A rozumei, że wy tam juz na stałe planuejcie zostać..nie w głowie wam powroty??
dzieki Vall za mile slowko. Narazie planujemy zostac na kilka lat, oszczedzic troszke kasy i wrocic. Ale to sa plany na dzien dzisiejszy- jesli w Polsce bedzie gorzej to nie wiem czy wrocimy, bo nie wiem czy bedzie do czego, ze sie tak wyraze. Chcielibysmy kupic ziemie, wybudowac wlasny domek i otworzyc maly bizness -ale to tylko plany narazie
Olcia musze ci tutaj napisac, ze macie zarabiste "ganziadkO'..tyle miejsca
dzieki, tylko narazie jest urzadzone jeszcze tym co mielismy do dyspozucji sie wprowadzajac, i potrzeba troche zainwestowac.
na tym planie sypialnia przez sciane z lazienka co jest to pokoj dzieciecy, urzadzony narazie dla doroslych, bo irka mama niedlugo przyjezdza, ale kiedys napewno bedzie stalo tam lozeczko i przewijak
no i nadal podtrzymuje zdanie ze trzeba tam kobiecej reki
