Sylwusia .. nie czytaj internetu, nie doszukuj się... idź do pediatry i zapytaj. Z reguły to rozwiewa wszytskie nasze obawy.

[carollaa]

Nagraj filmik jak dasz rade z tym zachowaniem, ktore cie niepokoi, jesli to nie wystepuje stale.

[sylwiq]

Gabis to trudne sie nie doszukiwac.. mnie to niepokoi a pediara kazala sie wlasnie nie doszukiwac bo kazde dziecko jest inne...
carolla dobra mysl  musze  postac nad mlodym moze uda mi sie uchwycic...

Ja wiem że to trudne... do tej pory się doszukuję wielu chorób Ale uwierz mi że większość naszych obaw to tylko obawy

[sylwiq]

oby tak bylo
dzieki 
kurde nigdy nie myslalam ze macuerzynstwo jest tak cholernie trudne....

[mon_ka98]

kurde nigdy nie myslalam ze macuerzynstwo jest tak cholernie trudne....

a ktoś Ci mówił, że będzie łatwo?
ja osobiście drżenia skonsultowałabym z neurologiem, pediatra nie jest w tej dziedzinie specjalistą (nie ujmując nikomu wiedzy) i zwyczajnie może czegoś nie zauważyć
sami mieliśmy problem z drgawkami...

Tak drżenia też bym skonsultowała....
Macierzyństwo jest cholernie trudne... ciągle musimy się o coś martwić 

[sylwiq]

czekam na namiary moze ktoras szczecinianka podrzuci
na dniach idziemy do wczesniakow i tez na bank powiem co mi sie nie podoba
i albo dostane skierowanie albo pojde prywatnie byle szybko bo osiwieje
monka no ja sama tak myslalam patrzac na to wszystko z boku.... na inne mamy itp.. ze czasem jest trudno itp ale nigdy nie myslalam ze AZ tak 

[marta082008]

Sylwia, jest doktor Hnatyszyn, ona jest najlepszym dzieciecym neurologoem w Szczecinie wedlug wielu osob, a do tego mama moich kolegow z liceum, moge sie dowiedziec czy przyjmuje prywatnie

[Zoya]

Sylwia, a skąd pomysł, że to akurat mdp? (może nie doczytałam czegoś...)

[.monia.]

dziewczyny mam do was prośbę: proszę polubcie komentarz (nie stronkę) mój i Magdaleny Sz. https://www.facebook.com/photo.php?fbid=417758044990682&set=a.199154400184382.33266.185913218175167&type=1&theater dziękuję

[hania3033]

Sylwia, a skąd pomysł, że to akurat mdp? (może nie doczytałam czegoś...)

Sylwia wyczytała i podpasowała "objawy" Czy tak Sylwia? Kochana, ja wiem że sama schizowałam dużo dużo, ale naprawdę najgorsze co można zrobić to siedzieć i czytać. Tymek miał DOKŁADNIE tak samo jak Twój sebcio. Drżały mu kończyny (szczególnie lewa nóżka, i rączka po tej samej stronie ale trochę słabiej), miał niemal wciąż zaciśniętą lewą piąstkę, odginał główkę, leżał wygięty w rogalik... Kierunek - lekarz! A nie internet. U nas nic strasznego z tego nie wyszło - asymetria, słabe mięśnie brzuszka, wzmożone napięcie w okolicach barków (ocenione przez lekarza rehabilitacji, bez konieczności konsultacji z neurologiem nawet), czego skutkiem była zwykła rehabilitacja, na którą chodzi wiele dzieci. Bardzo szybko było widać efekt ćwiczeń. Dla własnego spokoju, dopóki nie pójdziesz do lekarza, nie czytaj info w necie, bo można osiwieć

[sylwiq]

Zoya dokladnie stad skad napisala Hania
niepokoi mnie NAJBARDZIEJ to ze synek strasznie mocno drzy..
to wyglada w ten sposob ze tak jakby unosi raczke lub nozke lub oba naraz delikatnie ku gorze i zaczyna bardzo drzec, i czuc to drzenie dosc mocno
glowke odgina i wg wczesniakow (poradni) i mojej pediatry odgina glowke owszem ale jak go przytrzymuja za raczki toja odgina w druga strone czyli pracuje i mam sie tym nie martwic, maly jest podobno silny... no ale one nigdy nie widzialy tych drzen

zapisalam sie do pediatry raz jeszcze na poniedzialek wiec rusze temat, druga wizyta w poradni wczesniakow 8 pazdziernika wiec tez dopytam..
ale mimo wszystko chyba sie wybiore do neurologa..
niech chociaz zrobi to usg przezciemiaczkowe bo podobno czesto to daje obraz sytuacji nie zawsze ale czesto...

Marta gdybys miala namiary to daj na pw, podzwonie popytam

[marta082008]

Napisalam do chlopakow (to blizniaki, jeden znich tez lekarz) jak bede cos wiedziec,napisze

[sylwiq]

 

Sprzedam

http://allegro.pl/show_item.php?item=3581598571

http://allegro.pl/lezaczek-bujaczek-gratisy-i3580992729.html

[elisabeth81]

Sylwusia to co odpisujesz bardzo przypomina mi odruch moro który miał mój syn... córka z kolei nie miała w ogole..

[miśka28]

sylwusia085 masz pełne prawo do obaw, tym bardziej, ze synek jest wcześniakiem, ale net to naprawdę nie najlepsze miejsce na stawianie sobie diagnozy....potwierdzam, ze docent Hnatyszyn to specjalista z duzym doświadczeniem, przez długi czas pracowała na neonatologii na Unii Lubelskiej, diagnozowała nasze wczesniaki z OITN...już wtedy była bardzo zabiegana i trudno było umówić sie prywatnie, nie wiem, jak teraz, ale jesli jeszcze funkcjonuje poradnia dla wczesniaków własnie na unii to może tam konsultuje, albo juz w Policach (bo tam zasadniczo przeniósł się oddział noworodkowy)

[marta082008]

Pani Hnatyszyn nie przyjmuje prywatnie, jedynie na kase chorych w szpitalu w zdrojach. Juz wszystko wiemy

[miśka28]

czyli nadal jest rozchwytywana i nie zwolniła tempa  ok to teraz tylko się jakos wbić na wizytę, ale pewnie będzie potrzebne skierowanie od pediatry - w każdym bądż razie trzeba działać, powodzenia!

[selena]

Ehh, to zamartwianie się jest straszne  . Mój Adi od jakiegoś czasu zgrzyta zębami, ma z przodu 6 zębów i tak śmiesznie to wygląda, jak się złości zaciska szczękę i aż słychać zgrzyt, zastanawiam się, czy to normalne... Moja babcia na to, że jak dziecko zgrzyta zębami, to może mieć owsiki  co za teoria 

Aa, po panującym wszem i wobec katarze teraz panuje grypa żołądkowa, strasznie dużo osób wokół nas złapało, w tym mnie, 24h wyjęte z życia  . Całe szczęście miałam mamę i babcię do pomocy, ale i tak było strasznie  .

[hania3033]

Haha zgrzytanie zębami jest normalne Mnie aż ciarki przechodziły (i wciąż przechodzą bo i teraz się zdarza ) jak to słyszałam
Grypa żołądkowa dopadła mnie (i nie tylko mnie)  kwietniu - masakroza

[miśka28]

czasem babcinie mądrości nie sa pozbawione sensu co prawda Twój synek Adi jest chyba na to za mały, ale ogólnie zgrzytanie zębami w wieku przedszkolnym może oznaczać właśnie zakażenie owsikami lub innymi pasożytami, potwierdziła to nasza pediatra i sprawdzalismy to swego czasu u naszego trzylatka - chociaz w badaniach kału  nic nie wyszło i  okazalo sie, ze to na tle emocjonalnym (nowe otoczenie, stres), przeszło samoistnie po jakims czasie...

[anulla_p]

Dziewczyny bo te owsiki jeżeli już to zgrzytanie zębami przez sen, nieświadomie. Babcia wie, że dzwoni ale nie wie w którym kościele

Grypa żołądkowa, nic nie mówcie, wczoraj się zwlekłam z łóżka, to był jakiś horror Hania oczywiście też zaliczyła, jako pierwsza i dopiero później poczęstowała mamę, bo wiecie moje dziecko bardzo lubi się dzielić

[selena]

No ja się dziś tak na dobre zwlekłam, dopiero wczoraj wieczorem odżyłam  . Współczuję, chore dziecko i chora mama to dopiero jazda.

Ło matko, to to jednak jest prawda  Co ma piernik do wiatraka 

[miśka28]

anulla_p faktycznie nie doprecyzowałam, że chodzi o zgrzytanie nocne, własnie nieświadome...oczywiście to tylko jeden z objawów, może to byc brak apetytu lub bardziej powiązany typu drapanie sie i zaczerwienienie w wiadomym miejscu lub juz zaobserwowane owsiki u dziecka w kale...
selena wywodu medycznego Ci nie przeprowadzę ale jakos to jest powiązane, teraz doczytałam, że Twój synek zgrzyta, jak się złości, więc to raczej na tle emocjonalnym, tym bardziej, że nie jest w wieku przedszkolnym....

[.monia.]

  Wiadome miejsce... Ostatnio czytalam o usuwaniu zbędnego owłosienia i to miejsce zostało ładnie nazwane -szpara międzypośladkowa  to tak na marginesie

[selena]

Heh, u Adriana to na pewno nie owsiki  . Tylko zastanowiło mnie, jak to zgrzytanie może być powiązane  .

[anulla_p]

Okazuje się, że może Misia bardzo ładnie wszystko wyjaśniła 
Hanka też lubi sobie czasem zgrzytnąć zębami.
Rozumiem też, że słuchanie wiecznie jakiś babciowych mądrości może doprowadzić do

[hania3033]

Heh, u Adriana to na pewno nie owsiki  . Tylko zastanowiło mnie, jak to zgrzytanie może być powiązane  .

Tymek tak zgrzytał na oczątku jak przykumał że tak potrafi i miałam wrażenie że po prostu się tym bawi A mi od tego dźwięku włos się jeżył