Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4142864 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9480 dnia: 10 Czerwca 2010, 21:24 »
ja bym nie dawała...moje dziecko by tego raczej nie zjadło (patrząc jak była w wieku Twojej córy)
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline ANNUUSSIIA

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 952
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9481 dnia: 10 Czerwca 2010, 21:26 »
Ja raczej też bym nie dawała.
Co do parówek ja też kupuję te morlinki.



Offline baska98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10161
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31 maj 2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9482 dnia: 10 Czerwca 2010, 21:27 »
gratki dla Klusia :D :D :D :D

no ja właśnie też mam takie podejście do parówek, z resztą sama rzadko kiedy jadam...

a ten spray z la roche posay to ten:

ten z buźką dziecka?

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9483 dnia: 10 Czerwca 2010, 21:28 »
Liliann czyli menu jest ok?? :) czy według Ciebie coś zmienić? Ona w sumie jadła już jajecznicę i było ok.. ona w ogóle lubi wszystko jeść.. z tym nie ma u niej problemu :)


Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9484 dnia: 10 Czerwca 2010, 21:30 »
Hmm nie zauważyłam, że jeszcze dopisałyście.. Dzięki. Kiedyś pisałyście mi, że powinna jej dać bardziej "dorosłe" jedzenie..


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9485 dnia: 10 Czerwca 2010, 21:33 »
pewnie, że ok...
moja Młoda miała podobny w tym czasie...
4 posiłki, co nie znaczy, że je wszystkie zjadała...

Przecież nie musisz się tego sztywno trzymać. Możesz dać jej od czasu do czasu jajeczniczkę zamiast deseru...

Marcella spokojnie...przyjdzie czas i córa sama Ci się odstawi od słoiczka. Moja to zrobiła jednego dnia i wtedy będziesz mieć dorośle.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9486 dnia: 10 Czerwca 2010, 21:39 »
hehe :) Teraz mam bardzo wygodnie :) I wcale mi sie nie śpieszy do gotowania :):):) Ja sama unikam bardzo węglowodanów.. bo według mnie one nic nie robią tylko tuczą.. i dlatego Zuzi wolałabym też jak najmniej podawać pieczywa..


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9487 dnia: 10 Czerwca 2010, 21:43 »
Weź pod uwagę, że dziecko najbardziej potrzebuje węglowodanów właśnie...zużytkowuje baaardzo dużo energii, na wzrost, na metabolizm, na ruch...

Ja patrzę na swoją córkę - szczupłą dziewczynkę - Ewa sama decyduje co je z talerza i zazwyczaj jest to surówka w pierwszej kolejności, potem makaron, ryż...potem owoce...a dopiero na końcu białko w postaci mięsa. Jedyne białko pełnowartościowe, o które sama prosi to jajo. No i mleko oczywiście - pół litra na dobę.
Chodzi o to żebyś nie dawała jej prostych węglowodanów....głównie słodyczy...makarony, ryże, dobre pieczywo jest jak najbardziej ok.
A zamiast słodyczy owoce...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9488 dnia: 10 Czerwca 2010, 21:47 »
Mój niejadek mięsa nie tknie pod żadną postacią na razie, jedynie pod postacią parówek ;)

Uwielbia parówki, ostatnio w sklepie dorwała jedynki i wgryzła się w nie przez folię ::)


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9489 dnia: 10 Czerwca 2010, 21:48 »
My jak parówy to tez Morlinki ;)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9490 dnia: 10 Czerwca 2010, 21:48 »
Gem...obawiam się, że to nie jest mięso...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9491 dnia: 10 Czerwca 2010, 21:51 »
Hmmm pewnie masz rację.. tylko ona jak na razie to taki mały pulpecik i troszkę mnie to martwi.. ale pewnie jak ruszy do raczkowania i/lub chodzenia to waga jej poleci :) słodyczy w ogóle nie dostaje.. czasem tylko chrupka kukurydzianego lub "pierwsze" ciasteczko ale nie codziennie.. bo nie chcę, żeby się przyzwyczaiła..
Jakbym miała podać parówkę to też chyba tylko Morlinki..


Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9492 dnia: 10 Czerwca 2010, 21:55 »
Ja tam nie zamierzam Klusiowi nawet dać do spróbowania parówki.... fuj  ::)

Basiu tak to ten spray właśnie. Jest bardzo dobry ;D

A ja też mam pytanie o menu Klusia bo on chyba je dość nietypowo  ::) A te noce....

ok. 8-9 śniadanko kaszka na 150ml wody
13 - obiadek słoiczek ale pół dużego albo 3/4 tylko
15 - deserek słoiczek owoców duży lub banan cały (gryzie sam, niezmiksowanego)
18.30 - kanapeczki z twarożkiem, wędliną itp.
no i potem je ok. 22-23 z butli mleko z kleikiem
i jeszcze ok 5-ej wsuwa butle... męczy mnie już bardzo to nocne jedzonko... :-[

Aha no i czasem zamieniam śniadanie z podwieczorkiem (bo tak jadł długo) i to też nic nie daje jak zje kaszkę o 18.30.... :-\


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9493 dnia: 10 Czerwca 2010, 22:03 »
poczekaj...zacznie chodzić schudnie
Poza tym w okolicy pierwszych urodzin zauważysz, że waga jej stanie...a rosnąc będzie nadal...

Oponka Ty się tak nie zarzekaj.... ;)
musiałabyś sama tych parówek nie jeść...
bo jak Klusek porośnie będzie Ci buszował w talerzu...
Ja czasem jadam coś "serdelkowatego" - nie koniecznie parówkę - i jak Ewka ma melodię, to wlezie mi na kolana i sobie coś z mojego talerza zaserwuje...zazwyczaj surówkę, ale bywa, że i kiełbaskę... :)
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9494 dnia: 10 Czerwca 2010, 22:05 »
Dzięki :)
Oponka moja Zuzka też je w nocy mleczko.. zazwyczaj ok 3.. Czasami uda oszukać się wodą z sokiem.. soku bardzo mało, bo skubana nie chce pić samej wody :(


Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9495 dnia: 10 Czerwca 2010, 22:07 »
Aga, mój do tej pory je w nocy  ::) kolacja o 19 (kanapki plus mleko 240ml, czyste, bo zagęszczonego nie ruszy) i ok 3 w nocy budzi się na mleko. i nie ma zmiłuj! 180 siorbie jednym tchem... zaczęłam zmniejszać liczbę miarek w nocnym mleku, aby z czasem przejść na wodę, ale nie wiem, czy to przejdzie ;)
Raz na jakiś czas uda się oszukać go wodą, ale wtedy budzi się po 5tej z wielkim żalem jęczy "mniaaaaaaaaaaam" ;) i już nie da się położyć spać  ::)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9496 dnia: 10 Czerwca 2010, 22:08 »
takie "mniaaaaaaaaam" to musi żałośnie brzmieć...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9497 dnia: 10 Czerwca 2010, 22:09 »

Marcela Nikodem w wieku 9 mcy ważył 9 kg.... a teraz (ma prawie 17 mcy) leeeedwo 10500g w ciuchach! a je bardzo ładnie i niemal wszystko!!

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9498 dnia: 10 Czerwca 2010, 22:10 »
Lila dlatego napisałam "zamierzam" ;) Póki mogę :D

Ale wiecie u nas tak jakby dwa razy je na śpiocha, bo o 22-ej i ok 5-ej.

Dziubasku "mniaaaaaaaaaaaaaaam"  :D :D :D :D :D


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9499 dnia: 10 Czerwca 2010, 22:13 »
a o 22 sam się budzi, czy dajesz mu przez sen? ja bym mu do tych kanapek, przed kąpielą dała mleko....

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9500 dnia: 10 Czerwca 2010, 22:14 »
Zmieniając troszkę temat... Dziewczyny ze Szczecina, a gdzie kupowałyście piasek do piaskownicy?? Bo na allegro jest tylko z Poznania i Trójmiasta...
Dziubasku to nas pocieszyłaś hehe ;) Muszę ją teraz zważyć, ale waży na pewno ponad 10 kg hehe :)
« Ostatnia zmiana: 10 Czerwca 2010, 22:15 wysłana przez liliann »


Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9501 dnia: 10 Czerwca 2010, 22:18 »
No czasem tak, czasem tak Aniu. Ale częściej sam się budzi. A z tym mlekiem to da radę wypić z kanapkami??? Bo on je o 18.30 gdzieś a kąpiel jest o 19-19.30. Kurcze, może by coś to dało, żeby tylko raz się budził koło 3 a potem śniadanie o 8-ej ::)
Z miesiąc temu tak było, cały miesiąc spał całe noce, od 22-ej do 8-ej rano ::) Ale teraz znów potrzebuje więcej


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9502 dnia: 10 Czerwca 2010, 22:21 »
u nas kolacja wygląda tak, że najpierw daje mu butle, wypija połowę, je kanapkę (jedną), a po ok 15 -20 minutach dopija resztką mleka.... no ale jemu to nie wystarcza, bo jednak w nocy żąda flachy  ::)

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9503 dnia: 10 Czerwca 2010, 22:59 »
Ja  parówek nie jadam i mlody tez jesc nie bedzie  ;)

U nas w sumie schemat podobny bo
8-9 - kaszka
11-12 - deserek
14     - obiadek
16-17  - deserek
19.30-20 - kaszka i spanie
po obiadku dosteje np.bananka lub wafelka ryzowego tak samo po sniadanku  ;) oczywiscie nie zawsze zjada wszystko on je czesto a nie duzo, a wazyno mysle ze teraz 8,5 kg (z dwa tygodnie temu wazyl 8)
Od kilku dni w nocy sie nie budzi a jak sie obudzi to dostaje wode i idzie spac ale to przez te upały bo tak to ladnie spi od 20 do 8 rano  ;D


Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9505 dnia: 11 Czerwca 2010, 08:11 »
Magda, najlepiej wyslac na Dukana ;) Moja tez ma brzuszek, jak glodne dzieci z Afryki, taki okrąglutki ;)

Za to moja Zuza, dzis od 4 dala nam popalic...wyła tak, że sie mieszkanie trzęsło i nie mam do teraz pojecia od czego, wyla do 7 z malymi przerwami...i wtedy tata był zły i tylko mama i krzyczała "boje sie, ała" - to samo mowila przed zastrzykiem, mysle ze moze jej sie cos snilo ::)

Co do mleka w nocy, moje dziecko je ok 19 kaszke ze 120 ml wody + popija flachą i i tak potrafi się obudzic ok. 4, aczkolwiek zazwyczaj  mleczko jest o 6.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9506 dnia: 11 Czerwca 2010, 11:27 »
nie chciałybyście widzieć brzucha mojej małej  ;)

nie wyobrażam sobie tera do niej wstawać w nocy na jedzenie  :P nie jada w nocy od 10 miesiąca... ok 19.30 zjada kaszę łyżeczką na 210ml wody i od razu jest kąpiel i dorbarocny ogród  ;) a rano o 7 wciąga jednym tchem 210ml mleka z kleikiem

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9507 dnia: 11 Czerwca 2010, 12:42 »
No właśnie, to jest tak, ze my z mężem parówki uwielbiamy ( i to te "najgorsze" niestety) czasami młoda złapie z talerza i wsadzi do dzioba zanim zdążymy się obejrzeć :-\ zresztą już kiedyś pisałam, jak się zajadała z mężem pasztetem z pudełka ::)

Wędliny drobiowe, chude mięsko to ona ma w poważaniu ::) niestety, morlinkami pluje,  dlatego praktycznie nie je mięsa, trudno, kiedyś się skusi

Aktualnie jest na etapie jadania samych zup i kanapek z pomidorem plus owoce do tego. Ubogie to menu, ale obiecałam sobie, nie napinać się z tym jej jedzeniem




Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9508 dnia: 11 Czerwca 2010, 12:45 »
moja uwielbia po mnie mączne obiadki (królują u nas leniwe ;) ) i wszystkie warzywka, mięsko też zje. ostatnio zajadała się zupą ze świeżych ogórków i było tylko "mniammmm mniammmm" słychać  ;D w każdym razie powoli je wszystko co my przez co radykalnie zmieniłam naszą dietę  :P

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #9509 dnia: 11 Czerwca 2010, 15:15 »
Gem moja też mięso jada sporadycznie...
chociaż dzisiaj skonsumowała kabanosa...tak niania donosi

Ewa jakoś generalnie woli kiełbasy od sztuki mięsa...

Elisabeth te Twoje parówki są droższe jak moja kiełbasa z fileta...26zł vs 33zł za kilogram....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos