Autor Wątek: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)  (Przeczytany 236530 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline konefqa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1080 dnia: 2 Września 2014, 19:32 »
Lilka jest świetna :-) I jak się zmieniła od kiedy widziałam Was ostatni raz ;)

gratuluję nowych umiejetnosci! :)

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1081 dnia: 2 Września 2014, 20:00 »
Madzia wspaniałe wieści, błyskawicznie się Lili rozwija, pozazdrościć można! Ja doła złapałam, że u mojego Kuby to za wolno idzie, a w połączeniu z neurologiem i historiami innych dzieci fizia można dostać...
Ale ty się nie masz co martwić, Lili śmiga aż się patrzy, cudowna jest :) Mam nadzieje, że ją kiedyś poznam :)




Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1082 dnia: 2 Września 2014, 22:35 »
Dzis z okazji skończonego 9 miesiąca podałam Lili 1 raz soczek z kartonika ze słomką :)
Od razu zassała i wypiła w mig pół kartonika, gdzie ona nie przepada za niekapkiem i w ogóle za sokami,herbatkami czy nawet woda.
Dla mnie to zaskoczenie,ale tez i odkrycie nowej umiejętności ;)

Gosia,zapraszam do Szczecina :)
I nie przejmuj się za bardzo,bo i tak się potem wyklaruje i wyrówna.
Ewa z tym brawo to walczyłam miesiącami az się udało.

Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1083 dnia: 2 Września 2014, 22:50 »
ciriness nie przejmuj sie bo kazde dziecko ma swoje tempo.. jedno szybciej gada a inne szybciej siada, jeszcze inne ma to wszystko w nosie ale za to spi nie zle albo je chetnie wszystkie njusy.
Tez mialam ostatnio taka refleksje ze moja mala to w sumie pozno rozne rzeczy zaczela robic.. ale w sumie co z tego? :P radzi sobie swietnie.. a czy po czasie robi mi roznice ze pozniej zaczela chodzic niz kolezanka ze spacerow? nie. Nie ma sensu sie porownywac i zadreczac :)

a Lili gratuluje swietnych umiejetnosci :*  NAjbardziej spodobalo mi sie to: - uwielbia uderzać głową w ścianę :D :D :D

Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1084 dnia: 2 Września 2014, 23:01 »
Z tą ścianą to też moje ulubione :D
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1085 dnia: 4 Września 2014, 10:56 »
Smiejcie się śmiejcie, a ja tu boje się ze mi dziecko kiedyś sobie łeb rozwali ::)
Dziś niewidomi czemu moje dziecko postanowiło wstać o 4 :o :mdleje: I mamy wciąż trwająca balange.

Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1086 dnia: 4 Września 2014, 20:12 »
4 bym nie zniosła ::) dzisiaj moja trenowała rzuty na ścianę  :-[
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1087 dnia: 4 Września 2014, 20:15 »
A czemu ona to robi? Próbujesz jakoś zaradzić? Tłumaczyć, że nie wolno czy coś? Pewnie tak i nie skutkuje...Dzieci to jednak masakra!




Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1088 dnia: 5 Września 2014, 21:01 »
Jejku to niebezpieczne jak uderza glowka pewnie musisz miec oczy na okolo glowy zeby sobie krzywdy ie robila przez to uderzanie.



Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1089 dnia: 11 Września 2014, 00:54 »
Moje dziecko ostatnio ma na imię SZOGUN ;D
Szaleje tak jakby sie szaleju najadła, do tego jakos włosy jej często się jakby elektryzująca i stają dęba więc wygląda odpowiednio wariując na łóżku czy na podłodze.
Lilia zwana szogunem, tak mocno skacze, czyli sprężynuje stojąc na nózkach trzymając się np ściany,że po chwili charców rzuca się na łóżko robi ruch pływającej żabki chichrając się  zaczyna się turlać potem raczkować i na koniec odnajduje lico matki,które wali z liścia i ciaga za włosy....
Moje kochane włosy są teraz biedne :'(
Od paru dni Lili zaczyna się puszczać i chce sama stać :mdleje:
A jak usłuszy w tv reklamę kubusia gdzie dzieci tańcza do 'ymca' to od razu podrywa się do tańca ;D
Także mam wesoło :D
A ja,matka?
Ja bym chciała wakacji, podrózy we 2,czasu tylko dla siebie...
Możecie mi wierzyć lub nie,ale chętnie bym sobie zrobiła wakacje od dziecka i nie uważam to za cos złego.

Mam do Was pytanko.
Kiedy zaczęłyście sadzać dzieci na nocnik?
Pomału myślę o kupnie nocniczka,może na roczek, może wcześniej.

Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1090 dnia: 11 Września 2014, 08:47 »

Od paru dni Lili zaczyna się puszczać i chce sama stać :mdleje:
A jak usłuszy w tv reklamę kubusia gdzie dzieci tańcza do 'ymca' to od razu podrywa się do tańca ;D
Także mam wesoło :D



mam to samo ::) już dwa mocniejsze upadki na dywan były :-\

Madzia, czytałam, że nocnik od drugiego życia (tak pewnie standardowo), ale moim zdaniem wszystko zależy od chęci mamy i dziecka ;)


Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1091 dnia: 11 Września 2014, 09:06 »
temperament po mamusi  :) ani się obejrzysz, a będziesz biegać za pannicą  :)
juz była tu niejednokrotnie dyskusja na ten temat - pytanie do czego ten nocnik, jesli na zasadzie oswajania i nawykowego wysadzania to można juz i wtedy, gdy dziecko pewnie siedzi, jeśli ma byc to świadome wołanie przez dziecko i wówczas wysadzanie to najwczesniej ok 18 miesiaca zycia

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1092 dnia: 11 Września 2014, 09:19 »
Ja wiem, że odpieluszkowanie to w okolicach 1,5 roku. I nie zamierzam dziecka pospieszać w tej kwestii. Jestem zwolenniczką naturalnego rozwoju i nic na sile. A ze Lilia szybko sie rowija to mysle o kolejnych etapach jej zycia.Chce właśnie spróbować, posadzić ja parę razy, oswoić z przedmiotem, a nocnik i tak moze stać i czekać na swój czas.
Dlatego pytam jak to u Was było.

Chciałam tez spytać kiedy Wasze dzieci mówiły mama i tata.  Bo u nas niestety, ale Lili się nie chce mówić. Baba, nie i inne takie to TAK, ale najważniejszych słów nie chce wypowiadać.

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1093 dnia: 11 Września 2014, 09:30 »
ja z tych mało ambitnych matek  ;) więc nie wysadzałam dziecka wcześniej, nocnik na zasadzie oswojenia (taki jeszcze grający, ze zwłaszcza jak synek zrobił w nim siku to sie cieszył) to własnie w okolicy 1,5 roczku, ale szybko przeszliśmy do świadomego odpieluchowania  :) mama było szybko, tata troszkę później, ale w okolicach 9 miesiąca

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1094 dnia: 11 Września 2014, 09:30 »
Madzia mój mąż korzystał z nocnika ledwo jak skończył rok czyli faktycznie są dzieci które robią to.wcześniej.
Ja myślałam że pragnę podróży tylko we dwoje ale im bliżej tym bardziej żałuję!
Lili szalona i wesoła takie dzieci są najfajniejsze.A przeszło jej z tym walenie głową? Ja Kube nauczyłam ze nie wolno bić tylko robić cacy cacy a teraz walczymy żeby nie ciągnąl za wlosy




Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1095 dnia: 11 Września 2014, 09:36 »
Gosia, teraz jesteśmy na etapie przytulania się do ściany i jej całowania, lizania ;D
Jak Lili pokaże cacy cacy to ładnie to robi ale podczas szalenstw uwielbia bić matkę, szarpać za włosy i czasem gryźć.

Offline Isabel
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.09.2011
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1096 dnia: 11 Września 2014, 11:48 »
Ja już kilka razy sadzałam na nocnik :D nawet ze 3 razy siku zrobiła ;D
Moje dziecko też szalone i już zaliczyła parę ostrzejszych upadków:-\ głową też lubi walić o wszystko. Trzeba uważać bo lubi znienacka z główki przywalić w głowę tego, kto jest akurat najbliżej :-\ ::)
Moja tata, też nie mówi, tylko mama i baba, ew. bama, maba :P

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1097 dnia: 11 Września 2014, 11:49 »
mała agentka ;D
nocnik planuje kupić niebawem żeby sobie byli żebym. sądząc na nim to seba w ciuchach to misia bez pieluszki
a odpiera chować mam zamiar na 2 lata.. tzn chwile wcześniej zacznę bo będzie lato a na dwa latka mam nadzieje ze sebus juz pożegna pieluszke


Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1098 dnia: 11 Września 2014, 22:52 »
:D jak zwykle sie poplulam czytajac wypowiedz Sylwii :D hehe
co do pieluch:
u nas nadal sa pieluchy, byl moment jakies 2mce temu ze zaczelam mala wysadzac bo byly upaly i mi szkoda bylo ja parzyc w pampersie. Nocnik jej sie nie spodobal (kupilam jakos kolo roczku dla oswojenia, sluzy za fotel, kapelusz i kosz na pileczki ;) ) tzn siadala, zaczynala sikac, wstawala, grzebala reka w nocniku i w miedzyczasie sikala na podloge.. :P wiec drugiego dnia ja posadzilam na wc.. i super jej sie podobalo. oczywiscie nie wolala, ale przed i po spaniu i czasem tak na oko ja wysadzalam i pieknie sikala i mowila 'sisi' .. od jakiegos tygodnia moze z raz dziennie tylko siknie do wc.. jakos sie jej znudzilo.. siada ale od razu macha glowa na nie i po 3sekundach chce zejsc.. takze chwilowy regres..
ale nie naciskam.. chwale i czekam na poprawe ;)
co do gadania:
nie przejmuj sie.. jeszcze sie tego mama nasluchasz.. i bedziesz chciala zeby wolala kogos innego a mamie dala spokoj :P ;)
U K. z nowosci wymawianych zaczely sie male klamstwa w stylu 'zrobilas kupke?' -NIE (a czad ze w kuchni czuje) albo teksty np 'kto porozrzucal klocki?' TATA ( :D a on akurat w pacy :).. ale czasem tez na beszczela mowi JA albo TY?? ) no i gada w koncu coraz wiecej.. powtarza ostatnie slowa ze zdania itp (np.'jak nie ma kupy jak mama widzi' -IDZI?;) i po ang z przedszkola zaczela mowic baby, yes,no, bye,

mamy taka kolezanke pol roku starsza od Klaudii i jak je ze soba porownywalam to zawsze moja mala wychodzila na taaaka opozniona w gadaniu i chodzeniu az mnie to martwilo.. ale jak widac niepotrzebnie, pozniej ale sie rozpedzila
(ale kumata byla szybciej ;) potrafila przyniesc konkretna rzecz z pokoju czolgajac sie i opierajac na lokciu :) )

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1099 dnia: 12 Września 2014, 17:54 »
Ja planuje kupić nocniczek niedługo bo wiem kiedy Igorek np. robi "2" do pieluszki to go posadzę na oswojenie się a może się uda i "2" zrobić przypadkiem do nocnika :D
Moja mama mnie sadzała jak ja miałam 8 miesięcy po 2 śniadanku i zawsze "2" ladowała do nocnika i szybko odzwyczaiłam się od pieluch ale wtedy były tetrówki to też inaczej :p



Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1100 dnia: 12 Września 2014, 18:50 »
No włąśnie kiedyś szybciej się dzieci odpieluchowywało, teraz jest przyzwolenie społeczne by dziecko 3 letnie ganiało w pampersie. W tetrowych nikomu by się nie chciało tak długo dziecka w pieluchach trzymać  ::)

My pewnie ominiemy nocnik (nawet nie posiadam takowego) tak jak przy Nikoli i od razu zaczniemy naukę z nakładką

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1101 dnia: 12 Września 2014, 21:09 »
Martusia bo teraz te pieluchy wygodne i dla dzieci i dla mam, a w tetrze jak nawet siusiu wyladowalo to juz mokro bylo i taki pisklak juz krzyczal.



Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1102 dnia: 12 Września 2014, 22:01 »
dlatego mam plan przerzucić się na tetre jak będziemy się odpieluchowywać :P


Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1103 dnia: 16 Września 2014, 12:40 »
Nie sądziłam,że nocnik to tak różne podejścia do tematu :P
Na razie nocnika nie kupiłam,ale na bank kupię ;)
Lusi, nie strasz mnie,że już niebawem i ja będę musiała zmierzyć się z takimi kłamstewkami.

Lili ma już 9,5 miesiąca.
Troszeczkę się zrobiła leniwa,bo nie chce się jej już stojąc chodzić teraz woli raczkować.
Za to zaczeła wiecej rozmawiać.
Jednak nie jakieś tam baba,mama,tata tylko swoje wymyślone zgłoski wykrzykuje jakby coś opowiadała, czasem mam wrazenie ze się zaraz zachłyśnie z wrażenia ,bo tak zaczyna duzo na raz mówić i nawet calkiem szybko.
Waga i wzrost praktycznie stanął w miejscu (okolo 9,5kg i około 73cm).
Za to stopa 12cm :mdleje:
Nauczyła się też pięknie pić przez słomkę i dzieki temu czasem coś wypije,bo niekapka traktuje tylko jako zabawkę do pogryzienia :-\
No czasem kompot wypije a wody i innych napojów nie chce.

Jestesmy na etapie mama ułoży wieże z klocków ,a Lili ja rozwala i tak w kółko. Bawimy się teżw rozsypywanie zabawem z pudełka i chowanie ich  z powrotem. Ostatnio naszą najśmieszniejszą zabawą rano lub wieczorem jest zabawa ze śpiochem. Kładę go na Lili głowie a ona ciesząc się zdejmuje go i tak w kółko.

Moj mały diabełek ;D

Telemaniak


Chciałabym Was zapytać o jedzenie maluszków.
Kiedy dawałyście 1 jajecznice czy bułeczke z masłem?



Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1104 dnia: 16 Września 2014, 12:47 »
Śliczna! Ja już nie pamiętam jak było z jedzeniem, takie rzeczy mi bardzo szybko uciekają. Ale pamiętam, że w tamtym roku nad jeziorem Nati miała 8 miesięcy i już bułkę jadła ;)
Spora stópka, Nati taką miała ok roczku ;D
Natalka 4.11.2012

Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1105 dnia: 16 Września 2014, 20:09 »
Słodkości moje ;D


Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1106 dnia: 16 Września 2014, 20:22 »
fajna charakterna Lileczka
jajecznica jadł na pewno w 10msc a może i 8-9 ale wtedy to tak tylko pół jajka za to teraz zjada z 1 dużego  :)
buły jadł od dawna suche. za to kanapki od niedawna młodemu daje


Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1107 dnia: 17 Września 2014, 10:47 »
Spokojnie możesz jej bułkę i jajecznice dać, mój Kuba wcina bułeczkę maślaną i uwielbia. Ale Lili coś miała z jajkami, że jej szkodziły czy coś pomieszałam?
Urocza jest Wasza córcia, fajnie, że pije z tej słomki, w niej nadzieja dla mojego Kuby :D
Madzia a dobrze widzę, że Lili krzyżuje nóżki i ociera jedną o drugą? Długo tak robi? Bo nam rehabilitantka powiedziała, że to źle i mamy nie pozwalać tak Kubie...




Offline Isabel
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.09.2011
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1108 dnia: 17 Września 2014, 20:44 »
Ale fajniutka ta Twoja córa!!
Moja też nie chce pić i tak samo kubek niekapek traktuje jak zabawkę ::) ale fajnie, że ze słomki się nauczyła!

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Lilia-moje małe wielkie szczęście :)
« Odpowiedź #1109 dnia: 18 Września 2014, 08:19 »
Madziu mój ma za.sobą i jajecznice i bułkę ale oczywiście masłem a nie margaryna ;D
Lili jest prześliczna ;D