Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3528548 razy)

0 użytkowników i 10 Gości przegląda ten wątek.

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7380 dnia: 24 Marca 2009, 13:46 »
Dlatego nie ma co patrzeć na te wyniki usg aż tak dokładnie, dzieci dojrzałe i gotowe niekoniecznie będą odpowiednie wymiarami

do swojego wieku ciąży a sie rodzą...tak jak napisała Magda, jeżeli już mamy się trzymać terminu wg. usg, to tego robionego do ok

11 tc, choć ten i tak może zrobić niezłego psikusa ;) Moje ostatnie usg podaje chyba ze cztery grupy wiekowe, zależnie od tego co

akurat było mierzone (główka, brzuszek itd...) a nadal trzymamy sie terminu według OM  a co z tego wyjdzie, to się każe ;D

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7381 dnia: 24 Marca 2009, 13:48 »
U mnie było dokładnie tak samo przy ostatnim USG - ile części ciała tyle terminów :)



Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7382 dnia: 24 Marca 2009, 15:17 »
A u mnie zawsze jest 7-10 dni w przód i wagowo też większa sporo. Zawsze  ;D Ale ginek się śmiał, że patrząc na nas nie ma się co spodziewać, że będzie mała  :D :D :D :D
« Ostatnia zmiana: 24 Marca 2009, 15:22 wysłana przez ooppoonnkkaa »


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7383 dnia: 24 Marca 2009, 15:42 »
Oponko czyżbyś właśnie zdradziła tak ukrywaną płeć???

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7384 dnia: 24 Marca 2009, 15:49 »
Termin wg USG nie jest bardzo dokładny w pozniejszych badaniach, ja mialam na ostatnim USG termin wyliczony na 14 stycznia, ale caly czas trzymalismy sie terminu wg OM czyli 1 styczen (urodzila sie 2 stycznia), na pierwszym USG czyli w 6 tyg. na wyszedł własnie termin porodu na 2-go  ;D

A koszul z perspektywy czasu to ja bym teraz wziela wiecej, ja w czasie porodu mialam 3 i bylo mi malo, a to zakrwawila mi sie, a to poszlam pod prysznic i pomoczylam...dobrze, ze byl kaloryfer w sali bo ciagle suszylismy z mezem mokre koszule ;D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7385 dnia: 24 Marca 2009, 16:01 »
Oponko czyżbyś właśnie zdradziła tak ukrywaną płeć???

Niestety kochana nie da rady  :D :D :D Dzidzia Madziu, dzidzia  ;D ;D ;D Ah, nie odpuścicie :skacza:


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7386 dnia: 24 Marca 2009, 20:14 »
Mi według OM termin wyszedł na 24 czerwca i według USG też ta sama data.Jestem pod wielkim wrażeniem hi hi
Dzisiaj byłam z moim mężusiem oglądać wózki.Jezus Maria jakie ceny niektóre miały!!
zastanawiamy się czy może przez allegro nie kupić hmmm


Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7387 dnia: 24 Marca 2009, 20:32 »
pewnie na żywo w sklepie możesz obejrzeć ,pojeździc
a jak znajdziesz taniej na allegro to tam zamów
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Magda M.
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1233
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: sierpień 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7388 dnia: 24 Marca 2009, 20:37 »
Ja tez nie wykluczam, że tylko pooglądam wózki na żywo a potem kupię przez internet, może uda się coś tańszego trafić.

i jak tam sylvia1pl masz już jakieś wózkowe typy?

Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7389 dnia: 25 Marca 2009, 06:58 »
A widzieliśmy parę fajnych wózeczków.Weszłam i dostałam oczopląsów!!!!he he
I używane (wyglądające jak nowe) i nowiuśkie wózeczki.Wiadomo ceny jak już wspomniałam niektóre były kosmiczne :(
Oczywiście moje kryteria były stanowcze.

Pompowane koła
cicho otwierająca się budka
poręczny
aby koła były nie odwracane jeśli wiecie o co mi chodzi
No i ogólnie wizualnie żeby był fajny

No pewnie pooglądam pooglądam i zamówimy na allegro a jak nie to kupimy w tym komisiku bo mój mąż tak się napalił na jeden wózek,że byście padły he he Nawet zapowiedział mi,że on będzie chodził na spacerki z Tuptusiem i będzie dumnie pchał wózek a Ja będę go przebierała :D
cwaniaczek z tego mojego mężusia kochanego :D :D :D


Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7390 dnia: 25 Marca 2009, 08:14 »
dzień dobry :)
Ale z Ciebie ranny ptaszek Sylvia  ;D

Nasi panowie chyba ogólnie lubią takie wybierać takie sprzęty :) Ja w zasadzie nie miałam za dużo do powiedzenia w sprawie wózka, dobrze że mamy podobny gust z mężem, bo byłyby awantury  ;D ;D ;D

Nam się udało z wózkiem, bo wypatrzyliśmy sobie jeden, ale kosztował 400E. Na szczęście po drodze były poświąteczne wyprzedaże i kupiliśmy go za pół ceny  :D



Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7391 dnia: 25 Marca 2009, 09:39 »
A no ranny ptaszek he he
Mój mężuś wstaje o 5:20 i jego żoneczka też już ma o tej godzinie pospane he he
10 minut później tuptuś liczy mi żebra i tak codziennie hi hi

A co do wózków to niby wiem czego chcę i czego oczekuje ale wybór jest tak ogromny,że łoooooo :D ;D


Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7392 dnia: 25 Marca 2009, 09:51 »
Mojemu mężowi się dzisiaj zasnęło na kanapie na dole i przyszedł na górę dopiero nad ranem, jak już mała się mocno wierciła. I stwierdził, że jak przyszedł, to przybiła mu "piątkę" a w zasadzie, to tak go mocno walnęła, że raczej "żółwika"  :hahahaha:
I jak tu nie kochać tych naszych mężów??

No wybór jet ogromniasty - cieszę się, że mam to już za sobą :)



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7393 dnia: 25 Marca 2009, 10:09 »
Kurcze a mi z wózkiem poszło szybko :drapanie:

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7394 dnia: 25 Marca 2009, 10:12 »
Wg mnie wybór wózków rzeczywiście jest duży, ale jak się ma konkretne wymagania to zawęża się niemiłosiernie... Teraz producenci stawiają przede wszystkim na wygląd, a to niestety nie wszystko  ::)

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7395 dnia: 25 Marca 2009, 10:38 »
My chcieliśmy taki, co nam starczy na kilka lat. Tzn taki, co można włożyć budę, albo używać jako zwykłą spacerówkę i jeszcze żeby miał nosidełko do samochodu, którego też można użyć jako "wkład" do wózka - ogólnie chodziło nam o taki bardzo uniwersalny wózek :)

I kupiliśmy taki - tylko w innym kolorze:



szkoda, że tu nie widać jak można to wszystko wykorzystać :(



Offline Magda M.
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1233
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: sierpień 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7396 dnia: 25 Marca 2009, 10:56 »
To prawda, faceci mają bzika na punkcie wózków. Co najmniej jakby sobie furę kupowali  ;D mój to najchętniej by kupił wózek sam i po prostu przywiózł mi go jako niespodzianke do domu  :D

Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7397 dnia: 25 Marca 2009, 11:21 »
A no masz rację.Mój mąż do mnie wczoraj dzwoni i mówi: "Kochanie widzę świetny wózek,bajerka Ja wejdę już do sklepu i popatrzę na niego.Obejrzę go i wypróbuje"Bożee jak małe dziecko hi hi

No właśnie zależy mi na takim wózku wielofunkcyjnym wózku.Wiem czego chcę ale patrze na całokształt he he

Co do łóżeczka to też jest nie lepiej he he he


Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7398 dnia: 25 Marca 2009, 11:35 »
A może dla nich to coś jak kupowanie samochodu??
Bo jak kupowaliśmy auto, to też nie miałam nic do powiedzenia... ie to że się znam, o się nie znam  ;D ;D ;D



Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7399 dnia: 25 Marca 2009, 12:14 »
to chyba tylko mój mąż jakiś inny jest... a może dlatego że ja już dawno wybrałam wózek łącznie z kolorem i nie chciał sie już wtrącać  ;) stwierdził

że będę bardziej wiedziała jaki będzie najlepszy i dał mi wolną rękę. i Aga tez mamy taki co ma gondolke i spacerówke i domówiliśmy do niego

fotelik samochodowy  ;)

Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7400 dnia: 25 Marca 2009, 12:48 »
Wiecie co??Momentami żałuje,że nie mam włączonej kamery bo normalnie idzie się pośmiać i uronić łzę bynajmniej z mojego mężusia :)
A co do wszelkich przygotowań to mój menżu hi hi bardzo się udziela.Nie widziałam jeszcze ani u znajomych ani w rodzinie żeby facet się tak udzielał w tym wszystkim co się dzieje co trzeba kupić,przygotować itd
A to chyba prawda z tym wybieraniem wózka jak samochodu he he he "...bo musi mieć dobre amortyzatory żeby tuptuś nie czuł żadnych wstrząsów" Mowi wam to coś moje drogie ciężaróweczki?? ;D


Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7401 dnia: 25 Marca 2009, 13:35 »

A to chyba prawda z tym wybieraniem wózka jak samochodu he he he "...bo musi mieć dobre amortyzatory żeby tuptuś nie czuł żadnych wstrząsów" Mowi wam to coś moje drogie ciężaróweczki?? ;D


Oj mówi, mówi :)

A oni są tacy zabawni  ;D ;D ;D
mój mąż tak się wczuł w kupowanie ubranek na necie, że już 8 razy dzisiaj rano do mnie dzwonił :)
jest chyba bardziej podekscytowany niż ja :)



Offline siva

  • Szczęśliwa żonka.
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1223
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7402 dnia: 25 Marca 2009, 14:02 »
Witaski. Troszke wam zazdroszczę zaangażowania męzów. Wg. mojego na wszystko jest jeszcze czas a wszelkie decyzje pozostawia mi  :-\ Z jednej strony dobrze, bo ja jestem taka zosia-samosia ale z drugiej strony ten czas tak leci a ja nie chcę wszystkich zakupów na ostatnia chwilę zostawić.

pileczka22 czy Twój wózek ma piankowe koła? nie wiem czy dobrze widzę. Ja kiedyś mialam upatrzony wózek , ale teraz mam inny typ, tylko ze jest jego strasznie ciężko dostać  :(

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7403 dnia: 25 Marca 2009, 14:18 »
Piankowe?? Nie nie są piankowe :)

Co do zaangażowania męża, to ja bym się nie stresowała, bo mój się zaangażował dopiero niedawno :)
A co do zakupów, to też musiałam go na początku zmuszać, bo nie dochodziło do niego, że nie można wszystkiego na ostatnią chwilę kupować :)
Tak samo było z przeprowadzką - cały czas słyszałam, że mamy jeszcze czas, więc w 5 miesiącu się wkurzyłam i sama znalazłam domek :)

Także daj mu jeszcze trochę czasu  :D



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7404 dnia: 25 Marca 2009, 14:20 »
Ooo druga kaczuszka ;D

Mój małż też uważa, że mamy czas ;D I decyzje o kolorach itd ja sama muszę 8)


Dziewczyny, jak to jest z tymi materacykami - jakiś czas temu ktoś pytał i odpisano, że najpierw się kładzie warstwą twardszą, czyli

która to ? Gryka czy kokos ? Jakoś nie umiem tego ocenić. No i jeszcze druga sprawa, kiedy się go obraca ?

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7405 dnia: 25 Marca 2009, 14:29 »
mnie by szczerze mówiąc przeszkadzało zbytnie zaangażowanie męża tak jak w przygotowaniach ślubnych miałam wszystko zaplanowane i wogóle

dawałam mu tylko do zatwierdzenia tak teraz jest tak samo, on zdaje sie na mnie a ja to uwielbiam  ;D

Aga właśnie też sie zastanawiałam jak to z tym materacem jest...

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7406 dnia: 25 Marca 2009, 15:32 »
Ja mam zwykły materac piankowy i nie mam problemu ;D a Zuzia na nim chrapie, ze HO HO ;D

A co do męża, to mój też się nie wtrącał tylko kasę miał dawać ;D A wózek to ja wybrałam, on pojechał tylko ze mną obadać go "technicznie" ;)
A co do ubranek...za Chiny bym nie dała mojemu mężowi kupować małej ciuszków bo teraz śmigałaby w czarnych bodziakach i pewno miałaby ich 3 szt. i koniec ;D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7407 dnia: 25 Marca 2009, 15:36 »
Najpierw kokos a jak zacznie wstawac to gryka :-D

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7408 dnia: 25 Marca 2009, 18:16 »
mnie by szczerze mówiąc przeszkadzało zbytnie zaangażowanie męża tak jak w przygotowaniach ślubnych miałam wszystko zaplanowane i wogóle


A co do męża, to mój też się nie wtrącał tylko kasę miał dawać ;D A wózek to ja wybrałam, on pojechał tylko ze mną obadać go "technicznie" ;)
A co do ubranek...za Chiny bym nie dała mojemu mężowi kupować małej ciuszków bo teraz śmigałaby w czarnych bodziakach i pewno miałaby ich 3 szt. i koniec ;D

Nie zgadzam się z Wami. Mój mąż już tak jest zakochany w naszej małej, że muszę go raczej stopować z tymi ubrankami, żeby za dużo nie kupił...
A co do wózka to już pisałam, że mamy podobny gust i wybieraliśmy go razem - ale oczywiście on oceniał pod względem technicznym, a ja pod względem wizualnym - po to jest małżeństwo, żeby się uzupełniać  :D :D :D

A co do przygotowań ślubnych... to chyba jednak trochę inna sprawa. Mało który facet się w to angażuje, co innego z dzieckiem.
Mi tam pasuje, bo te gadżety z Kubusiem są oczywiście droższe od "zwykłych", więc gdyby nie zaangażowanie, wsparcie i pomoc męża - nie mogłabym sobie na nie pozwolić  ;D ;D ;D



Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7409 dnia: 25 Marca 2009, 18:23 »
Aga mój też szaleje za małą i wiem że będzie ją rozpieszczał ale właśnie pod względem organizacyjnym to ja mam pełną kontrolę praktycznie w

każdej dziedzinie już tacy jesteśmy, każda para jest inna i ludzie inaczej sie dopasowują, więc to nie kwestia czy sie z nami zgadzasz bo tu nie

ma w czym się zgodzić Ty piszesz jak jest u Cienie a my jak jest u nas i tyle  :P