Autor Wątek: 16.06.2007..na zawsze razem..  (Przeczytany 90867 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline carlunia

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1998
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.02.2007 Cywilny~16.06.2007 Kościelny
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #900 dnia: 29 Stycznia 2007, 23:27 »
Cd . P poszedl spac bo raniutko wstaje do pracy. A ja nie wiem czy uda mi sie oko zmruzyc po dniu dzisiejszym. :popija:
P dzis zadzwonil i powiedzial mi jak sie ma jego raport dotyczacy jego przeniesienia do Olsztyna. Sprawa nie wyglada tak pieknie jak nam sie wydawalo i uslyszal, ze dopiero po naszym slubie moze sie przeniesc bo narazie w swietle prawa nic nas nie laczy. Kocham po prostu ta instytucje i te sluzby mundurowe :mdleje: I w takim wypadku nie zostaje nam nic innego jak na gwalt zalatwiac slub cywilny. Przeplakalam dzis pol dnia bo w ogole nie bralam pod uwage, ze cos moze pojsc nie po naszej mysli a tu taka bomba :pogrzeb:
Teraz jedyna rzecz do zalatwienia to P. skrocony odpis aktu urodzenia. Ma jeden ale tamten byl wydany w  2002 roku a szczerze mowiac nie wiem jaka "waznosc" ma taki papierek. Jutro sie wszystkiego dowiemy. Dzis dzwoniac do Urzedu Stanu Cywilnego powiedziano mi, ze czeka sie okolo miesiaca od zlozenia dokumentow na slub :mdleje: A nas czas nagli. Jutro P. idzie u siebie z tym odpisem dowiedziec sie czy to sie przyda do czegokolwiek. Pozniej bedziemy zalatwiac przyspieszenie tego slubu jakos. Jak nie w Olsztynie to u P. sie pobierzemy. I znowu pisanie raportu i czekanie Bog wie ile.
Jak mi juz emocje opadly zaczelismy sie zastanawiac, ktora date bedziemy uwazac za swoja rocznice slubu w tym momencie :drapanie: No i musze isc i zmniejszyc moja obraczke bo jak ja dzis mierzylam to wyglada na to, ze jest za luzna przynajmniej o jeden rozmiar  :shock: Nie wiem dlaczego przy zamawianiu rozmiar byl dobry a teraz jest tak luzna?? Rece mi sie kurcza czy jak :drapanie:
Jak widzicie zycie bywa nieprzewidywalne. Wystarczy na meza wybrac sobie faceta mieszkajacego daleko, ktory fantastycznie wyglada w niebieskim mundurze i zycie bedzie pelne niespodzianek :roll:
Jutro pewnie bede wiedziec troszke wiecej o naszej sytuacji. Na pewno Wam o wszystkim napisze. Od razu mi lepiej jak wylalam to z siebie na forum ;)


Offline carlunia

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1998
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.02.2007 Cywilny~16.06.2007 Kościelny
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #901 dnia: 29 Stycznia 2007, 23:50 »
I jeszcze jedna kwestia chodzi mi po glowie: skoro juz bedziemy mieli slub cywilny i na codzien bedziemy nosic obraczki to na slub koscielny mamy je zdjac i jeszcze raz sobie nakladac w kosciele?? Moze to i typowe pytanie blondynki, ale nie zdarzylo mi sie byc na slubie koscielnym pary, ktora miala wczesniej slub cywilny :drapanie: Nie mam pojecia jak to jest :oops: Ktos wie?? :los:
Naprodukowalam sie dzis w wateczku co nie miara wiec teraz usiluje zasnac po tym nadmiarze wrazen dnia dzisiejszego ;) Dobranoc dziewuszki  :ziew:


Offline Olaa
  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #902 dnia: 30 Stycznia 2007, 00:15 »
Cytuj
I jeszcze jedna kwestia chodzi mi po glowie: skoro juz bedziemy mieli slub cywilny i na codzien bedziemy nosic obraczki to na slub koscielny mamy je zdjac i jeszcze raz sobie nakladac w kosciele?? Moze to i typowe pytanie blondynki, ale nie zdarzylo mi sie byc na slubie koscielnym pary, ktora miala wczesniej slub cywilny :drapanie:
Mi się wydaje, że tak...
Karolinko, nie ma tego złego :uscisk: Pamiętaj
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline carlunia

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1998
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.02.2007 Cywilny~16.06.2007 Kościelny
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #903 dnia: 30 Stycznia 2007, 00:23 »
Cytat: "lady_yes"
Karolinko, nie ma tego złego :uscisk: Pamiętaj

Tak to sobie w koncu wytlumaczylam. No tylko, ze z przeniesieniem moze sie przedluzyc. Ale jak sie ma tydzien czy dwa dluzej do calego zycia?? ;) Czasami musze sobie po prostu swobodnie poplakac i pozniej wszystko wyglada lepiej. Dziekuje LadyYes :uscisk:
A z tymi obraczkami to tak mi dzis do glowy przyszlo i zaczelam nad tym dumac. Ze slubem cywilnym postanowilam nic nie mowic mojej dalszej rodzinie. Niech sami zobacza obraczki na naszych raczkach to zwatpia :skacza: Bedzie element zaskoczenia ;) Chociaz nie wiem czy uda mi sie trzymac jezyk za zebami  :Co_jest:


Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #904 dnia: 30 Stycznia 2007, 08:54 »
carlunia, nosek do góry!  Mam nadzieję, ze po przespaniu czujesz się dużo lepiej.

Sytuacja nie wygląda tak źle...pamiętam jedną dziewczynę na forum, która po ślubie kokordatowym dowiedziała się, ze ślub jest nieważny bo ksiądz nie wysłał papierów na czas...  :mdleje:  :mdleje: i oni, żeby ten piękny ślub który odbył się kilka tygodni wcześniej był ważny musieli powtarzać wszystko w urzędzie...  :mdleje:  takze jak widzisz Wasza sytacja maluje się o niebo lepiej  :brawo_2:  

a jeśli chodzi o obrączki, daty ślubu- wszystko zalezy do czego większą wagę przywiązujecie.

Ja najprawdopodobniej (gdybyam sobie ;) ) do cywilnego podeszłabym bardzo... yyy urzędowo- a obrączki zaraz po nim zdjęłabym, aby czekały na właściwy moment :) A rocznicę obchodziłabym podwójnie ;) hihi ale z uwzględnieniem i podkreśleniem oczywiscie tej kościelnej :D

Offline Kllusia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 898
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 1.09.2007
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #905 dnia: 30 Stycznia 2007, 10:42 »
Och Carluniu  :przytul: że też życie musi ciągle pisać jakieś niesamowite scenariusze  :przytul:
Wszystko na pewno się ułoży i będzie dobrze   :przytul:
A co do ślubów cywilnych: to też przeżycie, choć na pewno nie tak wielkie jak w kościele. Kiedyś to była normalna praktyka - trzeba było najpierw wziąć ślub w urzędzie, by potem pójść po sakrament do kościoła.
I będzie musiała sobie nową sukienkę sprawić  :skacza: i wiązaneczkę wymyślić i butki zakupić - i czas Ci Carluniu będzie biegł szybko na nadprogramowych przygotowaniach  :skacza: I szybciej będzie miała swego ukochanego "na własność"  :uscisk:

Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #906 dnia: 30 Stycznia 2007, 14:17 »
hej Carluniu nadrobilam twoich pare stron i po kolei
co do tesciow to wspolczuje jeden plus ze sa daleko...moi tez mimo ze nic do nich nie mam tata R jest ok a mama tez to jakos tak dziwnie...bo w ogole nawet nie pytaja o slub nie wiem czy sie krepuja czy nie potzrebuja :drapanie:  ale tez sa daleko wiec luzik :los:
kiedys tez sie zastanawialam ze jakos tak dziewnie do obcych mamo tato...ale mysle ze bede mowic bezosobowo jak narazie to chyba bedzie git :brewki:
koteczek super ja lubie mojemu robic fotki bardziej niz psu...jednak wiem ze psy sa najwieksza moja miloscia nawet zastanawialismy sie ze po slubie wezmiemy jakiegos jak sie troszke ustwaimy :los:

bielizna bardzo ladna tez musze nad czyms pomyslec :drapanie:

a co do slubu cywilnego  :brewki:  to w sumie sa dobre tego strony juz bedziecie malzenstwem :los: mozna miec 2 daty jak bylo kiedys pamietam ze moi rodzice tez na gwalt zalatwiali date slubu miesiac przed kosvielnym bo tata nie dostal akademika...a w tamtych czasach babcia nie zgodzilaby sie inaczej wiec poszli w poniedzialek i zaklepali srode pozniej poslzi i powiedzieli babci mozesz sobie wybrazic babci reakce :mdleje:  pozniej zwolanie swiadkow i kolacja po slubie :los: a za miesiac koscielny i wszystko jak mialo byc  :skacza: ok 60 osob u nas w mieszkaniu ale musial byc kociol :cancan:
a co do obraczek to ja bym tak zrobila ze zalozyla po cywilnym a pozniej zdjela tylko na czas mszy slubnej :afro:

a znam dziewczyne co ksiadz nie zawiadomil ze wzieli slub i tez musieli brac tylko cywilny jeszcze raz...buziaki :przytul:


Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #907 dnia: 30 Stycznia 2007, 16:23 »
carlunia, z tego co kojarze spotkalam sie z pewnym obejsciem tych przepisow - mianowicie przelozony wystapil o uznanie instytucji narzeczenstwa z tego tytulu iz dokumenty slubne nie moga byc skladane szybciej niz 3 miesiace przed data slubu. Byl warunek, ze jezeli w ciagu 6 miesiecy od przeniesienia nie dostarcza dowodu zawarcia malzenstwa - zostaje ono cofniete (przeniesienie nie malzenstwo :))

Wystepowaliscie jakos oficjalnie w tej sprawie?

Offline carlunia

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1998
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.02.2007 Cywilny~16.06.2007 Kościelny
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #908 dnia: 30 Stycznia 2007, 17:38 »
Cytat: "rajdowka"
Wystepowaliscie jakos oficjalnie w tej sprawie?

Tak. Wszystko zgodnie z przepisami, ale procedury sa jakie sa. Brak ludzi do pracy i kazdemu kto chce zwiaz do innego wojewodztwa rzuca sie klody pod nogi. I tak dobrze, ze szef P. zadzwonil i sie dowiedzial jak sprawa wyglada bo mielibysmy nie tydzien w plecy a 3 :mdleje:
Cytat: "tylunia"
a co do obraczek to ja bym tak zrobila ze zalozyla po cywilnym a pozniej zdjela tylko na czas mszy slubnej :afro:

I tak tez mamy w planie zrobic. W swietle prawa bede juz mezatka czy bede nosic obraczke czy nie. Wiec zrobie sobie i P. przyjemnosc i bedziemy nosic ;)
Cytat: "Kllusia"
I będzie musiała sobie nową sukienkę sprawić :skacza: i wiązaneczkę wymyślić i butki zakupić - i czas Ci Carluniu będzie biegł szybko na nadprogramowych przygotowaniach :skacza: I szybciej będzie miała swego ukochanego "na własność"

Szczerze mowiac podchodze do tego slubu cywilnego jakos tak..urzedowo. Moze dlatego, ze wczesniej nie bylo tego w planie i bardziej emocjonalnie podchodze do tego koscielnego, do ktorego tyle czasu juz sie przygotowujemy. Na cywilnym bedziemy tylko my i swiadkowie. Moze moi rodzice. I nie zamierzam kupowac na te okazje kiecki. Snieg w nieba sypie i ja w sukience...marzne na sama mysl :hahahaha: Eleganckie spodenki i marynarka. P. zastanawia sie nad mundurem ;) Czysta formalnosc w zasadzie. Przy ostatniej wizycie P. zartowalismy sobie "chodz wezmiemy slub cywilny"...no i prosze ;)
Ten slub rozwiazal wiele naszych dylematow. Mielismy watpliwosci co do sesji slubnej przed slubem...bo tak bez obraczek. Teraz sprawa sama sie rozwiazala. Obraczki juz beda. A rocznice bedziemy obchodzic dwie. Na obraczkach wygrawerowano date slubu koscielnego. A data slubu cywilnego bedzie nasza prywatna rocznica ;)
P. dzis pozalatwial u siebie papierkowe sprawy. Dokumenty wymagane od niego sa juz w drodze i jutro powinnam je miec. Moze jutro uda sie pojechac do Urzedu i wyprosic najszybsza date. Normalnie czeka sie na slub miesiac. My chcemy szybciej. Zobaczymy co zdzialamy.
PS. forum straszliwie mi muli dzis   :drapanie:


Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #909 dnia: 31 Stycznia 2007, 09:33 »
Carluś czytam Ciebie i wiem że Ty silna babka jesteś...zgadzam się z Olą..nie ma tego złego Carla!!!!!!!!!!!!!!!!!!!poprostu niektóre rzeczy sie pozmieniają..przyspieszą!ale to nie jest TRAGEDIA!!SAMA RADOŚĆ(choć wiem że nie tak chcieliście)-ale "to Polska głupcze" chciałoby sie napisac..żyjemy w chorym systemie,niektórych rzeczy nie przeskoczysz-lepiej przejsc nad nimi do porzadku dziennego.Będzie dobrze!!! :uscisk:  :uscisk:  :uscisk:  :uscisk:
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #910 dnia: 31 Stycznia 2007, 10:32 »
Carluniu, z jednej strony ci wspolczuje, a z drugiej czytajac twoje posty widze duze podobienstwo charakterow- mojego i twojego. Zareagowalabym dokladnie tak samo, placzem i to nie malym... Mi sie wydaje, ze to co sie dzieje, jest gdzies tam u gory juz wypisane i wszystko ma swoj cel...moze wam pisane jest przezyc te urzedowe pare chwil... trzymaj sie cieplutko kochana... i jesli to cie pocieszy to ja tez mam klopoty ciagle, na okraglo, non stop i konca nie widac...


Offline carlunia

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1998
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.02.2007 Cywilny~16.06.2007 Kościelny
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #911 dnia: 31 Stycznia 2007, 18:54 »
Cytat: "olkahof"
a z drugiej czytajac twoje posty widze duze podobienstwo charakterow- mojego i twojego. Zareagowalabym dokladnie tak samo, placzem i to nie malym...

no troszke sobie poryczalam, ale w sumie to z bezsilnosci bo nie znosze jak cos sie dzieje a ja nic nie moge zrobic :popija: Ale pozniej znalazlam w calej sytuacji dobre strony i w sumie juz nie widze tych zlych ;)
Cytat: "tete"
Carluś czytam Ciebie i wiem że Ty silna babka jesteś...zgadzam się z Olą..nie ma tego złego Carla

Innego wyjscia nie mam. Zawsze bylam strasznie niecierpliwa i wszystko chcialam miec od razu. Tymczasem zycie mnie uczy cierpliwosci ;)
W dniu dzisiejszym doszly poczta papiery od Przemka. Jutro z samego rana jade do Urzedu zalatwiac jak najszybsza date slubu. Mam nadzieje, ze kierownik bedzie litosciwy. Ja nawet moge plakac na zawolanie  :los:
9 lutego Mis zaczyna urlop i w koncu przyjedzie. Mamy nadzieje, ze w trakcie urlopu uda sie zalatwic z przeniesiem i bedziemy juz caly czas razem. Moze wtedy slubne sprawy, a wlasciwie weselne bo teraz to juz nie wiadomo, o ktory slub chodzi  :taktak: , nabiora tempa. Zostaly formalnosci koscielne do zalatwienia :drapanie:


Offline Kllusia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 898
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 1.09.2007
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #912 dnia: 31 Stycznia 2007, 21:36 »
Carluniu, dasz rade z wszytskim - na pewno, i będziesz miała dużo radości z tego ślubu cywilnego, który tez będzie sporym przeżyciem  :przytul:
Zyczę Ci by wszystko poszło jutro dobrze  :brawo_2:

Offline carlunia

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1998
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.02.2007 Cywilny~16.06.2007 Kościelny
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #913 dnia: 31 Stycznia 2007, 21:43 »
Cytat: "Kllusia"
Carluniu, dasz rade z wszytskim - na pewno, i będziesz miała dużo radości z tego ślubu cywilnego, który tez będzie sporym przeżyciem :przytul:
Zyczę Ci by wszystko poszło jutro dobrze :brawo_2:

Nie biore pod uwage ze cos moze pojsc zle. Chyba niepoprawna ze mnie optymistka  :brewki: I jasna sprawa, ze to wielka radosc. Bedziemy malzenstwem szybciej niz sie oboje spodziewalismy.  :skacza: Za ostatnie zdanie nie dziekuje, zeby nie zapeszyc ;)


Offline carlunia

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1998
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.02.2007 Cywilny~16.06.2007 Kościelny
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #914 dnia: 1 Lutego 2007, 00:24 »
Ze slubnych newsow: zakupilismy zawieszki na wodeczke weselna  :skacza: Koncepcja nam sie troszke zmienila bo mialy byc w innym kolorze, ale te nam sie bardziej spodobaly. Jutro wkleje foteczki bo pora spac. Jutro duzo rzeczy do zalatwienia: rano Urzad Stanu Cywilnego a 18.30 wizyta u gina :mdleje: Jak przezyje jutrzejszy dzien to sie odezwe :pogrzeb:


Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #915 dnia: 1 Lutego 2007, 09:29 »
Przeżyjesz. Trzymamy kciuki za powodzenie. :przytul:
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #916 dnia: 1 Lutego 2007, 14:06 »
Carla to dobrze ze widzisz wszystko z tej dobrej strony  :przytul:  napewno wszystko sie uda :skacza:  no i juz niedlugo bedziesz mezatka... :przytul:  jak dla mnie bomba  :los:


Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #917 dnia: 1 Lutego 2007, 14:11 »
Carlunia czekamy na relacje z dzisiejszego dnia...mamy nadzieje ze w USC wszystko poszlo po Twojej mysli!

Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #918 dnia: 1 Lutego 2007, 19:39 »
Cytat: "kuchasia"
mamy nadzieje ze w USC wszystko poszlo po Twojej mysli!

ja tez jesteb bardzo ciekawa :los:


Offline carlunia

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1998
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.02.2007 Cywilny~16.06.2007 Kościelny
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #919 dnia: 1 Lutego 2007, 21:40 »
W USC wszystko poszlo jak nalezy i...10 lutego po godzinie 12tej bede juz mezatka :skacza: Az trudno mi uwierzyc ze tak szybko sie to potoczylo. Myslalam, ze mamy jeszcze tyle czasu a tu..szok :brewki:  
U gina tez wszystko w normie tylko musze isc na usg piersi :mdleje: ALe ogolnie wszystko w porzadku..mozemy sie starac o juniorka :taktak: Jak wyszlam od lekarki to rece mi sei trzesly. Nigdy wczesniej nie balam sie tak wizyty jak teraz. Moze teraz dlatego, ze chcemy miec dzieci. Jeszcze nikt mnie tak dokladnie nie przepadal. Jestem strasznie zadowolona z tego lekarza :los:


Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #920 dnia: 1 Lutego 2007, 21:47 »
ojaaa ile sie dzieje! :)

gratuluje! :D

napisz prosze o co pytal gin, jakie badania itp.. tez sie wybieram ale moj ma terminy za 3 miesiace dopiero :(

Offline Kllusia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 898
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 1.09.2007
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #921 dnia: 1 Lutego 2007, 21:49 »
Jacie, 10 LUTEGo !!!! :skacza: Super, Carluniu Walentynkową kolacje zrobisz juz mężowi  :skacza:
Bardzo się ciesze, że tak wszystko cudownie Ci poszło  :przytul:  :przytul:  :przytul: szczególnie u ginekologa  :uscisk: Ale rodziców zapraszacie chyba na śłub poza świadkami ??? Przepraszam za wścibstwo  :brewki:

Offline carlunia

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1998
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.02.2007 Cywilny~16.06.2007 Kościelny
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #922 dnia: 1 Lutego 2007, 22:14 »
Cytat: "rajdowka"
napisz prosze o co pytal gin, jakie badania itp.. tez sie wybieram ale moj ma terminy za 3 miesiace dopiero :(

Zafundowalysmy sobie obie z mama wizyte u gina. U nas obu wszystko dobrze. Najbardziej mi sie podobalo, ze przy wejsciu wisi cennik i kazdy wie na co sie decyduje, a nie ze lekarz sam oceni ile mozesz zaplacic bo i takie przypadki sie zdarzaja :drapanie: W sumie za kompleksowe badanie wraz z usg i cytologia zaplacilam 100zl. Babeczka ciezarnym robi tez usg 4d czy jakos tak..jeszcze sie nie orientuje, ale zaczne niedlugo ;) Strasznie sie ucieszylam, ze "domek dla mojej dzidzi" jest w porzadku.  :skacza: Zmartwilo mnie jedynie, ze podejrzewa u mnie mastopatie piersi i wyczula w obu piersiach jakies guzki stad skierowanie na usg piersi :( Ale pojde bo lepiej wiedziec od razu co sie tam dzieje. Nie musi to byc nic zlego, ale przy czyms takim nalezy monitorowac zmiany w piersiach. A jeszcze niedawno narzekalam, ze mam jedynie 75B. Bosz..niech tylko beda zdrowe a juz nigdy nie powiem, ze sa za male :pogrzeb:


Offline carlunia

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1998
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.02.2007 Cywilny~16.06.2007 Kościelny
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #923 dnia: 1 Lutego 2007, 22:17 »
Cytat: "Kllusia"
Jacie, 10 LUTEGo !!!! :skacza: Super, Carluniu Walentynkową kolacje zrobisz juz mężowi :skacza:

Owszem. Bylam w lekkim szoku ze az taka bliska date wyznaczyl kierownik Urzedu. P. przyjedzie z siostra bo ona bedzie nasza swiadkowa i na cywilnym i na weselu. A swiadkiem moj brat. Justyna nie miala okazji jeszcze byc w Olsztynie bo nie byla na zareczynach. Byla wtedy w Hiszpanii w pracy. Strasznie sie ucieszyla i od razu zaczela planowac co musi zrobic przed wyjazdem :taktak: Bedzie dobrze. najwazniejsze, ze bede juz zonka mojego meza. Tez sie dzis denerwowal moja wizyta, ale nawet telefonicznie dawal wielkie wsparcie :taktak:  Jak ja go kocham... :serce:


Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #924 dnia: 1 Lutego 2007, 22:25 »
Cytat: "carlunia"
U gina tez wszystko w normie tylko musze isc na usg piersi  ALe ogolnie wszystko w porzadku..mozemy sie starac o juniorka

GRATULUJE  :brawo_2:

Cytat: "carlunia"
Jeszcze nikt mnie tak dokladnie nie przepadal. Jestem strasznie zadowolona z tego lekarza  

hmm..zabrzmialo bardzo intrygująco :brewki:

Carla..no to za 9 dni juz bedziesz mężatką... normalnie  :brawo_2:  :brawo_2:  :brawo_2:

Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #925 dnia: 1 Lutego 2007, 22:45 »
Barla moje gratulacje ale fajnie :skacza: tak szybko i ze z ginem tez poszlo ok :brawo_2: napewno bedzie dobrze jejku 10 lutego :taktak:  to teraz pewnie sprawisz sobie nowy liczniczek co???? :drapanie:  :brewki:  :brewki:  :brewki:
buziaki


Offline carlunia

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1998
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.02.2007 Cywilny~16.06.2007 Kościelny
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #926 dnia: 1 Lutego 2007, 23:16 »
Cytat: "tylunia"
to teraz pewnie sprawisz sobie nowy liczniczek co???? :drapanie: :brewki: :brewki: :brewki:

Musze to przemyslec. Szczerze mowiac chyba data slubu bedzie wazniejsza niz data zareczyn :drapanie: Chyba musze pomyslec nad jakims nowym liczniczkiem :brewki:


Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #927 dnia: 2 Lutego 2007, 00:13 »
carlunia, Gratuluje jeszcze raz slubu sywilnego  :uscisk:

 Bede sledzila Twoj watek i pisz co bedzie dalej po wizytach ginekologicznych   :uscisk:

  Pozdrawiam  :serce:  :uscisk:

Offline carlunia

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1998
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.02.2007 Cywilny~16.06.2007 Kościelny
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #928 dnia: 2 Lutego 2007, 00:18 »
Jagna: strasznie sie ciesze, ze zajrzalas.  :skacza: O wizytach bede informowac. Teraz czekam na przyjazd P. Przyjezdza 9 lutego. 10 lutego slub. Pozniej poczekam na @ i wtedy umowie sie na wizyte na usg dopiero. Takze jeszcze troszke to potrwa. Lekarka mowila, ze nie musze od razu biec ale ja wole wiedziec niz zyc w blogiej nieswiadomosci :drapanie: Jak tylko cos bede wiedziec to na pewno napisze ;)
I okropnie sie ciesze, ze juz jutro zacznie sie weekend. ten tydzien byl szalony bo od poniedzialku zaczely sie newsy w stylu " musimy wziac szybko slub". Pozniej latanie i zalatwianie papierkow..dzis jestem wymolestowana psychicznie i ciesze sie z weekendu jak dziecko :hahahaha:


Offline irishania

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 636
16.06.2007..na zawsze razem..
« Odpowiedź #929 dnia: 2 Lutego 2007, 00:51 »
he he ale prezent walentynkowy, lepszego same bysmy ci nie wymyslily :los:  :skacza: i noce poslubne tez dwie beda :skacza: ? :drapanie:  :oops:
Irishowe odliczanie GośćZapraszam
[/url]