Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4026976 razy)

0 użytkowników i 29 Gości przegląda ten wątek.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #570 dnia: 26 Października 2008, 20:52 »
rozumiem że ona jest dla osób o niższych dochodach....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #571 dnia: 26 Października 2008, 22:01 »
Dokładnie tak ;D

Offline pomarancza

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 640
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #572 dnia: 27 Października 2008, 09:01 »
Ja jeszcze w sprawie tego tranu.
Doktorka kazała Jagodzi dawać bez jakiegoś konkretnego powodu, raczej profilaktycznie, na odpornośc. Kupiłam Jagodzi w płynie - owocowy, bo w kapsułkach były od 3 roku zycia. Niestety ten owocowy tran to ma tylko zapach owocowy, smak jest ochydny. A tran to moja trauma z dzieciństwa i nie mam serca dawac go Jagodzi, jak widzę, ze ona prawie płacze jak jej dam wypić. I nie wiem, czy dawać, czy nie. Może zamiast traanu jakąs multiwitaminę dla dzieci, ale jaką?

Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #573 dnia: 27 Października 2008, 09:04 »
hmmmmmmmm jak nie ma wyraznego powodu żeby podawać tran to ja bym nie dawała.....
Jeżeli Jagodka potrzebuje witamin to bym pomyślała nad jakimiś w płynie a nie nad tranem.....

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #574 dnia: 27 Października 2008, 09:10 »
są dzieci ktore lubią tran
np moj siostrzeniec dostaje kapsułki ale je przegryza
fujjjjjjjj

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline pomarancza

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 640
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #575 dnia: 27 Października 2008, 09:14 »
No właśnie ja pamiętam tran jako koszmar mojego dzieciństwa i nie chce tego robić Jagodzie ;) A nasza doktorka to lekarka starej daty i tak chyba wszystkim dzieciakom zaleca tran, No ale jak widzę, ze Wy Kochane Mamuśki nie dajecie dzieciom tranu, to po co mam męczyć swoje dziecko?
Jagódko moja bratanica też przegryza kapsułki ;)

A ja jak poczuję tylko tran  (Jagoda mi chuchała ;) ) to na wymioty mnie zbiera  :o

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #576 dnia: 27 Października 2008, 14:47 »
Pomarańcza...szczerze....ja bym ten tran olała....
niech se pani doktor sama pije...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #577 dnia: 27 Października 2008, 14:50 »
niech se pani doktor sama pije...
;D

Offline pomarancza

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 640
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #578 dnia: 27 Października 2008, 14:51 »
Dzięki Liliann, ciesze sie, że to powiedziałaś  :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #579 dnia: 27 Października 2008, 14:53 »
jest tyle preparatów na rynku na odporność dla dzieci...
ot chociażby:

Multisanostol wielowitaminowy preparat dla dzieci  
 
Chroni przed brakiem witamin, sprzyja zdrowemu rozwojowi organizmu.

Działanie syropu:

wzmaga apetyt i przeciwdziała zaburzeniom przemiany materii
działa wspomagająco w okresie rekonwalescencji
tradycyjnie stosowany jest jako preparat wzmacniający organizm, poprawiający samopoczucie, wspierający czynności narządów oraz jako preparat o działaniu profilaktycznym
Dawkowanie:
Dzieci od 1 do 5 lat - 10 do 15 ml dziennie, dzieci w wieku szkolnym i osoby starsze 15 do 20 ml dziennie.
(Uwaga: 1 łyżeczka do herbaty odpowiada ok. 5 ml, 1 łyżka stołowa odpowiada ok. 10 ml).  
Skład:
10 ml syropu zamiera:
Witamina A 2.400 I.E.
Witamina D3 200 I.E.
Witamina B1-dichlorowodorek 2 mg
Witamina B2-5'-fosforan sodowy 2 mg
Witamina B6-chlorowodorek 1 mg
Witamina C 100 mg
Witamina E-octan 2 mg
Witamina PP 10 mg
Pantenol 4 mg
Glukonian wapnia 50 mg
Mleczofosforan wapnia 50 mg
 
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline pomarancza

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 640
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #580 dnia: 27 Października 2008, 14:55 »
No własnie o Multisanostol myślałam, bo widziałam reklamę  ;D  jakoś tak te nasze panie z apteki nie potrafią nic poradzić. Tyle się dowiedziałam, że podobno od jakiegoś czasu Vibovit jest dopiero od drugiego roku zycia.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #581 dnia: 27 Października 2008, 15:00 »
vibovitów to jest dużo....kilka producentów to robi; od każdego trzeba by czytać ulotki, bo składy ich nie są porównywalne...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline pomarancza

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 640
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #582 dnia: 27 Października 2008, 15:05 »
Ja kupowałam jakiś czas temu jagodzie Vibovit, ale nie chciała go pić, za kwaśny. A jak ostatnio dowiadywałam się w aptece właśnie o rózne witaminki dla dzieci, to pani farmaceutka powiedziała, że teraz vibovit jest dla dzieci powyżej drugiego roku życia.
A ja vibovit pamietam jako przysmak dzieciństwa, maczało się paluchy w proszku i oblizywało i ten zapach vibovitu.  ;D

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #583 dnia: 27 Października 2008, 15:22 »
a czy to jest  sens pakowac w dzieciaka te suplementy?
jesli dieta jest w miare zróznicowana to chyba duzo to nie da
jak ma zachorowac to nic nie pomoze

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #584 dnia: 27 Października 2008, 15:27 »
My jeszcze nie dawaliśmy witamin.... ale się tak zastanawiam czy przez zimę nie zacząć czegoś dawać Miesiowi.... ::)

Offline pomarancza

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 640
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #585 dnia: 27 Października 2008, 15:34 »
No ja sama nie wiem, nam lekarka kazała dawać witaminki tak od października, listopada, na te przesilenie jesienno-zimowe.
Zeszłej zimy Jagoda dostawała cebionmulti i tfu, tfu nie chorowała. Mam nadzieję, że witaminy jakoś wzmocnią jej odpornośc.

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #586 dnia: 27 Października 2008, 16:15 »
Ja właśnie podaję Wiktorowi cebionmulti. W zeszłym roku podawałam mu vibovit niemowlę w kroplach, ale teraz go chyba wycofano z rynku.
Tranu bym raczej nie podała, chociaż Wiktor chętnie pije lekarstwa.



Offline pomarancza

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 640
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #587 dnia: 27 Października 2008, 16:17 »
Jagoda to ceionmulti sama sobie kropi na łyżeczke i do buźki. Smakuje jej  ;)

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #588 dnia: 4 Listopada 2008, 09:17 »
Alo alo mam zagwostke i mam nadzieje że doradzicie.

Pati na wieczór ciągnęła do tej pory ładnie, spokojnie sobie 180ml mleczka z butli ze smoka wolnego 0+. Zdążyła się przy tym zmęczyć, czasem przysnąć, jedzonko trwało ok 15min. No ale myślę sobie, duża z niej dziewczynka to może jakiegoś szybszego smoka potrzebuje (bo niby ty smoki powinny być przystosowane do wieku dziecka). No więc uruchomiłam smoczek wieloprzepływowy, który dostosowuje się do siły ssania dziecka. Wczoraj zanim się Patrycja obejrzała (czyt. 5 min), a już butla była pusta a ona dalej jeść/ssać, cycuszkiem się nie oszukała (mądra dziewczynka, co tam puste będzie ciumkać) Dodam jeszcze, że odbekło się tak samo, czyli jedząc z tego szybszego nie nałykała się więcej powietrza..... no i co teraz .... dawać więcej mleka? wrócić do wolnego smoka? zostać przy wieloprzepływowym?


Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #589 dnia: 4 Listopada 2008, 22:01 »
moze wiecej ?  ale niech sie wypowiedza mamy znawczynie w tym temacie....



Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #590 dnia: 4 Listopada 2008, 22:52 »
Ja chyba bym wróciła do tego powolnego smoka.
Bo ona po prostu "za szybko" zjadła i myślała,że za mało.Ale nie z głodu - jej mózg po prostu nie odebrał jeszcze informacji,że zjadła...
Wiesz co mam na myśli??? My doroślii jak jemy szybko - zjadamy więcej, bo tak naprawdę czucie sytości masz po 20 minutach jedzenia.
Mój Miłek też jak szybko zje,czy wypije-chce jeszcze,ale jesli wiem,że nie jest głodny - nie daję więcej.

Ja bym róciła do tego wolnego smoka.Nie dawałabym więcej mleka.Jesli dasz więcej i znów wypije szybko - będzie to samo....

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #591 dnia: 4 Listopada 2008, 23:22 »
a może spróbuj dać jej przez smoczek 3+

♡ Szymon & Leon ♡

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #592 dnia: 5 Listopada 2008, 07:18 »
ja mam podobny problem co Elcik,z tym ze daje jej mleko ze smoka nr2.wiec zawsze zostawia ok20-30ml mleka na koniec(nie zjada)-zamienilam jej na +3 ale ona sie nim momentami dlawi...ale widze ze przy +2 zywczajnie zmęczona jest(moze tez jest to zminijszenie jedzenia związane jest z zębami-wylazly jej dolne jedynki-wyzynają sie górne) ale powiedzcie jak sprawdza sie ten przeplywowy>?na jakiej zasadzie dziala?glupia juz jestem...
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #593 dnia: 5 Listopada 2008, 07:43 »
On ma oznaczenia I, II i III i w zaleznosci jak dasz dziecku tak szybko leci. U nas on sie sprawdzal do kaszy. Do samego mleka czy wody to nie bo za szybko lecialo.

Pamietam ze Szymek tez sie przy 2ce meczyl a przy 3ce krztusil, ale szybko sie nauczyl pic z tego drugiego.

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #594 dnia: 5 Listopada 2008, 07:51 »
Anulka,tylko unas kwestia jest taka-jak ona np na piczatku sie zakrztusi na 3 to juz za chiny ludowe wiecej butli na ten czas do buzi nie da sobie wlozyc...dlatego dumam nad tym przeplywowym...
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #595 dnia: 5 Listopada 2008, 08:23 »
 Aha... To spobuj ten 3-przeplywowy, na pewno sie nie zmarnuje. Daj Majeczce najpierw pic z I, zobaczysz sama jak sobie radzi :-D Trzymam kciuki zeby sie sprawdzil :-D

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #596 dnia: 5 Listopada 2008, 08:31 »
Anulka,a te przeplywowe takze mają numeracje(1,2,3)????masakra z tymi smoczkami.
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #597 dnia: 5 Listopada 2008, 08:33 »
Elcik, może spróbuj zagęścić mleko, wtedy wolniej Pati będzie jadła. U nas, jeśli Bartek wypił za szybko, to dostawał smoczka, żeby zaspokoić potrzebę ssania i za parę minut usypiał.

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #598 dnia: 5 Listopada 2008, 09:12 »
Z tego co pamietam to jest jeszcze wiekszy, do rozm. IV. Ty kup ten do III. Tam bedzie na nim napisane wsio :-D

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #599 dnia: 5 Listopada 2008, 14:40 »
Z zasypianiem nie było problemu, też smok załatwił sprawę jak zwykle.
Zagęścić? wolałabym nie, bo moja "kruszynka" to i tak 8,5kg żywej wagi. Wczoraj dałam porcję jak dla dziecka 7-dmio miesięcznego przystało czyli 210ml, zjadła wsio i przysypiała już przy końcu (ale dlatego, że nie było popołudniowej drzemki).
U nas smoczek TT ten wieloprzepływowy ma oznaczenie X, Patrycja sobie z nim radzi doskonale. No nic, będę obserwować. Może kupię ten 3+ właśnie.... W sumie to chyba zostanę przy tym wieloprzepływowym, bo i tak Pati mało mleka je (rano coś tam z cycusia, potem 150ml, po południu coś tam z cycusia i wieczorem 180-210ml + kaszka na mleku 150ml). Dzięki za opinie, dały mi do myślenia :)