Twojej też? moja cały czas by skubała, odrywała, otwierała, wkładała paluszki gdzie popadnie najchętniej "o dziujka", nawet w te w uchwycie od szczotki do włosów, w klocki, w cokolwiek, uwielbia naklejać i odklejać, nawet obrazki na ścianie. Próbowała tez u Martulki odklejać naklejki z drzwi... w porę się zorientowałam i nie narobiła szkód

Farbki mam na razie nie mam gdzie ich użyć.... ale w żłobku już robią ciap ciap
