 Lutego 2012, 19:48 »
No to macie lekki dylemat ale ja to chyba bym wybrała to tańsze przedszkole w końcu 3600 piechotą nie chodzi

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7474 dnia: 27 Lutego 2012, 20:14 »
Wyspa Malucha oferuje pół etatu za kwotę 550 złotych a dla mnie mieć żłobek 2 minuty drogi od domu to meega plus. W tej cenie masz śniadanie, drugie śniadanie, drugie danie i zupkę na wynos do domu plus wszelkie atrakcje organizowane przez placówkę. Więc wychodzi 250 drożej niż przedszkole z dojazdem. Spokój, że blisko i w razie czego możesz podejść i odebrać - to było dla mnie najważniejsze, a ze żłobka jestem bardzo zadowolona...ale to już wiesz.

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7475 dnia: 27 Lutego 2012, 21:29 »
Faktycznie masz zagwozdkę... Jedno jest pewne- 4h dziennie dla dwulatki w placówce przyjaznej dla dzieci będzie miało super wpływ na Natalkę (i jej rozwój mowy!). Ja posyłam chłopców 3x w tygodniu po 3h i już widzę jak im to świetnie robi! Ile mają pozytywnej energii wracając do domu!
Jakby mnie było stać- posłałabym jak najbliżej domu... Wiem jakie to męczące ładować się z maluchami do/z samochodu, ciągać jedno i drugie... jeszcze trzeba wpasować w to wszystko drzemki młodszego... Cena faktycznie bardzo atrakcyjna w tym przedszkolu "z dojazdem", ale nie wiem czy by to się tak kalkulowało...

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7476 dnia: 27 Lutego 2012, 21:38 »
A ja Ci doradzę inaczej.. nie patrz na cenę i miejsce (zabawki) tylko na babeczki, które będą z Twoją małą.. bo to jest najważniejsze jak Panie podchodzą do dzieci, jak się nimi opiekują.. To naprawdę jest bardzo ważne... Chociaż nie powiem dużo bym dała by móc puszczać Zuzię do przedszkola gdzieś blisko.. gdzie nie musiałabym jechać autem...


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7477 dnia: 28 Lutego 2012, 10:40 »
Zdecydowaliśmy :)

Natalka pójdzie do tego przedszkola na 4h :) Mam nadzieję, że jej się spodoba, ale kurcze już mi jest trochę ciężko na serduszku... Narazie o tym nie myślę.

Jedynie co, to trochę się martwię o jedzenie - bo zupy sama nie je, jeśli by była kasza to jako tako zje. Ale co z resztą to nie wiem. Ale wiem, że Panie pomogą więc chyba głodna chodzić nie będzie. Zresztą wierzę, że jak zobaczy, że inne dzieci jedzą to ona też sama zacznie szamać.

Dla mnie to, że kawałek trzeba podjechać nie jest przeszkodą. Tak czy siak to jest blisko. Jakbym miała się tłuc gdzieś do centrum miasta gdzie nikomu nie po drodze to napewno bym się na takie coś nie decydowała, ale tutaj gdzie my mamy 10 minut samochodem a R. ma rzut beretem od pracy to myślę że jest spoko.

Marcelko no właśnie na tyle na ile tam byłam to widziałam, że Panie sobie świetnie radzą - i podejście ok, i dobrze zareagowały jak kilkoro dzieci zaczęło płakać bo już teraz coś tam chciały robić i też widziałam jak Pani rozmawiała ze mną a już wypatrzyła dziecko które odeszło od grupy (to był chłopiec który się aklimatyzował 2h dziennie) i zaraz mnie przeprosiła i poszła do chłopca, przytuliła, coś pogadała i zaprowadziła do grupy i dziecko uśmiechnięte.

Także postanowione mamy, teraz tylko muszę zadzwonić i już dogadać się konkretnie.

Acha, a w tej cenie co będziemy płacić to oczywiście obejmuję Natalkę wszystko, co jest do tej godziny 12, a reszta w razie co jest do dogadania. Pani mi powiedziała że ominęła by Natalkę rytmika - bo jest we wtorek po 14 więc myślę, że może w następnym miesiącu jak się Natalka zaaklimatyzuje to pomyślimy nad tym aby może we wtorki zostawała na tę rytmikę.



Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7478 dnia: 28 Lutego 2012, 10:57 »
Patrycja.

Ja matką nie jestem, a serce mnie bolało jak na początku moja chrześnica chodziła do przedszkola zanosząc się od żałosnego, histerycznego wręcz płaczu... Najbardziej bała się tego, że nikt po Nią nie przyjdzie. Trzeba było tłumaczyć, że jest tam tylko na chwilę i zawsze mama lub tata po Nią przyjdą.

Minęły tygodnie i teraz ... Lenka z uśmiechem na buzi maszeruje dziarskim krokiem do przedszkola... Nawet w weekendy czasem chce iść do przedszkola  ::)

W przedszkolu dziecko zupełnie inaczej się rozwija. Lenka umie już mnóstwo wierszyków, piosenek. Jeść też się sama nauczyła - bo w domu udawała, że nie umie i trzeba było jej pomagać...

Także z pewnością początki będą trudne - nie ma co czarować, że będzie lajtowo - ale pamiętaj, że to Jej wyjdzie tylko na dobre. Tobie z resztą też bo będziesz miała więcej czasu na przygotowanie gniazdka na przyjście Dominika.

W Waszym przypadku dodatkowym plusem będzie fakt, że i te kłopoty z mową szybciej miną.

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7479 dnia: 28 Lutego 2012, 11:05 »
Pati nie odzywałam się wcześniej, bo czego bym nie napisała i tak decyzja należała do Was :) Moim zdaniem podjęliście bardzo słuszną decyzję. Różnica w cenie naprawdę jest spora, a nawet jak pójdziesz do pracy i będzie Twoja pensja to bulenie co miesiąc 850 zł (nie licząc podwyżek po nowym roku itp.) to nie jest taki pikuś. Jeżeli nie ma wielkiej różnicy między przedszkolami to po co przepłacać ;) Za różnicę w cenie naprawdę można wyjechać na fajne wczasy :)
Przedszkole przy domu w moim odczuciu jest małym wyznacznikiem wartości - ja swoją oddam do przedszkola przy pracy, więc na drugim końcu miasta i nie przeraża mnie to, że w razie W będę musiała ją taki kawał odwozić ;)

My zapewne zdecydowalibyśmy tak samo jak Wy :)  :ok:


Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7480 dnia: 28 Lutego 2012, 11:20 »
Mi się wydaje, że Natalka bez problemu się zaaklimatyzuje w przedszkolu, bo w końcu zostaje z babciami bez problemu. Wiem, że babcia to co innego. Ale Natalka na pewno da sobie radę.
To od kiedy rusza Panna do Przedszkola?

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7481 dnia: 28 Lutego 2012, 11:36 »
Różnica między tymi przedszkolami dwoma jest - to pod domem jest super, hiper nowoczesne, a te dalej już nie. Ale mi to nie przeszkadza. Jest czysto, schludnie. A różnica w cenie pewnie też wychodzi z tego że Ci w tym nowoczesnym muszą finansować wszystkie swoje hiper, ekstra nowości.

Mnie naprawdę przerażają ceny tych przedszkoli... Zakładając że 2 osoby pracują za najniższą krajową, wydać 850 zł za przedszkole, rachunki, jeszcze kredyty a co na życie?? Takie państwo...

Jeśli wyjdzie coś nie tak z tym przedszkolem to zmienimy. Poszukamy innego ale jestem dobrej myśli.

Przed chwilą rozmawiałam z dyrektorką tego przedszkola koło nas bo musiałam zrezygnować z tym zajęć popołudniowych i od razu zapytałam się o grupę żłobkową to nawet aby teraz w ciągu roku ją zapisać to nie ma miejsc. Od września tak - teraz nie.


Mam plan aby Natalka poszła od piątku. Jeden dzień, weekend odpoczynku i od poniedziałku pełną parą (oprócz srody, bo mamy neurologa - będę musiała pamiętać aby na jakiekolwiek wizyty umawiać ją na popołudnie). Po 12 będę dzwonić jak dzieci będą miały drzemkę co by nie odrywać Pani od dzieci.



Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7482 dnia: 28 Lutego 2012, 12:46 »
No i już. Od piątku Natalka idzie pierwszy raz :)



Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7483 dnia: 28 Lutego 2012, 12:59 »
Fajnie :) Małego przedszkolaczka będziesz mieć w domu :) Cieszysz się na chwile "wolności"?  :P 


Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7484 dnia: 28 Lutego 2012, 13:07 »
Fajnie ciekawe jak jej pierwszy dzień minie :)

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7485 dnia: 28 Lutego 2012, 13:27 »
Jak narazie to trochę smutno mi się robi, że ona będzie tam a ja sama w domu...  ::)

Ale przejdzie mi. Chyba. Nie, no musi przejść, nie? Normalnie chyba przechodzi?

Przynajmniej wszystko na bieżąco będę miała posprzątane w domku :) Bo tak z Natalką to wiadomo - ja posprzątam w jednym miejscu a już w drugim jest bałagan... ;)

W czwartek pojedziemy jeszcze na zakupy - śliniak, szczoteczka, pasta, kubeczek, pieluchy, chustki mokre i suche... Kapciuszki będziemy codziennie zabierać te z domu.

Mały przedszkolak... jejku aż nie mogę w to uwierzyć że tak szybko do tego doszło... Cały czas ten termin był taki odległy, bo przecież myślałam o wrześniu a tu bach! Marzec i juz idzie do przedszkola.



Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7486 dnia: 28 Lutego 2012, 13:36 »
Pati, zobaczysz będzie super. Oby Natalka z taką chęcią chodziła do przedszkola jak moja Julianka, to od razu przestaniesz się martwić. A co do efektywnego wykorzystania czasu gdy dziecko jest w przedszkolu, to ja dziś na przykład ucięłam sobie drzemkę.  ;D

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7487 dnia: 28 Lutego 2012, 13:38 »
PAti przyzwyczaisz się :)

Może w końcu nam się uda umówić na soczek i lody :P


Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7488 dnia: 28 Lutego 2012, 13:52 »
Też tak mówiłam :) że będzie czas na posprzątanie itp. Ale czas tak szybko leci, że nim się spostrzeżesz, będziesz musiała już ją odbierać z przedszkola.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7489 dnia: 28 Lutego 2012, 13:59 »
Ale ambitny plan mam :)

Żonka ja nie umiem spać w dzień. Przez ostatnie miesiące chodzę spać o północy i zazwyczaj wstaję między 7 a 8. Niby jestem śpiąca i pewnie jakbym się położyła to bym zasnęła ale jakoś podświadomość nie pozwala bo dla mnie to strata czasu :)

Ewa no może tak ;) i wybierzemy się na zakupy ;) hehehe

Ania no wiem... Dzisiaj właśnie Natka jest u mojej mamy i tak szybko zleciało że niedługo mam wychodzić a tu jeszcze kuchnia do sprzątnięcia, odkurzanie i mycie podłóg mi zostało...


Ale ogólnie jestem bardzo zadowolona, że Natalka pójdzie do przedszkola. Napewno dużo jej to da, nauczy się samodzielności no i patrząc na inne dzieci szybciej zacznie nadrabiać. Oby jej się tylko spodobało.



Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7490 dnia: 28 Lutego 2012, 14:14 »
Napewno dużo jej to da, nauczy się samodzielności no i patrząc na inne dzieci szybciej zacznie nadrabiać. Oby jej się tylko spodobało.

Czytałaś mojego posta?...

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7491 dnia: 28 Lutego 2012, 14:42 »
Czytałam. A czemu miałam nie czytać? Ja wiem, że tak będzie, ale przed pójściem do przedszkola każdy to przeżywa. Każdy ma takie same rozterki.



Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7492 dnia: 28 Lutego 2012, 16:02 »
Pati a propos zakupów ;)
Byłam wczoraj w tym lumpku na Wojska Polskiego - ale była nędza w ciuchach dla dzieci (w moim odczuciu), ludzi masa i nie chciało mi się przeciskać, więc nie pooglądałam ciuchów dla siebie, a szczerze mówiąc to już nie mam w czym chodzić  ::)
Za to w Stradivariusie kupiłam kardigan przeceniony z 130 na 40 zł :D Będę miała na wiosnę, bo już się bałam w co się ubiorę :P


Offline toscansun

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1697
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31.05.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7493 dnia: 28 Lutego 2012, 16:18 »
Pati, mam nadzieję, że wybór okaże się trafny.
Wierzę, że Natalka szybko się zaaklimatyzuje. A macie możliwość adaptacji, tzn. żebyś Ty z nią była przez kilka pierwszych dni w przedszkolu?

My też mamy przedszkolny dylemat, ale póki co jesteśmy zdecydowani na przedszkole prywatne dla obu dziewczyn (tzn. grupa żłobkowa dla Klary i 3-latki ). koszt 700 pln za dziecko łącznie w wyżywieniem. Przedszkole super, oddzielny budynek z placem zabaw. Uważam, że cena super, biorąc pod uwagę, że szczecińskie ceny stają się powoli na miarę warszawskich ;) Dodatkowo jest opcja, że mi dziecko do domu odwiozą, lub po nią przyjadą, koszt............całe 8 zł od jednego kursu ;D
Hania 24.11.2009 r.    Klara 26.04.2011 r.    Gabrysia 25.02.2014 r.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7494 dnia: 28 Lutego 2012, 20:17 »
Ewa ale o którym piszesz? Ja po ulicach to nie kojarzę :) mi musisz łopatologicznie o którym Ty mówisz :) Ale wczoraj poniedziałek to dostawa to jest najgorszy młyn... Pierwszy i ostatni dzień to zawsze masakra :) Po wypłacie mogę jechać :)

Karolina no ja też mam taką nadzieję że wybór okaże się dobry. Nie ma takich dni adaptacyjnych - tzn to, co teraz będzie przychodzić na 4 h to taka adaptacja. Mam nadzieję, że będzie dobrze :) Zresztą 4h to niedużo ale jakby była konieczność to przyjadę wcześniej.
No ceny niestety strasznie idą w górę... Szkoda tylko że zarobki nie... Nieźle z tą podwózką, jeszcze nie słyszałam aby jakieś przedszkole to oferowało :)



Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7495 dnia: 28 Lutego 2012, 22:09 »
Pati chodzi mi o ten piętrowy obok czekoladowej :)


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7496 dnia: 28 Lutego 2012, 22:37 »
To tam była nędza? Ja tam jakiś czas temu byłam w sobotę, na ostatni dzień i to jeszcze jakoś ok 11 a to późno i niby pustki już były ale jeszcze coś wyszperałam ;)

Trzeba trafić po prostu. Ja kiedyś pojechałam do innej i trafiłam na taką super promocję, że straciłam 150 zł ale ciuchy rewelacyjne, idealne, nie zniszczone, a tydzień później nie kupiłam nic.



Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7497 dnia: 28 Lutego 2012, 22:41 »
A widzisz :) To tym razem ja miałam pecha :)


Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7498 dnia: 29 Lutego 2012, 09:11 »
Myślę że mądrą decyzję podjęliście.. Natalka nie będzie kojarzyć przedszkola z urodzeniem dziecka.. Przedszkole bardzo dużo daje. Widzę to po Zuzi. Oby tylko Wam nie chorowała bardziej.. Toscansun możesz zdradzić które to przedszkole..?


Offline toscansun

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1697
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31.05.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #7499 dnia: 29 Lutego 2012, 10:10 »
Marcella, jasne, tyle, że ono jest w Warszawie ;)
http://www.przedszkolekonradek.pl/
Hania 24.11.2009 r.    Klara 26.04.2011 r.    Gabrysia 25.02.2014 r.