Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4022341 razy)

0 użytkowników i 7 Gości przegląda ten wątek.

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #390 dnia: 23 Października 2007, 08:45 »
 ;D uff
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #391 dnia: 23 Października 2007, 11:17 »
Cytuj
Najpierw Nince czyściłam ząbki taką sylikonową szczoteczką.. potem juz"prawdziwą"

A ja dostałam polecenie od tutejszego dentysty i położnej że do 1 roku dziecku mam czyścic ząbki gazikiem a nie szczoteczką....

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #392 dnia: 23 Października 2007, 13:21 »
ja mam taką dla dzieci od 0 do 2 lat...ma miekkie włosie w porównaniu z naszymi
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #393 dnia: 23 Października 2007, 14:14 »
ja tak samo jak Marta.Może zależy to od podejścia dentysty...
Przecież nawet do żeli na ząbkowanie juz dołączają  miękkie szczoteczki.
My tak do 10 m.ż. myliśmy taką silikonową szczoteczka nakładana na palec.To dodatkowo masuje dziasełka.
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #394 dnia: 23 Października 2007, 15:54 »
Ja też mam taką szczoteczkę jak Mariolka i taką od 0-2 lat :) Narazie myję tą na palcu..... pózniej zaczniemy tą "dorosłą".
A tak wogóle to tutaj troszkę inaczej wychowują dzieci.... co kraj to obyczaj.... :)

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #395 dnia: 23 Października 2007, 16:16 »
no i roznica wieku - my w wieku Miesia tez ta silikonowa - wszytsko sie zgadza :)
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #396 dnia: 26 Października 2007, 23:53 »
A my nadal bez podusi - bo jak pisałam Miłek lata po łóżeczku.A pierzynka czasem w nogach,czasem Miłek na pierzynce  :mdleje: :los:

A co do pasty - Miłękużywa takiej dla maluchów i myje ząbki szczoteczką i połyka pastę nadal.I żyje  :los:

Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #397 dnia: 27 Października 2007, 05:52 »
O jeny jeszcze troche i ja tutaj w Waszym gronie zawitam  :los:

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #398 dnia: 28 Października 2007, 21:21 »
Asiek i my nie mamy poduszki , jedynie jak ma katarek .
Dominik tak jak Miłek spi wszedzie :) w nogach , pod kołdrą , na niej :) itd
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline kamyczek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1648
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.12.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #399 dnia: 29 Października 2007, 14:27 »
  :) witam!

czy któraś z was mogłaby mi polecić dobrego ortopedę w Szczecinie? 
ANCYMONEK :)

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #400 dnia: 29 Października 2007, 17:55 »
Ja nie pomoge  :-\
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #401 dnia: 29 Października 2007, 22:19 »
dr Szczur.Ale nie znam namiarów  :(

Offline kamyczek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1648
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.12.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #402 dnia: 31 Października 2007, 08:07 »
 :D dziękuję! namiary do tego doktora już znalazłam  :)
ANCYMONEK :)

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #403 dnia: 31 Października 2007, 23:03 »
Oby sie przydał :)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #404 dnia: 1 Listopada 2007, 17:57 »
dr Szcur jest rewelka- ja osobiście byłam mega zadowolona :D
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #405 dnia: 1 Listopada 2007, 18:46 »
Jak polecony to napewno będzie ok !

Offline kamyczek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1648
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.12.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #406 dnia: 9 Listopada 2007, 13:05 »
Jestem właśnie po wizycie u doktora Szczura  :)
jest faktycznie bardzo dokładny, zbadał synka bez pośpiechu, spokojnie odpowiada na pytania... jestem zadowolona  :)

Zastanawia mnie tylko kwestia szerokiegop pieluchowania maluszków. Bo sprzeczne informacje słyszę.  Jakie są wasze doświadczenia?
szeroka pielucha i pozycja na "żabkę"? do którego miesiąca?

z drugiej strony, fizjoterapeuta Paweł Zawitkowski mówi:

"Pozycja "żabki" byłaby właściwa gdybyśmy pozostali na etapie małpy i poruszali się na czworaka. Jednak kiedy spojrzymy na ewolucję, jaka się dokonała, zmienił się kąt natarcia kości udowej na panewkę, która nie jest jeszcze przygotowana do obciążenia, ponieważ kiedyś chodziliśmy na czworaka. Jest to kwestia ewolucyjna. Z pewnością kiedyś nasza konstrukcja kości biodrowej zmieni się.

W sensie konstrukcji musimy więc przygotować się do chodzenia na dwóch nogach, co powoduje, że nie powinniśmy ćwiczyć szerokiego odwodzenia, a raczej rotację wewnętrzną. Potrzebne więc są ćwiczenia przywodzicieli, odwodzicieli, ale również mięśni brzucha i grzbietu. Pozycja rotacji zewnętrznej obniża sprawność mięśni brzucha. Poza tym miednica układa się w przodopochyleniu. Kiedy dziecko zaczyna chodzić to w pozycji pionowej miednica zaczyna uciekać do przodu, a nogi koślawią się.

Szerokie ustawienie przeszkadza więc w prawidłowym rozwoju chodzenia. Podsumowując: pozycja żabki jest zabójcza dla statystyki i dynamiki pracy dziecka i najczęściej takie dzieci mają problemy z kręgosłupem. Jeżeli na chwilę posadzimy dziecko w takiej pozycji, to oczywiście nie ma problemu. Chodzi jednak o to, żeby nie nosić dziecka zbyt długo w pozycji "żabki", żeby nie utrwaliło złych nawyków."

co wy na to?  ;)
ANCYMONEK :)

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #407 dnia: 16 Listopada 2007, 15:25 »
 :hmmm: :hmmm:
ciekawe terie.
ja MIłkowi zakładałam dwie pieluszki do ok 4 mca ale nei zawsze i nie na noc,żeby mu było wygodnie.

A co do dr Szczura-poproszę namiary na niego,na jego gabinet,telefon i cenę oczywiście za wizytę.

Offline kamyczek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1648
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.12.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #408 dnia: 16 Listopada 2007, 18:04 »
namiary wysłałam na pw :)
aha, a za wizytę z usg zapłaciliśmy 80 zl
ANCYMONEK :)

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #409 dnia: 16 Listopada 2007, 18:20 »
ja  nie pieluszkowałam małej mimo ze nasz ortopeda "zalecił" profilaktycznie
i co ? i nic mała ma super bioderka

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #410 dnia: 16 Listopada 2007, 20:46 »
ja też sie w sumie dziwie,że musiałyście szeroko pieluchować.no chyba,że było coś nie tak z bioderkami.U nas ortopeda powiedział,że wszystko jest ok.ja zapytałam czy mam pieluchować(bo słyszałam,że trzeba).a on powiedział,że nie ma takiej potrzeby. Dlatego się dziwię...
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #411 dnia: 17 Listopada 2007, 16:19 »
A ja mam pytanie do mamusiek starszych pociech. Czy dajecie teraz zimą dzieciom jakieś witaminy np. wit.D3?



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #412 dnia: 17 Listopada 2007, 16:32 »
tak.Pytałam sie pediatry czy mam jeszcze podawać wit.D3?I mam podawać.Daję vigantol.Oraz podaję Małemu Vibovit niemowlę
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #413 dnia: 17 Listopada 2007, 22:48 »
Ja podajer Cebion Multi , czy jakos tak , Ale wit. D3 nie daje dodatkowo bo lekaka powiedziała , ze jezeli dawka wit D3 w tym cebionie jest więcej niż 200 cos tam to nie dawac dodatkowo.
Vibowit też kupiłam ale jeszcze nie dawałam .
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #414 dnia: 18 Listopada 2007, 20:10 »
Wróce do bioderek
Ile lekarzy tyle opinii - nam po prostu powiedział -że profilaktycznie do 3 miesiąca pieluchowac - pomino tego,że było ok.W miarę możliwości tak czyniałam.Co nie znaczy,że jak nie robiłabym tego - miałby dysplazję. Po prostu niektóre dzieci sa bardziej podatne,inne nie i już. A profilaktyka to profilaktyka.

A co do witamin - niby lekarka nam mówiła,że wit d3 do końca 2rż, ale mam koleżankę pediatrę (młoda dziewczyna) i ona mi powiedziała,że jeśli dziecko dostaje Cebion multii (czasem Miłkowi daję) to nie dawać D3 bo w cebionie jest.No i jeszcze- jeśli dziecko pije w ciągu dnia ok 500 ml mleka- to nie trzeba d3 bo 500 ml zapewnia odpowiednią dawkę dziecku.A mójj MIłek wypija rano 270 i wieczorem 270.

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #415 dnia: 18 Listopada 2007, 21:07 »
Mój mały pije duzo mleka w dzien i daje a i tak faje mu ten Cebion  ::) Przestac ?
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #416 dnia: 18 Listopada 2007, 21:12 »
moim zdaniem masz dalej dawać.przecież to ogólny zestaw witamin i tymbardziej zimą powinnas go podawac profilaktycznie. Ja daję i wit d3 i vibovit niemowlę-a wcześniej miałam cebion multi.i tez miałam go podawać razem z wit d3
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #417 dnia: 19 Listopada 2007, 18:55 »
hmm ja nie daję nic  :drapanie: :drapanie: :drapanie:
pije mi 500ml mleka wiec tam jest wit D3...
cos pediatra mowiła ze na zimę da mi witaminki...
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #418 dnia: 19 Listopada 2007, 19:59 »
Pewnie ten cebion multi  ::)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #419 dnia: 19 Listopada 2007, 20:00 »
Całkiem mozliwe...
a vibowit kojarzy mi sie z MOIM dziecinstwem  ;D uwielbiałam go JESC na sucho nawet  ;)
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"