Hmmmm jedne i tak już zdążyłam zaciągnąć…powinni je po trzy sprzedawać..

hehehe bardzo dobry pomysł, bardzo

ja mam to samo, nawet w swoim czasie chciałam wymyślić taki rodzaj włokien na rajstpoki i pończoszki, który by sie nie dał przedziurawić ani zaciągnąć, niestety jak sobie zdałam sprawę ,że się nie przyjmą, a własciciele fabryk rajstopowych będą czyhać na moje życie bo przeciez wtedy wystarczyła by nam 1 PARA z kazdego rodzaju

a propo Twoich przygotowań:
- suknia przesliczna i bardzo Ci w niej ładnie, ciekawa jest co z tym welonikiem zdecydujesz

moim skromnym zdanie w ostatniej chwili jednak zdecydujesz się go założyć
- bużuteria również elegancka, śliczna i pasuje rewelacyjnie
- obrączki - bardzo w moim typie

wygladają na bardzo ładniutkie
- zawieszki na wódeczkę - również gustowne,
- kwiatki- chyba nie moga byc zbyt jasne, bo ich widac nie bedzie całkiem

- cała przyszła Panna Młoda zapowiada się interesujaco pięknie
jedynie co to martwie sie o zdrówko, żeby ta choroba nie była zbyt "przebiegana" - na wszelki wypadek zwolnij troszke, bo nie ma to jak gorączka i ból gardła albo katar na własnym ślubie
pozdrówka
