Dziękuję Wam

Wiecie co?
U nas nas to było takie chwilowe marudzenie.
Od 2 dni Lili nawet sie nie przebdza w nocy,w dzien jest bardzo pogodna,a wieczorem nie ma problemu z zasypianiem.
Uf i oby tak juz zostało.
A zębów nie widać.
Jednak patrząc na poprzednie ząbki to po jeśli historia sie powtórzy to po takim marudzeniu widocznych zabków powinniśmy sie spodziewac do 2 tygodni.
Zobaczymy.
Gosia, napisałam przecież ,że smarowałam żelem dziąsła.
Juz dawno kupiłam żel i cos na gorączke na wrazie w

A i Lili ma ładną bużkę w końcu, wszytsko zeszło samo.
Gluten i sloiczki zaczęłam znów dwać,ale przestałam jajka.
Jutro może spróbujez jajkiem i zobacze czy to po tym było.
Wczoraj byłam na urodzinkach u znajomej.
Fajny taki studencki klimat, siedzenie na podlodze, jedzenie z jednego talerza itp

Szczerze brakuje mi takich imprez.
Jednak gdy dziś popołudniu brat przywiózł mi córke do domu ( bo była u dziadków 1,5 dnia) to jakoś tak zrobiło mi sie miekko na sercu.
Jednak coś tam w środu w serduchu siedzi.
I nawet jesli wychodze gdzies bez niej na imprezę i nie myslę wtedy o niej,bo wiem,ze jest w bezpiecznym miejscu i pod dobra opieką to jednak cos we mnie potem pęka...
Chyba macierzyństwo się to nazywa,co?

Poza tym dalej mnie troszkę smutno.
Męża zobaczę za 5 dni.
5 kur...sko długich dni!
Wtedy też wyklaruje się co z naszym wyjazdem.
A tak bardzo chce jechać,bo tęsknię za nl.
Chciałabym obejrzeć finałowy mecz w Holandi gdy będzie grała Holandia

Tak bardzo im kibicuję i mam nadzieję,że dojda do finału,oby.
Smutno mi też ,bo skończył się mój kurs holenderskiego.
Jeszcze tylko wyniki we wtorek z testu i dyplom ukończenia.
Jakoś dziwnie będzie już w soboty rano nie chodzić na kurs.
Nawiązałam parę super znajomości i do tego mój głód nauki wzrósł.
Także chyba w pażdzierniku zrobię c.d. kursu.
Dygresyjnie dodam,że warto zrobić coś dla siebie tuz po urodzeniu dziecka.
Dzieki temu nie zatracamy się tylko w pieluchach.
Dla mnie to był kurs holenderskiego dla innej może to być fitness,basen,kurs wizażu itp.
Namawiam Was mlode mamy do takiej aktywności i niezatracaniu się nawet jeśli sprawia Wam to ogromna frajdę.