Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3529255 razy)

0 użytkowników i 20 Gości przegląda ten wątek.

Offline nefka

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1463
  • Płeć: Kobieta
  • Uśmiechnij się, jutro będzie lepiej :D
  • data ślubu: 27.09.2008 :serce:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7530 dnia: 31 Marca 2009, 14:18 »
a ja mam pytanie do dziewczyn co rodziły w zdrojach
czy orientujecie się może po jakim czasie przyjmują "przeterminowane" na oddział??
chciałabym jechać w czw na KTG ale nie wiem czy mnie zostawią czy odeślą do domu, nie wiem na co się przygotować  ::)

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7531 dnia: 31 Marca 2009, 14:31 »
Mnie przyjęli tydzień po terminie, leżałam na patologii czekając na swoją kolej. Ale teraz to nie wiem, lekarze pewnie zdecydują

po badaniu ktg, więc bądź przygotowana, że zostaniesz już tam.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7532 dnia: 31 Marca 2009, 16:27 »
ja się jest po terminie to trza byc przygotowaną na przyjęcie podczas każdej kontroli
ja miałam za każdym razem spakowaną torbę...


a sztućce na spisie odnosza się nie do porodówki, a do połogu...na porodówce się nie je...
w razie znieczulenia ogolnego do CC pacjentka musi być na czczo...bo może się to źle skończyć
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Lenka-Szczecin
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 65
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7533 dnia: 31 Marca 2009, 19:16 »
obri ostatnio jak byłam w tato to akurat zadnego z modeli które mnie interesują nie było, generalnie jakoś tak mało wózków było, może tak trafiłam. Po rekonesansie po necie, chyba kupimy przez internet bo taniej, boje się tylko opcji "reklamacja" w internecie.

Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7534 dnia: 31 Marca 2009, 19:19 »
dziubasek dziękuję za informacje.Jestem wdzięczna.
A takie becikowe gdzie się załatwia??może to są głupie pytania dla niektórych ale Ja się po prostu nie orientuje :(



Offline obri

  • Zosia jest już z nami! :-)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 606
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7535 dnia: 31 Marca 2009, 23:36 »
Lenka-szczecin czyli w Tato podobna sytuacja... My też w końcu zamówimy wózek przez internet, mam nadzieję, że fotki nie przekłamują kolorów i wózek w realu mnie nie rozczaruje  ::) A co do reklamacji, to nie ma się czego bać - najważniejsze to to, by kupować u sprawdzonych sprzedawców, z dobrymi opiniami, a nie powinno być żadnych problemów...

sylvia1pl wniosek o becikowe z tego co wiem składa się w odpowiednim do miejsca zamieszkania urzędzie miasta lub gminy. Niezbędne informacje i wzory dokumentów można znaleźć np na stronie http://www.becikowe.com/



Mój Aniołeczek 19.02.2008 (*)

Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7536 dnia: 31 Marca 2009, 23:55 »
Ladies.

W tej sali za 200zł/dobę w Zdrojach. Nie ma łózek dwuosobowych  ::)
Jest łóżko dla Ciebie i rozkładany fotel dla męża czy kogo tam chcesz.

Dodatkowo : lodówka, telewizor, stolik dwa mega wygodne fotele.

W łazience (ogromnej i nowej) kibelek, bidet, wanienka dla malucha, kabina prysznicowa i umywalka.
Żałuję, że zdjęć nie zrobiłam. Ja leżałam w sali nr11.

Ja podgrzewacza nie mam do tej pory :D Niepotrzebny mi.

Na porodówkę weźcie sobie ręcznik i przybory do kąpieli, po lewatywce można swobodnie wziąć prysznic.
WODA, o tak - to podstawa.

Ja wzięłam swoją koszulę do porodu, ale ubrałam się summa sumarum w ten ichniejszy zielony kubraczek. Po porodzie i umyciu mnie "denaturatem" ubrali mnie w białe coś z frędzlami przy cyckach. Jak pojechałam na swoją salę - wykąpałam się i przebrałam w swoje "łaszki".

Kurde, normalnie mogłabym znowu rodzić :D Ale poczekam z tym do 2011 :D
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7537 dnia: 1 Kwietnia 2009, 08:16 »
No to faktycznie fajne warunki - tylko pozazdrościć :)

Mam takie trochę inne pytanko, do obecnych mamusiek :) Używacie sterylizatorów? Bo my kupiliśmy takie woreczki do mikrofalówki, które szybko sterylizują, ale koleżanka mi mówi, że lepiej sterylizatorem i wciska mi swój :)



Offline _anula_
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 139
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-09-29
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7538 dnia: 1 Kwietnia 2009, 08:30 »
Ja rodziłam w Policach a dokladnie to miałam cesarkę. Wszystkie pokoje sa dwuosobowe z łazienką a jedzonko bardzo mi smakowało.
W dodatku tam nie cewnikuja po cesarce ale przemiłe pielęgniarki lataja do Ciebie z kaczką na każde zawołanie.
A jeść po cesarce daja bardzo szybko. Oczywiście kleik i sucharki ale jakie to pyszne po dobie niejedzenia.
Mniam mniam.
Jak wyglada porodówka nie wiem i nie chce wiedzieć. Liczę na to że dziecko w miom brzuszku tak jak pierwsze bedzie miało cały świat w powazaniu i nie będzie wisiec głowa w dół do wyjścia.


Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7539 dnia: 1 Kwietnia 2009, 09:07 »
obri dziękuję za informacje na pewno skorzystam :)

Ja powoli się przygotowuje do porodu itd ale nie robi to na mnie jeszcze wrażenia.Jako nieliczna pewnie nie mogę się wyrazić na temat szpitali w Szczecinie buuuu


Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7540 dnia: 1 Kwietnia 2009, 09:39 »
Ja też nie mogę a ze Szczecina jestem :)



Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7541 dnia: 1 Kwietnia 2009, 10:58 »
że lepiej sterylizatorem i wciska mi swój :)
Ja mam pojemnik taki do podgrzewania żarełka w mikrofali. Wlewam tam wody, wkładam butelki, laktator czy co tam jeszcze chcę... i to mój sterylizator.
Tanio i oszczędnie  ;D

Ciekawa jestem jak będą wyglądały Police po remoncie. Ponoć ma być full wypas.
Zobaczymy, bo jak tam leżałam (co prawda na ginekologii) trzy lata temu, to dziękuję bardzo... i nigdy więcej...
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7542 dnia: 1 Kwietnia 2009, 11:21 »
Czyli co?? Potrzebny taki sterylizator?? Bo ja tymi woreczkami to tylko butelki mogę...



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7543 dnia: 1 Kwietnia 2009, 12:32 »
A już stare metody zalewania wrzątkiem nie są bezpieczne ?

Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7544 dnia: 1 Kwietnia 2009, 12:51 »
My się właśnie zastanawiamy nad takim sterylizatorkiem czy kupić czy nie.
Ostatnio oglądaliśmy nawilżacze powietrza i rozważamy kupno takiego sprzętu.Zawsze się przyda :)


Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7545 dnia: 1 Kwietnia 2009, 12:53 »
Adiana, ja własnie wrzatkiem zalewałam bo nie mam mikrofali...
i mały rośnie zdrowy ;-)

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7546 dnia: 1 Kwietnia 2009, 13:00 »
Ja też nie mam sterylizatora i nawet jakoś nie miałam potrzeby żeby go nabyć, obeszliśmy się bez.

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7547 dnia: 1 Kwietnia 2009, 13:01 »
Ja mam mikrofalę, ale nie mam do niej pojemnika do sterylizacji, więc też pewnie będę wrzątkiem, zwłaszcza jak nam się powiedzie

karmienie piersią, więc tych butelek będzie tyle co nic i to też nie za często ??? Zastanawiam się jeszcze nad wrzuceniem do parowaru ???

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7548 dnia: 1 Kwietnia 2009, 13:02 »
Dzięki za podpowiedzi :) No to nie będę brała tego sterylizatora, a jak baaaardzo będę potrzebowała, to Sabinka mieszka dwie ulice dalej i zawsze można męża wysłać do niej :)



Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7549 dnia: 1 Kwietnia 2009, 13:03 »
Sterylizator...  ::) Przeginanie ani w jedną ani w drugą stronę nie jest zdrowe...
Czy nasze babcie i mamy sterylizowały nasze butelki? Chyba nie, a wszyscy mamy się dobrze  ;)
W przyszłości na pewno w takie cuda nie będę inwestować, bo moim zdaniem wrzątek wystarczy  :P


Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7550 dnia: 1 Kwietnia 2009, 13:07 »
Dla wygody można zapakować w parowar a i przy okazji na wyższym poziomie staremu coś upichcić ;D

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7551 dnia: 1 Kwietnia 2009, 13:10 »
Adamiewa ale ja miałam tylko pożyczyć ten sterylizator a nie kupować :)
A tak swoją drogą jakby tak kupować wszystkie te gadżety, to z torbami można pójść  ;D ;D ;D

Aga nie mam parowaru...



Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7552 dnia: 1 Kwietnia 2009, 13:15 »
ja czasem - na samym początku - gotowałam butelki przez 5 min
ale szybko mi przeszło

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7553 dnia: 1 Kwietnia 2009, 13:19 »
piłeczko rozumiem  :) To nie było bezpośrednio do Ciebie tylko tak ogólnie  ;)


Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7554 dnia: 1 Kwietnia 2009, 13:27 »
Spoko  :D ja tam nic do siebie nie biorę  :D :D :D I po to pytałam, żeby usłyszeć różne opinie. Tak jak pomysł da w jednym Adianki  ;D ;D ;D



Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7555 dnia: 1 Kwietnia 2009, 14:18 »
Kurcze, ludzie wymyślają te wszystkie gadżety i liczą, że się wkręcimy i uznamy że sterylizator to najpotrzebniejszy sprzęt do "obsługi" dziecka :P A przecież wrzątek wystarczy...
Kiedyś większości z obecnie "niezbędnych" rzeczy nie było i jakoś urosłyśmy i żyjemy ;D
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7556 dnia: 1 Kwietnia 2009, 14:59 »
No wiesz Fasolku, niektóre z nas tak za dużo to ni urosły  ;D



Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7557 dnia: 1 Kwietnia 2009, 15:01 »
A czy ja twierdzę że duże urosłyście? ;D
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7558 dnia: 1 Kwietnia 2009, 15:06 »
 ;D



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #7559 dnia: 1 Kwietnia 2009, 15:09 »
w życiu sterylizatora nie używałam...wyparzałam tez od wielkiego dzwonu
po prostu myłam...
dziecko żyje
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos