Ja wlasnie chce sie teraz zaszczepic na rozyczke poniewaz nie byla jeszcze na nia chora.
Kwasu nie lykam ale chyba bede musala o tym pomyslec.
Musze isc do gina i wtedy poprosze o skierowanie na wszytski badania zeby sie upewnic czy wszystko gra.
Ostatnio robilam podstawowe badania krwi i wszystko jest ok ale jeszcze morfologie zrobie.
Zreszta wypytam sie gina i wtedy cos z nim ustale, kiedy?, co? i jak?
No to kazda jakis krok poczynila, jedni kwas lykaja inni ksiazki kupuja
hehehe
A wy moze szczepilyscie sie na rozycze jakos niedawno tzn w takim juz doroslym zyciu?? Mam nadzieje ze jak teraz sie zaszepie to rozyczki nie zlapie odrazu jak to bylwa przy szczepionce przeciwko grypie, ze zaraz po niej jest sie chorym na grype ??
Ja tam samo nie wiem czy bardziej czekam do slubu czy do planowania dzidzi
:D
Tak tak na targi sie wybieram, ale to tak z czystej ciekawosci