Moje dziecię pija wode (ostatnio zazyczyła sobie z butelki

), na dzien spija ze 3 bidony wiec dosyc sporo.
Poza tym nigdy w swym krotkim zyciu nie dostala herbatki Hippa czy innych firm dzieciowych, ze dwa razy dostla sok, ktorym plula, czasami podciągnie sok od kuzynki jak biega obok niej (wiadomo, kuzynka MUSI miec lepsze).
Oprocz tego rano dostaje do sniadania hertake parzona typu rojbos - bez dodatku teiny.
Odnosnie sloikow, mysle, ze skoro jedna firma obchodzi przepisy, to inne, niestety też tak robia
