Dziewczyny, w zwiazku z idacym zabkiem myslalam, zeby zaczac cos dzialac zpasta do zebow, ale zastanawiam sie czy nie poczekac dorozszerzania diety, wkoncu smak pasty,nawet tej dziecinnej jest dosc nieprzyjemny i nie chcialabym malego zrazic. Co myslicie o tym? Od kiedy 'myjecie' zeby swoim maluchom?
A z ciekawostek to zaczelismy juz nosic 86

, choc wiekszosc 80 jeszcze wchodzi, to 86 wygodniejsze
Bozena, my nie mamy wanny tylko prysznic, gdzie nie ma brodzika, tylko szyba na ziemi stoi, wsadzam duza miske do srodka i kapie, samajestem na zewnatrz. Problem podnoszenia do stania wyeliminowalusmy przez kladzenie przewijaka obok prysznica, dzieki temu tylko przekladam malego i nie dzwigam mokrego.