Autor Wątek: Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...  (Przeczytany 1049475 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Lilkuś

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1447
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #510 dnia: 21 Sierpnia 2006, 19:10 »
Aniutek83 - faktycznie taka sytuacja moze wkurzyć  :evil: jak to tak moze byc, ze jest wesele , przygrywa kapela i na dodatek obcy ludzie wchodza sobie, orkiestry sie mieszają... rozumiem, że sezon trwa i trzeba zarobic ale dlaczego akurat w ten sposób?? pewnie modzi nie byli z tego zachwyceni, goście pewnie też...skoro juz sie wynajmuje takie miejsce to chyba da rade dogadać się z waścicielem by zamknąc lokal za dodatkową opatą?? ja bym tak zrobia  :lol: troche, wiecej pieniażków i miaabym spokojne wesele....

Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #511 dnia: 21 Sierpnia 2006, 20:10 »
Dokładnie! kurcze niefajnie tak jak ludzie z zewnatrz przychodzą, wcinają obok ciebie kot-doga a tam obok goście pieknie ubrani, zabwy i jeszcze pewnie tworza sie niezłe gromadki gapiów i podgladaczy...eee nie fajnie ;/


Offline Katrinka
  • My:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4400
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.08.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #512 dnia: 21 Sierpnia 2006, 22:41 »
Lilkuś, gratuluuję sali jest śliczna i duża a to wazne by goscie tanczyli swobodnie:)


Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #513 dnia: 22 Sierpnia 2006, 07:34 »
No powiem Wam,że troszke to było niefajne! Ogólnie wszystko sliczne itp. naprawde fajny hotel, duzy plac itp. Tyle ,że przy ulicy ale jest ogrodzony ma dużo miejsca  Śliczne otoczenie! Naprawde sie zachwyciłam jak zobaczyłam! No ale ta kawiarnia i ten przygrywający zespól! No a  racji tego ,ze była pogoda i  ciepło było to sił arzeczy  przez te otwarte drzwi i okna muza sie mieszała! nO I LUDZIE Z ULICY PIJACY POIWKO I WCINAJACY LODY I CIACHA!
Ja w swojej sali też sie pewnych rzeczy obawiam bo my mamy wesele w osrodku nad jeziorem gdzie wynbajmuja domki i wynajmuja ich tylko 5 i kazdy moze sobie przyjechac i obawiam sie ludzi biesiadujacych przy grillu i kapiacych sie w jeziorze!
My już zarezerwowalismy 3 z tych 5  i mamy nadzieje wynajac wszystkie zeby nikt nam sie tam nie krecił!jesli wszyscy przyjezdni poitwierdza przybyie wynajmiemy wszystkie jesli nie to trudno!Licze tylko ,ze to juz bedzie koniec wakacji takze takiego naporu moze nie być!
a Lilkuś ja Twoja sale chyba widziałam w relacjach ze slubów forumowiczek ze Szczecina- to rzeczywiscie jest SUPER!
A dziewczyny mam juz potwiwerdzony samochód srebrne AUDI A4 ( kolezanka z niemiec mi napisała ze ten jej adorator bardzo chetnie nam go udostepni i nic za to nie chce- bedzie partnerem kolezanki na weselu a prowadził chyba bedzie jej tata) Jedyne co sie może zmienic to na nowszy model bo chce kupic- mam nadzieje ze bedzie to czarne AUDI A8 . Bo jak to nie wypali to chyba pojade nasza czerwona calibra  :D  :D  :D  :D

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #514 dnia: 22 Sierpnia 2006, 09:42 »
Wiec i ja mogę tez coś napisać.Mianowicie Moj Misiek wczoraj z zaskoczenia powiedzial zebysmy zrobili liste gości no wiec zrobilismy wyszlo wsumie 55 osob.Plus, minus ok 60.No i stwierdzilismy ze idziemy sie dowiedziec do PICCOLO - poniewaz jest po remoncie jaki jest koszt i wolne terminy.A wiec Pani nam wszystko opowiedziala: zaliczka 650 zł. Menu sami ustalamy.Pozwalaja wniesc ciasta, alkohol i torta.Powiedziala ze najwiecej wynosilo 120 zl od osoby ale to byly 6 posiłków na gorąco.Wiec w 100zł mozna sie zmiescic.No i terminy: cały lipiec wolny -- nie wiem czemu. Wyszlismy od Pani i Moj S zaczal wszystko liczyc i powiedzial ze nie wiedzial ze az tyle nas to wyniesie wiec musimy poczekac czy dostane prace bo tak mozemy sobie odkładac.Oni chyba naprawde nie są świadomi ile.
No to tyle.



Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #515 dnia: 22 Sierpnia 2006, 09:53 »
Ewelinkaa to Wy i tak macie taniusko , i to lokal po remoncie . My płacimy 200 zł od osoby fakt ze juz ze wszystkim i bedziemy miec 70 osób tak +/- ! Mój to akurat wiedział ile co kosztuje bo jego siostra w zeszłym roku wychodziła za mąż! Ale tylko sie zastanawiam ( ale nie obraź sie) Wy juz sie zastanawiacie nad liczbą gosci i lokalem skoro Wy jeszcze sie nie zareczaliscie ani nawet nie znacie daty swojego ślubu tak mniej wiecej! mi sie wydaję ,że to wszystko sie załatwia jak juz sie jest wszystkjiego pewnym! No chyba ,ze chcieliscie mniej wiecej sie zorientowac co i ile kosztuje i tyle!

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #516 dnia: 22 Sierpnia 2006, 10:14 »
Nie obraże sie! Ja sie tez wczoraj zdziwiłam gdy S mi wczoraj to powiedzial- bo przeciez nie jestesmy zaręczeni.I wiem ze to jest hm.. dziwne troszke.Ale u Nas niektorze sprawy tak sie toczą troszke na odwrót.Ale chcielismy sie zorientowac a ze sale mamy "pod domem" to sie przeszlismy.A wsumie gdyby wszystko sie ułożylo to date juz mamy bo chcielismy 14.07.2007. Patrzac w kalendarz wolnych terminów sali.Jak narazie i tak na tym stanelo i mysle ze sie nie ruszy przez kolejny miesiac az sie dowiem co z praca.



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #517 dnia: 22 Sierpnia 2006, 10:58 »
hejhej..to u mnei ceny imprezy podbne..od 100 zł... My mamy już rezerwację, ale umowa za dwa tygodnie :) liste gości mamy - ale moze ulec jeszcze pewny  zmiana - przy opcji (wg. nas) maxymalistycznej 82 osoby  z nami +grajkowie; przy wersji optymistycznej - 70 :) hehehhe :lol:
Lokal daje nam dodtakowo apartament dla nowżeńców i spejalnce cney pokoi dla gości...a penwie troche tego będzimey potrzebować. teraz czeka na sprzygotowanie wsępnego kosztorysu, gdyż rodzice chca miec ogolne pojęcie co  za ile..itd..:) Musimy się tym zająć.. i rozpisac co, kto...:) ja chciałbym sama wszytsko, ale niestety jest to nie realne!!

A co do zaręczyn... u nas tego nei było :) Znamy sie kupe czasu, prawie 10 lat jestemsy razem, rodzice sie znają..wszytsko jakos naturalne..Może jakas quasi akcja tego typu będzi emiała m-sce, ale wg mnei szkoda zachodu..przeciez wiemy że sie kochamy, chcmey byc ze soba - w końcu planujemy slub :) Ja nie ejstem, przywiązana do takich form :)

Ale wiaodmo, więskza częśc dziewczyn czeka aż do tej chwili... Ale w moim otoczneiu są tez tacy któryz juz będąc bardzo zaawansowani w przygotowaniach ślubnych - dopłniali 'formalności' zaręczynowych później :)

Pozdrawiam, :)

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #518 dnia: 22 Sierpnia 2006, 11:08 »
A czy ktos moze mi napisac jakie są koszta realne mniej wiecej wynajęcia muzyków w Stargardzie bądź okolicy ?

Poza tym jeśli sie Kochamy i chcemy być i życ razem to reszta to kwestia czasu.



Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #519 dnia: 22 Sierpnia 2006, 11:14 »
U nas tez nie było oficjalnych zaręczyn bo zareczylismy sie tak sami dla nas 3 lsta temu, rodzicom po prostu powiedzielismy ze bierzemy slub i ze mniej wiecej chcemy wtedy czy wtedy! i dopiero wtedy sie tak na dobre zaczęło! Jejku laski ale Wam zazdroszcze tych cen u nas to by sie chyba za tyle nie znalazło! Tyle ,ze my te 200 zeta mamy ze wszystkim , juz nic nie musimy tam dowozic i sami kupowac!
Ewelinkaa ja trzymam kciuki zebys dostała tą pracę i zeby ta data , która jusz  :Dwstepnie ustaliliscie okazała się realna! :D  :lol:

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #520 dnia: 22 Sierpnia 2006, 11:19 »
Ja tez mam taką nadzieje. :) Okaze sie!! MY tez musimy jakos patrzec zeby bylo jak najtaniej ale tez jak najlepiej.Nie wiem czy to sie tak da.



Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #521 dnia: 22 Sierpnia 2006, 11:30 »
Wszystko sie da to i tak macie naprawdę tanio! A skoro znacie ten lokal i macie do niego rzut kamieniem także widzicie czy są wesele i jak jest ich dużo i jakie sa opinie gości!
A zapewne już niedługo nam oznajmisz ,ze ta data to juz na 100 %

Offline Lilkuś

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1447
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #522 dnia: 22 Sierpnia 2006, 11:49 »
my juz umowe na sale mamy (już o tym pisałam) :) ceny to od 120 do 135 za osobę - zalezy co sobie zażyczymy, jakie ułożymy menu. Sami dowozimy owode, ciasta, tory no i sami załatwiamy alkohol i inne nappoje. Nie chcieliśmy ciast od restauracji - mam sprawdzona cukiernię :) do tego jeszcze wynajmujemy pokoje dla gosci :)
grajków mamy - juz umowa popdisana :)
termin w kościele potwierdzony :)
jeszce nam został samochód no i autko :)

Ewelinkaa trzymam kciuki za znalezienie pracy i by wybrana przez was data okazała sie własnia TĄ :)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #523 dnia: 22 Sierpnia 2006, 12:56 »
Cytat: "Vall"
A co do zaręczyn... u nas tego nei było Smile Znamy sie kupe czasu, prawie 10 lat jestemsy razem, rodzice sie znają..wszytsko jakos naturalne..Może jakas quasi akcja tego typu będzi emiała m-sce, ale wg mnei szkoda zachodu..przeciez wiemy że sie kochamy, chcmey byc ze soba - w końcu planujemy slub Smile Ja nie ejstem, przywiązana do takich form Smile



Kurcze ja wiem ze jedni przywiazuja do tego wage bardziej lub mniej ale jakos nie wyobrazam sobie zebym mogla obejsc sie bez zareczyn. Nie mowie ze maja to byc jakies wielkie w gronie rodziny, z drogim pierscionkiem i jeszcze Bog wie czym...chodzi mi o sam fakt kiedy twoj ukochany podejmuje TA decyzje ze chce byz z toba na cale zycie, kleka przed Toba i prosi cie "Czy zostaniesz jego zona".

Jak do tej pory byl to najwspanialszy dzien w moim zyciu...najbardziej romantyczny...poprostu naj..naj i nie bylo jakies spektakularne zdarzenie..bylismy tylko JA, moja MYSZ i gory :) :serce:   <ale sie rozmarzylam>

Podsumowujac wg mnie Zareczyny powinny byc zawsze!!!
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #524 dnia: 22 Sierpnia 2006, 14:00 »
Witajcie!
moje zareczyny były dośc proste, ale przeciez nie o to chodzi. Mój. M. miał nieco inne plany na tą okoliczność ale niestety nie zorientowal sie wystarczająco wczesnie i zabraklo dla nas miejsc, a miał w planach kulig w sylwestra i my na saniach i pierscioneczek z pudeleczka. zauwazylam ze cos nie gra, ze placze sie troche z ta sytuacja i wtedy mi powiedzial ze to co chcial mu nie wyszlo i nie ma teraz pomyslu na cos rownie pieknego. no i tym sposobem jakos te zareczyny wyszly tak wspolnie ze pomoglam mu wybrac pierscionek (oczywiscie zrobilam wsyztsko co moglam by kosztowal jak najmniej bo M. byl w trakcie splacania autka i zwyczajnie kasiorki za bardzo nie posiadal). kupilismy i poszlismy do małej restauracji gdzie tak bardzo prywatnie mi go wreczył. Potem wrocilismy do mojego domu z kwatuszkami i szampanem i powiedzielismy rodzicom. powiem ze moj tata czul troszke taki niedosyt, ze tak bardzo skromnie to zrobilismy, tak jakby nieco cihcaczem....ale wszystko sobie odbil gdy po sylwestrze nasi rodzice sie spotkali na "niby kawie", byl piekny tore, szampan i trzy petardy puszczone po zmroku. wszystko w gronie najblizszej rodziny. Miło to wspominam. Ale uwazam że kazdy ma prawo przejśc to na swoj sposób. Jedyne co moge jeszcze dodać to że moja koleżanka wlasnie wyszla za maż bez zareczyn. poprostu zaplanowali slub i to pomineli. i teraz mowi że jej troszke żal że tego nie doświadczyla, tego klimatu, podnioslej chwili. Ale najwazniejsze ze sa teraz szczęśliwi i jest dobrze.
Co do sali to u nas cena wynosi 110 zloty/os od wesela z poprawinami a do tego musze kupic ciasta, napoje i alkochol (bez szampana bo to jest od lokalu). Sala teraz jest własnie w trakcie przebudowy, ma być jakaś specjalna loża dla nowożenców i nieco wiecej miejsca. Tak poza tym to jest moim zdaniem dość przytulna i ładna. Jedyne czego sie obawiam to sąsiedztwo szybiej drogi doslownie z 10 m od lokalu. Mam nadzieje że żaden gość się tam nie zaplącze bo tam autka jadą ze 100/h :( i jest niebezpiecznie. Przed lokalem jest wprawdzie parking i takiej akby miejsca odgrodzone do siedzenia na zewnatrz, ale ...wiecie jak to jest jak komuś % udeżą do glowki. ech...bedziemy musieli coś wymyśleć.


Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #525 dnia: 22 Sierpnia 2006, 15:54 »
No u mnie cena 100 zł - to jest za jeden dzionek...tzn be zporpawin, i be zalkoholu, ciasta.... :) więc i tak trzeba sporo dorzucić:)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #526 dnia: 22 Sierpnia 2006, 16:20 »
No ja mam 150 zl/osobe i to bez ciasta, napojow i alkoholu...ale menu jest przeogromne i nie do przejedzenia...a u mnie w rodzinie jak ktos idzie na wesele to musi sie najesc bo jak nie to cie obgada  :? A poza tym to i tak w porownaniu z innymi restauracjami u NAs nie duzo :)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #527 dnia: 22 Sierpnia 2006, 16:45 »
a to nasze menu my mamy 200 zł na osobe a pomożecie mi wybrac cos z tych gorących dań???
 Powitalny toast wznoszony lampka szampana ( w powitanie przed sala w koszta wliczony równiez chlebek weselny)
OBIAD
( 3 rodzaje zup do wyboru)
- krem brokułowy
- rosól z makaronem
- krem dary lasu
Drugie Danie( podane wieloporcjowo na paterach)
- roladki ze schabu
- fileciki z boczkiem i cebulką
- roladki drobiowe faszerowane
- rolada z kaczki faszerowana
Dwa rodzaje dodatków( my wytargowalismy 3)
- ziemniaki z wody
-kluski slaskie
- ziemnaki podsmazane
- frytki
Sałatki( zestaw surówek- jaki sobie zażyczymy)
Sosy- mięsny
DESER( do wyboru)
- puchar lodowy
- płonąca brzoskwinia z lodami w syropie egzotycznym
ZIMNA PŁYTA
- wyroby swojskie( jest ich tam chyba z 7)
- deski serów
- pieczone mięsa( chyba z 6)
- schab w galarecie
- indyk w maladze
- faszerowana rolada z kaczki w galarecie
- tatar z łososia
- tatar z poędwicy
- roladki szynkowe z chrzanem
-roladki szynkowe ze szparagami
- tymbaliki drobiowe
- sledx w śmietanie
- śledź w oleju z kaparami
- rolmposy
- ryba po greecku
- jajka faszerowane pastami ( 3 rodzaje łososiowa, paprykowa, curry)
- sałatka jarzynowa
-sałatka grecka
- sałatka z grapefriutem i łososiem wedzonym
- sałatka z kurczaka
- marynaty( pieczarki, ogórki, papryka)
- pieczywo mieszane
- masełka smakowe
STÓL WIEJSKI
- szynka
- boczek
- kiełbasa
- pasztet
- salceson
-żurek w kociołku
- pierogi z kapustą i miesem w podgrzewaczu
- bigos mysliwskji w podgrzewaczu
-smalec
- ogórki małosolne
- pieczywo swojskie
PIERWSZA KOLACJA GORĄCA
- płonace udźce wieprzowe lub płonące pstragi w migdałach
- sałatka francuska
DRUGA KOLACJA GORACA ( 3 dania do wyboru)
- czardasz
- barszcz czertwony z krokietem
- strogonoff
- zurek z jakiem i frankfuterkami lub biała kiełbasą
NAPOJE BEZALKOHOLOWE( bez ograniczeń)
- kawa( kazdy rodzaj- maja ekspress ciśnieniowy)
- herbata( kazdy rodzaj)
- napoje gazowane_ cola, fanta, sprite, mirinda, pepsi , woda mineralna itp.
- soki( CAPPY- wszystkie rodzaje)
- woda niegazowana
ALKOHOL BEZ OGRANICZEŃ
wódka ( do wyboru - finlandia, bols, eristoff, wyborowa, smirnoff)
- piwo beczkowe( jakie kto chce)
- wino beczkowe francuskie( białe i czwerwone)
- punch alkoholowy
SŁODKOSCI
- ciasta 4 rodzaje
-kosze owoców
- słodycze TO BY BYŁO NA TYLE MENU!!!

Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #528 dnia: 22 Sierpnia 2006, 16:46 »
Ale muszeprzyznac ,ze u nas w naszym województwie ceny sa duzo wyzsze niz w innych , nie wiem czym to jest podyktowane!

Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #529 dnia: 22 Sierpnia 2006, 16:53 »
Aniutek jak najbardziej sie zgadzam!!! mam teraz sporo porównanie. Ślu miał być tu w okolicach sosnowca, ale dobrze że jednak odbędzie sie u młodego.
u nas jest ogromna aglomeracja, masa ludzi i masa par poszukujacych lokale. zreszta to ewidentnie widac że czasem już 2 lata do przodu ludzie rezerwuja lokal. W takim razie jak ktoś jest stąd to i tak szuka tu sali, a że jest sporo ludzi to te lokale naliczają wyższe ceny bo i tak jesli chcesz mieć wesele to i tak zapłacisz.
Swoją drogą to jest bardzo dziwne - tu wesela są droższe a znowu jesli chodzi o ceny art. spożywczych,kwiatow itp to to wszystko jest tańsze niż np. u M.
Strasznie na nas tu dużo zarabiają. :evil:


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #530 dnia: 22 Sierpnia 2006, 17:20 »
Cytat: "Aniutek83"
a pomożecie mi wybrac cos z tych gorących dań???



Kurcze ale z jakich dan...co musisz wybrac...nie bedzie tego wszystkiego czy jak bo nie kumam :?
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #531 dnia: 22 Sierpnia 2006, 17:49 »
Będzie wszystko tylko mam  niektórwe gorace dania do wyboru np tam sa 4 w jednej pozycji np. w 2-giej goracej kolacji a ja mam wybrac 3 i jaka zupke wybrac! i jakie dodatki wybrac bo na pewno beda z tego kluski slaskie!

Offline cafe

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #532 dnia: 22 Sierpnia 2006, 18:41 »
Ewelinkaaa7: Ja za wynajęcie muzyków na dzień ślubu płace 1500 zł (bez poprawin) Wiem, ze sa grajki którzy krzyczą 2000 zł bez poprawin. Ale są też i tacy ktorzy biorą mniej jak moja cena :) Musicie podzwonic i sie orientować :)

Co do kosztów od osoby płace 115 zł bez alkoholu, tortu ciast i owoców.

Aniutek83: masz faktycznie spora cene od osoby ale naprawde baaaaardzo dużo jedzenia :)
Jak tak policze na koniec ile wyszlo na osobe u mnie z alkoholem i ciastami to pewnie tez w koncu wyjdzie 200 zł :)
[/url]

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #533 dnia: 22 Sierpnia 2006, 18:44 »
Cafe a mozna wiedziec gdzie bedziesz miala swoje wesele?Wiem ze musze podzwonic ale jak narazie nie mam nr telefonów.A tez bym nie chciala zeby były az tak wygurowane koszta.
Dziewczyny jak to jest z tym kamerzystą i fotografem? Wsumie z tego co sie naczytałam to najlepiej jakby był kamerzysta+ fotograf+ sesja w studio tak??



Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #534 dnia: 22 Sierpnia 2006, 19:51 »
hmm, ja niewiele o tym czytalam. my mamy wstepnie upatrzonego kamerzysty z fotografem w jednym, nie wiem jeszcze czy to ta sama osoba ale w każym bądx razie to samo studio. Jeszcze nie spisaliśmy umowy a ja sie troszke nad tym zastanawiam. widzialam juz przykladowe fotki i film ale....szperalam po tym forum i znalazlam fotografie na serio super jakosci i bardzo pomyslowe. w sumie chcemy plener ale na tych zdjeciach co widzialam to byla taka ladna gra swiatlem, jakies polcienie, jakies drugie tlo, na prawde te fotki mialy dusze. musze jeszcze najlepiej pojechac i poprostu pojsc do tego studia bo moze sa inne typy zdjec. co do filmu tez sie jeszcze zastanawiam bo niby jakosc mial dobra ale ogolnie jakos nudne to bylo. moze dlatego ze mlodzi chcieli miec wiekszosc z wesela nakrecone i tak sie te 3 godziny ciagly ze szok. widzialam inne godzinne nagranie od innego goscia to normalnie rewelacja byla, troche wesela, troche pleneru, reportaz ....takze milo sie ogladalo.
a co do tych rzeczy o ktore pytasz ewelinkaaa7 to takie rozwiazanie jest dobre bo spisujesz jeden papierek, muszisz uzgadniac wszystko z jedna osobą ( w jednym miejscu) i w zasadzie taką osobe masz potem cale wesele obok siebie. jak ci wskoczy jakis fajny pomysl na ujecie to masz czlowieczka pod reka. a tak to musisz dzwonic, uzgadniac z fotografem na ktora ma na was czekac na fotki. oczywiscie takie zamieszanie jest tego warte jesli masz namiary na kogos na serio dobrego. nie kazde studio robi dobre filmy i dobre fotki, musisz poszukac, popytac znajomych. na pewno cos znajdziesz fajnego.
ja mam troszke problem bo w okolicach Nysy nie ma za bardzo dużogo wyboru. A ciągnąć kogoś z wroclawia to dodatkowe koszty. musze jeszcze podzwonic i zobaczyc ewentualnie jaka by to byla roznica w cenie. zawsze lepiej jest dorzucic 100 zloty za dojazd i miec ładnie uwiecznione wspomnienia :)


Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #535 dnia: 23 Sierpnia 2006, 08:08 »
my nie bedziemy mieli kamery , bo nie chcemy, zreszta jak ogladam te wszystkie filmy z wesel to mi sie to jakos nie podoba- wszystyko takie same! Znajomi beda miec kamerki takze slub nam nakreca i te najwazniejsze momenty wesela1 zreszta ja nie lubie siebie ogladac na kamerze, na zdj zreszta też. My bedziemy miec fotografa , który nam zrobi reportaz + studio+ plener! Mama mnie ciągle namawia na kamere ale my pozostakjemy nieugieci!My za fotografa zapłacimy tak ok 1400 zł!

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #536 dnia: 23 Sierpnia 2006, 08:39 »
Cytat: "Aniutek83"
3 rodzaje zup do wyboru)
- krem brokułowy
- rosól z makaronem
- krem dary lasu



Aniutek z tego to ja bym wybrala tradycyjnie rosol z makaronem...nie ma co wydziwiac a obiad powinien byc tradycyjny!!!
Cytat: "Aniutek83"
DRUGA KOLACJA GORACA ( 3 dania do wyboru)
- czardasz
- barszcz czertwony z krokietem
- strogonoff
- zurek z jakiem i frankfuterkami lub biała kiełbasą


a tu bym wybrala strogonoffa albo czardasz (bo nie wiem co to jest :mrgreen: )
Zurek nie wydaje mi sie najlpesza potrawa a barszcz jest oklepany!!


Tyle z mojeje strony podpowiedzi ale kieruj sie wlasnymi przeczuciami i znajomoscia rodziny...co najbardziej lubia...ja wiem ze moi by zuru sie nie chwycili na przyklad<wybredni> ale to twoja decyzja
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline cafe

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #537 dnia: 23 Sierpnia 2006, 10:30 »
My tez nie bedziemy mieć kamery. Jakos dla mnie ginie wtedy magiczna chwila jak tanczysz swoj pierwszy taniec z mężem a tu pan kamerzysta podchodzi do was z kamera i swieci lampa po oczach. Ciesze sie, ze z przyszlym mamy takie samo zdanie na ten temat. Gorzej z rodzicami ;)
Ewelinkaaa7: JA swoje wesele robie w Ratuszowej. Tam jeste teraz bardzo ladnie, duzo miejsca. Mysle jednak ze jest troche drozej niz w Pikolo bo za sale place 1000 zł. Ale jest w tym dekoracja sali, chlebek, szampan, no i obsluga roznoszaca rowniez wodke (ktora sama dostarczam - wiec trzeba bedzie troche pilnowac ) Ale nie musze najmowac do tego taty lub swiadka, na tym mi zalezalo :)
Podaj mi swojadres email to ci podesle zdjatko, bo tutaj na forum nie umiem jeszcze wklejac  :oops:
[/url]

Offline cafe

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #538 dnia: 23 Sierpnia 2006, 10:39 »
Cytat: "anusiaaa"
Zurek nie wydaje mi sie najlpesza potrawa a barszcz jest oklepany!!

 
Co do żurku to sie zgadzam, ale barszcz??? Byłam naprawde na bardzo wielu weselach i zawsze był goracy barszcz z krokietem. Goscie za każdym razem zajadali sie jakby pierwszy raz w zyciu jedli to danie :D Moze i jest to danie pospolite ale sprawdzone i mysle ze kazdemu bedzie smakowac :)
Ja u siebie w menu bede je miec :)
[/url]

Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #539 dnia: 23 Sierpnia 2006, 10:54 »
no własnie mi też rosól wydaje sie najopdpowiedniejszą zupa ( botaki tradycyjny) a nie kazdy lubi grzyby albo jakąś zupe brokułowa. Mama tez mi tak radzi! No tak macie racje ale ja tez rzeczywiście na wielu weselach widziałam barszcz z krokietem i wiwem,że u mnie ludziew lubia ( w przeciwiewństwie do mnie) i o żurek tez sie pytali!a ten czardasz no cóż hmmm.... podobno mega ostre! i nie każdy sie tego chyci! A strogonoff chyba na pewnowezme bo jest taki nautralny( chociaz ja tez nie lubie-ale i tak pewnie niewiele przełkne na swoim weselu) a co do deserów to też sie zastanawiam czy nie lepiej ten puchar lodowy zamiast płonaca brzoskwinie czy cos! Tak samo z pstragami i udxcami, to chyba bym wolała te udźce płonące!
Cafe wklejanie fot to banalna sprawa zajrzj do technikaliów- proste jak drut!