[dziubasek]

Moje dziecko najpierw raczkowało a później samo siedziało, więc na nic by się to zdało. poza tym, może mam trochę mniej rozumne dziecko, ale dopiero od niedawna zaczynam się z nim dogadywać... jestem przekonana, że w wieku 8 miesięcy nic by z tego nie rozumiał. Teraz nie kuma, a co dopiero wtedy?

Lila, nakładam jak jest potrzeba. Jak mały zacznie z niej świadomie korzystać to będzie cały czas, a ściągać będziemy jak sami będziemy korzystać z wc.

[nikola/23]

U nas z nocnikowaniem to róznie, raz siku jest raz nie ma  ale pomalutku do celu, jestem cierpliwa osobą (tzn tylko do młodego) 

A jezeli chodzi o to zostawianie to nie jest tak ze ja go zostawiam i sobie ide bóg wie gdzie, jak musze isc do wc to ide mam na przeciwko i widze go w pokoju, ale on ogolnie z tych ostroznych jest, od poczatku odkąd zacząl wstawac przy stoliku to nie puszcza sie aby siąsc tylko delikatnie obniza sie na rączkach i siada. Od tygodnia nauczył sie sam wchodzic na zebre FP, schodzi i wychodzi, szaleje na niej, zdarzają sie momenty gdzie on cos sobie wymysli, jak naprzyklad nie jest załozony materac na łózko w salonie i jest nizej to spotrafi tam sie wdrapac, ale gdy wychodze to sprawdzam czy wszystko jest tak jak byc powinno czyli tak zeby nic mu sie nie stało. Ogolnie mam wszystko pozabezpieczane, szuflady, kanty.
A jak odkurzam, to albo chodzi za mną i mi probuje pomagac albo siedzi w pokoju i czeka az odkurze i dam mu zabawke (czyt.odkurzacz) 

[kjp83]

Szymek sam zaczyna kumać o co chodzi z tym sikaniem. Pare razy juz się zdarzyło że sam zawołał "siku" po czym pieknie poczekał na nocnik i od razu zawartośc tam wylądowała- znaczy się że już potrafi wstrzymać. Ostra jazde z nocnikiem zaczynamy od 1 lipca, wtedy przerwa w żłobku.
I tak jak lila, mi się nie chciało uczyć Młodego od maleńkiego, za dużo roboty, ograniczeń na wyjeździe. Cierpliwie czekałam aż zacznie wołać i będzie to bardziej świadome.

[anusiaaa]

U nas Zu sika i do kibelka i na nocnik, zależy jak leży, ale czasami jak daje nocnik, to krzyczy "Nie chce" i biegnie do kibelka. Ale raz sie wysika, raz nie. W sobote zlała mi się do szafy (przesywna mam).

Co do zostawiania w pokoju, to kiedys sprawdzalo sie krzesełko + bajka jak na dłużej chciałam miec spokoj, teraz mamy zakmknięta tylko sypialnie bo wlazi na lozko i potem na parapet a reszta - moze biegać gdzie chce i buszowac.  Jak jest za cicho ide sprawdzic co robi, jak dlugo nie przybiega też od czasu do zcasu zaglądam.

[nikola/23]

W sobote zlała mi się do szafy (przesywna mam).

  az kilka razy to czytałam czy oby dobrze przeczytałam

[anusiaaa]

nikola, iestety dobrze przeczytalas 
Mnie tam do świechu wtedy nie bylo, no ale teraz juz mnie to smieszy

[BETI]

A u nas z nocnikiem chyba będzie ciężko,ale za to muszę się pochwalić,że już nie doimy smoka od 2 tygodni.Pocięłam go przy moim dziecku,powiedziałam,że jest popsuty i się już nie nadaje,po czym kazałam wyrzucić do śmieci.Mateusz popatrzył na niego,obejrzał go z każdej strony,czy rzeczywiście jest tak jak mama powiedziała po czym wyrzucił do kosza.Płaczu nie było:) Miał tylko problemy z zaśnięciem przez kilka dni ale już jest w porządku.A samego smoczka zawołał tylko trzy razy w pierwszych dniach.

[nikola/23]

A u nas jest problem ze zmianą pieluchy, młody nie chce mi sie polozyc a jak juz sie polozy zaraz jest ryk, jak zrobi siku to jest ok ale jak 2 to juz gorzej, kupilam juz dla wygody pielucho majtki bo łatwiej mi sie je zaklada 

Podobnie jest z kapielą jeszcze nie tak dawno był spokoj i młody sie pieknie kapał a teraz ciagle mi wstaje w kapieli a jak go wyciagne jest płacz  nie wiem o co mu chodzi

Smoczek u nas tez juz poszedł w odstawke z tym ze on sam to zrobił 

[ANNUUSSIIA]

moja do szafy by nie dała rady ale oprócz szafy to miała moment sikania gdzie popadnie. Dywan fotel na działce leżak zaliczył nawet kupkę.
Moja smoka nie ma od marca. Jakoś łatwo poszło odstawienie go. Teraz ja co prawda mam cały czas w razie co w szafce ale leży sobie tylko i czas go wyrzucić bo już dawno nie potrzebny

[anusiaaa]

nikola, u nas jest to samo, znaczy Mloda nie chce pieluchy zakladac ale tez nie wola, wiec musze jej zakladac bo jak bylo teraz chlodniej i szczala gdzie popadnie to zaraz zaczela psikac i prychac.

A co do kapieli, moja sie drze jak ja wyciagam bo nie chce wychodzi,c dobrze sie bawi.

Co do smoka, udalo sie Mloda odzywczaic od smoka w ciagu dnia, i juz nie wola "Koko" , ma jak na razie do spania i jak ją sie kladzie do lozka od razu sie upomina..no ale maly sukces jest, w dzien juz nie nosimy go wcale.

[aneta_81]

u nas smok jest do spania.. tym zajmiemy sie pozniej 
narazie zabraliśmy sie za pieluszke.. idzie raczej kiepsko..
bedziemy teraz na dzialce, wiec mały bedzie sikał w majtki  zobaczymy..

[*Ewelina*]

Co do nocnikowania my  mamy pierwsze zawołane siku :)lecz u nas nadkładka bardziej sie sprawdziła.

[baska98]

u nas z pieluchami jest tylko malutki problem ale jak zagadam Majkę to założę bez problemu
w kąpieli staje cały czas na nogi przynajmniej dokładnie umyję dupsko no i nie chce wychodzić z wanny mogłaby siedzieć godzinami

[nikola/23]

no ja mysle ze ten placz to moze byc wlasnie przez to ze on chce jeszcze sie kapac, no ale po co wychodzi z wanny wczesniej  , zresztą on wszystko lubi "sam", sam wchodzi na skoczka, sammyje ząbki, nawet czesze sie, sam lyzeczka sie chce karmic no chłopak samodzielny chce być  , no ale nie moge mu pozwolic na samodzielne wyjscie z wanny bo po pierwsz to niebezpieczne, slisko, po drugie i tak by nie dał rady 

A co do wymycia dokładnego to fakt  w takie pozycji sie latwie dziecko myje.
Jak narazie to musze dojsc do wprawy jeszcze ubieranie pampersa na stojacą w ok 3-5 sekund bo więcej nie wytrzyma 

[BETI]

A myślałam,że moje dziecko tylko nie znosi zmiany pieluszki 

Moja jak widzi nocnik to wyje, na razie nie zmuszam jej..
anusiaa moja też w dzień bez smoka, ale w nocy woła cycy

[dziubasek]

u nas w dzień też w użytku głównie pieluchomajtki... można zmienić je w biegu bo inaczej trzeba odrywać od zabawy, a tego moje dziecko raczej nie lubi ostatecznie na przewijak zabieramy to czym aktualnie się bawi- czasami pomaga
 a smok... w użytku tylko do zasypiania (po zaśnięciu od razu wypluwa) więc na razie nie chce mi się go zabierać, bo to oznacząłoby dłuższe zasypianie... a mi tak wygodniej Rano jak wstanie i znajdzie smoka w łóżeczku to też pociumka, ale jak mnie widzi to mi oddaje (tzn rzuca nim we mnie )

[madziq]

ja się już boję jak to u nas będzie z odzwyczajeniem od smoczka... moja MUSI mieć go i swoją przytulankę do zaśnięcia, a przytulankę trzyma cały czas przez sen i mam wielką biedę ją w ogóle wyprać...

dzisiaj moje młode wlazło na parapet... wspięła się na łóżko, potem na oparcie łóżka i parapet... o za oknem są kokoko i kukurrrryku  oczywiście wszystko kontrolowane przeze mnie. Albo mnie zaskoczyła bo czułam co się święci, powąchałam jej pieluchę i pytam co tak śmierdzi a ona "KUPA" ja taaaakie oczy zrobiłam a ona jeszcze to słowo 3 razy powtórzyła cwaniara 
sama zmiana pieluszki jej nie przeszkadza, te pieluchomajtki jeszcze nie próbowałam? jak to wygląda cenowo do normalnych pampersów?

[dziubasek]

Madziq- moja sugestia: duś potrzebę wspnania w zarodku Wierz mi, że jak zasmakuje w alpinistycznych wyprawach to trudno ją będzie powstrzymać
Pieluchomajtki zazwyczaj nie mają promocji, więc są po ok 50-52 zł... choć ostatnio w realu kosztowy 42- była promocja na wszystkie rodzaje pampków. Są osobne dla dziewczynek i chłopaców... wg mnie są mniej chłonne od normalnych pampersów, ale przy próbach wysadzania dzieciaczka dużo wygodniejsze, bo nie trzeba później bawic się w nakladanie pampka, tylko wsuwa się spowrotem na pupę (jeśli się jeszcze do tego nadaje )

[madziq]

właśnie starał się odwieść ją od tego planu ale było trudno ... mam nadzieję że po drzemce zapomni o swoich wyczynach 

muszę popatrzeć na te pieluchomajtki!

[ika3w]

Chyba czas zameldować się w tym wąteczku, co by na w razie czego skorzystać z waszej wiedzy i doświadczenia

Także melduję sie jako mamusia

[nikola/23]

Ja te pieluchomajtki kupuje za 45 były jakos w promocji  , u nas są one troszke duże, ale jak jest siku to jest w porzadku gorzej z kupka 

[jagodka24]

ja uwielbiam te pampki wciągane
u nas jak sie uczylismy na nocniczek byly super bo nie trzeba kłasc sie tylko jak majteczki i juz
wychodza drożej niz zwykle ale są warte swojej ceny
u mnei jeszcze niedawno byly na noc bo w nocy to jeszcze gorzej znowu wciągac normalne

my dzisiaj zaliczylismy szczepienie
Maja waży 6200 więc całkiem przyzwoicie

ika3w witaj Twój synuś urodził się tego samego dnia co ja

U nas w temacie nocnika katastrofa. Jak młodą sadzam na nocnik wyje jak kojot, jak zejdzie z nocnika potrafi stanąc obok i zrobic siku, bieganie w mokrych majtkach jej nie rusza, wogóle nie zwraca uwagi, ze ma mokro, a im bardziej ja ją zmuszam do tego nocnika, tym jest gorzej, więc na razie odpuściłam, chyba nie ten czas dla niej

[liliann]

odpuść...
Mała jest...zbyt mała na kontrolę zwieraczy, wg ogólnej normy wiekowej...

ja wyczekałam do 23 mż...i w przeciągu kilku dni są efekty...

Poczekam, aż sama zacznie czuc, ze coś jest nie tak, a w tej chwili zesika się, mówi " o o" i za moment biegnie dalej i już nie pamięta, że coś tak się przytrafiło

Ale właśnie rzuciłam sobie moje dziecko na siatki centylowe, waga na 25 centylu w końcu a wzrost między 50 a 75, fiu fiu

[liliann]

widzisz matka a Ty się tak martwisz....
pozdrawiamy wagowo  3-go centyla 

Już się przestaję martwic, skoro dziecko nie je a przybiera, to czym mam się martwic   Lila my własnie do tej pory na 3 centylu od samego początku byłyśmy ( znaczy młoda, ja chyba gdzieś ponad siatki wypadam ) mocno się zdziwiłam tym przeskokiem, tym bardziej, ze młoda żywi się głównie mlekiem, bananami i suchymi bułkami

Hmmm... chyba mi drugi Małysz rośnie

my tez uwielbiamy pielucho majtki!

[anusiaaa]

bułka, banan, bułka, banan - Gem, czy ona przypadkiem nie chce zostac skoczkiem narciarskim