Autor Wątek: Mrówcza SETA  (Przeczytany 89223 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline natalia113

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 280
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #900 dnia: 7 Września 2006, 10:37 »
Cytat: "liliann"
tortura 13 września.

i u mnie to samo też oczyszczanie i regulacja 13-tego mam nadzieje że nie będzie pechowo :mrgreen:

Offline gosia_kwiecień

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2044
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #901 dnia: 7 Września 2006, 11:56 »
Cytat: "liliann"
Podobne znaleziska na dekolcie po codziennym stosowaniu pilingu również sobie gdzieś poszły. Nikt na nimi tęsknił nie będzie…

 uśmiałam się, że hej ;) Ty to masz talent!
Cytat: "liliann"
aj odbyłam pierwszy seans. Rezultat - czerwony dekolt, ale ja się nie poddaje.

Bo Ty twarda sztuka jesteś ;), o czym wszystkie doskonale wiemy :)!!

Cytat: "liliann"
Kolacje won, słodycze won…

hihi ;), a ja tak bym chciała przyyyyyyyyyyytyć...
Cytat: "liliann"
3. Kosmetyczka - oczyszczanie cery, regulacja brwi i depilacja owłosienia na twarzy.

ja mam bardzo dobrą, milą i tanią kosmetyczkę, pracuje na Thalgo, ale podkryłam ją dopiero po ślubie ;)

Cytat: "liliann"
Niech sobie z kumplem na piwo wyskoczy…..

i to jest pomysł superos!!!

Cytat: "Anielka"
a na fotkach nic nie widać

NIC, A NIC SWYGLĄDAŁAŚ PRZEŚLICZNIE:)!!!

Cytat: "liliann"
Do najbliższego, które sie znajduje przy klinice...jest takie pod pizzerią PEPE na Powstańców Wlkp.
Dobre jest. Dzisaj mam śliczny brzoskwinkowy dekolcik.

ja tam też 2 razy bylam przed slubem i ok

Cytat: "liliann"
A cere mam suuuper..codziennie lepsza...

baaaaaaaaaaardzo się cieszę,będę musiała tę ziaję zamówić, ale jakoś tak się czaję, bo nigdy nic nie zamawiałam przez telefon i tak jakoś mi dziko ;)



gosia_kwiecień życzy miłego dnia :)

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #902 dnia: 7 Września 2006, 16:15 »
Jak tak czytam wszystko co musi byc zalatwione, zaplanowane, sprawdzone, dopieszczone... to najchetniej ucieklabym do RPA :> Sama oczami wyobrazni widze jak wyskoczy mi pryszcz, zlamie paznokiec albo zejdzie lakier, pobrudze sukienke itp..
Ale widac nie jestem odosobniona i to mnie podnosi na duchu ;] Przede mna jeszcze caly rok nerwow ale przynajmniej dzieki Forumowiczkom bedzie mi latwiej :D Liliann zycze szczescia :) przeciez i tak te drobiazgi w tej magicznej chwili nie beda mialy znaczenia.. Na pewno dla Niego :)

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #903 dnia: 7 Września 2006, 16:48 »
Lillian a gdzie Ty te kwasy kupowałaś? I dużo płaciłaś? Bo mnie sie zdawało że to tylko u kosmetyczki zamówić można... Hmmm  :roll:

Też myśle ze na to forumkowe spotkanie powinnaś przyjść w normalnej fryzurce i w makijażu "nieślubnym" bo najlepiej żeby Cię Krzysiu wcześniej niż 30-tego nie widział. Lepiej żeby był w szoku :)

Gosiu - podaj mi namiary na priva do tej kosmetyczki. Może się wybiorę :D

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #904 dnia: 8 Września 2006, 08:47 »
Cytat: "anulka33"
Lillian a gdzie Ty te kwasy kupowałaś? I dużo płaciłaś? Bo mnie sie zdawało że to tylko u kosmetyczki zamówić można


Ano jak sie wie gdzie to można i w domu.
Butelka 200ml - 65 zł ..jakoś tak...
Tylko ostrzegam - ja znam bardzo dobrze swoja skóre i mam trochę wiedzy o dermokosmetologii... zatem nie zrobię sobie krzywdy.
Jak chcesz dam Ci namiar na priv.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline PumoRi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1819
  • Płeć: Kobieta
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #905 dnia: 8 Września 2006, 08:53 »
Cytat: "liliann"
Czy widziałyście oczami wyobraźni w dniu wesela bombę na własnej twarzy pod postacią pryszcza na nosie, brodzie czy na czole????



Cytat: "KaJaWRC"
Sama oczami wyobrazni widze jak wyskoczy mi pryszcz


Kochane możecie na to liczyć!  :wink: Ja miałam czystą buzię od paru lat, a w dniu ślubu pojawił się ON! Nad górną wargą, na samym środku! Śmialiśmy się, że musiałam czymś przekupić pogodę, bo w piątek cały dzień lało, a sobota od rana była cudowna, słoneczna  :) W momencie jak wizażystka zakryła go skutecznie makijażem, pojawiły się chmury  :? Serio!
Ale na szczęście zaraz potem słoneczko wróciło, a pryszcza nie było spod fachowego makijażu widać  :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #906 dnia: 8 Września 2006, 09:01 »
Cytat: "PumoRi"
Ja miałam czystą buzię od paru lat, a w dniu ślubu pojawił się ON! Nad górną wargą, na samym środku!


Tyle, że ja mam odwrotnie..z reguły miewam pryszcze. Nie miałam i nigdy mieć nie będę mieć idealnej cery.
Ale teraz od kilkunastu dni systematycznie się poprawia, a ja wkładam w to wiele wysiłku i wiem, że będzie dobrze.
A jeśli jakiś mały "kolega" się pojawi...to nie będzie to dla mnie nic nowego. Jestem przyzwyczajona. Przykryje sie kolesia i będzie spoko
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline PumoRi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1819
  • Płeć: Kobieta
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #907 dnia: 8 Września 2006, 09:08 »
liliann, ja do idealnej mam daleko, ale przyznaję, że pilsy antykoncepcyjne na cerę zadziałały mi rewelacyjnie i... osłabiły moją czujność  :wink:
teraz przygotowuję się na nadejście potomka, więc tabletki poszły precz i... problem powrócił, więc jeżeli masz jakąś dobrą radę to bardzo proszę  :) o kwasach owocowych nie slyszalam...
Ty widzę masz wszystko pod kontrolą, więc na pewno nic Cię nie zaskoczy  :D

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #908 dnia: 8 Września 2006, 09:08 »
22 dni do ślubu ... czyli tuz tuz :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #909 dnia: 8 Września 2006, 09:21 »
Antalis, brrr nie strasz...
Plan na dzisiaj, czy co to po dyżurze będzie Mrówka porabiać.
Ano...jak widzicie dwia pacjentki na oddziale - nudzę sie i klikam...

Po pracy do solarium - 10 minut celem poprawy kolorytu...

Potem Misia przymiarka - odsłona garnituru część pierwsza.

Potem - taniec - szlifowanie układu. Trudność w skali od 1 do 10 - 8/9.
60% pamiętam, ale to jest to łatwiejsze 60%. Wszędzie chodzę z mp3 na uszach i liczę sobie takty, a po oddziale poruszam się w rytmie na raz dwa trzy...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #910 dnia: 8 Września 2006, 10:20 »
Liliann tez skads znam te klopoty z cera. Obecnie jest idealnie bo biore antybiotyk i robie kwasy lub mikrodermabrazje u kosmetyczki i faktycznie sa efekty ale na pewno nie dlugo bede musiala odstawic i zobaczymy... W kazdym razie trzymam kciuki zeby u Ciebie wszystko szlo bez zmian :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #911 dnia: 8 Września 2006, 10:50 »
Cytat: "KaJaWRC"
Obecnie jest idealnie bo biore antybiotyk i robie kwasy lub mikrodermabrazje u kosmetyczki i faktycznie sa efekty ale na pewno nie dlugo bede musiala odstawic i zobaczymy...

Antybiotykoterapię trądzika ..i to nie jedną mam już dawno za sobą.
Efekt był tak długo jak długo przyjmowałam antybiotyk, potem wszystko wracało.
Podobnie pigułki - świetne efekty w okresie brania, no i może kilka miesięcy po odstawieniu.
Wyleczyłam się w końcu doustnymi reitinoidami. Kuracja kosztowała mnie ok 2500zł, ale od tego czasu nie mam już rozległych ropnych zmian, tak jak wcześniej.
Z tym, że już do końca życia pewnie będę musiała używać wyselekcjonowanych kosmetyków do mojej nader niepokornej cery.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #912 dnia: 8 Września 2006, 11:01 »
Wlasnie tego sie boje, ze gdy odstawie to znowu wroci.. Jezeli chodzi o pigulki - to wlasnie po ich odstawieniu zaczely sie moje klopoty.. Mozesz cos wiecej napisac o tej kuracji?

Offline mgucio9

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 32
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #913 dnia: 8 Września 2006, 12:48 »
już mnie wystraszyłyście - mam nadzieję że mi nic nie wyskoczy  :lol:

pozdrowienia dla ooppoonnkkaa, lady_yes, dziubaska, Agutki, szajo, demki, azzurry i merkunka

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #914 dnia: 8 Września 2006, 23:02 »
Do ślubu trzy tygodnie…
A ja jestem wykończona. Najchętniej podniosłabym ręce do góry i powiedziała - Poddaję się.
Naprawdę mam wrażenie że szykuje się do batalii wojskowej.
I wszystko to tylko dla jednego jedynego dnia….ehhh…

Dzisiaj przeżyłam sromotną klęskę na jednym froncie i to jakże prozaicznym.
Opalanie.
Miało być wyrównanie pleców. Po letnich koszulkach zostały mi na ramionach nieopalone białe paski.
Dzisiaj druga wizyta w solarium i zaaplikowane kolejne 10 min. Dekolcik szybko się zaczerwienił zgodnie ze swiom starym zwyczajem, podobnie brzuszek - jutro zaczną brązowieć….Liczyłam, że i podobnie plecki…aż do momentu kiedy przyszłam do domu.
Rozebrałam się przed olbrzymim lustrem i zaczęłam oglądać, kiedy to mój Krzyś stwierdził, że mam na plecahc dużą kwadratową nieopaloną plamę. Nie chciałam wierzyć, zatem dostałam udokumentowanie w postaci zdjęcia.
Owszem mam…no jest…biały plac w kształcie kwadratu o boku około 20cm.
Nie zauważyłam i po prostu położyłam się na kwadratowej chusteczce higienicznej rozłożonej na podgłówku. Musiała się zsunąć z zagłówka w momencie kiedy podniosłam się żeby zamknąć wieko łóżka.
No i masz babo placek….i pomyślałby kto …zwykłe opalanie..

O układzie tanecznym nic nie napisze.
Powiem tylko, że jest skurczybyk trudny i urozmaicony i wcale nie będzie łatwo go zatańczyć. Oczywiście chciałbym, żeby nam wychodziło od razu…ale od razu to nic w życiu nie ma.
Jak będzie nam cosik wychodziło to dokładnie Wam go opisze.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Magda M.
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1233
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: sierpień 2006
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #915 dnia: 8 Września 2006, 23:20 »
Lila nie martw się, zdążysz jeszcze wyrównać opalenizne na plecach   :glaszcze:   Wkońcu jeszcze 3 tygodnie pozostały...

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #916 dnia: 8 Września 2006, 23:35 »
Cytat: "KIKI"
zdążysz jeszcze wyrównać opalenizne na plecach

wiem, że zdąże...ale jak sobie przypomnę to jednocześnie śmieję sie i płaczę...
no bo to jest komiczne, jakby na to nie spojrzeć...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #917 dnia: 9 Września 2006, 10:25 »
Lilkuś..położyłaś się na chusteczce? Ty to masz przeżycia  :lol:
Ale nie martw się - zdążysz wyrównać opaleniznę i będziesz piękną Panną Młodą  :D

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #918 dnia: 9 Września 2006, 13:58 »
Ależ miałam postów do nadrobienia!! dokładnie 201 !!!! Ale już jestem na bieżąco  :mrgreen: Z tym opalankiem to rzeczywiście niezła wtopa...ale jeszcze jest troszkę czasu- dasz radę  :lol:

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #919 dnia: 9 Września 2006, 17:09 »
lilian nie stresuj się bo wrzodów dostaniesz  :D a przecież mie chcemy żebyś się nam rozchorowała
a z tym opalaniem to wszystko będzie pięknie i będziesz oliwka zobaczysz

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #920 dnia: 11 Września 2006, 06:36 »
Hejjjj niech ktoś dobę wydłuży...nie wiem w co włożyć łapki!!!!
Dzisiaj trenujemy walcora w halce i jakieś szerokiej kiecce - imitacja ślubnej.
Będę wieczorkiem.
Obiecuję relację z próbnej fryzury i make-up'u (są foty)...oraz z tego jak nam idzie tańcowanie.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #921 dnia: 11 Września 2006, 12:17 »
Cytat: "liliann"
Obiecuję relację z próbnej fryzury i make-up'u (są foty)...oraz z tego jak nam idzie tańcowanie.

super!!!już się nie mogę doczekać!!

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #922 dnia: 11 Września 2006, 12:24 »
liliann, hi hi zobaczę fryzurę na zdjęciach- przed zda(e)rzeniem :)

Offline natalia113

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 280
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #923 dnia: 11 Września 2006, 16:29 »
Cytat: "liliann"
Obiecuję relację z próbnej fryzury i make-up'u (są foty)...oraz z tego jak nam idzie tańcowanie.

już nie mogę się doczekać a co do opalenizny to jeszcze wyrównasz jest dużo czasu... my teraz mamy większy problem z obrączkami

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #924 dnia: 11 Września 2006, 20:42 »
Liluś rzeczywiście komiczna sytuacja wyszła z tym solarium... :) Komiczna bo tak naprawdę nie ma co się smutkać, bo oczywiste jest że do ślubu wszystko się pięknie wyrówna :) Już się nie mogę doczekać fotek... :) Mniam, mniam... :) Buzi

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #925 dnia: 11 Września 2006, 22:59 »
Hej dziewczyny.
Solarium się poprawia…a ja mam coraz to bardziej zalatane dni.
Chociaż dzisiaj był suuuper dzionek, bo od samego rana ekstra wiadomości.
Mój świeży przeszczep zaczął sikać - po trzech tygodniach anurii…nigdy mnie tak worek z moczem nie cieszył jak dzisiaj.
No i jeszcze taki jeden sms, który otrzymałam przed południem….poczułam, że życie może być piękne.
A teraz do rzeczy.
Powróćmy do soboty.
Z samego rana udałam się do fryzjera. Po drodze zgubiłam komórkę, o czym przekonałam się po wejściu do salonu. Dzięki Bogu aparat się znalazł, ale co ja przeżyłam….tyle kontaktów zawodowych by szlag trafił. Niektóre nie do odzyskania.

Swoja fryzurę zatytułowałabym - niegrzeczna księżniczka…bo taka właśnie będzie niegrzeczna.

xxx

Dodatkowo będę miała wpięte kwiaty…i żadnego welonu (teściowa nic nie wie…cicho szaaaa), oraz zupełnie inny przód, ale to musi poczekać na mistrzowskie nożyczki moje ukochanego fryzjera Michała.
Musze przyznać, że byłam zadowolona, bo tak na marginesie, w każdym koku wyglądam debilnie…a tu się sobie nawet podobałam.

Make-up
Tenże powstał kilka godzin później.
Pani wizażystka (polecona prze kumpelę z oddziału) podeszła do sprawy profesjonalnie. Obejrzała sobie mnie, moja suknię na zdjęciach, wypytała o kolor garnituru. Dowiedziała się jakie mają być kwiaty..
Podsumowanie - podobno mam dziewczęcy typ urody, taki co to dłuuuugo będzie wyglądał jak gówniara…czyli dla mnie oznacza to tylko tyle, że jeszcze przez wiele lat pacjenci będą do mnie mówić siostro….ehh…
Jestem drobna…wiązanka będzie delikatna, nie wyzywająca…
Zatem makijaż ma być delikatny, dziewczęcy….nie wulgarny…
I taki oto powstał….

xxx

Wytrzymał aż do 12 w nocy, a cały dzień byłam w ruchu i cos załatwiałam, zatem, że tak powiem się nie oszczędzał. Twarz nie świeciła się pomimo, że mam mieszana cerę i świecę się zawsze.
Cienie na powiekach nie zważyły się tak jak to zawsze mają w zwyczaju robić…
Co jeszcze???…ano w makijażu widziałam mnie moja zabiegowa z oddziału Pani Grażynka…i zupełnie mnie nie poznała…Stwierdziła, że w widziała tylko moje białe żeby wyszczerzone do niej w uśmiechu…i dopiero po chwili rozpoznała właścicielkę uzębienia.
« Ostatnia zmiana: 28 Marca 2009, 18:25 wysłana przez liliann »
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline gosiaczekk
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5114
  • Płeć: Kobieta
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #926 dnia: 11 Września 2006, 23:15 »
Jestem całkowicie zaaaaa!!! Wszystko idealne!

Offline morgaina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3431
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #927 dnia: 11 Września 2006, 23:34 »
Super fryzurka rzeczywiście niegrzeczna :mrgreen: a makijaż rewelka bardzo kobieco w nim wyglądasz. :P



Offline Julia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2755
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #928 dnia: 12 Września 2006, 07:34 »
Fryzurka bardzo fajna :D . Co do makijażu - to widziałabym ładniej wytuszowane rzęsy :wink:

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #929 dnia: 12 Września 2006, 07:53 »
nio nio....zacne posunięcia.
Makijarz fajny. co prawda nie wida dokładnie cieni na zdjęciach ale to normalne....o to tylko zdjęcia. Reasumując na zdjęciu wyglądasz bosko, więc mniemam, że w orgynale jest jeszcze lepiej. Do tego próbny makijarz to nie to samo co ten właściwy (który jest i tak trwalszy) wiec napewno będziesz zadowolona.
Fryzurka też mi się podoba...tylko ja (ale to tylko ja) nieco bardziej bym ją uporządkowała. Cały dzień będziesz latać, na weselu szaleć, więc obawiam się czy te luźne kosmyki przetrwaja do poprawin (że nie wspomnę do poniedziałku  :twisted: ). Chociarz to jak sie trzyma fryzura dużu zależy od rodzaju włosów....moje lepiej mocno utemperować  :twisted:  :twisted: