Autor Wątek: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki  (Przeczytany 670758 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11580 dnia: 25 Stycznia 2013, 23:16 »
Oh, przepraszam Anetko - o tej porze już mam zaćmienie umysłu. Dobrze, że przypominasz.

Ciasto blondie:


- kostka masła
- niecała szklanka cukru
- 2 jajka
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- pół łyżeczki sody
- szczypta soli
- mąka
- 2 białe czekolady
- żurawina

Masło rozpuścić i dodawać do cukru cały czas mieszając. Osobno roztrzepać widelcem jajka. Dodać do masła z cukrem jaja, proszek, sodę i sól. Wymieszać. Dodać mąkę - na oko, mi wyszło niecałe 2 szklanki. Dodawać powoli i mieszać żeby się grudki nie zrobiły. Dodać żurawinę i czekoladę pokrojoną w paski - wymieszać delikatnie.

Wstawić do piekarnika na 30-40 minut w temp 180 stopni.

Ciasto jest kruche, pyszne w smaku! Naprawdę super!



Muffinki:

W 1 misce mieszamy:
1/2 szkl. oleju
1 szkl. mleka
2 jajka

w drugiej misce mieszamy:
2 szkl. mąki
3/4 szkl. cukru
1 łyżeczka do pieczenia
szczypta soli.

Potem to wszystko mieszamy - nie trzeba używać miksera. I można dodać co się chce.

Czekoladę i owoce daję na samym końcu. Czekolada z biedronki pozostaje w kawałku i Goplana też. Milka faktycznie się rozpuszcza bo z braku laku dziś dodałam i mam za swoje. Dziś owoce też wrzuciłam do misy i delikatnie całość mieszałam, ale no trochę puściły soki więc jest lekko kolorowo ale bardzo smacznie :)



Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11581 dnia: 25 Stycznia 2013, 23:19 »
Do blondie też Goplana lub biedrona?

I dziękuję bardzo  :-* :-*

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11582 dnia: 25 Stycznia 2013, 23:20 »
A i jeszcze jedno pytanie w jakiej formie pieczesz blondie? Tortowej czy keksówce? No i mniej więcej na jaki rozmiar foremki jest ten przepis?

Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11583 dnia: 25 Stycznia 2013, 23:21 »
Właśnie też szukałam przepisu na to ciasto (tak bardzo chwalone przez Ciebie).
I znalazłam taki:

230g masła, plus dodatkowo 
 do smarowania
340g cukru pudru
szczypta soli
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
2 jajka, lekko roztrzepane
280g mąki pszennej
½ łyżeczki sody oczyszczonej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
240g białej czekolady, posiekane na małe kawałki
4 łyżki suszonych żurawin

Serio pyszne? Chyba się skuszę :)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11584 dnia: 25 Stycznia 2013, 23:24 »
Ja mam formę taką jakby podwójną keksówkę. To ciasto nie wyrasta zbytnio, ale nadrabia w smaku :)

Do blondie dałam biedronę.

Już mi ślinka cieknie na jutrzejsze żarełko :)

Aha i własnie, foremkę trzeba wysmarować masłem i na to papier.

Kurcze, ja to mam pamięć. Właśnie tam w przepisie jest też ekstrakt z wanilii - wcześniej dałam aromat i było ok. Dziś całkiem zapomniałam. Przepis podobny.



Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11585 dnia: 25 Stycznia 2013, 23:25 »
A w jeszcze innym przepisie jest cukier brązowy.
Robiłaś na zwykłym?

Czy to tak wygląda http://www.thetimes.co.uk/tto/magazine/article3540775.ece

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11586 dnia: 26 Stycznia 2013, 00:00 »
Robiłam na zwyklym bialym.

No wygląda mniej więcej. Moje jest równe, te brzegi nie są takie wysokie. Jutro zrobię zdjęcie to po weekendzie wkleję.



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11587 dnia: 26 Stycznia 2013, 12:22 »
Jaka pora na posty :D

Patrycja a to ciasto to się robi/miesza na ogniu czy jak ?

Offline kkotek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2463
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11588 dnia: 26 Stycznia 2013, 13:10 »
Spóźnione ale płynące prosto z gorącego serca STO LAT i SPEŁNIENIA WSZYSTKICH MARZEŃ dla Natalki  :cancan: :cancan: :cancan:
Kajetan  *† 31.12.2015 (15 tc)
Paulinka ❤️ 19.03.2018

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11589 dnia: 26 Stycznia 2013, 15:53 »
Uprzejmie donoszę, że blondie siedzi w piekarniku.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11590 dnia: 26 Stycznia 2013, 17:24 »
Aneta, to daj znaka jak wyszło bo mam na nie ochote ;D

I w jakiej formie pikelas, daj wymiary plizz.

Dla Natalki spóźnione buziaki urodzinowe :-*
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11591 dnia: 26 Stycznia 2013, 20:06 »
Więc wyszło, nie urosło (ma ok 8 cm) za bardzo i jest MEGA słodkie, jak dla mnie za bardzo mimo, że dałam 300 gr cukru zamiast 340 i dwie czekolady zamiast dwóch i pól. Stary natomiast wrąbał jeszcze ciepłe 4 kawałki, więc chyba dobre. Ewce też smakowało.

Piekłam w tortownicy 25 cm. Wyłożyłam całą papierem do pieczenia, spód i boki. Piekłam chyba 50 minut, bo co sprawdzałam to patyczk wychodził mi mokry, spód i góra wyszła krucha a środek miękki czekoladowy.
I lepiej studzić w formie, bo myślę, że mi przez to tez trochę opadło. Następnym razem dam mniej cukru i więcej proszku do pieczenia, będzie bardziej puszyste.

Ciasto jest mega esencjonalne i sycące do urzygu.
 

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11592 dnia: 26 Stycznia 2013, 23:42 »
Witam po imprezie :-)

Ostatni goście wyszli jakoś 40 minut temu.

Wszystko się udało. I jedzenie i zabawa.

Natalka na kazdym kroku była zachwycona i zacieszala się na kazdych kolejnych gości i prezenty.

I jak do kazdego leciała tak ostatni przyszli teście to do nich nie chciała wyjść... No nie powiem, chyba im się trochę przykro zrobiło.

Prezentów dostała dużo.

Dzieciaki taki rozbój zrobiły w pokoju że teraz wszystko zgarnelam w bok i jutro będę układać... Przyprawia mnie to o zawrót glowy ale trzeba to zrobić.

Dziękujemy za życzenia.

Aneta no ciasto jest dosyć słodkie ale ja teraz dałam mniej cukru i już nie miało tego smaku co wtedy. Jednak w.tej słodkości tkwi tajemnica.

Ale Ty robiłaś wg tego przepisu co podała Gosia a nie wg tego co ja zrobiłam - moze to też inaczej.




Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11593 dnia: 27 Stycznia 2013, 00:12 »
Pewnie masz rację, ale nie za bardzo mogłam robić wg Twojego, bo nie napisałaś mi ile mąki  ;) a wiedząc że masz dziś imprezę nie chciałam zawracać głowy.

Najważniejsze, że reszcie smakuje.

Gabiś
  • Gość
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11594 dnia: 27 Stycznia 2013, 10:44 »
Spóźnione 100 lat dla Natalki !! NIech rośnie zdrowo :)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11595 dnia: 27 Stycznia 2013, 11:54 »
Dziekujemy za życzenia.

Aneta a chyba napisałam że niecałe 2 szklanki? Nie pamiętam. Na oko dawałam tyle, aby było gęste.

Pokój Natalki wyglądał jak po przejściu tornada! udało się doprowadzić go do porządku ale kurcze znów się narobilam :-)



Offline Anjuszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6903
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.07.2011
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11596 dnia: 27 Stycznia 2013, 20:40 »
Spóźnione sto lat dla Natusi ;)
czekamy na urodzinowe foteczki ;)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11597 dnia: 27 Stycznia 2013, 22:17 »
Dziekujemy.

Ogólnie fotek jest mało bo w tym całym rozgardiaszu trzeba było latać na prawo i lewo i wszystkiego pilnować ale coś tam jest.

Pokażę we wtorek bo jutro atakujemy przeceny :-)



Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11598 dnia: 27 Stycznia 2013, 22:51 »
Oj kusisz tym ciastem  ;D


Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11599 dnia: 27 Stycznia 2013, 23:13 »
Hmm, spróbuję go. Ostatnie moje ciasto z białą czekoladą było tak słodkie, że nawet dzieci mu rady nie dawały.

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11600 dnia: 28 Stycznia 2013, 12:01 »
Przegapiłam 3 urodziny Natalki, więc dziś składam spóźnione życzenia  :Daje_kwiatka:

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11601 dnia: 28 Stycznia 2013, 21:11 »
Ode mnie także spóźnione urodzinowe życzenia dla Natalki: Sto lat! :)


Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11602 dnia: 28 Stycznia 2013, 21:14 »
Co kupiłaś  :brewki:  ;D

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11603 dnia: 28 Stycznia 2013, 21:23 »
Boże jaki ja jestem mongoł... Normalnie stjupid, stjupid, stjupid  :glowa_w_mur:

Wyobraźcie sobie, że pojechałam na zumbe a spodnie od ćwiczeń zostały w domu!

A że byłam na ostatnią chwilę to nie opłacało mi się wracać do domu po spodnie i z powrotem na zumbe...

Normalnie brak słów...

Mam nerwa i zarazem śmiać mi się chce.



Offline Lovisa

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1889
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11604 dnia: 28 Stycznia 2013, 21:24 »
i jak zumbowałas? w majtkach?  ;D :P



Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11605 dnia: 28 Stycznia 2013, 21:53 »
No właśnie R. się śmiał że mogłam w majtkach :-)

Dziękujemy za życzenia :-)

Dzisiejszy dzień upłynął pod znakiem zakupów. Tyle kasy wydaliśmy że nawet nie chcę o tym myśleć ;-)

Ale zakupy bardzo udane! Tzn dla mnie średnio bo ja sobie kupiłam tylko spodnie na ćwiczenia, ktorych dziś nie wzięłam, R. sobie kupił kurtkę a najwięcej oblowily się dzieciaki.

Najpierw byliśmy w shwedt - dzieciece przeceny poprzebierane i naprawdę mało zostało

Potem pojechaliśmy na słonecznym do takko i też trochę kupilismy.
W deichmannie była promocja że kupując 2 przecenione pary druga jest 50%   taniej, więc wpadły mi 2 pary kozaków nieocieplanych, akurat takichjakie potrzebuję.

Na realu w Germanii zaopatrzyliśmy się w proszki, płyny, żele pod prysznic, mydla, dezodoranty... Na to była fajna promocja

Także ogólnie jestem zadowolona bardzo. Ijak skończą nam się zapasy chemii i kosmetyków to napewno pojedziemy znow.

Na promocję ciuchów nie natrafiliśmy na jakaś super groszowe ale duuuzo zaoszczdxilismy i opłacało sie jechać.



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11606 dnia: 28 Stycznia 2013, 22:04 »
My do Reala niemieckiego głównie po płatki/chrupki śniadaniowe jeździmy i chemię właśnie, bo ich jakość dużo lepsza niż nasza tych samych marek :)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11607 dnia: 28 Stycznia 2013, 22:11 »
No ja mam nadzieję :-)

Ja się zaopatrzyłam w antyperspiranty Fa - zapachy, których u nas nie ma. Do tego tej samej firmy żele pod prysznic i mydła do rąk - już od jakiegoś czasu najbardziej mi ta firma przypadła do gustu.

Trochę slodyczy też kupiliśmy, np paczka Haribo u nas prawie 7zł a tam jakoś nie całe 4 zł. Dużo by można wymieniać.

Antyperspiranty ok 3zł a u nas 8zł :-)

Dobrze trafiliśmy.

Jutro przejrzę co dzieciakom kupiliśmy.

Oczywiście w wolnej chwili bo narazie Natalka zostaje w domu bo ma dosyć mocny kaszel. Dziś też nie poszła do przedszkola, razem z Dominikiem byli u mojej mamy.



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11608 dnia: 28 Stycznia 2013, 22:22 »
Weź ją na inhalator z tym kaszlem, sama sól fizjologiczna - może się przesuszyła na urodzinach, ciepło, pewnie dużo krzyków  ;)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #11609 dnia: 29 Stycznia 2013, 04:08 »
Inhalowanie zaczęte, oprócz wczoraj także dziś bedziemy ostro dawać czadu.

Dominik też coś kaszle więc on też pod inhalator musi pójść :-)