Siedzenie cały weekend w domu to okroooopna nuda.
Dobrze, że jest Internet.
Postanowiłam zatem zająć się ta częścią przygotowań do ślubu, które mogę zrobić siedząc na doopie.
I….zajęłam się podkładem muzycznym pod nasz film.
Zainspirował mnie teledysk z płytki Gosi-Kwiecień. „Tyle słońca całym mieście”…
Rewelacja, tyle że o to słońce może być w październiku trudno.
Zatem postanowiłam wymyślić jakiś inny kawałek i znalazłam….
Anna Jantar „Mój, tylko mój”….radosny, wesoły dynamiczny….ehhh
Wzrok rozbawiony, uśmiech, nie ta twarz
masz tyle dla mnie co dla innych masz
mijasz mnie nie patrząc, a to źle
raz się obejrzyj zobacz mnie.
Będziesz mój, mój ty jeszcze nie wiesz o tym że
będziesz mój, mój i tak się stanie chcesz czy nie, chcesz czy nie,
będziesz mój, mój jeszcze możesz dziś przejść obok, dalej pójść
już nie będziesz dla nikogo będziesz mój
nie znasz chwili ni dnia, jeszcze dzień jeszcze dwa.
Będziesz mój, mój, ani się nie obejrzysz jak
będziesz mój, mój i sam się zdziwisz że aż tak, że aż tak tego chcesz
ty, ty co dzisiaj tak nie patrząc mijasz mnie
popatrz wreszcie raz obejrzyj się...
Oczy zapłoną jak płomyki świec
wszystko porzucisz żeby do mnie biec
serce zacznie bić na samą myśl
mógłbyś domyślić się już dziś.
Będziesz mój, mój wciąż jeszcze nie wiesz o tym że
będziesz mój, mój kto patrzeć umie, ten już wie, dawno wie
ale ty, ty musisz się o drzewo huknąć któryś raz
nim spostrzeżesz, że przed tobą gęsty las
raz rozumiesz, raz nie, lepiej zostaw to mnie…
[/i]
Już widzę oczami wyobraźni jak chłopcy z Wyli-Studio robią montaż …
I ostatnia scena….
Kamera na naszą retro limuzynę …jak powoli odjeżdża spod koscioła…a nad tylnym zderzakiem tablica rejestracyjna z naspisem:
JUŻ PO CHŁOPIE
[/size]
….i jak się Wam podoba…
Kryś się uśmiał……[/color]