Autor Wątek: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)  (Przeczytany 239031 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #900 dnia: 24 Czerwca 2014, 22:13 »
wiadomo, ze wiele zalezy od ujęcia - ale chyba taki zadziorny, ruchliwy  charakterek to oddaje fotka numer 3 :)
ja nie wątpię, ze starasz się na wszelkie możliwe sposoby, by Tata był obecny w życiu córki - ale są sytuacje, gdzie te osobista obecnośc jest najwazniejsza...ok póki co mocno trzymam kciuki za ten wspólny  urlop :ok:

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #901 dnia: 25 Czerwca 2014, 08:44 »
Kiepsko ostatnio mi idzie pisanie na forum, więc zostawiam  :przytul:

Lili jest urocza  :Zakochany:

Offline Isabel
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.09.2011
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #902 dnia: 25 Czerwca 2014, 09:59 »
trzymam kciuki za wakacje!!
fajnie, że masz przyjaciółkę z córeczką w tym samym wieku :)

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #903 dnia: 25 Czerwca 2014, 22:42 »
Kciuki proszę trzymać dalej.

A u nas chyba idą kolejne zęby :-\
Budziła się ostatnio w nocy parę razy.
Od 2 dni znów wpycha paluszki do buzi marudząc przy tym i znów mocno zagryza wargę.
Do tego dziś wieczorem zrobiła mi 2 godzinną histerię, ryk w nieboglosy.
Smarowałam żelem dziąsła i chwila spokoju,potem znów ryk i tak w kółko.
I nagle jej przeszło koło 21 po czym świrowała i wariowała po całym łóżku :bredzisz:
Zasnęła dopiero niedawno,ach.
Poza tym 2 dni temu Lili przypomniała sobie,że umie pluć  :mdleje:
Ale i tak wiem,że w porównaniu do innych dzieci Lili jest bardzo grzeczna i prawie wcale nie daje mi w kośc :P
Co mnie cieszy.
A jak u Was było z górnymi jedynkami?





Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #904 dnia: 26 Czerwca 2014, 11:13 »
Magda, łączę się w bólu, ja od dwóch nocy nie śpie, bo młody co chwile się budzi z płaczem;/


Offline Isabel
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.09.2011
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #905 dnia: 26 Czerwca 2014, 12:36 »
biedna Lili, u nas jeszcze nie ma żadnego ząbka ::)

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #906 dnia: 26 Czerwca 2014, 13:33 »
U mnie płacz w nocy to normalka, najpierw kolki 3msc i tydzień, potem tydzień spokoju i teraz zęby, ale ja znów się pocieszam, że bywa gorzej i daję radę :D
Magda jaki macie żel na zęby?
Mocno, mocno trzymam kciuki, żeby Wam się wszystko udało!!




Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #907 dnia: 27 Czerwca 2014, 22:44 »
Fajnie Lili wyszła na zdjęciach :)
łączę się w bólu z zębami... chociaż u nas jeszcze nie wyszły ;)


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #908 dnia: 29 Czerwca 2014, 07:02 »
śliczne dziewczynki  :D mam nadz że wypali z urlopem :-* kiedy będzie wiadomo?


Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #909 dnia: 29 Czerwca 2014, 18:19 »
Oj biedna Lilusia, u nas zęby jeszcze daleko w tyle, ciekawe jak Igor to zniesie?



Offline izabelle13

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3688
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.09.2007
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #910 dnia: 29 Czerwca 2014, 23:08 »
Madzia sliczne zdjecia - sliczna Lili :)

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #911 dnia: 29 Czerwca 2014, 23:59 »
Dziękuję Wam :-*

Wiecie co?
U nas nas to było takie chwilowe marudzenie.
Od 2 dni Lili nawet sie nie przebdza w nocy,w dzien jest bardzo pogodna,a wieczorem nie ma problemu z zasypianiem.
Uf i oby tak juz zostało.
A zębów nie widać.
Jednak patrząc na poprzednie ząbki to po jeśli historia sie powtórzy to po takim marudzeniu widocznych zabków powinniśmy sie spodziewac do 2 tygodni.
Zobaczymy.
Gosia, napisałam przecież ,że smarowałam żelem dziąsła.
Juz dawno kupiłam żel i cos na gorączke na wrazie w ;)
A i Lili ma ładną bużkę w końcu, wszytsko zeszło samo.
Gluten i sloiczki zaczęłam znów dwać,ale przestałam jajka.
Jutro może spróbujez jajkiem i zobacze czy to po tym było.
     

Wczoraj byłam na urodzinkach u znajomej.
Fajny taki studencki klimat, siedzenie na podlodze, jedzenie z jednego talerza itp ;D
Szczerze brakuje mi takich imprez.
Jednak gdy dziś popołudniu brat przywiózł mi córke do domu ( bo była u dziadków 1,5 dnia) to jakoś tak zrobiło mi sie miekko na sercu.
Jednak coś tam w środu w serduchu siedzi.
I nawet jesli wychodze gdzies bez niej na imprezę i nie myslę wtedy o niej,bo wiem,ze jest w bezpiecznym miejscu i pod dobra opieką to jednak cos we mnie potem pęka...
Chyba macierzyństwo się to nazywa,co? ::)

Poza tym dalej mnie troszkę smutno.
Męża zobaczę za 5 dni.
5 kur...sko długich dni!
Wtedy też wyklaruje się co z naszym wyjazdem.
A tak bardzo chce jechać,bo tęsknię za nl.
Chciałabym obejrzeć finałowy mecz w Holandi gdy będzie grała Holandia ;D
Tak bardzo im kibicuję i mam nadzieję,że dojda do finału,oby.

Smutno mi też ,bo skończył się mój kurs  holenderskiego.
Jeszcze tylko wyniki we wtorek z testu i dyplom ukończenia.
Jakoś dziwnie będzie już w soboty rano nie chodzić na kurs.
Nawiązałam parę super znajomości i do tego mój głód nauki wzrósł.
Także chyba w pażdzierniku zrobię c.d. kursu.
Dygresyjnie dodam,że warto zrobić coś dla siebie tuz po urodzeniu dziecka.
Dzieki temu nie zatracamy się tylko w pieluchach.
Dla mnie to był kurs holenderskiego dla innej może to być fitness,basen,kurs wizażu itp.
Namawiam Was mlode mamy do takiej aktywności i niezatracaniu się nawet jeśli sprawia Wam to ogromna frajdę.



Offline Fiolka*

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1126
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #912 dnia: 30 Czerwca 2014, 01:18 »
Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości. Każda młoda mama powinna zadbać, żeby mieć choć jeden tylko swój temat :) Ja np. od września wybieram się na studia podyplomowe żeby wreszcie moją pasję przykuć w dyplom :) Ale tak jak piszesz, to może być nawet fitness, byleby czasem pomyśleć o sobie :)

Trzymam kciuki żeby pięć dni szybko zleciało i żeby Holandia się ziściła :-*

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #913 dnia: 30 Czerwca 2014, 08:09 »
Tej niepewnosci nie zazdroszczę.
Fajnie ci z ta dzamprezka. Ja jak sie uda to tez wyskocze z mezowskim w sobote na studencie parrty :D


Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #914 dnia: 30 Czerwca 2014, 08:31 »
Super ze robisz coś dla siebie Kochana!
Ciesze się ze Lilusia ma się lepiej :D to czekamy na zębolka teraz!
Madziu 5 dni, długich ale zlecą zobaczysz, choć wiem że ostatnie dni na pewną ciągną się w nieskończoność!
A za wyjazd trzymam kciukaski!
Ciekawe jak Lila zareaguje na tatusia?



Offline alinka692

  • "Decydując się na dziecko, kobieta zgadza się aby jej serce żyło poza jej ciałem"
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4115
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2010
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #915 dnia: 30 Czerwca 2014, 11:36 »
masz rację .. też muszę znaleźć coś dla siebie  :)
jeszcze 4 dni  :D szybko zleci zobaczysz  :)
trzymam kciuki za nl  :D

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #916 dnia: 30 Czerwca 2014, 14:54 »
i ja potwierdzam, z reszta fajnie bylo ukonczyc swoj wymarzony kurs co? ;) moim byl wlasnie instruktor fitnesu, a niedawno postanowilam jeszcze, ze za pare lat jak Antek podrosnie to ide na mgr ;D

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #917 dnia: 1 Lipca 2014, 08:49 »
Niestety, z wyjazdu znów nici, ale tym razem ja odpuszczam. Po prostu bezmyślność ludzka nie zna granic :klnie: To tak w skrócie,  ale szkoda mi nerwów aby o tym myśleć.

Czy to normalne aby półroczne dziecko miało fochy i się denerwowalo o byle co? Lili się właśnie taka zrobiła.Przy tym wkurzaniu się wydaje dźwięki jak stary dziad pijaczyna :mdleje:

Offline Isabel
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.09.2011
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #918 dnia: 1 Lipca 2014, 10:06 »
hehe nie wiem Madziu, może i tak, a poza tym to już jutro będzie 7 miesięczna pannica, także wiesz może mieć fochy jak to kobieta ;D

szkoda, że z wyjazdem nie wypaliło :-\ może coś jeszcze wymyślicie? nie denerwuj się :-* nie ważne gdzie, ważne że z mężulkiem :D

Offline konefqa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #919 dnia: 1 Lipca 2014, 15:09 »
Jednak odpuściłaś? Ehh.. :( Faktycznie kiepska sprawa z tym wyjazdem :/ i z tym wszystkim..

Lilijka jest słodka jak się tak denerwuje :) Mówiłam Ci wczoraj ;P

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #920 dnia: 1 Lipca 2014, 17:30 »
[quote author=lolalola link=topic=48614.msg2101446#msg2101446 date=1404079197

Dygresyjnie dodam,że warto zrobić coś dla siebie tuz po urodzeniu dziecka.
Dzieki temu nie zatracamy się tylko w pieluchach.
Dla mnie to był kurs holenderskiego dla innej może to być fitness,basen,kurs wizażu itp.
Namawiam Was mlode mamy do takiej aktywności i niezatracaniu się nawet jeśli sprawia Wam to ogromna frajdę.


[/quote]
podpisuje się rękoma i nogami ;) tym bardziej, ze dzieci naprawdę szybko  rosną, zaczynają mieć swoje sprawy i własną przestrzeń, która nalezy uszanować, a nie byc mamą -kwoką ;) szkoda z tym wyjazdem, ale rozumiem, ze mąż tak w ogóle przybędzie i trochę czasu spedzicie razem?

Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #921 dnia: 1 Lipca 2014, 18:20 »
Przykro mi, że z wyjazdem lipa wyszła...

Czy to normalne aby półroczne dziecko miało fochy i się denerwowalo o byle co?
Chyba normalne, bo u nas to samo ;)


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #922 dnia: 2 Lipca 2014, 09:07 »
Moje dziecko skonczylo 7miesiecy.
Nie powiem, duża z niej dziewczynka, kumpla, z ciągłym uśmiechem na ustach i słowem 'nie'.
Co dzień rano budzi mnie poklepywaniem po budzi i czeka aż otworze oczy. Gdy już to się stanie Lili dostaje szału. Turala się po całym łóżku, piszczy, krzyczy, wydmachuje zabawkami i wiele innych. Tak to o 7 rano mój osobisty budzik nie pozwala mi pospac. Mimo to uwielbiam ten element dnia :)
W ciągu dnia tez bywa ciekawie. Szczególnie, że wszystko Lili wkurza, bo nie siedzi i na razie się na to nie zanosi, a jednak z tej perspektywy zycie jest ciekawsze. Przy tym wkurzeniu niezle dyskutuje i pyskuje po swoju.No i pełza, przemieszcza się niemal z prędkością swiatla cmokac sobie przy tym. A gdy już jest mocno nieznośna kładziemy się ok ok siebie i dajemy sobie mnóstwo buziaczkow i Lili mieknie.Jest wesolo ;)


Niestety, ale odnosnie wyjazdu to razem też nie będziemy więc ogólnie lipa.
Ale poczekam cierpliwie aż bezmozgi się wyszaleja i wtedy ja przyjadę i dam popalic  :)

Zaczynam się zastanawiać czy wysypka która miała Lili to nie os białka. Wszystko inne daje, obiadki czasem owoc, gluten, żółtko i
na razie buzka ładna.  Płyn do prania wciąż ten sam także. Także uważajcie na jajka ;D Dodam że kumpel ki córka ostatnio po jajku wymiotów ala.

Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #923 dnia: 2 Lipca 2014, 22:08 »
Magda, a dajesz całe jajko, czy żółtko?


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #924 dnia: 3 Lipca 2014, 09:08 »
Jejku już 7 miesięcy  :o ale ten czas biegnie!
Wiesz ja tez lubię chwile kiedyś się razem z Igorkiem budzimy, tzn on mnie budzi :D
Szkoda że z wyjazdem nie wyszło. >:(



Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #925 dnia: 3 Lipca 2014, 10:12 »
I co 7 miesięcy i coraz lepiej?
Madzia a wy razem z Lilą śpicie?
Szkoda strasznie z tym wyjazdem :(




Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #926 dnia: 3 Lipca 2014, 10:58 »
A tak, a spimy sobie razem  :D
Kiedyś Lili spala prawie zawsze w łóżeczku bez względu na to czy był mój mąż w domu czy nie. Teraz spimy cały czas razem. Dlaczego? Lili się po prostu w łóżeczku nie mieści.  Ona się bardzo kręci czy śpi czy nie i nie raz uderzyła się o szczebel ki lub gdy szalała tak się wyginala, że aż strach. Gdy spimy razem w łożu małżeńskim Lili spycha mnie na róg łóżka a reszta jest jej :P
Tak Basia dawałam całe jajko parę razy, bo takie są nowe wytyczne żywieniowe. Jednak teraz wiem, że warto poczekać z tym alergenem.

Offline Isabel
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.09.2011
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #927 dnia: 3 Lipca 2014, 11:32 »
Madzia wczoraj przeczytałam u Ciebie o tych wymiotach i co mała mi wymiotowała :'( właśnie wydaje mi się, że po jajcu, ale daje pół żółtka już kilka razy dawałam i nic się nie działo, a wczoraj - masakra ::)

Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #928 dnia: 3 Lipca 2014, 20:15 »
Wiem właśnie, że nowe schematy żywienia są, ale ja jakoś bałam się do tego podejść i lecę starymi ;)


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #929 dnia: 3 Lipca 2014, 22:44 »
Matko już 7 miesięcy, a pamiętam jak siedziałyśmy w castelarii, ty z brzuszkiem, moja Nikola ganiała co chwila koło ciebie bo się kręciła w tę i we w tę :)

To jeśli alergenem może być jajko to uważaj później na jogurty itp. Może ma skazę białkową