O rety! No dobra, to zaczynam moje wywody, jeśli wyjdą długie to z góry przepraszam

Wyspy bez zwiedzania i z palmami:
-
Malediwy, można jechać o każdej porze roku, zawsze jest ciepło, pada i tak codziennie (ok pół godzinne opady ok 5 nad ranem), ale po ok 2-3 godzinach nie ma po nich śladu

. Piękny ocean, piękne piaszczyste plaże, hotele różnej klasy, nie ma co zwiedzać na lądzie, za to podwodny świat może oczarować

Spokojny, region jeszcze nie skolonizowany przez hałaśliwych Rosjan... Jeśli będziecie patrzeć na Malediwy, to spójrzcie na wielkość wyspy. Te największe (1200 mx600m) można obejść w godzinkę spacerkiem dookoła, a lepiej mieć gdzie chodzić po obfitych i pysznych posiłkach

-
Zanzibar- wyspa u wybrzeży Tanzanii- moje marzenie! Jeszcze mnei tam nie było, ale kusi niesamowicie, bo piękne widoki na ocean, piękne miejsca nurkowe i w dodatku niewielka zmiana czasu (tylko +2h do naszego czasu

) No i można na kontynent pojechać na safari jakieś na sawannę

Niestety poza moim obecnym zasięgiem finansowym

-
Dominikana, wyspa spora, plaże palmy słońce- czego chcieć więcej

Przeloty najczęściej przez USA, więc może być konieczna wiza

Tak samo jak na większość wysp karaibskich zresztą. No i wszechobecni Amerykania, którzy tam jeżdżą na wakacje jak my do Tunezji czy Egiptu.
-Nie polecam
Kuby- cała infrastruktura hotelowa jest sprzed ok 50 lat, gdy to Amerykanie przebywali tam licznie, wyspa zaniedbana. Jest na niej to samo co na Dominikanie, tylko ustrój inny.
- Djerba- wyspa tunezyjska

Jechać, gdy jest nasze lato
Ze zwiedzaniem w ilości umiarkowanej:
-
Majorka- tam miałam jedne z lepszych wakacji

Jechać w czasie naszych wakacji. Polecam region stolicy Majorki Las Palmas- południe wyspy, jest tam więcej urokliwych zakątków, autobusem można pojechać do głównego miasta, a to jest warte zwiedzenia!!!! Nie ma tu plaż jak nad Bałtykiem, są hotelowe zatoczki, gdzie woda jest gorąca jak zupa

Ja np ze swojego hotelu widziałam pałac rodziny królewskiej Hiszpanii- gdybym miała lornetkę mogłabym ich podglądać

Region wschodni wyspy opanowany jest przez Niemców, charakteryzuje się ładnymi plażami i smacznymi lodami

Najlepszy świeży sok z wyciskanych owoców to zdecydowanie w Soller- wybrzeże zachodnie

Z bliższych wysp jest jeszcze
Madera- łagodny klimat, wiaterek od morza, ale palm to tam raczej nie uświadczycie.
No i wyspy kanaryjskie- ładnie miło i przyjemnie- takie są moje wrażenia, ale nic ponad to

Jeśli chodzi o greckie wyspy to moja siostra była na
Rodos i całkiem sobie pobyt tam chwaliła- mekka windsurferów
W podróży poślubnej siostra byłą też na
Sri lance- byli w sierpniu, teoretycznie poza sezonem, ale bardzo się cieszyli, że wybrali właśnie taki termin. Nie było bitwy o leżaki, spokój, cisza. Troszkę zwiedzania, troszkę plażowania- tylko po tym strasznym Tsunami ciągle są ślady- np nie można nurkować, bo rafy są aż tak poniszczone

Mimo, że było sporo chmur wrócili opaleni na czekoladki

No a my na to Fidżi chcemy- bo to królestwo miękkich korali, w dodatku wychodzi relatywnie tanio, jeśli oczywiście można mówić o taniości w tym przypadku...Ale loty, mimo że dalej, są o wiele tańsze od tych na Zanzibar, mimo ze ten bliżej.

No ale jak to nie wyjdzie to pewnie skończymy na Malediwach, chociaż po głowie chodzą mi jeszcze Filipiny... Zobaczymy.
Oczywiście jest jeszcze całe mnóstwo innych miejsc, ale tych z którymi nie mam doświadczenia nie opisywałam. No i są wpisane tylko wyspy- ale zamieszkanie na "kontynencie" też jest często urokliwe
