BARDZO,BARDZO,BARDZO WAM DZIĘKUJĘ ZA ŻYCZENIA DLA LILI

Nie ukrywam,że nie spodziewałam się aż tylu życzeń i takich pięknych

Nie ukrywam również,że lekko mnie wzruszyły.
Po prostu.
Nasz wspólny miniony rok nie był łatwy,szczególnie dla mnie...
Wiem,że i dla męża pewnie także.
Totalna zmiana w życiu.
Poród wciąż pamiętam i na samą myśl wciąż mam łzy w oczach,niestety nie zapomnę tego bólu nigdy!
Bólu fizycznego jak i totalnie zacofanego,okropnego potraktowania mnie w szpitalu.
Jestem silniejsza o kolejne bolesne doświadczenie i czuję wciąż ogromny żal...
Jednak Lili strasznie absorbująca osóbka dała mi bardziej w kość przez ten rok.
Dziś patrząc na nią, gdy byłyśmy same, pocałowałam ją tak samo jak na sali porodowej i stwierdziłam,
chyba jak każda matka,że warto było tak cierpieć

Urodziny Lili w Mikołajki były strzałem w 10.
Bardzo jestem zadowolona,bo przerosły moje oczekiwania.
Nie dość ,że sie narobiłam to i goście byli tak mili,że poprzynosili troszkę smakołyków.
Razem w menu było: bigos,kurczak pieczony w rękawie,sałatka jarzynowa,rolada z łososiem i szpinakiem,jajka faszerowane z pieczarkami i pietruszką,moje standardowe mini kanapeczki,pączuszki,drożdzóweczki z makiem i serkiem,sernik szarpany i tort,gwiazda wieczoru

Aniu,dziękuję Ci za namiar do babeczki,bo tort był obłędny i pyszny.
Z prezentów oprócz gotówki,ciuszków i naczyń oraz sztućców Lili dostała mega blocks klocki i namiot z kulkami.
Czyli dosłownie tak jak chciałam,bo nie chciałam zbędnych zabawek.
Zabawa była na 6+!
Jesteśmy wraz z mężem,któremu udało się wpaść na 2dni do domu, bardzo zadowoleni.
I tak oto wkraczamy w 2 rok życia Lili.
Bilansując ro jej zycia dodam,że jej waga wynosi 10,6kg, wzrost 75/76cm, stopa ponad 13cm, obwód głowy 46cm.
Rośnie dziewczyna

A teraz Lili ,która jest absorbująca i bardzo żywa śpi smacznie jak aniołek,a ja napawam się chwila dla siebie.
Moja Lili

p.s. Fotki z ur są na fb.