Autor Wątek: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)  (Przeczytany 236592 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1710 dnia: 29 Września 2016, 07:45 »
Wczasy i po wczasach :)
Teraz dużo zajęć i branie się za siebie.
Ale to też dobre , no i czas mi szybko leci.

Moj mały przedszkołak przekroczył 15kg i 97cm wzrostu.
Taka się wydaje juz duża...
Niestety póki co przedszkole niewiele zmieniło w moim dziecku.
A spędza w nim nawet sporo czasu ,bo od 9 do 17.
Ani z mowa ani ze snem nic nie ruszylo :-\
 Za to tak jej się spodobały kolory ze ciągle chodzi i mówi jaki to kolor po angielsku bo tylko tak zna  :)
Manualnie tez fajniej z kolorowaniem.
Do tego zaczęły ja interesować literki.
W książeczkach pokazuje paluszki em każdy wyraz osobno i udaje że czyta po swojemu.
Jest tez taka fajna piosenka na yt o alfabecie, która Lili b lubi i powtarza literki.
Zeszyty  do nauki pisowni juz są i kto wie może niebawem je wypróbujemy.

A za 3 tyg wesele mojej najmłodszej siostry.
Lili kreacje ma ,tylko mama nie :-\
W co się ubrać na wesele?
Jaki kolor i krój sukienki się teraz nosi?

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1711 dnia: 29 Września 2016, 08:02 »
Kochana spokojnie Lila dopiero zaczęła przygodę z przedszkolem. Mój nie chce powtarzać kolorów...

Super z weselem. A mąż będzie?



Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1712 dnia: 29 Września 2016, 08:04 »
Mąż też będzie i kreacje tez ma  ;D

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1713 dnia: 29 Września 2016, 08:43 »
Super



Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1714 dnia: 29 Września 2016, 08:53 »
Nie minął nawet miesiąc. Daj jej czas :-)
Poczekaj, jeszcze zacznie do domu przynosić wszystko, niekoniecznie te dobre nawyki i zachowania ;-)


Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1715 dnia: 9 Grudnia 2016, 23:28 »
Moja mała księżniczka skończyła niedawno 3 lata.
Duża,  nieduża.
Wzrost i waga oraz mowa i ogolny rozwoj stoją w miejscu.
Lili chodzi do logopedy, ale nic to nie daje.
Nie jest to dla mnie zadawalajace ,bo więcej oczekiwałam od przedszkola.
Tak, zwalam na przedszkole,bo tam spedza wiekszosc czasu.
Póki co trwamy.
Ale jest i plus.
Mogę śmiało powiedzieć, że przedszkole dużo mi dały jako kobiecie.
Mimo iż jestem zalatana od września i troszke inwestuje w siebie co pochłania czas  to odzylam!
Dziecko meczy strasznie.
I Lubie ten stan teraz  :)


Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1716 dnia: 10 Grudnia 2016, 08:31 »
Kochana a co mówi logopeda na to?
Jak po weselu sis?
Jakieś zdjęcia będą?



Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1717 dnia: 10 Grudnia 2016, 12:15 »
Wszystko zalezy od tego jak często ma zajęcia z logopedą i ile czasu spędzasz w domu na ćwiczenia. Oli nie zaczął od razu mówić, pierwsze słowa usłyszeliśmy po 3-4miesiącach chodzenia. Obecnie logopede ma 4 razy w tygodniu, 2x 60min i 2x 30minut. Mówi zdaniami, ale to w dalszym ciągu nie jest adekwatne do jego wieku.


Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1718 dnia: 10 Grudnia 2016, 13:36 »
a logopeda twierdzi ze już powinna lepiej mowic? czy to,ze nie mowi tak, jak byś tego oczekiwala, mieści się w jakichś normach?
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1719 dnia: 10 Grudnia 2016, 18:48 »
Przede wszystkim... potrzeba czasu.
Na razie lola zbyt krótko lilia chodzi żeby były efekty  :-*

No i to co napisała czigra.
Sukces tkwi w wielogodzinnych ćwiczeniach w domu w życiu codziennym


Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1720 dnia: 10 Grudnia 2016, 22:10 »
Wiedziałam ,że takie będą komentarze :)

Przedstawię Wam tylko 1 podstawowy przykład.
Moje dziecko uczęszczało  rok na rytmikę  2x w tyg po 45 min.
Bardzo szybko zobaczyłam w dziecku duża zmianę i rozwój.
Zaczęła tańczyć ,podspiewywac, znała piosenki z zajęć na tyle ze z entuzjazmem na nie reagowała gdy je włączalam w domu.
Chętnie rysowala, malował farbami itp
Słowem to co na rytmice w domu kontynuowalysmy i rozwijalysmy.
Teraz po 3 ,5 miesiącu przedszkola moje dziecko nie ma chęć na tańce ,na śpiewy ,na rysowanie czy naukę czekokolwiek.
I nie dlatego że jest na innym etapie dorastania czy jest zmęczona.
Mam wrażenie ze dziecko mi się zatrzymało.
A po przedszkolu z elementami Montessori spodzielam sie ,ze lili roz kwitnie  bardziej niz po rytmice.
Jesli chodzi o mowe to kiedyś potrafilysmy bawić się przed lustrem czy sylabizowac patrzac sobie w oczy i w ten sposób uczyła się Lili nowych wyrazów.
Teraz nie jest to prawie wcale wykonalne.
W przedszkolu spotkanie z logopeda jest tylko 1x w tyg.
Także postanowiłam ,ze od stycznia zapisze Lili na porządne zajęcia 2x w tyg.
Pani z przedszkola do mnie nie przemawia.
Bawienie się w dmuchanie piórek mnie nie bawi,bo Lili to wszystko umie od dawna.
No i gadanie żebym się nie martwia bo były przypadki 4latkow niemówiących i ze to fizjologia tez do mnie nie przemawia.
A póki co ani 1 niwego wyrazu więcej ...
Znam zdania innych specjalistów co maja bardziej naukowe i racjonalne poglądy.
Np wiecie że za problemy z mowa odpowiadają geny ojca ?
I ze poród tez ma znaczenie na układ mowy?

Także nie piszcie mi ze trzeba czasu ,przecież ja to wiem.








Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1721 dnia: 10 Grudnia 2016, 23:04 »
Magda ja się wcale nie dziwie, że się martwisz. Dobrze, że działasz  :-*



Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1722 dnia: 11 Grudnia 2016, 07:13 »
Kochana u męża w rodzinie mamy przypadek że chłopiec bardzo słabo mówił i mało i jego mama jak miał 2 latka zaczęła szukać przyczyny...teraz chłopiec ma skończone 6 i dopiero normalnie mówi.  Skoro uważasz że to nie jest tak jak powinno być działaj.



Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1723 dnia: 11 Grudnia 2016, 09:05 »
Ale ja nie napisałam Że trzeba czekać, tylko ze efekty zależą od ilości godzin pracy! 1h w tygodniu to za mało. Ja nie jestem zwolenniczką teorii ze niektóre dzieci zaczynają mowić pózniej, zwłaszcza ze ciagle to słyszę. Moja teściowa twierdzi ze Oli zaczął mowić pózniej bo tak ma, a jeżdżenie do logopedy to strata czasu!
Jeżeli Lili nagle sie zrobiła wycofana to moze warto by sie przejść do psychologa i poszukać przyczyny. Moze jedno ma związek z drugim. Trzymam kciuki!


Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1724 dnia: 11 Grudnia 2016, 09:49 »
W pełni zgadzam sie z Ewa.

Wszystkiego najlepszego Lili  :-*
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1725 dnia: 11 Grudnia 2016, 09:57 »
No właśnie ,mój mąż całe życie się jąka choć po wielu latach u logopedy teraz jak się  rzadko ale jednak.
I jestem przekonana ze i mój poród miał wpływ na to gdy Lili wyszła na świat twarzą a nie potylica przez co ciężej było ja urodzić.
pew nie tez inie czynniki mialy wplyw.
I wkurzają mnie tak samo jak Ciebie Czigra jak ludzie mówią ze dziękować ma czas lub tak już ma i tyle.

Czekałam do przedszkola i minimalnie coś tam ruszało ,potem spróbowałam z przedszkolnym logopeda i nic więc spróbuję  porządniej.
Lili mówi tylko pojedyncze wyrazy i czasem próbuje proste zdanie skleic i tyle.
Wiec daleko w tyle.
Nawet nie pomaga to ze w grupie mojego dziecka tylko Lili nie mówi.
Miałam nadzieję że kontakt z rówieśnikami coś da ale też nic.

Ciężki temat i drażliwy...

Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1726 dnia: 11 Grudnia 2016, 10:31 »
No to ja Ci napiszę dlaczego Oli poszedł do przedszkola integracyjnego i jest w nim jako dziecka "specjalne". Logopeda mnie przestrzegała przed zwykłym przedszkolem, ponieważ dzieci, które się komunikują naturalnie , mogłyby odrzucić Olisia. Ponieważ Oli jest dzieckiem inteligentnym i doskonale wie, kiedy ma  z czymś problem i mu nie wychodzi, mógłby się zamknąć i zamiast iść do przodu stał by w miejscu.
Nie piszę, że u Lili tak jest, ale nam to sugerowała logopeda, która pracuje na co zień w szkole specjalnej i psycholog


Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1727 dnia: 11 Grudnia 2016, 10:32 »
Koleżanki synek nie mowil do 3 roku życia.  Wysłali go do przedszkola gdzieś na wojska Polskiego, gdzie miał indywidualne zajęcia. Byli zadowoleni.
Do tego mnóstwo badań, neurologopeda etc.

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1728 dnia: 11 Grudnia 2016, 10:37 »
Martyna a nie na Monte Casino?

W moim przedszkolu dzieci o specjalnych potrzebach mają dodatkowe godziny zajęć z logopeda i to całkiem za darmo... miasto wspomaga i raz lub dwa razy w tyg wsparcie  pedagoga wspomagającego który specjalizuje się w  temacie.

Mówisz że Lili nie jest zmęczona...
Ja nadal będę się umierać że po całym dniu pełnym zajęć w przedszkolu dzieciaki są zmęczone.
Wielu zajęć które z dziećmi robimy rodzice nie widzą i o nich nie wiedzą nawet.

Ja tam Lille znam wiem że to bystra dziewczynka i wiem że jak trafi w odpowiednie "rece"  to szybko nadgoni.

A że się złościsz i martwisz? Całkiem naturalne- w końcu jesteś jej mama  :)


Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1729 dnia: 11 Grudnia 2016, 12:39 »
Ewa, specjalista nie jestem ale też uważam ze integracyjne placówki to fajna sprawa dla rozwoju dzieci.
Mimo że napisałam ze u nas póki co stagnacja to nie będę zmieniać przedszkola.
Myślę że nie ma problemu z innymi dziećmi.
Lili chętnie chodzi do przedszkola,od razu biegnie do dzieci. 
Nigdy nie płakała ,nie było ani 1 dnia lamentu ze nie chce iść.
Wręcz przeciwnie ,zawsze mówi po swojemu ze idzie do dzieci.
A gdy ja odbieram to nie chce wyjść z szatni ,przeciąga ubieranie się ,skacze ,wariuje.
Sylwia ,na początku we wrześniu była zmęczona ale z czasem widzę to ze nie.
Wciąż chodzi spać późno 24 to normalka jak nie 1 czy 2.
To się chyba nigdy nie zmieni  :-\
Czasem żałuję że przedszkole nie jest otwarte do 20 :P
Nowego lokopede mam już upatrzonego , ma b dobre opinie wiec  nadzieje mam ze coś ruszy...

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1730 dnia: 11 Grudnia 2016, 13:31 »
Ja polecam Panią Katarzynę Czepite, bardzo fajna kobieta!

Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1731 dnia: 11 Grudnia 2016, 13:35 »
Jejku i wstaje rano do przedszkola? 


Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1732 dnia: 11 Grudnia 2016, 13:42 »
Dzięki Ania,jak moja nie wypali będę miała na uwadze ta co polecasz.
Marta, tak :)
U nas budzik w tyg nastawiony jest na 7.20 ,ale mam czas do 8 żeby wszystko ogarnąć i wtedy budzę Lili.
Wystarczy ze mowie Lili bierz misia idziemy do przedszkola i ona wstaje.
Zresztą sama nie umiem wcześnie chodzić spać i tez nie mam problemu ze wstawaniem.
Także to akurat Lili ma po mnie ;D


Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1733 dnia: 11 Grudnia 2016, 15:59 »
Ilość snu też ma wpływ na rozwój, na mowę. Dziecko w tym wieku potrzebuje ok. 11-13h snu.
Czy Lila śpi w przedszkolu?
Nie karmiłaś jej piersią, prawda?

Nasz syn ma problemy z mową. Bardzo nieczysto mówi, dalej nie mówi K i R. Nasza dyrektorka jest logopedą i z nim pracuje. Na jednej z wizyt wypytala mnie o cały okres poporodowy - CC, dwie narkozy syna, częste infekcje gardła, uszu, antybiotyki w pierwszym półroczu. Uświadomiła mnie, że sporo rzeczy miało wpływ na jego słabą mowę obecnie. O genach ojca nie wiedziałam ;)

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1734 dnia: 11 Grudnia 2016, 17:42 »
z doświadczenia napisze, ze kompetentny logopeda to przynajmniej połowa sukcesu,  a przyczyn problemow z mową moze byc bardzo wiele,  zarówno anatomiczne, emocjonalne jak i nawet sposób mowienia rodzica do dziecka...my teraz mamy super specjalistę, jakby co tez moge podac namiar, tylko ona jest bardzo oblegana...a propo tzw. piórek  to nie chodzi o to, ze córka juz to umie, tylko to jedno z cwiczen na kontrolowanie ruchu powietrza, takie powtarzalne różnego typu cwiczenia robione regularnie w miare szybko przynosza efekty, o ile jest trafna diagnoza i to jest przyczyna problemów z mowa...powodzenia! ps gosia niby teoretycznie głoske R dziecko ma czas wymawiac do 6-7 roku zycia, ale u nas wystarczyly ćwiczenia "buzi i języka" a r samo zaczęło wychodzic :-)

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1735 dnia: 11 Grudnia 2016, 18:42 »
To co piszecie właśnie dowiedziałam się gdy zaczęłam się rozglądać za porządnym specjalista.
O ten porod mnie najbardziej zaskoczył.
Miska napisz mi namiar.
Z tymi ćwiczeniami chodziło mi też o to ze Lili każdego dnia wykonuje tego typu ćwiczenia co zalecała logopeda np codziennie pije przez słomkę.
Dmuchanie wiosna i latem było też często bo Lili uwielbia banki .
Itd.
Zero innych wytycznych ,zero innych ćwiczeń,które by pozwoliły coś poćwiczyć z Lili w domu.
Jeśli chodzi o mnie nie mowie do Lili zdrobniale bo niecierpię  takiej mowy.
zawsze mówiłam do niej jak do dorosłej osoby,żadne titi titi.

Malgosik, tak Lili śpi w przedszkolu także 8-10 godz średnio jej wychodzi na dobę. 
A co do pokarmu chodzi Ci o smoczek?
Bo jeśli tak to ja miałam gorzej bo i smoka z butla z mm plus smoczek do 2 czy 3 r.z.
a jednak mówiłam normalnie i w czasie.

No niestety wszystko może mieć wpływ.
Chciałabym żeby Lili mówiła jak dorosły ,tak bardzo by mi to ułatwiło życie z nią.

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1736 dnia: 11 Grudnia 2016, 20:38 »
Nasz Dominik też wciąż nie mówi tak jak powinien... Są efekt, ale powolne i mozolne.
Mamy fajną logopedę, ale niestety, zajęcia raz na 2 tyg, tak oblegana. Marzy mi się logopeda np 2 razy w tygodniu....
W domu ćwiczymy, ale tylko my. Więc niestety są dni gdy młody nie ćwiczy bo jest z babcią...

Nasza logopeda posłała nas do laryngologa, psychologa i neurologa. U larynogloga był 3 migdał, już zmniejszony. U psychologa wszystko było perfekcyjnie. Neurolog nie stwierdził nieprawidłowości, ale skierował nas na eeg i konkretne badanie słuchu. I polecił preparat eye q, zaiwrający olej z wiesiołka. ponoć bardzo dobry...

Marzę o normalnej komunikacji z własnym dzieckiem. Chociaż są postępy, przed nami długa droga... Męcząca...


Offline Vivka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6224
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: maj 2014
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1737 dnia: 11 Grudnia 2016, 21:48 »
Lolalola

ale wiesz, że Twoja córka śpi drastycznie mało? A sen ma wpływ na WSZYSTKO.
Ona chodzi spać o 24 nie dlatego, że tak potrzebuje ale dlatego, że TY nie nauczyłaś jej spać chodzić wcześniej.
 
Nie piszę tego aby Cię atakować, pouczać czy na złość wytykać błędy... po prostu uważam, że odpowiednia ilość snu jest podstawą prawidłowego rozwoju dziecka w każdej sferze. Może mam na tym punkcie trochę bzika ale tak właśnie jest ;)



Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1738 dnia: 11 Grudnia 2016, 21:57 »
Też pomyślałam że mało śpi ale może niektóre dzieci tak mają....Klara co prawda rok młodsza ale śpi 13-14 godz.na dobę
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1739 dnia: 11 Grudnia 2016, 22:45 »
Vivka, spoko.
Od kiedy Lili się urodziła zawsze był problem z zasypianiem.
To nie jest moje widzi mi się.
To jest walka z wiatrakami.
Bo co z tego ze idziemy spać bo jest pora spania,gasimy światło jak i tak Lili nie zaśnie.
Ile razy walczyłam z nią godzinę czy 2 żeby zasnęła.
Szkoda mi wieczoru.

Zresztą. ..
Większość z Was ma mężów ja jestem sama ze wszystkim .