katarzyna_84 dzieki
Wiecie co wczoraj z Irkiem usiedlismy do listy gosci i takich slubno-weselnych planow i okazalo sie, ze zabraknie mi naklejek

do robienia zaproszen, wiec bede musiala zamowic wiecej. Dobrze ze irka mama przylatuje w nastepny weekend to mi je przywiezie

ufff ale by bylo gdybym sie coknela pozniej
Lista spraw jest tak dluga, a te cyfry obok kazdej linijki tak wielekie ze az przerazenie mnie wzielo
Zdecydowalismy, ze starsze kuzynostwo zapraszamy z osobami towarzyszacymi, wiec ilosc zaproszen tez sie zwiekszyla przy tym. No i taki plan- na zaproszeniach poprosilismy o potwierdzienie przybycia najpozniej na dwa miesiace przed slubem- do konca lutego. Jesli ktos sie wykruszy bedziemy mieli spokojnie czas zeby wyslac zaproszenia do znajomych, ktorych z powodu ograniczonej liczby gosci nie moglismy zaprosic od razu. Sala miesci gora 100 osob. Zreszta nawet jak bysmy zaprosili znajomych na miesiac przed, to by sie nie pogniewali bo wiedza jak jest.
Za 25 dni jedziemy do Polski
Ale bede miala do opowiadania jak wroce fiu fiu
Milego dzionka wszytskim
