No właśnie R. się śmiał że mogłam w majtkach

Dziękujemy za życzenia

Dzisiejszy dzień upłynął pod znakiem zakupów. Tyle kasy wydaliśmy że nawet nie chcę o tym myśleć

Ale zakupy bardzo udane! Tzn dla mnie średnio bo ja sobie kupiłam tylko spodnie na ćwiczenia, ktorych dziś nie wzięłam, R. sobie kupił kurtkę a najwięcej oblowily się dzieciaki.
Najpierw byliśmy w shwedt - dzieciece przeceny poprzebierane i naprawdę mało zostało
Potem pojechaliśmy na słonecznym do takko i też trochę kupilismy.
W deichmannie była promocja że kupując 2 przecenione pary druga jest 50% taniej, więc wpadły mi 2 pary kozaków nieocieplanych, akurat takichjakie potrzebuję.
Na realu w Germanii zaopatrzyliśmy się w proszki, płyny, żele pod prysznic, mydla, dezodoranty... Na to była fajna promocja
Także ogólnie jestem zadowolona bardzo. Ijak skończą nam się zapasy chemii i kosmetyków to napewno pojedziemy znow.
Na promocję ciuchów nie natrafiliśmy na jakaś super groszowe ale duuuzo zaoszczdxilismy i opłacało sie jechać.