Właśnie o tym dyskomforcie w spodniach też myślałam

Mam taki welurowy dresik nawet milusi taki

ale nie wiem czy go wezmę, zawsze może być w torbie tak na wszelki wypadek. Poza tym tutaj 2 dobę po porodzie naturalnym jest się z reguły w domu...ale trzeba być również przygotowanym na dłuższy pobyt np. po cesarce lub w razie jakichkolwiek kłopotów (tfu tfu)
Póki co wiem tyle:
Do szpitala:
Dla dzidziusia:
- body 2-3 pary, tylko na krótki rękaw, skarpetki, czapeczka (nie jest na liście, bo tam jest bardzo ciepło w szpitalu, ale ja wezmę w razie co)
- pieluszki, oliwka
- kocyk lub rożek
- ubranko na wyjście
Dla mamy:
- dokumenty
- koszula do karmienia/ pidżama/ dres
- skarpety, laczki
- biustonosz dla karmiących, wkładki laktacyjne
- porannik
- przybory toaletowe
- wkłady poporodowe + bielizna
- ręczniki- duży i mały, najlepiej w ciemnych kolorach
- jakaś gazeta, mp3 itp.
- woda mineralna
- ubrania na wyjście
Hmmm to chyba tyle... tak myślę, że czy będę chodzić w koszuli i poranniku, czy w dresie, to bez różnicy, ale spakować te rzeczy mogę. A użyje te, w których będzie mi wygodniej.
A właśnie... apropos biustonoszy dla karmiących... czy myślałyście już o tym jaki kupić??? Bo ja szczerze mówiąc nie mam pojęcia. Bo wyczytałam, że dzień lub dwa po porodzie biust może urosnąć o dwa rozmiary na pzyklad i co wtedy

Myślalam, żeby kupić na początek jeden, a później kupic większy w razie potrzeby... co sądzicie???
Ola..........
rozbawilas mnie mega - dopiero teraz doczytalm w Żonkosiach, w wątku o Kasie i kontach 
no ja się też usmiałam wczoraj
